X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu
Odpowiedz

Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu

Oceń ten wątek:
  • emilanka Autorytet
    Postów: 4200 2968

    Wysłany: 22 kwietnia 2015, 11:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No Blondik widzisz to jest taka droga przez mękę do zapłodnienia w naszym wypadku :P

    Ja przykładowo robię testy czy wszystkie rośliny strączkowe pomagają w zajściu w ciążę czy tylko fasola...

    Wczoraj testowałam soczewicę - mimo że ją uwielbiam tak się jej nażarłam że miałam mdłości jeszcze przed zapłodnieniem - TAKĄ MA MOC !!!

    Dzisiaj natomiast testuję ciecierzycę - dam znać jak wyniki :P

    Zatem jak w tym cyklu się uda proszę zwracać się do mojego fasola - SOCZEWIC lub CIECIORKA :P

    Blondik lubi tę wiadomość

    IG: dinozaur_nieplodnosci
    you tube: ciazooporna

    PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita...
  • Emma80 Autorytet
    Postów: 1263 562

    Wysłany: 22 kwietnia 2015, 11:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    emilanka wrote:

    Wczoraj testowałam soczewicę - mimo że ją uwielbiam tak się jej nażarłam że miałam mdłości jeszcze przed zapłodnieniem - TAKĄ MA MOC !!!

    Dzisiaj natomiast testuję ciecierzycę - dam znać jak wyniki :P

    To musisz jej zjeść tyle co soczewicy, bo inaczej badania nie będą wiarygodne. :P
    emilanka wrote:
    Zatem jak w tym cyklu się uda proszę zwracać się do mojego fasola - SOCZEWIC lub CIECIORKA :P

    A czemu nie SOCZEWICA albo CIECIOR? ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 kwietnia 2015, 11:28

    Starania od 09.2011r.
    sierpień 2014 - I operacja usunięcia mięśniaków,
    14 c.s.
    luty 2016 - II operacja usunięcia mięśniaków,
    wrzesień 2016 - usuwamy polipa...
  • Blondik Autorytet
    Postów: 5204 4874

    Wysłany: 22 kwietnia 2015, 11:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wspominając to,co jadłam zanim zaszłam w ciąże to najwięcej było chipsow i czerwonego wina :) no i zupa pomidorowa :)


    zobaczcie jakie moj psina znalazł sobie miejsce do drzemki...
    b7eba56f4141941emed.jpg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 kwietnia 2015, 11:30

    Katarzyna87 lubi tę wiadomość

    8p3o43r8favqs0hl.png
    klz9iei3yk95ggji.png
    Alicja 1.09.2014 (*)
  • emilanka Autorytet
    Postów: 4200 2968

    Wysłany: 22 kwietnia 2015, 11:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emma80 wrote:
    A czemu nie SOCZEWICA albo CIECIOR? ;)

    A bo jakoś lepiej mi brzmi SOCZEWIC tak oryginalniej :P

    Ja badacz jestem z wykształcenia w prawdzie społeczny ale zasady przeprowadzania badań żeby były wiarygodne znam :P

    Blondik nawet nie wiesz jak ja czasami tęsknie za chipsami :(

    A psina zacna :P

    IG: dinozaur_nieplodnosci
    you tube: ciazooporna

    PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita...
  • Shibuya Autorytet
    Postów: 1968 1549

    Wysłany: 22 kwietnia 2015, 12:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lauda. wrote:
    Shibuya coś zniknęła. Ciekawe co u niej.
    Matleena, jako stary wiarus atopik zdradź czym się miziasz po kąpieli/prysznicu żeby nawilżyć jak najlepiej skórę ;)

    Dzięki, miło że ktoś o mnie myśli :)
    u mnie dobrze, dzisiaj dobrze, bo przez ostatnie dni było kiepsko, choroba mnie rozłożyła totalnie, ale na szczęście już prawie koniec, teraz tylko resztki męczącego kaszlu zostały.
    Jakby tego było mało znowu pojawiły się plamienia, wczoraj byłam znowu u gina i wszysto jest ok - to prawdopodobnie z dosyć mocno ukrwionej szyjki macicy - taka po prostu moja uroda. Dzidzia ma 3,24 cm i skakała jak szalona :D
    A na dokładkę boli mnie głowa od wczoraj tak, że każde mrugnięcie to jest katorga.

