WINNY KARNAWAŁ... czyli styczeń z przymrużeniem oka
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja też każdą ciążą na forum się cieszę i przeżywam dobrze że trafiłam na takie kobiety jak Wy. Mega dużo pozytywnej energii"I jaśniejsze niż południe wzejdzie ci życie,
a choćby ciemność zapadła, będzie ona jak poranek.
Możesz ufać, bo jeszcze jest nadzieja..."
Księga Hioba -
Muszę powiedzieć że dużo motywujących i podbudowujących słów tu padło jak mnie nie było.
Zdecydowanie biegnę z Wami!
I jestem pewna że dobiegniemy do mety! U mnie też zawsze było tak że jak sobie coś ustaliłam to osiągnęłam ale później niż zakładałam dobrej pracy szukałam 1,5 roku, wymodliłam się do wszystkich możliwych Świętych ale udało się.
Czas, wszystko przez ten czas...
Prawda też jest taka że im dłużej na coś czekamy tym większa będzie radość jak się to osiągnie!
Więc - do boju!Morwa lubi tę wiadomość
listopad 2011 - Oluś
od 2011 - Hashimoto
7 cykl starań udany -
Ja mam winiacza z Paryża! Ale jeszcze się nie opłaca chlać, a po 2 mi szkoda. Tyle bidulek przejechał, niech poleży chciaż tydzień na pólce. Niestety to kolega był w Paryżu ale chciaż paryską butelkę mogę pomacać
Krzyś [*] 38tc 13.01.2015 - maleńka duszyczka a brakuje tak wiele... -
Ale tu cisza
Morwa to dobrze,że raczyli powiadomić,bo moi to bez zapowiedzi przyjeżdżają.. Czasami bardzo w nie w porę
A tak w ogóle to jak sobie radzicie z teściowymi? Moja ma żal do mnie,że jeszcze dziecka nie mamy, na każdym kroku i przy każdej okazji mi do gryzie.. Twierdzi,że to mój wymysł,że nie mogę zajść w ciążę..Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia 2016, 10:50
-
nick nieaktualnyDzień dobry:-)
Ktosiowa nie daje?!!!
Ja miałam dziś sen.... Zamiast firanki moja mama powiesiła zielona gruba zasłonę w dużym oknie hmmm nie mam ja ani ona tak wielkiego okna. A potem to już jakieś głupoty autobusy,ronda, bankomat szukała 30zl ahhh
Co do teściowych.
Moja zapytała po co nam drugie dziecko???
Tak!!!! Dlatego wie tylko o ciąży pozamacicznej bo musiała przyjechać córkę mi pilnować. Mój ma taką pracę że żadnego l4 itp. Nie może wziąść bo zabiorą wszystkie dodatki do wypłaty. A na to sobie nie może pozwolić. Mój kocha kasę. Rozumiecie:-) chomik ale to ma plusy bo ja rozrzutna byłam
Kiedyś przyjechała z teście dziecko pilnować bo zachorowalo a dyr nie chciał mi iść na rękę z grafikiem więc ich ściągnąłem.
Wstała że mną o 3:30 zrobiła mi taka jazdę że musi się wozić 50km stwierdziła że jechała 2h do nas hahaha ( chcieliśmy po nich jechać odmówiła) i wogole jaka jej krzywda się stała że przyjechała do wnuczki!!!! Uwierzcie mi ze płakałam w pracy od tamtej pory moje stosunki do niej uległy zmianie dlatego że to ja stałam się kozłem na którym się wyrzywa.
Do męża się nie odezwie! Powiedziałam mu wszystko był wściekły ale kazał olać temat bo wiem jaka ona jest:-(
Jak powiedziałam że jedziemy się badać genetycznie ( wyszło z gadki) to siadla na mnie z teściem co ja wyprawia przecież ich rodzina jest zdrowa i co ja sobie myślę. A dwóch kuzynka ma chore dziecko!
Szkoda słów i nerwów na teściów:-)
Miłego dnia:-)
powerglide lubi tę wiadomość
-
Jak ja dziękuję Bogu za moją teściową oczywiście wady ma jak każdy, ale lepszej nie mogłabym sobie wymyślić nie wtrąca się, nie ingeruje. Nawet jeśli coś ją interesuje to nie dopytuje jeśli nikt pierwszy nie powie. Trochę czasem dla mnie to aż przesadne ale zawsze powtarza że zrobiła wszystko żeby dzieci dobrze wychować i szanuje ich decyzje i wybory, skoro im czy nam jest dobrze, to ona też zadowolona. A do tego wszystkiego to mieszka 150 km od nas jak będziemy potrzebować pomocy przy dziecku to jestem pewna, że nie będzie problemu. W lipcu przyjechała, żeby z kotem siedzieć pod naszą nieobecność
Edit: o staraniach oczywiście nie wie bo nikomu nie mówimy prawie. Ale nie dogaduje, nie dopytuje. Kilka razy tylko jakieś aluzje do chrzcin rzuciła i powiedziała, że chciałaby sukienki dla wnuczki kupować. Presji jednak żadnej nie czujęWiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia 2016, 11:46
-
nick nieaktualnyMoja też się nie wtrąca w nasze sprawy. Żyjemy tak jak chcemy. Cieszę się że mój stelaż nie jest mamim synkiem bo bym chyba zwariowala.
Problem dla niej to się ruszyć że swojego gniazdka. Swojej córce jak ma pomóc z opieką nad dzieckiem też robi problem. Taki typ człowieka w domu u siebie się najlepiej czuje.
Ja do swojej nigdy nie powiedziałam złego słowa ale ostatnio przegiela no i zmieniłam zdanie.
Kat fajnie ze masz super teściowa -
Cześć i czołem Dziewczyny. Uff cóż to był za szalony czas świąteczno-noworoczny. Harowałam i balowałam do ostatniego tchu - wszak to miały być ostatnie alkoholowe święta i sylwester na kilka lat
Dziś wpadam do Was z prośbą o wlepienie mi czerwonego kuca! Ridż rano wpełzł do łóżka. Jest bardzo zły, sadysta
Będę stopniowo nadrabiać forumowe zaległości, widzę, że sporo pisałyscie.
Dużo Szczęścia w Nowym Roku! -
nick nieaktualnyKat no raczej tak, masz rację
Ja to olalam. I tak sobie zrobimy czy jej się podoba czy nie
Jak będzie trzeba to i trzecie se zrobimy:-)
A tak na poważnie cieszę się że stelaż wie co robi i wie czego chce.
Jak to powiedział nasz dupy i matka się nie będzie wpi....ć.emaj, kattalinna lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Dzień dobry diewoszki
Emaj gratulacje
co do tesciowych ja mam luzacka tesciowa zreszta moja mam tez jes luzacka wiec mamy ogolniepojety luz
ardzo duzo namppomagaja w walce o babla , tesciowa nawet robi mi zastrzyki podczas stymulki