X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne WINNY KARNAWAŁ... czyli styczeń z przymrużeniem oka
Odpowiedz

WINNY KARNAWAŁ... czyli styczeń z przymrużeniem oka

Oceń ten wątek:
  • Morwa Autorytet
    Postów: 16937 26804

    Wysłany: 5 stycznia 2016, 22:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 kwietnia 2016, 11:08

    bizona lubi tę wiadomość

  • Yousee Autorytet
    Postów: 2122 1212

    Wysłany: 5 stycznia 2016, 22:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też każdą ciążą na forum się cieszę i przeżywam :) dobrze że trafiłam na takie kobiety jak Wy. Mega dużo pozytywnej energii :)

    "I jaśniejsze niż południe wzejdzie ci życie,
    a choćby ciemność zapadła, będzie ona jak poranek.
    Możesz ufać, bo jeszcze jest nadzieja..."
    Księga Hioba
  • kasia_k Ekspertka
    Postów: 177 76

    Wysłany: 5 stycznia 2016, 22:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Muszę powiedzieć że dużo motywujących i podbudowujących słów tu padło jak mnie nie było.
    Zdecydowanie biegnę z Wami!
    I jestem pewna że dobiegniemy do mety! U mnie też zawsze było tak że jak sobie coś ustaliłam to osiągnęłam ale później niż zakładałam ;) dobrej pracy szukałam 1,5 roku, wymodliłam się do wszystkich możliwych Świętych ;) ale udało się.
    Czas, wszystko przez ten czas...
    Prawda też jest taka że im dłużej na coś czekamy tym większa będzie radość jak się to osiągnie!

    Więc - do boju!

    Morwa lubi tę wiadomość

    listopad 2011 - Oluś <3
    od 2011 - Hashimoto

    7 cykl starań udany <3
  • Morwa Autorytet
    Postów: 16937 26804

    Wysłany: 5 stycznia 2016, 23:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 kwietnia 2016, 11:08

    kattalinna lubi tę wiadomość

  • marzusiax Autorytet
    Postów: 3771 2713

    Wysłany: 5 stycznia 2016, 23:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam winiacza z Paryża! Ale jeszcze się nie opłaca chlać, a po 2 mi szkoda. Tyle bidulek przejechał, niech poleży chciaż tydzień na pólce. Niestety to kolega był w Paryżu ale chciaż paryską butelkę mogę pomacać

    f2wl9vvjip8wdzqr.png1usawn15ypoqzu4l.png
    Krzyś [*] 38tc 13.01.2015 - maleńka duszyczka a brakuje tak wiele...
  • Morwa Autorytet
    Postów: 16937 26804

    Wysłany: 6 stycznia 2016, 00:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 kwietnia 2016, 11:08

  • Agata25 Przyjaciółka
    Postów: 81 38

    Wysłany: 6 stycznia 2016, 10:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale tu cisza :)
    Morwa to dobrze,że raczyli powiadomić,bo moi to bez zapowiedzi przyjeżdżają.. Czasami bardzo w nie w porę ;-D
    A tak w ogóle to jak sobie radzicie z teściowymi? Moja ma żal do mnie,że jeszcze dziecka nie mamy, na każdym kroku i przy każdej okazji mi do gryzie.. Twierdzi,że to mój wymysł,że nie mogę zajść w ciążę..:(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia 2016, 10:50

  • ktosiowa Autorytet
    Postów: 1878 1573

    Wysłany: 6 stycznia 2016, 11:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zaznaczyłam w of dziwne sny i żadnego punkcika nie dostałam. Dalej 0 pkt. Foch ;)

