Wielkie marzenie kontra niekończące sie starania

To czekamy co sie z tego rozwinie 😊
Aczkolwiek niteczkami naprawde bym sie nie zamartwiała gorzej jakby przydarzyło sie jakies plamienie🙉

@gg@88 a dalej masz te nitki? nie martw sie na zapas
masz regularne cykle?
ja stosowalam castagnusa i nie byl to dobry pomysl w moim przypadku. Libido spadlo do 0, sluz plodny calkiem znikl i do tej pory nie jest taki jak powiniem (a stosowalam wrz-paz 2019).
Na szczescie libido wrocilo szybko

A moze wy mi pomozecie?
W tym cyklu w 2 dniu robilam badania krwi
LH 4
FSH 6
niby w normie, ale stosunek LH/FSH=0.67
Kilka miesiecy temu byly identyczne wyniki.
a wiem ze powinno by okolo 1.
nizsze wyniki moga swiadczyc o niewydolnosci przysadki.
Sa jakies sposoby zeby poprawic ten stosunek?

Jak dziewczyny samopoczucie? U mnie pogoda ponura więc z chęcią bym przespała cały dzień. Obserwuję swój cykl z moim mikroskopem i chyba pomału nadchodzi owulacja. Niestety u mnie śluz jak na złość malutko jedynie czuję wilgoć i poślizg więc tym się zupełnie nie mogę kierować. Nawet wiesiołek nie pomaga a dzielnie biorę już 3 miesiąc no cóż... dokończę go i dam sobie spokój.

Naganna
Witaj. Ja również przestudiowałam castangusa i zioła ojca sroki 3. Castagnus fakt też mniejsze libido a tak po za tym żadnej różnicy. A zioła to narobiły mi takiego bałaganu w cyklach że uważam to za najgorsza decyzję z możliwych.
@g@88
ovarin z castangusem raczej nie powinien ci nic nawywijac. Ja tak brałam i wszystko było ok. Ovarin sobie bardzo chwalę 😊
Anamaya
Ja też brałam wiesiołek ale on na mnie nie działa 😒 również spróbowałam siemie lniane i też nic. Może jakiś lubrykant?

Czesc Wam 😊

Jak na moje nie lekarksie oko wyniki wyglądają calkiem dobrze 😊

A samopoczucie jak i pogoda trochę ponure 😁
Wam tez sie wydaje ze dzis jest poniedzialek? 🤔

Oj jak bardzo mi się wydaje od rana, że dziś poniedziałek ☺️

Naganna nie już nie mam tych nitek.
Z interpretacją wyników niestety nie pomogę, bo się nie znam.

Anamaya wiesiołek też niezbyt mi pomagał, ale już siemię lniane i owszem. Może rzeczywiście jakiś lubrykant.

.meggi. na szczęście plamień nie było.

Domi451 spadek libido po castagnusie 🤔 dobrze, że nie doświadczyłam 😉

Ogólnie wróciłam z pracy i już ciemno, nic się człowiekowi nie chce 😏

@g@88
Właśnie ani poprawy ani skutków ubocznych. Zupełnie jakbym nic nie brała 🤔
U mnie nic nie działa na śluz więc zacznę poszukiwania lubrykantu 😊

Stosowalismy kiedyś conceive i moge polecic jako lubrykant 😊
Dziecka niestety z tego nie ma ale poślizg super no i rzeczywiscie taki sluzowaty😁

I jak moge polecic to w ampulkach 😊

.meggi.
A gdzie go kupywalas?

W jakiejs aptece internetowej chyba gemini.
Ewentualnie zobacz sobie na allegro na fertilsafe 😊

.meggi. po fertilsafe nie piekło Was? Bo nas kilka pierwszych razy dosyć mocno, aż już miałam to wywalić. Podobno fertilsafe to zmieniona nazwa conceive, ale dodali jakiś podejrzany składnik (nie pamiętam jaki 🤔). Można też kupić normalny conceive na stronie internetowej conceive i chyba teraz bym tak zrobiła, bo strasznie jest chwalony. Ale wiadomo sam lubrykant cudów nie zadziała, ale poślizg super 😅

@g@88 kurde cos czasem zapieklo ale nie jakos bardzo🤔
Myslalam ze tak ma byc 😁

He he lubicie piekiełko 🔥 😁 właśnie podobno ten dodany składnik palił 😏

Ale, że naturalnie tak ślisko, że aż za? 😉

U mnie tez slabo ze sluzem. Nie zeby bylo sucho. Ale sluz jest kremowy i nierozciagliwy
i tez ani wiesiolek ani siemie nie pomaga. A kiedys mialm piekny jak jajo.
Po Fertilsafe tez mnie piecze, ale wlasnie przyszedl mi Conceive wiec za kilka dni bede testowac

Czytalam tez gdzies ze ocet jablkowy na sluz tez pomaga, ale u mnie to tez nie dziala

U mnie suchość to baaaardzo rzadko występuje. Ten żel to bardziej po to żeby wspomóc plemniki bo u mnie płodnego brak 😒
Nigdy nie słyszałam o occie jabłkowym. A jak się go bierze? Kiedyś czytałam że dziewczyny próbowały z syropem na kaszel ale rozrzedzający wydzieline więc i ja spróbowałam ale też nic.

Naganna jestem ciekawa jak się spisze ten conceive, skoro tak go chwalą, daj znać 😉

Pia88 to masz fajnie, mi chyba na śluz pomógł jednak ovarin, bi wcześniej niezbyt. No i jak piłam siemię lniane to też było ok.

Co tam u Was? My za chwilę zdalne lekcje. Córka jutro kończy 8 lat, jak ten czas leci 🤷

Dzien dobry, jak ja sie ciesze ze juz piatek

Domi451, Syrop na kaszel moze by i pomogl ale jak mialby co rozrzedac
Wiem ze chlopom przed stosunkiem mozna dac to im tez troche rozrzedzi sperme a to dobrze.
a szukasz sluzu przy szyjce czy na zewnatrz tylko? Ale nie martwilabym sie tym az tak bo od ponad roku moj sluz nie wyglada na plodny, a w lutym tego roku mialam bete 97. Wiec wiem ze nie jest to kluczowy czynnik.

Ocet jablkowy odkwasza organizm. Gdy jest zakwaszony to tez moze byc problem ze sluzem. I nawet ma to sens bo sluz owulacyjny powinien miec wyzsze pH.
Ja pije dwie lyzki octu rozcienczone woda przed sniadaniem (ok 30min). Czasem powtarzam przed obiadem. Ocet powinien byc niefilrtowany, metny.
Mozna jeszcze sie wspomoc dieta. Ja probowalam, ale tylko przez pewien czas, bo troche za duzo wyrzeczen jak dla mnie