Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu
-
WIADOMOŚĆ
-
Katarzyna87 wrote:
Zapisałam sobie listę na pulpicie i będę sprawdzała jak mi poszło wróżenie z kanapki z szynką ;p
chłopię bardzo mi pasi, ale wróżba byłaby bardziej profesjonalna, gdyby to kanapka z mortadelą była! ew. z mięsnego jeża, niczym wróżbita maciejjestem w ciąży, urojonej i spożywczej.
-
Katarzyna87 wrote:Ja Wam powróżę ;p
Wróżba ważna do końca 2015, bo mam nadzieję, że do tego czasu wszystko mi się sprawdzi :*
Basik chłopak
Blondik dziewczyna
Dotik chłopak
Emilanka chłopak
Emma chłopak
Eva82 dziewczynka
Katarzyna87 dziewczyna - 100%
Lauda chłopak
Mar dziewczyna
Odrobina dziewczyna
Przyszła mama dziewczyna
Shibuya chłopak
Vuko chłopak
Wiedźma chłopak
Zuu vel Maczek chłopak
Zwei chłopak
Przed chwilą w Twojej wróżbie miałam dziewczynę, a teraz już chłopaka
Olśniło Cię nagle? hehehe
A tam, ważne żeby zdrowe było
-
W mojej rodzinie była by równowaga jak by była córka bo brat ma parkę i u kuzynostwa też są parki. W rodzinie małża znowu jest totalny brak równowagi bo albo są po dwie dziewuchy albo dwóch chłopaków albo nic.
Maksymilian nadal ma nadzieję że może coś się zmieni to samo moja matka, ta kwestia zwisa tylko mojemu małżowi który od początku twierdzi że płodził syna żeby mnie we trójkę wykańczać nerwowoBlondik, Matleena lubią tę wiadomość
-
Katarzyna87 wrote:Ja Wam powróżę ;p
Wróżba ważna do końca 2015, bo mam nadzieję, że do tego czasu wszystko mi się sprawdzi :*
Basik chłopak
Blondik dziewczyna
Dotik chłopak
Emilanka chłopak
Emma chłopak
Eva82 dziewczynka
Katarzyna87 dziewczyna - 100%
Lauda chłopak
Mar dziewczyna
Odrobina dziewczyna
Przyszła mama dziewczyna
Shibuya chłopak
Vuko chłopak
Wiedźma chłopak
Zuu vel Maczek chłopak
Zwei chłopak
Starałam się zachować kolejność alfabetyczną.
Aktualna sprawdzalność wróżby - 100% ;p
Mam nadzieję, że żadnej nie pominęłam, jeśli tak biję się w pierś i proszę o przypomnienie!
Zapisałam sobie listę na pulpicie i będę sprawdzała jak mi poszło wróżenie z kanapki z szynką ;p
Reklamacje prosimy kierować gołębiem pocztowym do Ridża!
więc u mnie pewnikiem będzie ono :p
-
no co za kurwa barbarzyństwo....no chyba mnie trafi...dzwonię do swojej dentystki, umówić się na wizytę, na ostatnią nie poszłam bo mama nagle w szpitalu musiała się znaleźć...a ta do mnie franca, że mam zapłacić jej 50 zł za nieodwołaną wizytę!!!
no co za podłość, mówię, że to nagły przypadek, że jestem pacjentką kilka dobrych lat i tyle pieniędzy jej zostawiłam, że nie będę jej płacić 50 zł , jakieś kary...a ta dalej, ze muszę jej zapłacić...jak się zagotowałam, nawciskałam jej żeby się udławiła tą kasą, że zdziera najwięcej w okolicy i jeszcze takie coś, że jest pazerna do granic możliwości i wszystkim rozgadam jaka jest podła....no co za świat popieprzony!!
podam ją , że przez nią w ciążę zajść nie mogę, bo mi stresu i nerwów przysporzyła ...będzie to tak logiczne jak karna 50 -
przyszła mama 2 wrote:no co za kurwa barbarzyństwo....no chyba mnie trafi...dzwonię do swojej dentystki, umówić się na wizytę, na ostatnią nie poszłam bo mama nagle w szpitalu musiała się znaleźć...a ta do mnie franca, że mam zapłacić jej 50 zł za nieodwołaną wizytę!!!
