Wielkanocne jakeczka. !Testujące w kwietniu
-
WIADOMOŚĆ
-
Klamka82 wrote:Wysłałam chłopa po Bobo test albo Nordtest. Nie będę się jutro jakimś Pinkiem denerwować skoro doradzacie tamte. Dzisiaj kłuje mnie lewy jajnik, w nocy nie mogłam spać, nie wiem czemu.
-
Sung wrote:A myślałaś, żeby zrobić sobie "profesjonalny przegląd" flory bakteryjnej? Ja dziecku robiłam. Wyszło czego ma ile i dobrałam mu probiotyk odpowiedni. Bo jest mnóstwo szczepów i tak naprawdę nie wiadomo jakie brać...
A partner przeleczony?
Mąż brał razem ze mną doksycyline na ureaplasme. Później miał badanie nasienia i nie było żadnych bakterii.
Co do profesjonalnych przeglądów flory to nie wiem, musiałabym się popytać, mieszkam we Francji.2019 👧🏼 [*]6mż
2020 👧🏼🌈
2022 👦 -
nick nieaktualnyKlaudyŚ wrote:Bobotest odradzam. Mi w poprzednim cyklu wyszedł pozytywny a ciąży nie było reszta była negatywna
Isaura81, ams, agniecha2101 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKu..a właśnie słucham Szydło i mówi że wprowadzają premie za SZYBKIE urodzenie drugiego dziecka!!! Zapraszam Panią Szydło na nasze forum!!!!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 kwietnia 2018, 13:32
MałaMi90, Evli, Multiwitamina, ams, OlivkowaMama, Marryy, agniecha2101, Helenka_mała lubią tę wiadomość
-
MałaMi90 wrote:Ja też na forum czytałam że udało się zajść z morfologią 1% a nawet 0% więc głowa do góry My poszliśmy w końcu do kliniki i faktycznie widze różnice. jak chodziłam do gin a teraz do tej prywatnej kliniki. Chodzimy razem z mezem. na pierwsza wizyte poszłaqm sama, przeprowadzil wywiad ze mna na temat zdrowia mojego i męża. przebadał mnie kazał powtórzyć kilka badań i zlecił nowe. Na drugą wizyte poszłam z mężem i to zmieniło postać rzeczy bo tak jak pisałam wcześniej mąż pracuje przy chemii i powieddział to lekarzowi i lekarz kazał powtórzyć badania nasienia + zrobić fragmentacje DNA i mówi że jak beda wyniki lepsze to znaczy ze znamy przyczynę. A wczesniejsi lekarze od razu sugerowali in vitro.
To zlaeży od Was czy uważasz że dobrze się Twój lekarz Tobą zajmuje.
Mnie wcześniejszy lekarz mówił że może choroba mieć znaczenie na nasienie ale w jakim stopniu to nie wiem?
Głowa do góry. A Twoj mąż badał hormony?
Coś Ty, żadnych hormonów u męża. U nas to świeża sprawa, byłam pewna że to ja mam problem. My już mamy dzieci, woęc sądziłam, że jeśli mogło się coś zmienić to tylko u mnie.
Po wizycie czegoś więcej się dowiemy. Najbardziej się boję, że nas spławi i od razu in vitro zaleci. Ja się chyba zalamię wtedy.
A powiedz mi, orientujesz się o co chodzi z tym upłynnieniem? U nas mechanicznie to zrobili po 60 min niby. Czy to się leczy i do czego to potrzebne? -
Klamka82 wrote:Ku..a właśnie słucham Szydło i mówi że wprowadzają premie za SZYBKIE urodzenie drugiego dziecka!!! Zapraszam Panią Szydło na nasze forum!!!!Isaura l.37, 9 CS o 3 dziecko
HSG - drożne jajowody
Niedomoga lutealna
Zioła ojca sroki nr 3 -
nick nieaktualnyIsaura81 wrote:Szybkie to kiedy ? W 8 miesiącu mamy rodzic? Może by tak ustawowo zmienić czas ciąży na 30 tyg to by się szybciej rodziło. Glupotą ludzką mnie przeraża.
