X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu
Odpowiedz

Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu

Oceń ten wątek:
  • Yousee Autorytet
    Postów: 2122 1212

    Wysłany: 21 kwietnia 2015, 20:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja już dawno pożegnałam biały cukier i jestem z siebie dumna :)

    Ciekawe czy mój kochany by się chwycił takiego jadła, bo jak on słyszy "jedz to, bo zdrowe" to wcale nie chętnie je ;)

    "I jaśniejsze niż południe wzejdzie ci życie,
    a choćby ciemność zapadła, będzie ona jak poranek.
    Możesz ufać, bo jeszcze jest nadzieja..."
    Księga Hioba
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 kwietnia 2015, 20:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja za to chodzę jak kuśtyk bo biodro mnie boli, weź tu się człowieku poruszaj chwilę, poćwicz to zaraz się z ciebie kaleka zrobi. No chyba że za dużo dr house'a się naoglądałam.

    Wiedźmy jak myślicie termogeniki pewnie nie wskazane przy staraniach?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 kwietnia 2015, 20:30

  • zwei_kresken Autorytet
    Postów: 4338 5103

    Wysłany: 21 kwietnia 2015, 20:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zuuuu! Uważaj na Xylitol w dużych ilościach! Do ciasta raczej stewia, po cieście słodzonym tylko xylitolem sraczka murowana!!!

    hashi, pcos, hiperinsulinemia, insulinooporność, trombofilia, 3 x biochemiczna
    pQUlp1.png
  • lauda. Autorytet
    Postów: 2429 3543

    Wysłany: 21 kwietnia 2015, 21:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ze stewią kojarzy mi się mega nic niekaloryczny deser: galaretka z herbaty owocowej :)

    atdc20mmxp7m5026.png
  • agatekgagatek Autorytet
    Postów: 366 145

    Wysłany: 21 kwietnia 2015, 21:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja już od dawna używam tylko stewję :) a do ciasta fasolowego dodaję miodu. Ostatnio wyszło mi przepyszne! Az się robię głodna na samą myśl. Następnym razem wypróbuję marchewkowe. I wynalazłam jakiś przepis na pizze na cieście kalafiorowym ;)

    da81e5d9f8614d1ea87989037e9ca32f.png
    4b9aynqxuoxf1adr.png
  • zwei_kresken Autorytet
    Postów: 4338 5103

    Wysłany: 21 kwietnia 2015, 21:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lauda, ja się po prysznicu smaruję oliwką a potem tylko wklepuję ręcznikiem. Albo balsam Palmersa po wycieraniu. Mam bardzo suchą skorę, aż bolesną. Żaden z prysznico- balsamów mi nie wystarczał na tą suchość.

    Pani Dieta powiedziała, że jem tak, jak ona sama by mi kazała :(
    Mogę wprowadzić kilka mikrozmian, żeby bardziej zróżnicować posiłki, ale nie sądzi, żeby to mogło wpłynąć na moją wagę, skoro do tej pory mimo diety nie schudłam.
    Jest mi smutno :(

    hashi, pcos, hiperinsulinemia, insulinooporność, trombofilia, 3 x biochemiczna
    pQUlp1.png
  • Katarzyna87 Autorytet
    Postów: 4528 6014

    Wysłany: 21 kwietnia 2015, 21:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Współczuję Wam suchej skóry. Moja jest tłusta, ale do okiełznania na twarzy o głowie, a ciała w ogóle nie muszę kremować/oliwkować. Teraz tylko raz na 2 dni popalmersuję się, żeby rozstępów nie mieć.

    ex2bg7rf9gca70kb.png
    f2wljw4z5xlc2pyj.png
  • lauda. Autorytet
    Postów: 2429 3543

    Wysłany: 21 kwietnia 2015, 21:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ojoj Zwei, ale potraktuj też spotkanie z Panią Dietą jako pochwałę dla własnych działań względem zdrowia. Zgromadziłaś dużą wiedzę i jak się okazuje fachowo ją stosujesz na własne potrzeby. No uszy do góry!

