Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu
-
WIADOMOŚĆ
-
No Blondik widzisz to jest taka droga przez mękę do zapłodnienia w naszym wypadku
Ja przykładowo robię testy czy wszystkie rośliny strączkowe pomagają w zajściu w ciążę czy tylko fasola...
Wczoraj testowałam soczewicę - mimo że ją uwielbiam tak się jej nażarłam że miałam mdłości jeszcze przed zapłodnieniem - TAKĄ MA MOC !!!
Dzisiaj natomiast testuję ciecierzycę - dam znać jak wyniki
Zatem jak w tym cyklu się uda proszę zwracać się do mojego fasola - SOCZEWIC lub CIECIORKABlondik lubi tę wiadomość
IG: dinozaur_nieplodnosci
you tube: ciazooporna
PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita... -
emilanka wrote:
Wczoraj testowałam soczewicę - mimo że ją uwielbiam tak się jej nażarłam że miałam mdłości jeszcze przed zapłodnieniem - TAKĄ MA MOC !!!
Dzisiaj natomiast testuję ciecierzycę - dam znać jak wyniki
To musisz jej zjeść tyle co soczewicy, bo inaczej badania nie będą wiarygodne.
emilanka wrote:Zatem jak w tym cyklu się uda proszę zwracać się do mojego fasola - SOCZEWIC lub CIECIORKA
A czemu nie SOCZEWICA albo CIECIOR?Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 kwietnia 2015, 11:28
Starania od 09.2011r.
sierpień 2014 - I operacja usunięcia mięśniaków,
14 c.s.
luty 2016 - II operacja usunięcia mięśniaków,
wrzesień 2016 - usuwamy polipa... -
Emma80 wrote:A czemu nie SOCZEWICA albo CIECIOR?
A bo jakoś lepiej mi brzmi SOCZEWIC tak oryginalniej
Ja badacz jestem z wykształcenia w prawdzie społeczny ale zasady przeprowadzania badań żeby były wiarygodne znam
Blondik nawet nie wiesz jak ja czasami tęsknie za chipsami
A psina zacnaIG: dinozaur_nieplodnosci
you tube: ciazooporna
PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita... -
lauda. wrote:Shibuya coś zniknęła. Ciekawe co u niej.
Matleena, jako stary wiarus atopik zdradź czym się miziasz po kąpieli/prysznicu żeby nawilżyć jak najlepiej skórę
Dzięki, miło że ktoś o mnie myśli
u mnie dobrze, dzisiaj dobrze, bo przez ostatnie dni było kiepsko, choroba mnie rozłożyła totalnie, ale na szczęście już prawie koniec, teraz tylko resztki męczącego kaszlu zostały.
Jakby tego było mało znowu pojawiły się plamienia, wczoraj byłam znowu u gina i wszysto jest ok - to prawdopodobnie z dosyć mocno ukrwionej szyjki macicy - taka po prostu moja uroda. Dzidzia ma 3,24 cm i skakała jak szalona
A na dokładkę boli mnie głowa od wczoraj tak, że każde mrugnięcie to jest katorga.
Lauda, na wyszuszoną skórę idealna jest maść z witaminą A
Kosztuje w aptece chyba poniżej 5 zł, a jest niezastąpiona.
Mam w zimie strasznie suche dłonie i nic mi nie pomaga oprócz niejmoże warto spróbować za taką cenę
-
emilanka wrote:Dawaj Zuz przepis na to cudo
u nas wolne na Islandii jutro więc może zrobię
Łapaj: http://kotlet.tv/czekoladowe-ciasto-z-fasoli/
Tylko posypywałam kokosem zamiast płatkami migdałowymi, a polewę robiłam nie z czekolady, a z masła, kakao i ksylitolu. Trochę mi nie wyszła, bo się rozwarstwiła, potem ją ratowałam dolewając wody... Ostatecznie się udała, ale nie jest taka całkowicie na twardo zastygnięta, tylko miękka. Musze ogarnąć robienie polewy bez masła, żeby było mniej kcal. Jeszcze nie wiem, jak
Emma, w aptece są tanie te rękawiczki. Dawno nie kupowałam, ale zdaje mi się, że są tańsze, niż w sklepach.
-
dzięks Zuz
EDIT: wyhodowałam bagno w skali od 1-10, póki co 7 ale dążymy do książkowościjestem dumna
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 kwietnia 2015, 17:20
IG: dinozaur_nieplodnosci
you tube: ciazooporna
PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita... -
bo poczta z Islandii idzie długo kochana i czasami nie przepuszczają przez granicę ;/IG: dinozaur_nieplodnosci
you tube: ciazooporna
PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita... -
Może jeszcze za wcześnie, tak sobie powtarzam
Mam 9. dzień cyklu, a Alexis u mnie wcześniej niż w 16. chyba jeszcze nie zawitała.