no co za podłość, mówię, że to nagły przypadek, że jestem pacjentką kilka dobrych lat i tyle pieniędzy jej zostawiłam, że nie będę jej płacić 50 zł , jakieś kary...a ta dalej, ze muszę jej zapłacić...jak się zagotowałam, nawciskałam jej żeby się udławiła tą kasą, że zdziera najwięcej w okolicy i jeszcze takie coś, że jest pazerna do granic możliwości i wszystkim rozgadam jaka jest podła....no co za świat popieprzony!!
podam ją , że przez nią w ciążę zajść nie mogę, bo mi stresu i nerwów przysporzyła ...będzie to tak logiczne jak karna 50 -
modę z zachodu zatem ciągnie...ale gdzie?? do mojej zabidzonej mieściny?
mało tego, nie odwołałam, bo moja mama musiała nagle znaleźć się w szpitalu, podejrzewali jakieś raki, robili skrobanki, człowiek kilka dni nie spał...zwierzam się jej głupia, mówię, ze to taki nagły wypadek, myślę tyle mnie zna to jeszcze współczuje mi a ta z takim czymś... potraktowała jak przygłupa...niech spada na wyspy wieśniara!!
Moja wiara w serdeczność lekarzy już dawno wymarła, teraz doszli do tego jeszcze zębiściKatarzyna87 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBlondik, Basik siknę za dwa dni bo jak Alexsis wpadła 30dc to jeszcze za wcześnie
Ale nie powiem strasznie mnie to irytuje, ale nie lubię oglądać testów z jedną krechą
Basik czekam na relację z wizyty
Przyszła mama jak to mówi ekonomia "zadowolony klient przyciągnie 5 kolejnych, niezadowolony odradzi 100"
Kacha dziękuję za wróżbę, ja to pod tym względem mam rozdwojenie jaźni chciałabym i dziewczynkę i chłopaka.
Basik122 lubi tę wiadomość
-
ja Ci powróżę Matleena, zawsze u mnie się sprawdzało wróżbiarstwo ciążowe...baa nawet tutaj na ovu już się kilka razy sprawdziło...ja już od dłuższego czasu coś tak kminię u Ciebie na małą dziewczynkę! jestem o tym przekonana 100%!!
a z lekarzami mnie przekonałaś, mogłyby być kary, bo rzeczywiście ogrom symulantek zabija kolejki bo nie ma nic innego do roboty, np tak jak moja babcia ale w tym moim przypadku to normalnie kpina i koniec kropka:)Matleena lubi tę wiadomość
-
WiedźmaMaKota wrote:Na wyspach to jest norma, że za nieodwołanie wizyty są kary i to dotkliwe...
Ale z tego co wiem to w PL nie ma takiego prawa więc sorry.
No, ale chyba chodzi o wizyty bezpłatne, a nie prywatne?
Jeśli chodzi o Polskę, to kiedyś gadali o tym w telewizji, że możnaby zrobić jakąś choćby 10 zł karę, za nie odwołanie wizyty, bo przez to wydłużają się kolejki do specjalistów, które i tak nieraz są bardzo długie, ktoś się zapisuje i potem to lekceważy, a z tego miejsca chętnie skorzystałby inny pacjent. Tyle, że to chodzi o wizyty na NFZ.
Jak ktoś idzie do lekarza prywatnie, to raczej nie "przegapia" wizyty, bo jak już chce płacić, to raczej ma powód żeby iść, chyba że coś wypadnie losowo. Mój poprzedni gin się wycwanił i nie zapisuje na godziny, tylko jak kto przyjdzie, według kolejności i na chętnych nie narzeka, mimo że czeka się nieraz po kilka godzin.
Często też są przesunięcia czasowe i jak ktoś "wyskoczy", to lekarz i tak nie siedzi bezczynnie. Zresztą jak ktoś jest dobrym fachowcem, to ma wielu chętnych i wolne miejsce zaraz się zapełni. Tyle, że w sumie fakt, trzeba go wcześniej powiadomić. Panie rejestratorki dzwonią później i proponują szybszy termin, raz mi się zdarzyło, że nawet zadzwonił lekarz, czy do niego jadę i czy mogłabym być wcześniej.
Wszystko jest kwestią wzajemnego zrozumienia i bycia człowiekiem.
W Twoim przypadku Przyszła Mama, ta lekarka jest niepoważna. Widać, że chyba ma zatruty kasą mózg.
Znam jej "kolegę".
