Wielkanocne jakeczka. !Testujące w kwietniu
-
WIADOMOŚĆ
-
Magda-mbc a jak u Ciebie , jakieś dobre wieści? nie widzę wyniku testowania Twojegorocznik '85. AMH 1,3. Starania od 06.2017.Czynnik męski. Asthenozoospermia. Morfologia 3%, FDNA 8%. Invicta Gdańsk. Pierwsze ivf: 10.11.2018 - transfer blastki 4AB; 16.11 - bHCG - 46.28; 20.11 - bHCG - 285.81; ❄❄ w zapasie
30.07.2019 - poród SN, dziewczynka
18.07.2023 - kriotransfer 4BB, 24.07. bHCG <0,2
18.08.2023 - kriotransfer ostatniej blastki 2BB na cyklu naturalnym
23.08.2023 - pozytywne testy, bHCG- 29,77
24.08.2023 - bHCG- 63,90
28.08.2023 - bHCG - 571,00 -
16.04 -beta 1770
18.04 -beta 4551
Taka jestem szczęśliwa!
Jutro idę do szpitala na USG. Może coś już będzie widaćOlivkowaMama, KAL, kuzmoni1, Magda - mbc, MałaMi90, golonat, Klamka82, Karmelkovaa, usia89, Marilen, futuremama, Mordeczka, agniecha2101, patkaaxx90, Pati88, Multiwitamina, Ineczka, Tekana lubią tę wiadomość
14.04.2018 -35dc pozytywny test ciążowy
16 04.2018 -beta 1770
18.04.2018-beta 4551
20.04.2018-USG i dwa pęcherzyki ciążowe -BLIZNIAKI!!!
24.07.2018 -20 tc. Dwie dziewczynki! -
Helenka_mała wrote:Magda-mbc a jak u Ciebie , jakieś dobre wieści? nie widzę wyniku testowania Twojego
ja nie testowałam, dostałam @ w 27dc (9.04), zobaczymy co będzie w maju, ale ja się nie nastawiam, bo jestem na lekach podnoszących shbg i nie wiem jak szybko lub wolno to idzie. Cykle się skracają więc coś tam się dzieje na pewno💙11.06.2019
💙 05.08.2021 -
Vajolet wrote:16.04 -beta 1770
18.04 -beta 4551
Taka jestem szczęśliwa!
Jutro idę do szpitala na USG. Może coś już będzie widaćSkarpeta lubi tę wiadomość
2ciaze stracone
17 cykl starań
16.03.2018 drugi cykl CLO - !
13.04.2018 beta 55,56
16.04.2018 beta 221,50 -
nick nieaktualny
-
Vajolet wrote:16.04 -beta 1770
18.04 -beta 4551
Taka jestem szczęśliwa!
Jutro idę do szpitala na USG. Może coś już będzie widać
Gratulacje !Marilen lubi tę wiadomość
" Ty tylko mnie poprowadź...Tobie powierzam mą drogę '
Dwa Aniołki [*] [*]
2 ciąże biochemiczne ...
Deficyt KIR , niewydolność ciałka żółtego i duzo innych
-
Katti wrote:nie przesadzasz z tym leci na łeb ? serio ?
boże serio dziewczyny nie zachwujcie sie jak jakies schizowane wariatki...bo temp spadla minimalnie bo jest spadek i co z tego ? to nic nie znaczy .....
Katti ja myślę, że jak ktoś walczy miesiącami lub latami choćby o jedno dziecko, to ma prawo świrować. Jak kogoś "zrobienie " dziecka kosztuje tylko chwilę przyjemności, to nie wchodzi na takie forum jak tutaj. Ty masz wielkie szczęście z tego co widzę, bo już trójeczka prawie, ale jeśli się traci nadzieję, choćby na jedno dziecko, to można ześwirować. Ludzie mają za sobą naprawdę straszne przeżycia. Poronienia, porody martwych już dzieci. Tutaj często płaczą w nasze rękawy. W sumie...sama to teraz robię. Jedną dobije fakt, że za pierwszym razem się nie udało, druga ma silę walczyć latami. Jesteśmy różni, mamy różne emocje, różną psychikę. Pozwólmy sobie być tu dla siebie nawzajem i przeżywać wszystko w taki sposób, aby przyniosło nam to ulgę Peace&love!Grzechotka, Evli, usia89, Helenka_mała, Klamka82, MałaMi90, Azzurra, Iseko, Paula83, Pati88, Multiwitamina, kuzmoni1, golonat, 1000 lubią tę wiadomość
-
Poza tym większość zna swoje oganizmy i temperatury bardzo dobrze, więc może też wiedzieć o ile w jego przypadku jest "spadaniem na łeb" i może właśnie w tym przypadku o tyle. I tak, większość tutaj to "schizowane wariatki", chociaż wszystkie wolałybyśmy chodzić z brzuchem albo bawić się w piaskownicy (do której de facto ciągle boje się zabrać moją pierworodną, bo wkłada wszystko do buzi, jak koza).
-
A nie uważacie ze czasem przyda się też kubeł zimnej wody? Dla mnie spadek 0.03 to żaden spadek...a juz napewno nie spadanie na łeb przy tak ładnym wykresie. Ciąża też siedzi w głowie nie można wiecznie być negatywnie nastawionym .. rozumiem lata starań ale z tego co widzę to 1cs Klaudyś i o drugie dziecko
Grzechotka nie bój sie piaskownicy. Moj 1wszy raz w piachu nabral wiadro otworzyl buzie i nasypał z góry hahah polowe wyplul polowe pogryzl juz nie lubuje w piasku wsadzanie kamieni do buzi tez juz mu przeszło :pKatti, agniecha2101 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyGrzechotka wrote:Katti, a nie da się przyjemniej?
