Witamy się :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć dziewczyny,
również jestem tu nowa. Staramy się z mężem o drugie dziecko, na razie jesteśmy w 6cs, więc można powiedzieć, że dopiero zaczęliśmy. Jestem tez po operacji tarczycy i codziennie biorę euthyrox. Mierzę temperaturę, obserwuję sluz, od tego cyklu zaczęłam stosować testy owulacyjne (ale nie wiem, czy tylko mi nie zamieszają...) no i mocno zastanawiam się, czy by nie zacząć obserwować szyjki.
Generalnie nie nakręcam się i na razie czekam cierpliwie, co przyniesie los. Jestem "przeciwniczką" robienia sobie testów ciążowych przed terminem spodziewanej miesiączki, bo szargają one tylko nerwy i opróżniają portfel
Pozdrawiam Was wieczornie, życzę kolorowych snów -
Witam! Trzymam kciuki za wszystkie Staraczki!!![img][/img][url][/url][url]
https://bellybestfriend.pl/graph/c1c39f0ba777992f5962555063f7ccec
27.05.2013r. [*] (8tc)[/url] -
nick nieaktualny
-
Witaj Monic!! Powodzenia!!![img][/img][url][/url][url]
https://bellybestfriend.pl/graph/c1c39f0ba777992f5962555063f7ccec
27.05.2013r. [*] (8tc)[/url] -
nick nieaktualnyWitajcie dziewczyny. Miło się Was czyta.
W sumie to nie staraliśmy się o maleństwo ale od czterech lat się nie zabezpieczamy. Nie chce mi się wierzyć w cudowny refleks mężczyzny i inne zbiegi okoliczności kiedy jednak szliśmy na całość. Wychodziliśmy z założenia, że będziemy bardzo szczęśliwi jak natura za nas wyznaczy dobry moment. Od kilku dni zaczęłam wgłębiać się w temat i chcę poznać swój cykl. Nie, że nie robiłam tego wcześniej w mniej lub bardziej udany sposób ale teraz tak na serio się przyłożę do obserwacji.
Bywało, że w wielkim stresie zanikała mi miesiączka na 5- 6 miesięcy ale teraz te przerwy były mniejsze lub w ogóle było w porządku. Były leki, prolaktyna nie spadała po nich. Później anty na trzy miesiące, żeby doprowadzić do hiperowulacji i po nich nic tylko więcej ciała i rozjechane hormony. Za dużo by opisywać. Efekt stresującej życiowej sytuacji ale dajemy radę. Mam nadzieję, że doradzicie i pomożecie. Pozdrawiam i trzymam kciuki za wszystkie staraczki. Na pewno się uda. Tylko cierpliwości i wsparcia a będzie dobrze. Od dziś nowy rozdział, bez marudzenia! Ciao dziewczyny! -
nick nieaktualny