X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu
Odpowiedz

Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu

Oceń ten wątek:
  • ktosiowa Autorytet
    Postów: 1878 1573

    Wysłany: 1 marca 2016, 19:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiedźmy,
    nie nadrobię was.

    Wróciłam z nart (w końcu na raz zjechałam od góry wyciągu, aż do samego dołu i puchnę z dumy (co prawda nie był to stylowy zjazd, ale był).

    Dzisiaj przylazła do mnie Menda - Ridż. Umówiłam się na wizytę ginekologa na 8 marca.

    A teraz naważniejsze: czy pojawiło się zdjęcie Liwii z Kotą <3? Jeśli tak, to gdzie je znajde?

    :)

    Edycja: na nartach byłam tylko w niedzielę, ale wczoraj i dzisiaj pogoda wykończyła moje zatoki... I były jak w tej reklamie, n aktóej twarz kobiety zalewa woda (tak od dołu), właśnie tak się czułam.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 marca 2016, 20:10

    Impresja, Morwa lubią tę wiadomość

    2r7Ip1.png

    jVVIp2.png
  • aleala Autorytet
    Postów: 3091 3524

    Wysłany: 1 marca 2016, 20:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kilka- nascien stron wstecz jest Liwia zKotełem :)

    PCOS, hiperinsulinemia, insulinoopornosc, wada serca zabraniajaca przyjmowania hormonow...
    Los daje więcej niż śmiemy wymarzyć
    f2w3skjoz11z0g13.png
    Po 3 latach wreszcie mogę Cię utulić
    3i49p07wdwr2kg3x.png
  • Emma80 Autorytet
    Postów: 1263 562

    Wysłany: 1 marca 2016, 20:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Impresja wrote:
    Potwierdzam. Tutaj wszedzie sa suszarki i pranie mniej wygniecione :)
    Niestety kosztem skroconych bluzek i jeansow, zmechaconych swetrow i szybciej zniszczonych biustonoszy. Najlepiej sprawdza sie poliester, a 100% bawelny w koszulkach juz niestety mniej (temperatura robi swoje...).
    A zeby mi fajnie schlo, to faktycznie nie pcham do suszary za duzo ciuchow na raz.
    Mimo wygody, brakuje mi jednak tej sztywnosci prania po klasycznym suszeniu.
    Mam wrazenie, jakbym zakladala bielizne juz uzywana :P

    Delikatne ubrania i staniki można prać w siateczkowych woreczkach, a najlepiej oczywiście ręcznie. ;)
    Ale dziwi mnie to co piszesz o temperaturze i tkaninach, przecież bawełna wytrzymuje wyższe temperatury niż poliester?

    Starania od 09.2011r.
    sierpień 2014 - I operacja usunięcia mięśniaków,
    14 c.s.
    luty 2016 - II operacja usunięcia mięśniaków,
    wrzesień 2016 - usuwamy polipa...
  • ktosiowa Autorytet
    Postów: 1878 1573

    Wysłany: 1 marca 2016, 20:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ciri22 wrote:
    A u mnie w nocy tak bylo:
    http://naforum.zapodaj.net/thumbs/e30341848ccc.jpg

    Na poczatku bardzo sie bronilam zeby nie wchodzila ale z drugiej strony musiala poznac dziecko i jak zaczyna Liwia plakac to kot od razu wstawal i lecial do nas. Jestem w szoku!

    I po jednej nocy jestem o wiele spokojniejsza.

    Konczymy temat dzieciwy ide czytac o waszej imprezie ;D
    Kota ma swoją pieluszkę! :D:D:D
    Obie Panny przesłdokie!

    ZakreconaŻona lubi tę wiadomość

    2r7Ip1.png

    jVVIp2.png
  • kattalinna Autorytet
    Postów: 9708 9176

    Wysłany: 1 marca 2016, 20:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zanim się Ciri obejrzy, kota nie będzie się mieściła w łóżeczku, które teraz jest taaakie ogromne ;)

    age.png
  • Emma80 Autorytet
    Postów: 1263 562

    Wysłany: 1 marca 2016, 20:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na tvn style leci teraz program, w którym babka (niemłoda) robiła sobie zabieg odmłodzenia pochwy.
    Stwierdziła, że "cipka jest ważniejsza od twarzy"... ;)

    Znalazłam to samo na plejerze:
    http://player.pl/programy-online/zycie-bez-wstydu-odcinki,1397/odcinek-2,S01E02,22278.html


    P.S. Dodałam url-e. ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 marca 2016, 20:19