Za to Ridża przegoniłam już dwa dni temu! Ridż trwający tydzień łącznie z plamieniami to już coś! Nie wlekło się przez 9 dni
Dzisiaj zrobię powtórkę ciasta z fasoli (na zimno jest lepsze!), tylko te moje suszone stewiowe liście najpierw rozgotuje z małą ilością wody. Taki syrop chyba się lepiej rozprowadzi po cieście.
-
mar wrote:Hej, babeczki a czym zastępujecie cukier? Ja coś nie mogę się z nim rozstać a wiem że przy endometriozie powinnam ; (
Ja używam stewii
Blondik- ja w weekend zrobiłam ciasto fasolowe, które smakowało jak murzynekdodałam do zblendowanej fasoli z żurawiną, miodu, jajka, kakao i cynamonu. pyyycha. smakuje jak normalne ciasto
-
Zrobię dywersję i przygotuję takie cisto
ciekawe czy małżonek się skapnie
Maczek lubi tę wiadomość
"I jaśniejsze niż południe wzejdzie ci życie,
a choćby ciemność zapadła, będzie ona jak poranek.
Możesz ufać, bo jeszcze jest nadzieja..."
Księga Hioba -
mar wrote:To ja może napiszę z perspektywy dziecka które dostało taki "wybór"ale absolutnie do niczego nie namawiam. Moim zdaniem lepiej ochrzcic a jak dziecko stwierdzi że nie chce być katolikiem to mu nic to nie zaszkodzi
mnie rodzice nie ochrzcili i mam im to mega za złe, kilka razy nawet ostro się o tl z nimi posprzeczalam. Zawsze czułam się inna przez to - wszystkie koleżanki i koledzy szykowali sie do komunii św.a ja czułam się jak odludek, wysmiewali się ze mnie w szkole, każdy opowiadał jaka miał imprezę i prezenty - dziecko za dużo nie rozumie i czuje się inne. Potem nie dopuścili mnie do bierzmowania bo nie miałam chrztu a mi było wstyd iść takiej dorosłej do chrztu więc nie poszłam na bierzmowanie. Potem poznalam mojego męża i wymarzyl mi się ślub jak z bajki -idę w sukni do ołtarza. . Więc musiałam go wieku 24 lat machnac zaległy chrzest i bierzmowanie - strasznie dużo uzerania z tym było.. a dodam jeszcze że nie jestem osobą specjalnie wierzącą ale niestety nasz kraj działa jak działa. Jakbym mogła podjąć tą decyzję za rodziców to prosiłabym by mnie ochrzcili.
Absolutnie do niczego nie namawiam ;P to tylko taka moja opinia
Dziękuję Ci kochana za to co napisałaś, wezmę to pod uwagę ale nawet jeśli pozwolimy z moim partnerem ochrzcić dziecko to ja w tym udziału brać nie będę. Bardzo dużo mnie spotkało przykrości ze strony Kościoła, księży jaki i katolików.
Robimy drugiego Dziedzica
-
Summerka wrote:Tak, to delikatny tamat, ale moze powiem co ja mysle. Ja uważam, ze chrzest nie może zaszkodzić i nie sadze, zeby dziecko miało o to do nas pretensje (a odwrotnie, jak widać, moze mieć), jak dorośnie i dojdzie do przekonania, ze nie chce byc częścią kościoła - złoży akt apostazji i juz. Chociaz ja nie jestem obiektywna, bo jestem osoba mocno wierząca, chociaz tez od niedawna...
No właśnie akt apostazji wcale nie jest takim załatwieniem sprawy, w aktach kościelnych będzie się ochrzczonym mimo apostazji.
Ja mam ogromny żal do moich rodziców za to że mnie ochrzcili bo absolutnie nie czuję się i nigdy nie czułam katolikiem.
Blondik - totalny ateizm, nie obchodzę świąt.
Marribell - a czy tylko jedna wiara jest na świecie? Co jeśli moje dziecko wybierze inną wiarę?
Mataleena - rodziców chrzestnych z założenia brało się po to by w wierze wychowali owszem, ale uwierz mi, że miałabym ogromny problem aby takich znaleźć.
Katarzyna - absolutnie nie chcę nikomu robić na złość, tylko cały czas jestem zdania, że gdybym ochrzciła dziecko to byłabym po prostu obłudna.
Zuzzi - ja z dzieciaczkiem nie pójdę jak już wspominałam wcześniej ale moi rodzice bardzo chętnie to zrobią, a kilkulatek spokojnie już może o tym zdecydować bo już jakiś światopogląd ma wyklarowany. Bardzo podoba mi się Twoje zdanie na ten temat i jest tak bliskie mojemu.
Maczek lubi tę wiadomość
Robimy drugiego Dziedzica