    Lauda, na wyszuszoną skórę idealna jest maść z witaminą A :)
    Kosztuje w aptece chyba poniżej 5 zł, a jest niezastąpiona.
    Mam w zimie strasznie suche dłonie i nic mi nie pomaga oprócz niej :D może warto spróbować za taką cenę ;)

    km5s8ribzosjb8kh.png
  • Katarzyna87 Autorytet
    Postów: 4528 6014

    Wysłany: 22 kwietnia 2015, 12:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Shibuya spoko oko, ja też jestem z tych plamiących (nie wiadomo skąd) i nic się nie dzieje :) Na początku było ciężko, ale teraz już wiem - no stress będzie dobrze :*

    Shibuya lubi tę wiadomość

    ex2bg7rf9gca70kb.png
    f2wljw4z5xlc2pyj.png
  • Shibuya Autorytet
    Postów: 1968 1549

    Wysłany: 22 kwietnia 2015, 15:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny mam pewną rozkminkę :P
    Gin przepisał mi globulki co drugi dzień na noc a biorę również luteinę dopochwowo na noc - jak mam to pogodzić?
    Nie zapytałam, a nie wiem czy mogę sobie tam wepchnąć wszystko na raz :P

    km5s8ribzosjb8kh.png
  • Maczek Autorytet
    Postów: 2476 2586

    Wysłany: 22 kwietnia 2015, 16:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    emilanka wrote:
    Dawaj Zuz przepis na to cudo :) u nas wolne na Islandii jutro więc może zrobię :)

    Łapaj: http://kotlet.tv/czekoladowe-ciasto-z-fasoli/
    Tylko posypywałam kokosem zamiast płatkami migdałowymi, a polewę robiłam nie z czekolady, a z masła, kakao i ksylitolu. Trochę mi nie wyszła, bo się rozwarstwiła, potem ją ratowałam dolewając wody... Ostatecznie się udała, ale nie jest taka całkowicie na twardo zastygnięta, tylko miękka. Musze ogarnąć robienie polewy bez masła, żeby było mniej kcal. Jeszcze nie wiem, jak ;)


    Emma, w aptece są tanie te rękawiczki. Dawno nie kupowałam, ale zdaje mi się, że są tańsze, niż w sklepach.

    K7KTp2.png
    VMlC.png
  • emilanka Autorytet
    Postów: 4200 2968

    Wysłany: 22 kwietnia 2015, 16:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dzięks Zuz :)

    EDIT: wyhodowałam bagno w skali od 1-10, póki co 7 ale dążymy do książkowości :) jestem dumna :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 kwietnia 2015, 17:20

    IG: dinozaur_nieplodnosci
    you tube: ciazooporna

    PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita...
  • Maczek Autorytet
    Postów: 2476 2586

    Wysłany: 22 kwietnia 2015, 17:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A u mnie wciąż bagna brak :(

    K7KTp2.png
    VMlC.png
  • emilanka Autorytet
    Postów: 4200 2968

    Wysłany: 22 kwietnia 2015, 17:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bo poczta z Islandii idzie długo kochana i czasami nie przepuszczają przez granicę ;/

    IG: dinozaur_nieplodnosci
    you tube: ciazooporna

    PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita...
  • Summerka Autorytet
    Postów: 4106 2686

    Wysłany: 22 kwietnia 2015, 17:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie tez lipa.
    Myslalam, ze wczoraj, a tu dwie nitki i po sprawie, a w tamtym cyklu bylo piekne;(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 kwietnia 2015, 17:40

    klz9zbmh5xgwp3to.png
    mjvyt5odxe9y0ge4.png
  • Maczek Autorytet
    Postów: 2476 2586

    Wysłany: 22 kwietnia 2015, 17:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Może jeszcze za wcześnie, tak sobie powtarzam ;) Mam 9. dzień cyklu, a Alexis u mnie wcześniej niż w 16. chyba jeszcze nie zawitała.