    Baronowa_83, aleala lubią tę wiadomość

    Starania od 09.2011r.
    sierpień 2014 - I operacja usunięcia mięśniaków,
    14 c.s.
    luty 2016 - II operacja usunięcia mięśniaków,
    wrzesień 2016 - usuwamy polipa...
  • Morwa Autorytet
    Postów: 17068 27144

    Wysłany: 1 marca 2016, 20:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ktosiowa , ja pamiętam mój pierwszy zjazd na nartach i nigdy nie zapomnę :p
    To było na obozie na studiach -mieliśmy obóz letni i zimowy. No więc stoi sobie Morwa gdzieś na poziomie połowy góry , tak w poprzek do stoku i słucha wypocin pani instruktorki.. jak zjeżdżać , na co uważać itp. Akurat zaczęła wykład o hamowaniu, a mi narty jak na złość pojechały . Rozpędziłam się do takiej prędkości ,że albo zabiła bym siebie, albo kogoś po drodze (pani instruktor nie była w stanie mnie dogonić - moim zdaniem była kiepska), ale co to, to nie ja, zaczęłam taki pokaz, że pół stoku miało ubaw ,ale wszystko i wszystkich i ominęłam :D na samym dole stała taka duża maszyna (nie wiem do czego to było, ale wyglądało coś jak pług) myślę sobie to już koniec, ale nie:D udało mi się tak skręcić , zahamować i sypnąć śniegiem jak zawodowiec :D pani instruktor twierdziła ,że widziała już siebie za kratkami :D

    ktosiowa, kattalinna, WiedźmaMaKota, Katarzyna87 lubią tę wiadomość

  • zwei_kresken Autorytet
    Postów: 4338 5103

    Wysłany: 1 marca 2016, 20:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alaaaa- super! Fasol ma pikawę jak dzwon!

    Kacha- Córa nadal lżejsza od mojego Pana Kota ;)

    Zastanawiam się... Robiłam te wszystkie przedciążowe badania typu toksoplazmoza przy pierwszym poronieniu czyli jakoś w drugiej połowie maja, czy przy ewentualnej cionrzuni w tym roku powinnam je powtórzyć? Zjadłam od tamtego czasu nieco surowego mięcha i macałam brudne warzywa...

    Ach, i mam wreszcie kremowe bagno! Po prawie trzech tygodniach rozciągliwego :D Ach och! Małż może w takim razie jechać w tą delegancję :D

    aleala, Katarzyna87 lubią tę wiadomość

    hashi, pcos, hiperinsulinemia, insulinooporność, trombofilia, 3 x biochemiczna
    pQUlp1.png
  • Maczek Autorytet
    Postów: 2476 2586

    Wysłany: 1 marca 2016, 20:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zwei_kresken wrote:
    Zastanawiam się... Robiłam te wszystkie przedciążowe badania typu toksoplazmoza przy pierwszym poronieniu czyli jakoś w drugiej połowie maja, czy przy ewentualnej cionrzuni w tym roku powinnam je powtórzyć? Zjadłam od tamtego czasu nieco surowego mięcha i macałam brudne warzywa...

    Tokso musiałam powtórzyć, bo wcześniej nie miałam przeciwciał i chcieli sprawdzić, czy się aby nie dorobiłam.

    K7KTp2.png
    VMlC.png
  • ktosiowa Autorytet
    Postów: 1878 1573

    Wysłany: 1 marca 2016, 20:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morwa, ty masz kobieto talent...
    Gratuluję nerwów, ja pewnie próbowałabym się za wszelką cenę wywalić się, w miarę bezpiecznie oczywiście.

    Bo wiecie, ja strasznie nie lubię zimy (nie lubię marznąć, nie lubię pluchy, nie lubię, że trzeba ubrać tonę ciuchów na siebie, i że ciągle gubię rękawiczki... i że ciemno jest prawie cały czas) i mam nadzieję, że nauczę się jeździć na nartach (nie muszę jeździć super) i że te narty mi te zimy osłodzą.