Mam słodzic i wciskać kit jakieś kity serio ?
Szczerosc to podstawa i nie zamierzam pocieszać tekstami typu nic straconego to delikatny spadek.. bo to nie prawda to nie jest spadek o spadku można mówić jak naprawde spada o 1 stopien albo wiecej wtedy można sobie tak pod nosem gadać że sie nie udało... ale czy ma to sens ? same siebie dołowac serio ?
Jesli ma ktoś problem z moimi opiniami to trudno ja nie zamierzam mydlić nikomu oczu ani też udawać milutkiej kiedy ktoś sam sobie psychike rozwala sory...agniecha2101 lubi tę wiadomość
-
Hej zrobiłam test dzięki Katti jest pozytywny. Dzisiaj rano odrazu zrobiłam też betę i idę na 15 do lekarza zobaczyć o co chodzi z tym plamieniem, mam nadzieję że wszystko jest ok. trzymajcie kciuki i życzę powodzenia innym
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 kwietnia 2018, 10:54
Natalia91!, Katti, OlivkowaMama, agniecha2101, Iseko, katepr, patkaaxx90, Multiwitamina, Tekana, usia89 lubią tę wiadomość
-
katepr wrote:
Grzechotka nie bój sie piaskownicy. Moj 1wszy raz w piachu nabral wiadro otworzyl buzie i nasypał z góry hahah polowe wyplul polowe pogryzl juz nie lubuje w piasku wsadzanie kamieni do buzi tez juz mu przeszło :p
Hahahahaha. Jak tylko zacznie chodzić, zamiast raczkować,to pójdziemy. Niech się dzieje wola nieba
katepr lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczyny, dawno się nie odzywałam bo staram się wyłączyć głowę, skupiać na wszystkim innym niż ciaglym myśleniu o upragnionym dzidziusiu (chociaż póki co to nic nie dało:/)
jednak mam pewien dylemat i chciałam się was poradzić. Odbiegnę trochę od tematu temperatur bo chodzi o progesteron, badałam go już dwa razy około 7dpo i wyniki byly zbliżone- około 13,7. Wyniki niby mieści się w normie ale czy przypadkiem nie jest za niski dla zajscia w ciaze? Gin twierdzi ze nie jest zle, ze nie ma potrzeby go podnosić ale o ile mu ufam to mam pewne watpliwosci... zwrócę tez uwagę ze przymierzam się do hsg i drugi raz badałam ten progesteron właśnie pod katem tego zabiegu... bede wdzieczna za wasze opinie bo nie wiem czy nalegać na następnej wizycie o dupka -
Katti wrote:przyjemniej ? a co tu bylo nie przyjemnego ?
Mam słodzic i wciskać kit jakieś kity serio ?
Szczerosc to podstawa i nie zamierzam pocieszać tekstami typu nic straconego to delikatny spadek.. bo to nie prawda to nie jest spadek o spadku można mówić jak naprawde spada o 1 stopien albo wiecej wtedy można sobie tak pod nosem gadać że sie nie udało... ale czy ma to sens ? same siebie dołowac serio ?
Jesli ma ktoś problem z moimi opiniami to trudno ja nie zamierzam mydlić nikomu oczu ani też udawać milutkiej kiedy ktoś sam sobie psychike rozwala sory...
Kati ja do ciebie nie mam pretensji i masz rację zimny kubeł wody się przyda. Ale wystarczyło mi napisać troszkę delikatniej nie mowie ze od razu slodzac bo to od razu by źle na mnie wpłynęło.
Ale też powinnaś mnie zrozumiec przy pierwszym dziecku udało się za pierwszym razem dla tego tak strasznie przeżywam to staranie. Zresztą jestemy tu by się wspierać a nie naskakiwac na siebie.
Dobra koniec tematu bo będzie gowno-burzaKatti lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMart12 wrote:Hej zrobiłam test dzięki Katti jest pozytywny. Dzisiaj rano odrazu zrobiłam też betę i idę na 15 do lekarza zobaczyć o co chodzi z tym plamieniem, mam nadzieję że wszystko jest ok. trzymajcie kciuki i życzę powodzenia innym
Gratuluje groszka kochana
Ps. daj znac co lekarz na te plamieniaWiadomość wyedytowana przez autora: 19 kwietnia 2018, 11:08
-
nick nieaktualnyKlaudyŚ wrote:Kati ja do ciebie nie mam pretensji i masz rację zimny kubeł wody się przyda. Ale wystarczyło mi napisać troszkę delikatniej nie mowie ze od razu slodzac bo to od razu by źle na mnie wpłynęło.
Ale też powinnaś mnie zrozumiec przy pierwszym dziecku udało się za pierwszym razem dla tego tak strasznie przeżywam to staranie. Zresztą jestemy tu by się wspierać a nie naskakiwac na siebie.
Dobra koniec tematu bo będzie gowno-burzaagniecha2101 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
TSH można zrobić podobno każdego dnia cyklu. Chyba ze się mylę to proszę wyprowadzić mnie z błędu.
Ja tak czuję jajniki w tym cyklu jak nigdy i się nakręcam a do 1go tak daleko....Klamka82 lubi tę wiadomość
Zaczynamy starania od nowa. To jest ten czas.
12.2017 - cp
Starania od 10.06.2017
Nadzczynnosc GB.
Zielone światło.
06.22- 5cykl starań na nowo.