    Za to Ridża przegoniłam już dwa dni temu! Ridż trwający tydzień łącznie z plamieniami to już coś! Nie wlekło się przez 9 dni ;)

    Dzisiaj zrobię powtórkę ciasta z fasoli (na zimno jest lepsze!), tylko te moje suszone stewiowe liście najpierw rozgotuje z małą ilością wody. Taki syrop chyba się lepiej rozprowadzi po cieście.

    K7KTp2.png
    VMlC.png
  • Yousee Autorytet
    Postów: 2122 1212

    Wysłany: 22 kwietnia 2015, 18:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja już 13 dc a bagna tez nie ma. Trudno. Kolejny cykl do dupy. Za to płacze dzis o byle co :(

    "I jaśniejsze niż południe wzejdzie ci życie,
    a choćby ciemność zapadła, będzie ona jak poranek.
    Możesz ufać, bo jeszcze jest nadzieja..."
    Księga Hioba
  • agatekgagatek Autorytet
    Postów: 366 145

    Wysłany: 22 kwietnia 2015, 18:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mar wrote:
    Hej, babeczki a czym zastępujecie cukier? Ja coś nie mogę się z nim rozstać a wiem że przy endometriozie powinnam ; (

    Ja używam stewii :)
    Blondik- ja w weekend zrobiłam ciasto fasolowe, które smakowało jak murzynek :D dodałam do zblendowanej fasoli z żurawiną, miodu, jajka, kakao i cynamonu. pyyycha. smakuje jak normalne ciasto :)

    da81e5d9f8614d1ea87989037e9ca32f.png
    4b9aynqxuoxf1adr.png
  • Yousee Autorytet
    Postów: 2122 1212

    Wysłany: 22 kwietnia 2015, 18:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zrobię dywersję i przygotuję takie cisto ;) ciekawe czy małżonek się skapnie :)

    Maczek lubi tę wiadomość

    "I jaśniejsze niż południe wzejdzie ci życie,
    a choćby ciemność zapadła, będzie ona jak poranek.
    Możesz ufać, bo jeszcze jest nadzieja..."
    Księga Hioba
  • WiedźmaMaKota Autorytet
    Postów: 2584 3171

    Wysłany: 22 kwietnia 2015, 19:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mar wrote:
    To ja może napiszę z perspektywy dziecka które dostało taki "wybór"ale absolutnie do niczego nie namawiam. Moim zdaniem lepiej ochrzcic a jak dziecko stwierdzi że nie chce być katolikiem to mu nic to nie zaszkodzi ;) mnie rodzice nie ochrzcili i mam im to mega za złe, kilka razy nawet ostro się o tl z nimi posprzeczalam. Zawsze czułam się inna przez to - wszystkie koleżanki i koledzy szykowali sie do komunii św.a ja czułam się jak odludek, wysmiewali się ze mnie w szkole, każdy opowiadał jaka miał imprezę i prezenty - dziecko za dużo nie rozumie i czuje się inne. Potem nie dopuścili mnie do bierzmowania bo nie miałam chrztu a mi było wstyd iść takiej dorosłej do chrztu więc nie poszłam na bierzmowanie. Potem poznalam mojego męża i wymarzyl mi się ślub jak z bajki -idę w sukni do ołtarza. . Więc musiałam go wieku 24 lat machnac zaległy chrzest i bierzmowanie - strasznie dużo uzerania z tym było.. a dodam jeszcze że nie jestem osobą specjalnie wierzącą ale niestety nasz kraj działa jak działa. Jakbym mogła podjąć tą decyzję za rodziców to prosiłabym by mnie ochrzcili.

    Absolutnie do niczego nie namawiam ;P to tylko taka moja opinia :)

    Dziękuję Ci kochana za to co napisałaś, wezmę to pod uwagę ale nawet jeśli pozwolimy z moim partnerem ochrzcić dziecko to ja w tym udziału brać nie będę. Bardzo dużo mnie spotkało przykrości ze strony Kościoła, księży jaki i katolików.