    2r7Ip1.png

    jVVIp2.png
  • Baronowa_83 Autorytet
    Postów: 6178 4021

    Wysłany: 1 marca 2016, 20:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emma80 wrote:
    Na tvn style leci teraz program, w którym babka (niemłoda) robiła sobie zabieg odmłodzenia pochwy.
    Stwierdziła, że "cipka jest ważniejsza od twarzy"... ;)

    Znalazłam to samo na plejerze:
    http://player.pl/programy-online/zycie-bez-wstydu-odcinki,1397/odcinek-2,S01E02,22278.html


    P.S. Dodałam url-e. ;)
    jak człowiek dobrze trafi, to plastykę robią z nfztu :D

    Mama od 03.2010, czas na drugie
    Tadek i Władek w jednym stali domku...
    2r8rqps6ohlhosuf.png
    Szanse jedne na milion - rzekła- spełniają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć.
  • Emma80 Autorytet
    Postów: 1263 562

    Wysłany: 1 marca 2016, 20:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Baronowa_83 wrote:
    jak człowiek dobrze trafi, to plastykę robią z nfztu :D

    Miała jakieś kaszaki, i jeśli coś takiego sprawia dyskomfort czy ból, to pewnie wskazania medyczne mogą być, a przy okazji można jeszcze podrasować. :)

    Starania od 09.2011r.
    sierpień 2014 - I operacja usunięcia mięśniaków,
    14 c.s.
    luty 2016 - II operacja usunięcia mięśniaków,
    wrzesień 2016 - usuwamy polipa...
  • aleala Autorytet
    Postów: 3091 3524

    Wysłany: 1 marca 2016, 20:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zwei, to czekamy aż bagno kremowe zastąpi mleczno-budyniowe :)
    Ja sie boje nart, sanek i wszystkich sportów zimowych. Gdy mialam 4 lata brat zabrał mnie na sanki i tak oto straciłam dwie jedynki które odrosły jako stałe, 2 lata później...

    PCOS, hiperinsulinemia, insulinoopornosc, wada serca zabraniajaca przyjmowania hormonow...
    Los daje więcej niż śmiemy wymarzyć
    f2w3skjoz11z0g13.png
    Po 3 latach wreszcie mogę Cię utulić
    3i49p07wdwr2kg3x.png
  • Baronowa_83 Autorytet
    Postów: 6178 4021

    Wysłany: 1 marca 2016, 20:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emma80 wrote:
    Miała jakieś kaszaki, i jeśli coś takiego sprawia dyskomfort czy ból, to pewnie wskazania medyczne mogą być, a przy okazji można jeszcze podrasować. :)
    mi lekarka załatwiła w normalnym szpitalu :)

    Mama od 03.2010, czas na drugie
    Tadek i Władek w jednym stali domku...
    2r8rqps6ohlhosuf.png
    Szanse jedne na milion - rzekła- spełniają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 marca 2016, 20:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emma80 wrote:
    Delikatne ubrania i staniki można prać w siateczkowych woreczkach, a najlepiej oczywiście ręcznie. ;)
    Ale dziwi mnie to co piszesz o temperaturze i tkaninach, przecież bawełna wytrzymuje wyższe temperatury niż poliester?
    Z mojego doświadczenia wynika, że bawełniane rzeczy są niestety podatne na kurczenie, rozciąganie, deformowanie, jeśli nie są klasycznie suszone - w bezruchu, ułożone tak jak chcemy. A biustonosze nie wiem czemu, ale takie bardziej zniszczone są, schodzone, wymiętolone, ramiączka i tył szczególnie. Teraz tylko ręcznie je piorę.
    No i do suszarki i tak muszę pranie przełożyć, sprawdzić czy dosuszone i wyjąć od razu (inaczej i tak wygniecione, i to bardziej), więc tracę czas na pilnowanie tego. Każdy ciuch nieco inaczej się suszy - inny materiał, grubość, ilość szwów itp. A tak wieszałam i miałam spokój już. Wszystko ma wady i zalety. Tutaj nie mam wyboru. Wilgotność często jest powyżej 90% i bez suszarki nie wyschnie.

  • Morwa Autorytet
    Postów: 17068 27144

    Wysłany: 1 marca 2016, 20:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zwei_kresken wrote:
    Alaaaa- super! Fasol ma pikawę jak dzwon!

    Kacha- Córa nadal lżejsza od mojego Pana Kota ;)

    Zastanawiam się... Robiłam te wszystkie przedciążowe badania typu toksoplazmoza przy pierwszym poronieniu czyli jakoś w drugiej połowie maja, czy przy ewentualnej cionrzuni w tym roku powinnam je powtórzyć? Zjadłam od tamtego czasu nieco surowego mięcha i macałam brudne warzywa...

