Witamy się :)

witam forumowiczki ja tez jestem tu nowa i strasznie sie ciesze ze tu jestem zaczynam pierwszy cykl w gore trzymam kciuki za was i za siebie

Witam. Dołączam się do Was. Staramy się o dziecko już ponad rok z coraz większym natężeniem, a tu tylko kłody pod nogi (kłody: wysoka prolaktyna, podejrzenie pcos, stres i lata też nie ubywają). Mam nadzieje że w grupie będzie rażniej znosić comiesięczne emocje te dobre-nadzieja i te złe-rozczarowanie, aż wkońcu doczekamy się wielkiego małego szczęśia:)

jooo w grupie zawsze razniej. ja dzisiaj ujrzałam na tescie znów jedną kreskę i mam strasznego doła. napewno się doczekamy małej kruszynki każda z nas. jooo a przyjmujesz jakieś leki.

Tak niestety, biore bromergon narazie tabletke dziennie na obnizenie prolaktyny i luteine od 15stego do 25tego dnia cyklu. Dostałam niedawno skierowanie na drożność jajowodów i jak bedzie badanie wpożątku to jeszcze jakieś nowe leki mi doktorka przepisze.

ja biorę duphaston od 19 dnia cylku przez tydzień. miałam problemy z torbielami i wysoki testosteron niby gin. powiedział, że pcos więc 2 lata brałam diane. teraz niedługo po @ będe miała 5 cykl starań. hormony robiłam miesiąc temu i są w normie. czyli będziesz miała robione HSG, ja też chcę sobie zrobić to badanie, żeby wyeliminowac jakieś zrosty - miałam kilka lat temu dość poważne zapalenie przydatków więc może gdzieś się porobiły. u mnie to jest też problem ze śluzem płodnym , którego praktycznie brak.

Diana to tabletki anty? Ja tez brałam tylko inne teraz żałuje, z tabletkami anty cykl miałam jak w zegarku a po odstawieniu przez 5 miesiecy okresu nie miałam i do dziś mam nieregularny. Co do badania HSG to moge odstąpic bo troche się boje ale jak trzeba zrobic to zrobie.

tak brałam tabl. anty. gin mi powiedziała po jeżeli mi wychodzą torbiele to do momentu kiedy będę chciała miec dzidziusia to mam je wyciszyć hormonami, no i tak 2,5 roku je brałam, a teraz biorę ten duphaston na niewydolniość ciała żółtego i ewentualnie na potrzymanie ciązy. ja po odstawieniu dupka okres mam po 6-7 dniach dość późno i do tego zamiast okresu mam jakieś plamienia 5 dniowe gin. mówił niby, że nie mam się przejmować ale mi się wydaje, że coś jest nie tak. jooo a chodzisz na monitoring cyklu. jeżeli chodzi o HSG to jeżeli miałoby ci to pomóc to czemu nie tymbardziej , że piszesz, że się staracie ponad rok, kilka minutek badania i po sprawie. ja chcę iść na SIS podobne badanie do HSG tylko podobno mniej bolesne i bez znieczulenia i nie robią ci zdjęć tylko wynik odrazu na usg widać koszt 300 w klinice w toruniu

Zkąś to znam " nie przejmować się" też to słysze nie tylko od gin ale też od męża, jak bym sie nie przejmowała to badań bym nie zrobiła i obudziła się za pare lat, że coś powinno już biegać po domu ;)dzięki Darijka za pocieszenie wiem że badanie jest krótkie i raczej bólu sie nie boje tylko nie przepadam za szpitalami i służbą zdrowia. Na monitoring nie chodze i podejrzewa moja gin ze owulacji nie mam a potym badaniu ma wykluczyć niedrożność i przepisac cos na owulke.