    Tego prysznicowego nawilżacza zastosuję dodatkowo do oliwki i balsamu. Zobaczymy co z tego wyjdzie.

    Kacha - ciesz się, że nie masz swędzonki i suszonki na skórze.

    atdc20mmxp7m5026.png
  • Summerka Autorytet
    Postów: 4106 2686

    Wysłany: 21 kwietnia 2015, 21:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurde, mam próbkę tego Palmersa i chyba wypróbuje, bo juz kilka osób mówiło, ze dobry jest, a ja tez sucha na maksa i do tego AZS.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 kwietnia 2015, 21:32

    klz9zbmh5xgwp3to.png
    mjvyt5odxe9y0ge4.png
  • Yousee Autorytet
    Postów: 2122 1212

    Wysłany: 21 kwietnia 2015, 21:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zwei, możesz wiec branże zmienic :) pani Dieta ma dyplomy na to co sama osiągnęłaś :) bądź dumna.
    Ja palmersa mam krem do twarzy, ale mnie nie zachwyca, kupiłam ostatnio oliwkę nuxe i też dupy nie urywa. Ja mam uczulenie chyba na psiaka mego, jak mnie przywita cmokiem to zaraz skóra reaguje. Generalnie nie przepłacam za kosmetyki bo najlepiej działa u mnie ziaja.

    "I jaśniejsze niż południe wzejdzie ci życie,
    a choćby ciemność zapadła, będzie ona jak poranek.
    Możesz ufać, bo jeszcze jest nadzieja..."
    Księga Hioba
  • emilanka Autorytet
    Postów: 4200 2968

    Wysłany: 21 kwietnia 2015, 22:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zwei_kresken wrote:
    Lauda, ja się po prysznicu smaruję oliwką a potem tylko wklepuję ręcznikiem. Albo balsam Palmersa po wycieraniu. Mam bardzo suchą skorę, aż bolesną. Żaden z prysznico- balsamów mi nie wystarczał na tą suchość.

    Pani Dieta powiedziała, że jem tak, jak ona sama by mi kazała :(
    Mogę wprowadzić kilka mikrozmian, żeby bardziej zróżnicować posiłki, ale nie sądzi, żeby to mogło wpłynąć na moją wagę, skoro do tej pory mimo diety nie schudłam.
    Jest mi smutno :(

    Zwei inaczej po prostu do tego podejdź Twój organizm nie jest sztampowy i dlatego nie reaguje na to co oczywiste i obliczalne.

    U mnie jest tak miękka woda że nie mam problemu z niczym odkąd tu jesteśmy :)


    EDIT: Zapomniałam napisać SOCZEWICA działa !!! Nażarłam się jak głupia jej i mam takie mdłości że gdyby nie fakt że Aleksis do mnie jedzie i jestem dopiero w 2 tygodniu pomyślałabym że jestem na 100 % w cionży :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 kwietnia 2015, 22:09

    Summerka lubi tę wiadomość

    IG: dinozaur_nieplodnosci
    you tube: ciazooporna

    PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita...
  • Maczek Autorytet
    Postów: 2476 2586

    Wysłany: 22 kwietnia 2015, 02:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zwei_kresken wrote:
    Zuuuu! Uważaj na Xylitol w dużych ilościach! Do ciasta raczej stewia, po cieście słodzonym tylko xylitolem sraczka murowana!!!

    Nasypałam stewii, tylko własnie... Zakupiłam ją w formie lisciastej suszonej, nie ufając tym wszystkim słodzikowym nosnikom. Zaraz więc okaże się, czy to jest w ogóle jadalne. Stygnie :P
    A ksylitolem posłodziłam polewę... Może da rade bez sraczki :P

    EDIT: Ciasto jest o dziwo jadalne. Choć mogłoby być jadalniejsze. No i mało słodkie jest jednak. Tak średnio mi podeszło. Za to mój mąż się rzucił i pożarł od razu pół ciasta, twierdząc, że jest przepyszne i jedno z lepszych, jakie w ogóle jadł. Upiera się, że mowi to szczerze :P Także ten... przynajmniej jego głody słodyczowe mam z głowy - nie będą wpływac na moją dietę, dopóki będzie zapas ciasta fasolowego :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 kwietnia 2015, 03:02

    Summerka lubi tę wiadomość

    K7KTp2.png
    VMlC.png
  • Maczek Autorytet
    Postów: 2476 2586

    Wysłany: 22 kwietnia 2015, 02:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Yousee wrote:
    Ja już dawno pożegnałam biały cukier i jestem z siebie dumna :)

    Ja miałam z nim kilka rozwodów i ponownych zejść - niczym Ridż ze swymi kobietami.

