WIECZORNICA WINEM ZAKRAPIANA
-
WIADOMOŚĆ
-
mała_mi wrote:Dobry...
Czy ma ktoś pomysł jak przeżyć w ogóle dzisiejszy dzień? Zygam jak kot... I dementuje plotki ze to kac
napij się coligdzieś ktoś kiedyś w artykule napisał że w ciąży jak męczą mdłości i wymioty trzeba napić się czegoś aromatycznego.
cola średnio zdrowa, ale nuż pomoże
ta w ogóle to dzień dobrymała_mi lubi tę wiadomość
-
mała_mi wrote:Oj wiem Kochana :*
Ale komuś musze marudzić, a komu jak nie wam
no oczywista rzeczBiochem - 2017 r
Franek 👼- 36 tc (*) 2670g/50cm 20.03.2021 (Sn) - kolizja pepowinowa
Maciej 💙 - 37+4 tc 3470g/54cm 08.03.2022r. (Cc)
Pozamaciczna w bliźnie po cc - 10.11.2022 r. -
A wiecie co jest najgorsze? Że moja psychika sama sobie wmawia, że w tym marcu się uda. A wiem, że za 1 razem szanse są bardzo marne. Nie wiem jak później to zniosę. Cały czas powtarzam żeby się za bardzo nie nastawiać na +. Najlepiej na nic bo ciężko przeżyje porażkę.
-
Maka wrote:A wiecie co jest najgorsze? Że moja psychika sama sobie wmawia, że w tym marcu się uda. A wiem, że za 1 razem szanse są bardzo marne. Nie wiem jak później to zniosę. Cały czas powtarzam żeby się za bardzo nie nastawiać na +. Najlepiej na nic bo ciężko przeżyje porażkę.
chyba kazda ma takie myśli jak Ty , prędzej czy późniejBiochem - 2017 r
Franek 👼- 36 tc (*) 2670g/50cm 20.03.2021 (Sn) - kolizja pepowinowa
Maciej 💙 - 37+4 tc 3470g/54cm 08.03.2022r. (Cc)
Pozamaciczna w bliźnie po cc - 10.11.2022 r. -
Maka wrote:A wiecie co jest najgorsze? Że moja psychika sama sobie wmawia, że w tym marcu się uda. A wiem, że za 1 razem szanse są bardzo marne. Nie wiem jak później to zniosę. Cały czas powtarzam żeby się za bardzo nie nastawiać na +. Najlepiej na nic bo ciężko przeżyje porażkę.
Maka, Lucy91, mała_mi lubią tę wiadomość
-
Kajoni wrote:ja zawsze przyjmowałam "pozycję" racjonalisty (choć mąż mówił, że takie podejście jest pesymistycznie). Ale ja zawsze uważałam i dalej uważam, że lepiej się pozytywnie zaskoczyć niż rozczarować.
Ja przeważnie jestem pesymistką.. A akurat teraz takie coś. A naprawdę nie chcę się nakręcać, bo wiem jak boli rozczarowanie.. Jestem chyba masochistką.. a nie pesymistką. -
Wiecie co ..moja psycha to chyba świruje patrze na swoj wykres i sie pytam..cholera jakby nie te wyniki to pewnei bym juz sie nakrecala
Maka lubi tę wiadomość
-
ja na początku się tak nakrecalam , ze to na pewno teraz, ze na pewno jestem w ciąży.
teraz odpuscilam, bo bym pewnie w psychiatryku wyladowalaBiochem - 2017 r
Franek 👼- 36 tc (*) 2670g/50cm 20.03.2021 (Sn) - kolizja pepowinowa
Maciej 💙 - 37+4 tc 3470g/54cm 08.03.2022r. (Cc)
Pozamaciczna w bliźnie po cc - 10.11.2022 r.