    2r7Ip1.png

    jVVIp2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 stycznia 2016, 11:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry:-)
    Ktosiowa nie daje?!!!:-)
    Ja miałam dziś sen.... Zamiast firanki moja mama powiesiła zielona gruba zasłonę w dużym oknie hmmm nie mam ja ani ona tak wielkiego okna. A potem to już jakieś głupoty autobusy,ronda, bankomat szukała 30zl ahhh
    Co do teściowych.
    Moja zapytała po co nam drugie dziecko???
    Tak!!!! Dlatego wie tylko o ciąży pozamacicznej bo musiała przyjechać córkę mi pilnować. Mój ma taką pracę że żadnego l4 itp. Nie może wziąść bo zabiorą wszystkie dodatki do wypłaty. A na to sobie nie może pozwolić. Mój kocha kasę. Rozumiecie:-) chomik ale to ma plusy bo ja rozrzutna byłam :-)
    Kiedyś przyjechała z teście dziecko pilnować bo zachorowalo a dyr nie chciał mi iść na rękę z grafikiem więc ich ściągnąłem.
    Wstała że mną o 3:30 zrobiła mi taka jazdę że musi się wozić 50km stwierdziła że jechała 2h do nas hahaha ( chcieliśmy po nich jechać odmówiła) i wogole jaka jej krzywda się stała że przyjechała do wnuczki!!!! Uwierzcie mi ze płakałam w pracy :-( od tamtej pory moje stosunki do niej uległy zmianie dlatego że to ja stałam się kozłem na którym się wyrzywa.
    Do męża się nie odezwie! Powiedziałam mu wszystko był wściekły ale kazał olać temat bo wiem jaka ona jest:-(
    Jak powiedziałam że jedziemy się badać genetycznie ( wyszło z gadki) to siadla na mnie z teściem co ja wyprawia przecież ich rodzina jest zdrowa i co ja sobie myślę. A dwóch kuzynka ma chore dziecko!
    Szkoda słów i nerwów na teściów:-)
    Miłego dnia:-)

    powerglide lubi tę wiadomość

  • kattalinna Autorytet
    Postów: 8695 7455

    Wysłany: 6 stycznia 2016, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak ja dziękuję Bogu za moją teściową :) oczywiście wady ma jak każdy, ale lepszej nie mogłabym sobie wymyślić :) nie wtrąca się, nie ingeruje. Nawet jeśli coś ją interesuje to nie dopytuje jeśli nikt pierwszy nie powie. Trochę czasem dla mnie to aż przesadne ale zawsze powtarza że zrobiła wszystko żeby dzieci dobrze wychować i szanuje ich decyzje i wybory, skoro im czy nam jest dobrze, to ona też zadowolona. A do tego wszystkiego to mieszka 150 km od nas ;) jak będziemy potrzebować pomocy przy dziecku to jestem pewna, że nie będzie problemu. W lipcu przyjechała, żeby z kotem siedzieć pod naszą nieobecność ;)

    Edit: o staraniach oczywiście nie wie bo nikomu nie mówimy prawie. Ale nie dogaduje, nie dopytuje. Kilka razy tylko jakieś aluzje do chrzcin rzuciła i powiedziała, że chciałaby sukienki dla wnuczki kupować. Presji jednak żadnej nie czuję :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia 2016, 11:46

    zem3qps6in5tddof.png
  • coffee Autorytet
    Postów: 478 173

    Wysłany: 6 stycznia 2016, 11:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez mam fajnych tesciow i rodzicow, wiadomo maja wady jak kazdy z nas ale uwazam, ze naprawde dobrze trafilam ;)

    xnw4s65g22n4tloi.png
    18.05.15 (*) Irenka
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 stycznia 2016, 11:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja też się nie wtrąca w nasze sprawy. Żyjemy tak jak chcemy. Cieszę się że mój stelaż nie jest mamim synkiem bo bym chyba zwariowala.
    Problem dla niej to się ruszyć że swojego gniazdka. Swojej córce jak ma pomóc z opieką nad dzieckiem też robi problem. Taki typ człowieka w domu u siebie się najlepiej czuje.
    Ja do swojej nigdy nie powiedziałam złego słowa ale ostatnio przegiela no i zmieniłam zdanie.

    Kat fajnie ze masz super teściowa :-)

  • Malibu Przyjaciółka
    Postów: 115 64

    Wysłany: 6 stycznia 2016, 11:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć i czołem Dziewczyny. Uff cóż to był za szalony czas świąteczno-noworoczny. Harowałam i balowałam do ostatniego tchu - wszak to miały być ostatnie alkoholowe święta i sylwester na kilka lat ;)
    Dziś wpadam do Was z prośbą o wlepienie mi czerwonego kuca! Ridż rano wpełzł do łóżka. Jest bardzo zły, sadysta :(
    Będę stopniowo nadrabiać forumowe zaległości, widzę, że sporo pisałyscie.