    K7KTp2.png
    VMlC.png
  • agatekgagatek Autorytet
    Postów: 366 145

    Wysłany: 22 kwietnia 2015, 07:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zwei_kresken wrote:
    Lauda, ja się po prysznicu smaruję oliwką a potem tylko wklepuję ręcznikiem. Albo balsam Palmersa po wycieraniu. Mam bardzo suchą skorę, aż bolesną. Żaden z prysznico- balsamów mi nie wystarczał na tą suchość.

    Pani Dieta powiedziała, że jem tak, jak ona sama by mi kazała :(
    Mogę wprowadzić kilka mikrozmian, żeby bardziej zróżnicować posiłki, ale nie sądzi, żeby to mogło wpłynąć na moją wagę, skoro do tej pory mimo diety nie schudłam.
    Jest mi smutno :(

    Ja się też chyba do jakiejś pani Diety wybrać bo nie mogę ze swoją dojść do ładu. A mam przeokropne tendencje do tycia :( Ze o nabieraniu wody nie wspomnę. Próbowałam sama coś sobie ułożyć ale jestem ostatnio tak przemęczona że totalnie nie mam siły na nic. to znaczy prawie na nic :P
    Zazdraszczam Ci jadłospisu :)

    da81e5d9f8614d1ea87989037e9ca32f.png
    4b9aynqxuoxf1adr.png
  • Summerka Autorytet
    Postów: 4106 2686

    Wysłany: 22 kwietnia 2015, 08:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zuzzi, ciasto fasolowe? Podziwiam Teoja inwencje. Jak tak czytam o Waszych wyczynach kulinarnych to aż mi głupio, bo ja ostatnio zrobiłam babeczki z pudełka i tak opadły;( a gotowaniem zajmuje sue mauz...

    klz9zbmh5xgwp3to.png
    mjvyt5odxe9y0ge4.png
  • emilanka Autorytet
    Postów: 4200 2968

    Wysłany: 22 kwietnia 2015, 09:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dawaj Zuz przepis na to cudo :) u nas wolne na Islandii jutro więc może zrobię :)

    Agatek - dieta z niskim IG :) ja odkąd się pilnuje nie mam problemu z zatrzymywaniem wody w organizmie, nawet o dziwo przed Ridżem.

    Jutro pierwszy dzień lata na Islaniii - huraaa... Szkoda tylko że własnie widzę ostatnie chwile słońca bo idzie taki sztorm że ja pie..ole... A sztorm na Islandii wygląda tak że brakuje skali w Beauforta.

    Przy wietrze powyżej 32,6 m/s ( a to tu norma) - " Olbrzymie fale. Powietrze pełne piany i bryzgów. Morze całkowicie białe pokryte bryzgami. Widzialność bardzo ograniczona" Więc liczę na to że mnie tak wybryzga że będę miała bagno stulecia bo aktualnie chwilowo się zbuntowało, może za dużo Wam wysłałam ale naprawiamy sytuację kryzysową :P

    IG: dinozaur_nieplodnosci
    you tube: ciazooporna

    PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita...
  • Emma80 Autorytet
    Postów: 1263 562

    Wysłany: 22 kwietnia 2015, 09:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lauda. wrote:
    Dzięki. Mam jedynie problem z tymi rękawicami: nie lubię. Jak mam coś grubszego w domu do zrobienia i więcej chemikaliów do tego potrzeba, to wtedy ubieram takie niebieskie bez talku (wikrylowe czy jakoś tak - w aptece kupuję).
    No cóż, trzeba się będzie przemóc, albo na męża więcej zwalić ;)

    Powrócę na momencik do tematu. ;)
    Ja też używam tych rękawiczek. Nitrylowe. Jakiś czas temu kupiłam w makro, bo była promocja w pudełku po 100 sztuk, a wcześniej kupowałam na bieżąco w Biedronie w małych paczuszkach takie zwykłe, bo u nas masakrycznie kamienista woda i jakbym coś dłużej porobiła bez rękawiczek, to by mi chyba dłonie odpadły.
    Nie wiem jak z ceną w aptece, ale wydaje mi się, że w sklepach takie rzeczy są tańsze, więc skoro często używasz, jak masz ochotę i możliwość (do makro np. trzeba mieć kartę), to się rozejrzyj.
    Wcześniej się nie zastanawiałam, czy takie rękawiczki są z talkiem, z lateksem itp., a te kupiłam przez przypadek i jestem zadowolona, bo sobie wybieram z pudełka i wybieram i się nie kończą, już miałam dość tego pilnowania żeby nie brakło. ;)
    Aha, na opakowaniu jest info, że są do kontaktu z żywnością, czyli dobre do prac z surowym mięskiem, żeby się toksoplazmozy nie nabawić. :)

    emilanka lubi tę wiadomość

    Starania od 09.2011r.
    sierpień 2014 - I operacja usunięcia mięśniaków,
    14 c.s.
    luty 2016 - II operacja usunięcia mięśniaków,
    wrzesień 2016 - usuwamy polipa...
  • mar Autorytet
    Postów: 1427 1843

    Wysłany: 22 kwietnia 2015, 10:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, babeczki a czym zastępujecie cukier? Ja coś nie mogę się z nim rozstać a wiem że przy endometriozie powinnam ; (

  • emilanka Autorytet
    Postów: 4200 2968

    Wysłany: 22 kwietnia 2015, 11:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mar - Ksylitol lub Stevia :)

    IG: dinozaur_nieplodnosci
    you tube: ciazooporna

    PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita...
  • Blondik Autorytet
    Postów: 5204 4874

    Wysłany: 22 kwietnia 2015, 11:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    witam się pomiedzy jednym zwrotem, a drugim...jak przeczytalam o tym cieście z fasoli poleciałam do łazienki....matko, dziewczyny co wy wpierdzielacie... :P

    8p3o43r8favqs0hl.png
    klz9iei3yk95ggji.png
    Alicja 1.09.2014 (*)
‹‹ 415 416 417 418 419 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Dieta w ciąży - po trymestrach

Odpowiednia dieta w ciąży wpływa nie tylko na przebieg samej ciąży, ale również na zdrowie Twojego dziecka w przyszłości (np. słaby układ odpornościowy dziecka lub problemy z otyłością). Przeczytaj dlaczego dieta w ciąży jest tak istotna, czy kompleks witamin jest w stanie ją zastąpić oraz na co powinnaś zwrócić uwagę w każdym trymestrze ciąży.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta wegetariańska i dieta wegańska w ciąży i podczas laktacji

Czy dieta wegetariańska i wegańska w ciąży oraz podczas laktacji to dobry pomysł? Na co należy zwrócić uwagę nie jedząc w tym okresie mięsa lub żadnych produktów pochodzenia zwięrzęcego? Czy jest to bezpieczne dla ciąży i rozwoju płodu, a potem niemowlęcia? Przeczytaj jak powinna wyglądać dieta mamy karmiącej i czy spożywane przez nią pokarmy mogą wpływać na dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza: niewidzialna choroba, która dotyka miliony Polek

Szacuje się, że w Polsce około 2 miliony kobiet cierpi na endometriozę. W artykule dowiesz się o najnowszych metodach diagnozowania i leczenia endometriozy, a także poznasz osobistą historię Małgorzaty, która walczyła z tą chorobą przez 5 lat, aby wreszcie zobaczyć światło w tunelu na swojej drodze do macierzyństwa.

CZYTAJ WIĘCEJ