    Ach, i mam wreszcie kremowe bagno! Po prawie trzech tygodniach rozciągliwego :D Ach och! Małż może w takim razie jechać w tą delegancję :D

    Mój kocur też waży więcej niż Majcia :D

    Edit : mi doktor kazał powtórzyć tokso w ciąży . Ale ja miałam ładne podrapania na nogach i siniaki od kota, więc chyba nie chciał ryzykować ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 marca 2016, 20:55

    Katarzyna87 lubi tę wiadomość

  • Morwa Autorytet
    Postów: 17068 27144

    Wysłany: 1 marca 2016, 21:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ktosiowa wrote:
    Morwa, ty masz kobieto talent...
    Gratuluję nerwów, ja pewnie próbowałabym się za wszelką cenę wywalić się, w miarę bezpiecznie oczywiście.

    Bo wiecie, ja strasznie nie lubię zimy (nie lubię marznąć, nie lubię pluchy, nie lubię, że trzeba ubrać tonę ciuchów na siebie, i że ciągle gubię rękawiczki... i że ciemno jest prawie cały czas) i mam nadzieję, że nauczę się jeździć na nartach (nie muszę jeździć super) i że te narty mi te zimy osłodzą.
    Wywalenie się przy takiej prędkości mogło skutkować gorszymi powikłaniami;) tez nie lubię zimy i byłam najgorzej narzejającą na wszystko, a na końcu najlepiej wyszłam bo rywalizację kocham najbardziej mimo przeciwności losu ;)

  • JoHanna Autorytet
    Postów: 593 488

    Wysłany: 1 marca 2016, 21:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morwa - Ty to masz sny. Nie powiem, że zazdroszcze...

    Ala - super, że dzidzia prawidłowo się rozwija :) Co do badań ja miałam je zlecone przez gina na nfz, na pewno część z nich jeśli nie wszystkie muszą być refundowane :)

    Ktosiowa - zazdraszczam zjazdu na stoku. Sama chętnie bym jeszcze poszalała na desce :)

    Zwei - w poprzednim roku też robiłam badania o których piszesz i teraz miałam je powtórzone :) Myślę, że możesz spróbować powtórzyć a nóż coś się zmieniło :)

    "Sko­ro nie można się cofnąć, trze­ba zna­leźć naj­lep­szy sposób, by pójść naprzód" P. Coelho
  • Morwa Autorytet
    Postów: 17068 27144

    Wysłany: 1 marca 2016, 21:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jutro robię badania tarczycy , mąż wie ,że mam wliczoną kasę na badanie,więc pyta:
    - dołożyć Ci na to badanie co sprawdza ,czy Ridż przyjdzie dopiero za 9 miesięcy? Hahaha jebł*m i wstać nie mogę :D wie któraś z was jak nazywa się owo wspaniałe badanie , które da taka pewność ? Dla facetów wszystko jest bardziej proste ;)

    ZakreconaŻona, Blondik, Katarzyna87 lubią tę wiadomość

  • JoHanna Autorytet
    Postów: 593 488

    Wysłany: 1 marca 2016, 21:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dla nich wszystko jest proste :) No ale skoro mąż proponuje to może warto skorzystać :)

    Podczytałam sobie wątek wrześniówek na belly i nie uwierzycie. Nowe dziewczyny przechodzą weryfikację bodajże poprzez wrzucenie zdjęcia z usg z datą badania, żeby w ten sposób się "uwiarygodnić"... Normalnie jestem w szoku :/

    "Sko­ro nie można się cofnąć, trze­ba zna­leźć naj­lep­szy sposób, by pójść naprzód" P. Coelho
‹‹ 1747 1748 1749 1750 1751 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Badania prenatalne w ciąży, czym są i czy warto je robić

Pojęcie badań prenatalnych nie dla wszystkich jest zrozumiałe. Często kojarzone jest wyłącznie z inwazyjnymi badaniami prenatalnymi płodu i tym samym utożsamiane jest z ryzykiem utraty ciąży. Postrzeganie to jest zupełnie błędne. Czym zatem są badania prenatalne, kto powinien je wykonywać i czy są one bezpieczne dla dziecka?

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta w ciąży - 10 najważniejszych zasad dla ciężarnej

O zdrowym odżywaniu i diecie w ciąży zostało napisane i powiedziane wiele. Zbyt duża ilość informacji potrafi przytłoczyć każdego. Przestrzeganie wszystkich tych zasad wydaje się wręcz niemożliwe. Jak zatem odróżnić rzeczy ważne od tych mniej istotnych? Zapytaliśmy znaną dietetyczkę Sylwię Leszczyńską co jest naprawdę ważne w diecie kobiet w ciąży. Przeczytaj co robić, aby zapewnić zdrowie sobie i swojemu dziecku! 

CZYTAJ WIĘCEJ