    Robimy drugiego Dziedzica ;)
    3i496iye8v37prd8.png
  • WiedźmaMaKota Autorytet
    Postów: 2584 3171

    Wysłany: 22 kwietnia 2015, 19:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Summerka wrote:
    Tak, to delikatny tamat, ale moze powiem co ja mysle. Ja uważam, ze chrzest nie może zaszkodzić i nie sadze, zeby dziecko miało o to do nas pretensje (a odwrotnie, jak widać, moze mieć), jak dorośnie i dojdzie do przekonania, ze nie chce byc częścią kościoła - złoży akt apostazji i juz. Chociaz ja nie jestem obiektywna, bo jestem osoba mocno wierząca, chociaz tez od niedawna...

    No właśnie akt apostazji wcale nie jest takim załatwieniem sprawy, w aktach kościelnych będzie się ochrzczonym mimo apostazji.
    Ja mam ogromny żal do moich rodziców za to że mnie ochrzcili bo absolutnie nie czuję się i nigdy nie czułam katolikiem.

    Blondik - totalny ateizm, nie obchodzę świąt.

    Marribell - a czy tylko jedna wiara jest na świecie? Co jeśli moje dziecko wybierze inną wiarę?

    Mataleena - rodziców chrzestnych z założenia brało się po to by w wierze wychowali owszem, ale uwierz mi, że miałabym ogromny problem aby takich znaleźć.

    Katarzyna - absolutnie nie chcę nikomu robić na złość, tylko cały czas jestem zdania, że gdybym ochrzciła dziecko to byłabym po prostu obłudna.

    Zuzzi - ja z dzieciaczkiem nie pójdę jak już wspominałam wcześniej ale moi rodzice bardzo chętnie to zrobią, a kilkulatek spokojnie już może o tym zdecydować bo już jakiś światopogląd ma wyklarowany. Bardzo podoba mi się Twoje zdanie na ten temat i jest tak bliskie mojemu.

    Maczek lubi tę wiadomość

    Robimy drugiego Dziedzica ;)
    3i496iye8v37prd8.png
  • Blondik Autorytet
    Postów: 5204 4874

    Wysłany: 22 kwietnia 2015, 19:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    właśnie robie sobie frytki i zamierzam je zjeść z musztardą :)

    odrobinacheci lubi tę wiadomość

    8p3o43r8favqs0hl.png
    klz9iei3yk95ggji.png
    Alicja 1.09.2014 (*)
  • Maczek Autorytet
    Postów: 2476 2586

    Wysłany: 22 kwietnia 2015, 19:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blondik wrote:
    właśnie robie sobie frytki i zamierzam je zjeść z musztardą :)

    A na pysznego murzynka z fasoli marudzisz... :P Ach, smaki ciężarnych :P

    Blondik lubi tę wiadomość

    K7KTp2.png
    VMlC.png
‹‹ 416 417 418 419 420 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Suchość pochwy - najczęstsze przyczyny, objawy i leczenie

Suchość pochwy to wstydliwa dolegliwość, która dotyka wielu kobiet. Kiedy się pojawia? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z odpowiednim nawilżeniem pochwy? Czy suchość pochwy można leczyć? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Diagnostyka problemów z płodnością - krok po kroku

Niepłodności nikt się nie spodziewa, a jednak dotyka ona około 1,5 miliona polskich par rocznie. To bardzo dużo! Jakie są najczęstsze przyczyny niepłodności? Kiedy warto rozpocząć diagnostykę i jakie badania zrobić na początek?

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak rozszerzać dietę dziecka? Poradnik krok po kroku

Kiedy zacząć rozszerzanie diety dziecka? Eksperci zalecają start około 6. miesiąca życia, kiedy niemowlę jest gotowe na odkrywanie nowych smaków, a mleko matki pozostaje kluczowym elementem jadłospisu. Jak rozpoznać gotowość malucha i które metody wprowadzania pokarmów wybrać? Dowiedz się, jak stopniowo uzupełniać dietę dziecka, unikając potencjalnych zagrożeń i wspierając zdrowy rozwój poprzez bezpieczne i zróżnicowane posiłki!

CZYTAJ WIĘCEJ