-
Cześć dziewczyny trzymam za Was mocno kciuki i myślę o Was zwariowany czas troszeczkę teraz tym, które zobaczyły dwie kreseczki gratuluje :*
Karmelkovaa baaaardzo się cieszę, że narazie wszystko ok zobaczysz, na następnej wizycie już będzie serduszko ;* musi być! Wyśniłam Ci te ciążę więc musi się dobrze to skończyć kiedy wizyta następna?
U mnie udało się załatwić parę badań na NFZ i skierowanie na prenatalne dzidzia w czwartek miała 1,66 cm i serduszko biło 174 razy/min tak więc narazie mniej się martwię
Marilen upłynnienie jest potrzebne do zapłodnienia, sperma musi się upłynnić żeby plemniki mogły się swobodnie poruszać, żeby wędrować tam gdzie mają najlepiej żeby Twój mąż: pił duże ilości wody, zażywał wit C 1000 dwa razy dziennie, ok. 5-6 dni przed Twoją owu ACC dwa razy dziennie brał (aż do 1-2 dpo) powinno pomócWiadomość wyedytowana przez autora: 14 kwietnia 2018, 18:30
Karmelkovaa lubi tę wiadomość
Niedoczynność tarczycy, Hiperprolaktynemia, PCOS, Insulinooporność, Hiperinsulinemia
-
Klamka82 wrote:Ku..a właśnie słucham Szydło i mówi że wprowadzają premie za SZYBKIE urodzenie drugiego dziecka!!! Zapraszam Panią Szydło na nasze forum!!!!
Taaak przecież to takie proste..
Ja staję już na głowie żeby zaciążyć. A staram się już 4 lata. Szkoda, że nie zajmą się tymi parami/małżeństwami, które mają problemy z niepłodnościąKlamka82, KlaudyŚ, Diamond92 lubią tę wiadomość
-
Klamka82 wrote:Ku..a właśnie słucham Szydło i mówi że wprowadzają premie za SZYBKIE urodzenie drugiego dziecka!!! Zapraszam Panią Szydło na nasze forum!!!!32 lata | starania od stycznia 2017
IUI - 3.02.2021 ❌ 3.03.2021 ❌
💉Szczepienia limfocytami
12.01.2022 Allo-mlr 54,5%
06.2022 - start IVF
21.07 - punkcja - 10🥚dojrzałych, 8 zapłodnionych (ICSI), 3 blastocysty
26.07 - ET 1🐣 4AA (EmbryoGlue, metypred 16mg, acard 75, estrofem, luteina, duphaston)🤰
8tc 💔 3.09.2022 🖤
27.10 - FET 1❄️ 4BB (EmbryoGlue, metypred 16mg, acard 75, estrofem, utrogestan, duphaston, heparyna, wit. PP, zivafert) ❌️😓
22.11 - Transfer ostatniej ❄️ 4BB (EmbryoGlue, metypred 16mg, acard 75, estrofem, utrogestan, duphaston, heparyna, wit. PP) 🤰
6dpt - beta 15 mlU
8dpt - beta 32 mlU
10dpt - beta 91,19 mlU
13dpt - beta 358,61 mlU
17dpt - beta 2064 mlU
20dpt - beta 7348 mlU, wieczorem krwawienie - krwiak podkosmówkowy. Poronienie.
6tc💔 -
Iseko wrote:Z pierwszym ile par ma problem, a ona od razu drugie woła.. Chyba ktoś musi Panią Szydło uświadomić, że to nie tak hop-siupGabrysia 5.02.2016 ❤
Starania o 2 maluszka ❤ 6 cs -
nick nieaktualnyEvli wrote:Mąż brał razem ze mną doksycyline na ureaplasme. Później miał badanie nasienia i nie było żadnych bakterii.
