Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH
WIECZORNICA WINEM ZAKRAPIANA
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyPij za mnie, bo mnie tak nosi, ze bym chetnie zdezynfekowala wewnetrzne organy spirytusem. Ale w imie mojego byc moze poczetego dzieciecia, poswiece te czesc mojego zycia. Ogolnie ONO bardzo duzo poswiecen mnie juz kosztowalo. Strach pomyslec, co bedzie dalej. I jeszcze jak sie w ojca wrodzi?amela wrote:hej
ja otwieram wino właśnie
Też bym chciała mieć tylko takie problemy
hehehee
Matko i Corko!
Lej, amela, lej to wino! 
mała_mi, izabelka04, celia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
hahah u mnie tatuś też lubi piciu piciubiedronka1982 wrote:Pij za mnie, bo mnie tak nosi, ze bym chetnie zdezynfekowala wewnetrzne organy spirytusem. Ale w imie mojego byc moze poczetego dzieciecia, poswiece te czesc mojego zycia. Ogolnie ONO bardzo duzo poswiecen mnie juz kosztowalo. Strach pomyslec, co bedzie dalej. I jeszcze jak sie w ojca wrodzi?
Matko i Corko!
Lej, amela, lej to wino!
uwaga polewam
biedronka1982 lubi tę wiadomość
http://avatars.zapodaj.net/images/1e838c757e81.gif -
nick nieaktualnyE, herezje jakies! Lampka wina w ciazy nie powoduje zadnego FAS u dzieciecia. To mozna mu tylko zafundowac dlugotrwalym, nadmiernym i przewleklym alkoholizowaniem sie w ciazy!mała_mi wrote:ty się przyzwyczajaj, bo jak @ do ciebie nie zawita już, to dość długo nie popijesz....
-
Moja koleżanka w ciązy miała non stop mdłości, i któregoś pięknego dnia napiła się piwa od męża bo taką miała ochote i co mdłości.. ja ręką odjąłbiedronka1982 wrote:E, herezje jakies! Lampka wina w ciazy nie powoduje zadnego FAS u dzieciecia. To mozna mu tylko zafundowac dlugotrwalym, nadmiernym i przewleklym alkoholizowaniem sie w ciazy!
biedronka1982, mała_mi lubią tę wiadomość
http://avatars.zapodaj.net/images/1e838c757e81.gif -
biedronka1982 wrote:E, herezje jakies! Lampka wina w ciazy nie powoduje zadnego FAS u dzieciecia. To mozna mu tylko zafundowac dlugotrwalym, nadmiernym i przewleklym alkoholizowaniem sie w ciazy!
w ten temat się nie zgłębiam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2013, 18:23
Aniołki 24.09.13r (*) 6tc 5.01.14r (*) 7tc -
nick nieaktualnyNo przeciez! Ja tu nie mowie o piciu do urwania sie filmu, lampka wina czy szklanka piwa raz czy dwa razy na cala ciaze ratuje matce samopoczucie, a dziecieciu ani nie szkodzi, ani nie pomaga.amela wrote:Moja koleżanka w ciązy miała non stop mdłości, i któregoś pięknego dnia napiła się piwa od męża bo taką miała ochote i co mdłości.. ja ręką odjął
mała_mi, amela lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyA, cos mi sie przypomnialo: ta moja kolezanka z pracy, co to w ciazy jest, patrzyla dzis na mnie jak na wariatke, jak mi sie w glowie zakrecilo. Ogolnie mam dzis taka karuzele w glowie, ze hej! Oczywiscie wina tabletek, ale przeciez jej nie powiem przy wszystkich: "Wiesz, w glowie mi sie kreci, bo biore progesteron na problemy z poczeciem!"
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2013, 18:28
celia lubi tę wiadomość
-
no tak, w pracy to ciężko jest ukryć cokolwiek !biedronka1982 wrote:A, cos mi sie przypomnialo: ta moja kolezanka z pracy, co to w ciazy jest, patrzyla dzis na mnie jak na wariatke, jak mi sie w glowie zakrecilo. Ogolnie mam dzis taka karuzele w glowie, ze hej! Oczywiscie wina tabletek, ale przeciez jej nie powiem przy wszystkich: "Wiesz, w glowie mi sie kreci, bo biore progesteron na problemy z poczeciem!"
ja postanowiłam sobie ze zbadam ten progesteron cały, tak dla pewności!
biedronka1982 lubi tę wiadomość
http://avatars.zapodaj.net/images/1e838c757e81.gif -
biedronka1982 wrote:A, cos mi sie przypomnialo: ta moja kolezanka z pracy, co to w ciazy jest, patrzyla dzis na mnie jak na wariatke, jak mi sie w glowie zakrecilo. Ogolnie mam dzis taka karuzele w glowie, ze hej! Oczywiscie wina tabletek, ale przeciez jej nie powiem przy wszystkich: "Wiesz, w glowie mi sie kreci, bo biore progesteron na problemy z poczeciem!"
trzeba było powiedzieć że sobie jednego głębszego strzeliłaś
amela, biedronka1982, celia lubią tę wiadomość
Aniołki 24.09.13r (*) 6tc 5.01.14r (*) 7tc -
nick nieaktualnyCi, ktorych lubie, i tak wiedza, ze sie staram. Mam wiecej zacisnietych kciukow dzieki temu. Ale tej ciezarnej nie chce zawracac glowy jakimikolwiek problemami. Ona jest taka piekna i taka szczesliwa w tej ciazy, ze po co ja stresowac tym, ze ktos nie moze! Zreszta czekam az sie maluch zacznie ruszac i bede ja wtedy obmacywac po brzuchu, bo, jak wiadomo, w ten sposob wirusy ciazowe przeskakuja przeciez!amela wrote:no tak, w pracy to ciężko jest ukryć cokolwiek !
ja postanowiłam sobie ze zbadam ten progesteron cały, tak dla pewności!
Czarnula87, mała_mi, amela lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
biedronka1982 wrote:Nie no, u nas za chlanie sie wylatuje, wiec lepiej tak nie gadac! Zwalilam wszystko na niskie cisnienie!
aaaaaaaaaa zapomniałam, agenci nie piją przecież
biedronka1982 lubi tę wiadomość
Aniołki 24.09.13r (*) 6tc 5.01.14r (*) 7tc -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyamela wrote:Ja dziś chyba sobie walne winko a co tam, w ciąży na pewno nie jestem !
Pije ktoś?
jaaaaa ale po fitnesiku na który zaraz wychodzę
małż ma wyniki posiewu idealne juuuupiii!!!!
teraz planujemy zdiagnozować nasionko
biedronka1982, izabelka04, amela lubią tę wiadomość
