WIECZORNICA WINEM ZAKRAPIANA
-
WIADOMOŚĆ
-
Owszem..ale poki co nie jest nam to niezbedne
wole przeznaczyc na co innego .. basen, spa, i inne duperele.. a mywac w sumie to zuzywamy dwa talerze dziennie i dwa kubki..a w sumie talerzy jest 6 z tych co uzywamy
wiec na 6 talerzy i 2 kubki nie m sensu wlaczac zmywarki
Ale moj tez ostatnio mowil ze moze bysmy kupili zmywarke ..ale mu to wypersfadowalam..popierwsze nie jest to nasz dom.. podpiecia wody sa tak popierdzieloneze wole nie ruszac nic bo jak ruszymy to zeka nas jeden wielki remonti tak juz jak kupilismy kuchenke nowa z indukcja to trzeba bylo wiercic z piwnicy eby pociagnac sile ..wiec wole te naczynia zmyc a kupic np wanne
bo mamy prysznic noo i druga spraw co tdrzeba kupic to w tym momencie priorytetem jest piec ktory kosztuje okolo7000 wiec po podliczeniu chyba bysmy poszli z torbami
-
nick nieaktualnyapropo prania
moj kiedys posciel tak wyprał, ze zółte poszewki zrobiły sie szare
do poscieli wrzucił swoje czarne rekawiczki z pracy i nastawił na 60 stopni, akurat wtedy za granica byłam, wiec musiał sobie radzic...wszystkie talerze, miski i innew kuchni były poprzestawiane
ale ogolnie jakos sobie poradził, sprzatac tez mi pomaga, chociaz nie powiem, krzyknac tez musze, zwłaszcza jak wszedzie zostawia swoje ciuchy
Ania_84 lubi tę wiadomość
-
Boniu moj maz zapalil nam swieczuszke zapachowa a nasze inteligentne kocie zaczelo bawic sie plomyczkiem smród na caly dom.. bo sobie przysmolila futerko na łapce i wasy .. nie no szaleniec
-
Karola ja pamietam jak mnie doprowadzaly do szewskiej pasji skarpetki meza w jednym pokoju porozwalana- na szczescie z ty poradzilo sobe moje inteligentne kocie
nalala mu raz na skarpetki drugi raz zaczela sie ni mi abawic i mial je porozrywane
kaarolaa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAnia_84 wrote:Karola ja pamietam jak mnie doprowadzaly do szewskiej pasji skarpetki meza w jednym pokoju porozwalana- na szczescie z ty poradzilo sobe moje inteligentne kocie
nalala mu raz na skarpetki drugi raz zaczela sie ni mi abawic i mial je porozrywane
szkoda, ze moja tak nie robiła tylko wolała łóżko olac...a o swieczke wąsytez sobie kiedys przypaliła
Ania_84 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
hehe
ja juz dzis slodkizapas chyba wyczerpalam..choc chyba z mezem podejdziemy na czekolade na goraco z bita smietana
kierzynka lubi tę wiadomość
-
hej laski
wrocilam z usg, juz po owulce zostalo 50h na zaplodnienie a maz wroci w poniedzialek
najwazniejsze ze leki dzialaja i wszystko funkcjonuje w miare ok, endo rosnie, szkoda tylko ze dzisiejszy wynik amh kosztowal mnie 207 zl;(
Anutka, mała_mi, paszczakin lubią tę wiadomość
-
Martuśka wrote:hej laski
wrocilam z usg, juz po owulce zostalo 50h na zaplodnienie a maz wroci w poniedzialek
najwazniejsze ze leki dzialaja i wszystko funkcjonuje w miare ok, endo rosnie, szkoda tylko ze dzisiejszy wynik amh kosztowal mnie 207 zl;(
ja np dziś odebrałam tsh i mam wynik 2,106 i nie wiem co o tym mysleć...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lutego 2014, 18:50