Co do profesjonalnych przeglądów flory to nie wiem, musiałabym się popytać, mieszkam we Francji.
A nie, to się do USA wysyła.
np. tu:
www.holisticheal.com/comprehensive-stool-analysis.html
W Polsce zbierają do wysyłki. Nie wiem czy tak po prostu można, nie pamiętam czy to akurat lodówkowe próbki czy nie... -
Hej, hej! Dzisiaj z rana miałam wizytę u ginka. Zobaczył wyniki, zrobił USG i stwierdził, że endometrium bardzo ładne, jajniki powiększone i wyznaczył termin na posiew a potem hsg. Wracam do domu w przekonaniu, że lada moment przyjdzie @ (dziś 35dc), ale stwierdziłam, że zrobię test ciążowy, ot tak o bo wiadomo że w tym miesiącu to nic już z tego nie wyjdzie... I co? I po niespełna minucie dwie wielkie grube krechy!!! Nie mogłam uwierzyć! Poryczałam się jak nie wiem z tego szczęścia razem z mężem. Wieczorem po pracy powtórzyłam test i równie piękny wyszedł. Wrzuciłabym foto, ale nie bardzo wiem jak...
Także możecie mnie dopisać do grona Ciężarówek ))
I oby w pierwszym trymestrze nic złego się nie wydarzyło...MałaMi90, Mordeczka, Iseko, pumka1990, agniecha2101, Klamka82 lubią tę wiadomość
14.04.2018 -35dc pozytywny test ciążowy
16 04.2018 -beta 1770
18.04.2018-beta 4551
20.04.2018-USG i dwa pęcherzyki ciążowe -BLIZNIAKI!!!
24.07.2018 -20 tc. Dwie dziewczynki! -
Mam głupie pytanie ale mierzę temperaturę drugi cykl i się nie znam a tu dużo ekspertek - jak jest z temperaturą na kacu? Oczywiście nie po jakiejś popijawie a po kilku drinkach Temperatura w końcu powędrowała do góry i nie wiem czy takie 37,09 to nadzieja, że owu jednak była czy tylko skutek udanego wieczoru
Katti lubi tę wiadomość
-
Madalena89 wrote:Mam głupie pytanie ale mierzę temperaturę drugi cykl i się nie znam a tu dużo ekspertek - jak jest z temperaturą na kacu? Oczywiście nie po jakiejś popijawie a po kilku drinkach Temperatura w końcu powędrowała do góry i nie wiem czy takie 37,09 to nadzieja, że owu jednak była czy tylko skutek udanego wieczoru
Ja po alkoholu zawsze mialam podwyzszona temp. Niezależnie czy to kieliszek wina czy cała noc zabawy
2ciaze stracone
17 cykl starań
16.03.2018 drugi cykl CLO - !
13.04.2018 beta 55,56
16.04.2018 beta 221,50 -
nick nieaktualnyVajolet wrote:Hej, hej! Dzisiaj z rana miałam wizytę u ginka. Zobaczył wyniki, zrobił USG i stwierdził, że endometrium bardzo ładne, jajniki powiększone i wyznaczył termin na posiew a potem hsg. Wracam do domu w przekonaniu, że lada moment przyjdzie @ (dziś 35dc), ale stwierdziłam, że zrobię test ciążowy, ot tak o bo wiadomo że w tym miesiącu to nic już z tego nie wyjdzie... I co? I po niespełna minucie dwie wielkie grube krechy!!! Nie mogłam uwierzyć! Poryczałam się jak nie wiem z tego szczęścia razem z mężem. Wieczorem po pracy powtórzyłam test i równie piękny wyszedł. Wrzuciłabym foto, ale nie bardzo wiem jak...
Także możecie mnie dopisać do grona Ciężarówek ))
I oby w pierwszym trymestrze nic złego się nie wydarzyło...
Zdjecie wrzuc na strone zapodaj i link skopiuj potem wrzucasz tutaj