Jest na Śląsku taki facio co leczy ludziom tarczyce, a nie jest endokrynologiem, ma tytuł profesora, ale z zupełnie innej dziedziny, jest zwykłym lekarzem, nawet nie specjalistą. Jest bardzo drogi, roztacza wokół siebie famę fachowości, ludzie czekają po kilka miesięcy na prywatną wizytę. Skrzętnie notuje, jeśli ktoś opuści wizytę i wymierza za to karę. Nawet na tablicy w poczekalni wywiesił taką informację. W ogóle, to chyba prowadzi jakieś własne, nieoficjalne eksperymenty na pacjentach i prowadzi podwójną kartotekę. Nie chcę się wdawać w szczegóły, ale u jednej osoby leczył kilkucentymetrowy guz, który podobno znacznie się zmniejszył i potem ta osoba chodziła tylko do kontroli. W pewnym momencie ta osoba musiała zrobić sobie dłuższą przerwę od wizyt u niego (szpital, operacja itd.), a gdy potem chciała umówić się kolejny raz, to usłyszała właśnie o karze. Wkurzyła się i wypięła się na niego, bo bardzo nieładnie ją potraktował, a leczyła się u niego około 20 lat i zostawiła sporo pieniędzy. Poszła do innego, tym razem już specjalisty (nieświadoma, że tamten specjalistą nie był - miał tylko sprytnie nazwany gabinet chorób tarczycy) i okazało się, że guz od 20-tu lat ma się całkiem dobrze, a raczej źle, bo wciąż jest duży.
Była akcja żądania dokumentacji medycznej od "fachowca" i przesłano zaświadczenie o leczeniu, z którego wynikało zupełnie co innego niż mówił na wizytach, ba na rzekomych badaniach USG, (wydruki oczywiście zostawały u niego), nagle okazało się, że guz jednak jest. Stąd wniosek, że musiał prowadzić podwójne kartoteki. Dopiero po czasie przyszło zastanowienie i olśnienie dlaczego miał tyle kolorowych markerów i flamastrów i ciągle je zmieniał i coś zakreślał w czasie wizyt.
Cała akcja nadaje się do prokuratury, ale szkoda nerwów, a i tak trudno byłoby coś udowodnić. Niestety ten podły człowiek czuje się bezkarny i dalej oszukuje naiwnych.
W sumie jednak się rozpisałam. Sorki, jeśli trochę przydługie, albo Was to nie interesuje.Maczek lubi tę wiadomość
Starania od 09.2011r.
sierpień 2014 - I operacja usunięcia mięśniaków,
14 c.s.
luty 2016 - II operacja usunięcia mięśniaków,
wrzesień 2016 - usuwamy polipa... -
Matleena wrote:Chociaż inna sprawa jest taka, że u nas też powinno byc tak jak na wyspach. Gdyby wprowadzili takie kary nie byłoby takich kolejek. Tyle co w zeszłym tygodniu czekałam do internisty, do którego nie można było się zapisać bo miał full, więc siedziałam żeby zapytać czy Pani doktor mnie przyjmie i co się okazało? Że z 10-ciu zapisanych pacjentów nie przyszedł NIKT.
Fakt, ja kiedyś umawiałam się na wizytę z jakiejś akcji grupowej (było w cenie badanie, USG i cytologia) i okazało się, że mam czekać około 3 miesiące, żeby wykorzystać zapłacony już kupon (w sumie wizyta wypadała już grubo po terminie zakończonej akcji i ważności kuponu), bo nie ma miejsc.
Ale najważniejsze: babka z recepcji wygadała się, że zdarza się, że ludzi przychodzi dużo mniej niż jest zapisanych, a czasami tak jak było u Ciebie - nikt.
odrobinacheci wrote:
Przyszła mama jak to mówi ekonomia "zadowolony klient przyciągnie 5 kolejnych, niezadowolony odradzi 100"
O, właśnie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 maja 2015, 14:32
Starania od 09.2011r.
sierpień 2014 - I operacja usunięcia mięśniaków,
14 c.s.
luty 2016 - II operacja usunięcia mięśniaków,
wrzesień 2016 - usuwamy polipa... -
przyszła mama 2 wrote:ja Ci powróżę Matleena, zawsze u mnie się sprawdzało wróżbiarstwo ciążowe...baa nawet tutaj na ovu już się kilka razy sprawdziło...ja już od dłuższego czasu coś tak kminię u Ciebie na małą dziewczynkę! jestem o tym przekonana 100%!!
Zobaczymy na ile sprawdzą się nasze wróżby po mojej wizycie