Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu
-
WIADOMOŚĆ
-
Vuko wrote:Wiedzmy znalazłam cos takiego. Fajna sprawa, bo mozna wybrac jeden z pakietow badan w promocyjnej cenie 99zl (dla kobiet przed ciaza, dla kobiet w ciazy lub dla dzieciaczkow) Normalnie ok 270zl koszt. Wazny jest ten kupon do konca czerwca
http://www.kobieta.diagnostyka.pl/?utm_source=onet&utm_medium=email&utm_campaign=mailngonet1a
Pisałyśmy już o tym kilkadziesiąt stron temuAle dobrze, że przypominasz
Chciałabym zdążyć się załapać...Marzenia
Może jak zaciążę, to zrobią dla mnie nowy kuponKokaina lubi tę wiadomość
-
zuzzi wrote:Dziewczyny, tak się przejmujecie tymi znakami zodiaku, jakby co najmniej rzeczywiście miało od tego zależeć, jaki kto będzie miał charakter. No weeeeeeeeeźcie przestańcie
Co prawda tez uważam, że lepiej rodzić wiosną, niż zimą, bo można od razu brać dziecię na spacer bez dwudziestu warstw odzieży, ale nawet nie wiem, jakie znaki zodiaku są zimowo/wiosenne i w ogóle o co chodzi
Summerka, super!!!
Podejrzewam, że Zwei pytonguje z mężem dla przyjemności, a nie dlatego, że płodne(Zwei?).
Ja myślę, że kierunek tej zależności jest inny. Ty piszesz, że rzadko się kochacie w płodne i dlatego się spinasz. A może raczej: przez to, że się SPINASZ, kochacie się rzadziej, również (albo szczególnie) w dni płodne?
Jak udało się chłopa tak zestresować, że notorycznie dojść nie może w płodnych, tzn., że ciężko to przeżywa. A porażki w sferze seksualnej są wyjątkowo bolesne dla delikatnego męskiego ego
Więc nie dziw się, że on niezbyt ma ochotę, kiedy wie, że znowu będzie spina, kolejny raz może "zawalić" i jeszcze Ty będziesz miała pretensje.
W takim układzie to i mi by się nie chciało seksić
Czy przed staraniami o dziecko pytongowaliście częściej i radośniej?
tu zależność jest troche inna...My wogole rzadko się kochalismy nawet przed staraniami o dziecko. Raz w tygodniu jak się zdarzyło to był maks, także tym bardziej dla Mojego to jest wyzwanie. Mój pracuje fizycznie, często bywa zmęczony po prostu fizycznie. Dodatkowo jest wrażliwym człowiekiem, jak ma jakiś stres to przebija też na łóżko. Pogadalam z nim dzisiaj szczerze o tym wszystkim, ustaliliśmy między sobą pewne kwestie, i zobaczymy czy i jak to będzie grałoSynek 2016 r. ♥️
Synek 2020 r. 💚
-
Vuko ja się właśnie nie załapię bo 2 dni później będę w kraju dopiero
Koka - pogadacie i będzie luzik
Murzynek w dupę kopany czarnuch mi nie wyszedł - no przecież idzie się załamać. To znak że mam go nie jeść czy zrobić jeszcze raz?Kokaina lubi tę wiadomość
IG: dinozaur_nieplodnosci
you tube: ciazooporna
PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita... -
No kurde sama nie wiem jak mam to potraktować bo przecież murzynek nie może nie wyjść a tu zakalec taki że mniejszym chyba był przed upieczeniem ... Może to znak że mam po prostu się diety trzymać
Vuko ja będę już w czerwcu w Polsce właśnie na badania lecę więc dupiasto ...
Ale chyba spróbuję jeszcze jednego zrobić - jak nie wyjdzie to będę się grzecznie trzymała dietyIG: dinozaur_nieplodnosci
you tube: ciazooporna
PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita... -
Oj jak już sobie chcę pozwolić na grzech to ma być taki jak sobie wymarzyłam
a zakalca zje mąż
IG: dinozaur_nieplodnosci
you tube: ciazooporna
PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita... -
to moje drugie niedoścignione marzenie zaraz po gofrach z nad morza
Vuko lubi tę wiadomość
IG: dinozaur_nieplodnosci
you tube: ciazooporna
PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita... -
ja mam, zapraszam
tak mnei boli głowa, że zrobiłam kae i wypiję kilka łyczków...może pomoże...eh
Zwei, ja połyżeczkowaniu przez prawie 1,5 miesiąca chodziłam na "krwawe usg". za pierwszym razem było mi głupio, potem już to zlewałam...nawet jak leciały ze mnie "wątróbki"...Vuko lubi tę wiadomość
-
Ja nadal mam zachcianki. I od kilku dni mam cerę piękną jak na tabsach. Nawet te podskórne gule, które miałam na szyi od września, jakoś się cudownie wchłonęły. Szkoda, że to zaraz minie
-
to gule szyjowe mogą się wchłonąć? o nadziejo powróciłaśIG: dinozaur_nieplodnosci
you tube: ciazooporna
PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita... -
Zwei przywracasz mą wiarę w lepsze jutroIG: dinozaur_nieplodnosci
you tube: ciazooporna
PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita... -
zuzzi wrote:Ja mam takie na brodzie i linii żuchwy... Mówicie, że znikną?
No chyba jest jakaś szansa. Szok, nawet nie jestem w stanie wyczuć, gdzie były. Czuję tylko resztki tej największej. A już myślałam, że to jakieś zdrewniałe coś, co zostanie ze mną do śmierci... Może to znak, że Prysznicław miał być chłopakiem? Wiecie, jeden z tych zabobonów,,że córka odbiera urodę, a syn - dodaje?
Kurcze, jeszcze tyle czasu do wizyty u lekarza bez oczek i z dobrym usg
-
Zwei musisz wytrwać
będzie git zobaczysz
a chabeta aż tak mocno spadła Tobie?
IG: dinozaur_nieplodnosci
you tube: ciazooporna
PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita...