Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja mam tak zmasakrowany brzuch przez Ridża, że jest dwa razy większy niż zwykle. Nie mam nawet siły iść dziś na bieganie. Nie będę nim epatować.
Ale ponieważ jestem już w pierwszym tygodniu cionrzy pozwoliłam sobie założyć cionrzowe superobcisłe jeansy. A tak poważnie- nie wyprałam swoich ciemnych spodni "ridżowych" i poratowałam się tymi z gumą w pasie- boskie! Idealne pod mój insulinooporny brzuch no i ta skarpeta na nerkach cudownie grzeje! Muszę upolować więcejNawet jakbym miała w żadnej ciąży nie być. Masthew w szafie każdej feszynistki!
Maczek lubi tę wiadomość
-
Zwei wczoraj tak wiało u nas że też wskoczyłam w moje super obcisłe spodnie ciążowe z gumą w pasie ( btw one teraz w nogach i tyłku są na mnie dobre więc podejrzewam że w ciąży ich długo nie ponoszę) - moje nerki były wdzięczne
A skoro jesteś Zwei odpowedz mi proszę na moje poranne pytanie - odnośnie tempki czy wczorajszą i dzisiejszą traktować jako skok czy to jeszcze nie jest to?IG: dinozaur_nieplodnosci
you tube: ciazooporna
PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita... -
emilanka wrote:A skoro jesteś Zwei odpowedz mi proszę na moje poranne pytanie - odnośnie tempki czy wczorajszą i dzisiejszą traktować jako skok czy to jeszcze nie jest to?
Ja sie tam nie znam. Ja sobie liczę dni do testowania od drugiej wyższej tempki i tyle. A za "skok" uznaję trzy wyższe od siebie nawzajem tempki pod rząd. U Ciebie chyba jeszcze nie ma powodów do liczenia. Ale nie znam zasad paprochtechnologii.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 października 2015, 17:09
-
Paprotechnologia kieruje się bardziej śluzem ;/ A zakładałam że to będzie wzorowy książkowy cyklIG: dinozaur_nieplodnosci
you tube: ciazooporna
PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita... -
emilanka wrote:Paprotechnologia kieruje się bardziej śluzem ;/ A zakładałam że to będzie wzorowy książkowy cykl
Ja sie nie znam, ja tu tylko zachodzę w ciążę i ronię.
Cierpliwości, cykle idealne są nudne -
Dla mnie Zwei te nie idealne są już nudne
Ja już po prostu chcę być w drugiej fazie i nie mieć w łóżku trójkąta z Alexis
IG: dinozaur_nieplodnosci
you tube: ciazooporna
PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita... -
Brzuchate wiedźmy dobrze że nie mam foty mojego byłego brzucha bo bym Was wszystkie pobiła
Ale moje dziecko ważyło 5kg więc możecie sobie wyobrazić jaki był brzuch
Ja chętnie wezmę od którejś z Was "spadek"
Lauda ale ty coś kręcisz. Gdzie ty dziecko masz?!Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 października 2015, 17:31
Krzyś [*] 38tc 13.01.2015 - maleńka duszyczka a brakuje tak wiele... -
Lauda po prostu przypomniały mi się Twoje obawy żeby się nie zesrać w trakcie porodu
noo i teraz wydają się być całkiem uzasadnione
A tak całkowicie serio to większość kobiet chyba zazdrości Tobie takiej figury w ciążylauda., Blondik, Vesper lubią tę wiadomość
IG: dinozaur_nieplodnosci
you tube: ciazooporna
PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita... -
no zgrabna ta nasza Bozia Lauda
IG: dinozaur_nieplodnosci
you tube: ciazooporna
PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita... -
Ejj dziewczyny zawstydzacie mnie. Żadnej tu mojej zaslugi, co do wielkości brzucha nie ma. Ot matczyne geny się we mnie odzywają, bo moja rodzicielka ze mną w ciazy chodzac, wazyla 48 kg i przytyla w sumie 6.
Ja mam póki co kompleks pępka, bo nadal wklęsła dziura.
Hehehe Emi, nadal mam obawy o Pana Jakupa pojawiającego się w najmniej chcianym momencie. Domowa lewatywa już czeka grzecznie na swoją kolej użyciaChociaż z drugiej strony, czytalam dramatyczne wyznanie dziewczyny, która zrobiła sobie w domu lewatywe i niestety nie "oddała" wsystkiego od razu. Jadąc samochodem do szpitala, co skurcz to posrywala się w majtochy. I bądź tu człowieku mądry...
Dobrze, ze u mnie są superanckie położne i bez ceregili na prośbę pacjentki robią lewatywkę aż miło -
Wiedźmy piękne macie te brzuszki- zazdraszczam!
Lauda fakt ,brzuch masz wybitnie mały, ja mam taki na święta jak pojem dobrze:)
Kacha zauważyłam jeszcze, ze masz chyba takie włosy, jak mnie się marzą od dziecka, długie, gęste i kręcone - podwójna szczęściara:)
Zwei życzę żeby menda odpuściła:)
Dziś wypiję wiedźmy za wasze wykluwania, oby szybko i książkowo wam poszło, zdrówko:)Katarzyna87 lubi tę wiadomość