no widzisz gin. podejrzewa, że owulacji nie ma a na monitoring nie chodzisz. dla mnie to dziwne bo najpierw trzeba zobaczyć czy pęcherzyki rosną, żeby stwierdzić czy jej nie ma czy jest. ja w połowie stycznia 17 dzień cyklu miałam ładne dwa pęcherzyki 19 i 23 mm tylko nie wiem czy one też ładnie pękły czy nie urosły w torbiel. w nowym cyklu mam iść do gin. 19 dnia cyklu żeby sprawdzić czy mi pękają. jooo kochana co się nie zrobi dla dzidziusia - wszystko. ja powiem ci tak niby jest to mój 4 cykl za kilka dni 5, gin mówi, że do roku to normalne ok rozumiem go tylko, że ja sobie powiedziałam, że po nowym roku jak najszybciej muszę wyszystkie mozliwe rzeczy wykluczyć- hormony zrobiłam na własną rękę oczywiście w odpowiednich dniach cyklu, mysle ze niedługo badanie drożnosci i nasienia mojego, a jak będzie potrzeba to i zrobie to badanie na wrogość śluzu,

poprostu chcę być spokojna, że ze mną jest wszystko ok, a jak nie to podjąć ku temu odpowiednie kroki żeby było dobrze.

jooo zobaczysz w tym roku jeszcze wszyskie na tym forum bedziemy chodzić ze ślicznymi brzuszkami.

Fajnie by było taki baby BOM!!! Ja mam trochę lużniejsze podejście. Oczywiście, że chciałabym jak najszybciej zajść, ale nic na siłe ja chcę mieć tylko świadomość, że wszystko jest ok i nic nie stoi na przeszkodzie na ciąże. Niestety jak widze na skierowaniu rozpoznanie " niepłodnośc pierwotna" to się coś ze mną dzieje. Chce mieć dziecko z miłości a nie chce żeby tobyła kolejna rzecz do odchaczenia w notesie ( niektóre moje znajome takie podejście mają). Myąlałam że sie obejdzie bez medycznych wspomagaczy. Niestety trzeba się wspomagać w dzisiejszych czasach.

ja z dzidziusiem (choć bardzo chciałam już mieć) zwlekałam, wiadomo - praca , później przeprowadzka, unormowanie sobie życia i tak się zrobiły 2 lata, a teraz już bardzo ale to bardzo chce a tu nie wychodzi

Darijka cierpliwości, masz czyste sumienie robisz wszystko co w twojej mocy ku temu by dzidziuś się pojawił, pewnych rzeczy sie nie przeskoczy a na niektóre nie mamy wpływu ( troche banalnie to zabrzmiało;))

dziękuje za miłe słowa. wiem,ze na pewno nam się uda i zdaje sobie z tego sprawę, że pewnych rzeczy się nie przeskoczy i trzeba cierpliwie czekać.jooo do wieczorka bo muszę uciekać obiadek robic i na zakupki.

czesc dziewczyny! pozdrawiam wszystkie, sciskam wirtualnie i powodzenia zycze!

Cześć dziewczyny.
Mam pytanie czy brała któraś z was Dianę-35 jako tabletki antykoncepcyjne i teraz ma problem w zajściu w ciąże.?
Bo ja brałam 3 lata w lutym zeszłego roku odstawiłam i teraz mam problem okres co miesiąc coraz dłuższy aż do 90 dni. i w konsekwencji ginek stwierdził ze to chyba PCO.

ale lipa. powinnam się najpierw przywitać.
Witajcie:)
mam 28 lat. staramy się o drugie dziecko. nasza córcia ma 17 miesięcy. jak na razie to kiepsko idzie, dlatego postanowiłam się przyjrzeć swojemu organizmowi i jestem początkująca w obserwacjach.

Agata86 ja przed pierwszą ciążą brałam syndi i po odstawieniu w 2 cyklu udało mi się w ciążę zajść.

pozdrawiam.

Czesc dziewczeta jestem tu nowa mam 26 lat i staramy sie o pierwsze upragnione i wyczekiwane dziecko juz prawie 2 lata ale pierwszy cykl tutaj. Pozdrawiam i trzymam kciuki za nas wszystkie

Witam was jestem tu nowa nazywam się Nicola i mam 23 lata od 15 miesięcy staramy się z mężem o dzidziusia bezskutecznie, mąż miał robione badanie nasienia wyszły ok, ja miałam monitorowaną owulacje i lekarz powiedział że jestem płodna tzn. że owulacja występuje przepisał mi Clo i duphaston. Czy któraś z was przyjmowała te leki mino że występuje normalnie owulacja. proszę o pomoc