Wielkie marzenie kontra niekończące sie starania

Hej dziewczyny.
No wlasnie co tam dobrego u Was?
Opowiadajcie😁

Hejka,
ja mam dzisiaj 8dpo i jakos dziwnie sie nie niecierpliwie
A nawet jak sie nie uda to 10 XII mam wizyte moze cos sie na niej okaze. Takze moje nastawienie jest pozytywne bo cos sie rusza do przodu.
Pozatym poniedzialkowy leń

I jak? Mam nadzieje ze @ nie nadeszla

Przyszła po tygodniu plamienia i to z bólem endomendy...

U mnie zbliżają się dni płodne, próbuję z kubeczkiem menstruacyjnym. Opornie mi idzie dobranie rozmiaru, kupiłam za mały, zamówiłam większy. Zobaczymy ☺️

Anamaya widziałam, że też próbowałaś kubeczek. Współczuję bólu 😔

Trzymam✊za wszystkie niedługo testujące ☺️

Przykro mi czesto miewasz tak dlugie plamienia? Sprawdzalas czy nie masz niedoboru progesteronu?

Ehhh...
My we środę mamy androloga...
Czekam na okres bedzie jutro lub sroda juz wszystkie objawy na to wskazuja od tygodnia nie wiem co mnie podkusilo zrobić test no ale zrobilam dzisiaj i bielszy niz ten śnieg na zewnatrz.
Jak to mowi klasyk : niby czlowiek wiedział a jednak troche sie ludzil🥴

No ale nie ma co sie zalamywac zobaczymy co powie andro wazne żebyśmy mieli jakis plan

Trzymam kciuki za wizyte. Daj znac
A jak okres? Mam nadzieje ze nie przyszedl

Przyszedl regularnie wczoraj sie zaczal rozkrecac dzis juz na bogato 😁
Szukajac pozytywów to przynajnniej jest regularny🤣

Dam znac wizyta dop 18:30 😁

My po andro.
Przepisal mezowi na miesiac pol tabletki clo, potem ma zrobic seminogram plus skierowal go do centrum mikrobiologi na jakies wymazy z narzadow rodnych w kierunku bakteri i grzybow plus ma zrobić posiew moczu jeszcze 🙉
I do tego clo zalecil witaminy Fertilmen

Grunt, że jest jakiś plan i konkretne działania ☺️ podobno Fertilman fajnie poprawia wyniki.
Clo to samo co dla kobiet?

Hej, ja jestem znowu na poczatku cyklu
moja cierpliwosc sie konczy.
Bylam dzis u gin. Po wizycie normalnie sie rozplakalam ;(
Jedyne co to INV mi zlecila, ale i tak wiekszosc papierologi musze sama zrobic. I jeszcze 18 dni czekania na jakies zaswiadczenie z policji do INV.
Zapytalam czy moze warto immunologie sprawdzic przed INV a nie dopiero po, to powiedziala ze spradzaja to dopiero po trzecim poronieniu. ALe jak wogole zajsc w ciaze jesli immuno szwankuje???
To zapytalam czy moze chociaz zleci mi sprawdzenie droznosci to powiedziala ze bylam juz w ciazy wiec nie trzeba
W dodatku cos mnie ostatnio swedzi tam na dole, to mi tylko zajrzala i powiedziala ze nic tam nie widzi. to normalne??? spodziewalam sie chociaz ze jakis wymaz mi zrobi albo cos. polecila mi masc na alergie
Dwa razy w ciazy (jedna z nich skonczyla sie w terminie miesiaczki wiec w sumie biochem) to za duzo na nieplodnosc, a za malo na poronienia Jestem bezsilna
Czyli ze zrobia mi INV bez jakiejkolwiek diagnostyki bo tylko hormony, zotlaczki i rozyczke mi zbadala do tej pory. Pamietam ze jak bylam tam ostatnio i szlam z gabinetu do labolatorium ze zleceniem badan krwi to jestem pewna ze widziala tam protrombina, Leiden i jakies jeszcze - a dzisiaj nie bylo zadnych takich wynikow. Szkoda ze zdjecia nie zrobilam wtedy - bo albo nie chca mi dac albo nigdy nie zostalo to zrobione.
Dzisiaj gin umyla rece i przekazala moj problem dalej.
Przepraszam ze tak wam truje ale chyba musialam to gdzies z siebie wyrzucic

Cześć dziewczęta grupa idealna dla mnie
Nam się raz udało być w ciąży, jakieś 2 tygodnie się nacieszyliśmy, to było zaraz przed naszym ślubem i potem ciiiiisza. Wszystkie wyniki mamy w normie, dwa okazy zdrowia, są tam małe pierdoly do których można się przyczepić, ostatnio ginekolog to wynikami mojego męża się tak zachwycał ... ja już zaczynam myśleć ze to po prostu nasze 2 organizmy nie chcą
Się ze sobą zgrać. A raczej mój organizm odrzuca jego „materiał”

Ginekolog w Polsce naciska na inseminacje. 3 procedury a potem ivf , podeszliśmy do jednej inseminacji tylk mi się wydaje ze jak nie udaje się w naturalny sposób to dlaczego inseminacja ma się udać. Strasznie zle psychicznie ten proces zniosłam.

Denerwuje mnie trochę właśnie ze zamiast szukać przyczyny to idźmy na skróty , a może się uda.

Ten cykl miałam idealny, badałam proga i był w normie potwierdzającej ovu. Był spadek temperatury , no byłam pełna nadziei. Ale skończy się tak jak zawsze. Dziś powinnam dostać 🩸 już rano miałam silne skurcze , testy są negatywne i temperatura lekko idzie w dół.

W mojej rodzinie raczej nie było problemu z płodnością . Moja mama urodziła 4 dzieci, brat ma 2 i siostra jest w 3 ciąży. U nas mimo tego ze jestem starsza o 5 lat się ciagle nie udaje .

Gdzie szukać pomocy ? Wsparcie znalazłam tu na forum