    Dużo Szczęścia w Nowym Roku!

    o.O
  • emaj Autorytet
    Postów: 1667 1750

    Wysłany: 6 stycznia 2016, 11:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2017, 11:53

  • kattalinna Autorytet
    Postów: 8695 7455

    Wysłany: 6 stycznia 2016, 11:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Żabka, wybacz ale pytanie o zasadność drugiego dziecka to dla mnie wtrącanie się na maksa... Dobrze, że ogólnie dajecie ze sobą radę ;)

    Ja się śmieję, że stałam się dla teściowej córką, której nie miała (mąż ma starszą siostrę ;) )

    zem3qps6in5tddof.png
  • emaj Autorytet
    Postów: 1667 1750

    Wysłany: 6 stycznia 2016, 12:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2017, 11:53

    żabka04, bizona, Ania_84, JoHanna, kattalinna, Yousee, Morwa, pepsunieczka, Marta.83, Ania-nowa lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 stycznia 2016, 12:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kat no raczej tak, masz rację :-)
    Ja to olalam. I tak sobie zrobimy czy jej się podoba czy nie :-)
    Jak będzie trzeba to i trzecie se zrobimy:-)
    A tak na poważnie cieszę się że stelaż wie co robi i wie czego chce. :-)
    Jak to powiedział nasz dupy i matka się nie będzie wpi....ć.:-)

    emaj, kattalinna lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 stycznia 2016, 12:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emaj medal ci się należy!!!!
    Jestem z ciebie dumna:-)

    emaj lubi tę wiadomość

  • Ania_84 Autorytet
    Postów: 39244 31313

    Wysłany: 6 stycznia 2016, 12:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry diewoszki ;)

    Emaj gratulacje ;)

    co do tesciowych ja mam luzacka tesciowa :D zreszta moja mam tez jes luzacka wiec mamy ogolniepojety luz ;)
    ardzo duzo namppomagaja w walce o babla , tesciowa nawet robi mi zastrzyki podczas stymulki :D

    Bezplemnikowcy też mają dzieci ;) 35odc.
    1 podejście (31.12.15) - cb
    2 Podejście (24.05.16) :) 13dpo beta 66,72/ 15dpo 183,22 19dpo 1432,94
    74dii09kx3vbi21s.png
    Novum Wawa
  • Morwa Autorytet
    Postów: 16937 26804

    Wysłany: 6 stycznia 2016, 14:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 kwietnia 2016, 11:08

‹‹ 40 41 42 43 44 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Leczenie IVF i preimplantacyjne badania genetyczne - nowa nadzieja dla niepłodnych par

Preimplantacyjne badania genetyczne (PGT) mogą być bardzo pomocne dla par, które od dłuższego czasu starają się o dziecko, mają za sobą nieudane transfery, czy przykre doświadczenia związane z utratą ciąży. Jakie korzyści dają badania PGT? Jak wykonanie badań PGT może zwiększać szanse na powodzenie in vitro? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko i ciąża po poronieniu - prawdziwe historie ♡

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko" - opowieść o Karolinie, która doświadczyła bolesnej straty w 21. tygodniu ciąży... Jak sama mówi: wszystko układało się idealnie, nic nie wskazywało na to, że coś może być nie tak. "Starania o dziecko i ciąża po poronieniu" -  o bólu, bezsilności, traumie, ale również o pięknym odrodzeniu, niegasnącej nadziei i szczęśliwym zakończeniu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Suchość pochwy - najczęstsze przyczyny, objawy i leczenie

Suchość pochwy to wstydliwa dolegliwość, która dotyka wielu kobiet. Kiedy się pojawia? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z odpowiednim nawilżeniem pochwy? Czy suchość pochwy można leczyć? 

CZYTAJ WIĘCEJ