Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu
-
WIADOMOŚĆ
-
eee Matleena a mdłości kiedy mdłości? bo ja jestem 3 dpo i mdli mnie na maksa
który to tydzień cionszy? aaa cyce mam jak arbuzy zawsze więc jestem w cionszy cały czas :p
A tak na serio to mój piekarnik nie jest zepsuty bo wczoraj upiekłam tak zajebiste ciasto z owocami leśnymi że mój mąż sam zjadł pół blachya ja dwa kawałki i mnie mdli jakbym wszystko sama zjadła ;/
IG: dinozaur_nieplodnosci
you tube: ciazooporna
PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita... -
Sorry, wyprawki nie będzie. Koniczyna na lotka nie zadziałała
więc albo nowa praca będzie, albo fasol, albo bullshit"I jaśniejsze niż południe wzejdzie ci życie,
a choćby ciemność zapadła, będzie ona jak poranek.
Możesz ufać, bo jeszcze jest nadzieja..."
Księga Hioba -
no to ja też już sama nie wiemIG: dinozaur_nieplodnosci
you tube: ciazooporna
PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita... -
Matleena, Noo, jesteś, jesteś, ja tak miałam z Zuzka aż mi brzuch wywaliło;)
A ja nadal plamie, chociaz po duphastonie mniej troszkę - nie wiem czy cos z tego bedzie, ciaza na usg młodsza niz z OM, ale coz nie ma co sie zamartwiać rzeczami, na ktore nie mamy wpływu. W środę ide do mojej ginki i zobaczymy co powie;)
Dobra, koniec marudzenia;)
Yousee, jak to? Nie wybrałaś, a myślałam, ze kupisz nam nowe miotły - fuck;)
-
nick nieaktualnySummerka wrote:...A ja nadal plamie, chociaz po duphastonie mniej troszkę - nie wiem czy cos z tego bedzie, ciaza na usg młodsza niz z OM, ale coz nie ma co sie zamartwiać rzeczami, na ktore nie mamy wpływu. W środę ide do mojej ginki i zobaczymy co powie;)
...
Summerka nie zamartwiaj się tym, ja też na samym początku miałam z USG ciążę młodszą niż z OM, a potem naraz jak dzidziuś się wziął do rośnięcia, to nie dość, że dogonił OM, to teraz nawet jest nieco większy
Summerka, Matleena lubią tę wiadomość
-
Hej Wiedźmuchy, ja dziś wolne mam wielki plan ogarnąć dom, ale jest u mnie tak pięknie, że chyba skończę na leżaku na tarasie
Summerka, wszystko będzie dobrze. Najgorsze co możesz zrobić to się martwić więc LwD i do przodu!Summerka lubi tę wiadomość
"I jaśniejsze niż południe wzejdzie ci życie,
a choćby ciemność zapadła, będzie ona jak poranek.
Możesz ufać, bo jeszcze jest nadzieja..."
Księga Hioba -
Hey Sammerka wszystko musi być dobrze i tak będzie
widziałam ,że widziałaś już serducho. Super
U mnie to nawet pęcherzyka nie widać , także albo sobie urosłam tą ciążę i beta też jest wytworem mojego organizmu albo fasol się obraził i nie chce się ujawnić. Może też być pozamaciczny bo narazie nie można tego potwierdzić ani też wykluczyć. Nie ma pęcherzyka , nie ma dowodów, więc sprawa narazie nie jest zamknięta. Byłam wczoraj na usg bo wystrachalam się jak porobiłam kolejne bety . Mój fasol to straszny leniuch, przyrasta sobie np o 56% no bo po co trzymać się zasad , zasady są dla głupców i są po to aby je łamać. Także z moim Foteliuszem jak widać problemy już od samego początku. Nic mnie nie boli, nie ma plamien , więc mam czekać grzecznie i się obserwować i nie robić już bety od tyle się dowiedziałam . Kolejna wizyta 11-12 czerwca jak nic po drodze nie będzie się działo.
Summerka lubi tę wiadomość
-
Summerka ja też krwawiłam a nawet ze skrzepami. Bierz dupka i dużo odpoczywaj/relaksuj się. U mnie to trwało bardzo długo ale grunt to luzowanie zwieracza
tylko nie kichaj bo zwieracze mogą Cie oszukać
Morwa nie wmawiaj sobie. Usg robi się od 7 tygodnia a i wtedy niektórzy mało co widzą także jak tego to tegocoś się tam dzieje w Twoim brzuchu i to najważniejsze
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 maja 2015, 10:19
Summerka lubi tę wiadomość
DAWID 03.09.2015 Nasz Cud
ZUZIA 12 tydz [*] 13.08.2016 Nasz Aniołek
BĄBELEK termin 11.10.2017rośniemy
Pessar w 27 tc- wytrzymaj -
Pęcherz już gdzieś powinien być i to nie mój
no ale może moja owulacja mnie zaskaczyla i przyszła w inny dzień , albo z zagnieżdżeniem tez mój fasol się nie spieszył no bo po co . Mam nadzieje ,ze moja ciąża będzie trwała 40 tygodni a nie 80 bo fasolowi się nie spieszy haha
-
Lauda teraz ostro zapierdziela w pracy. Zbliża się jej termin L4, więc w najbliższym czasie musi odpracować kolejny rok leżenia ;p
Ja też się strachałam plamieniami, ale nie ma co, bo po 1 nie mamy na nie wpływu, a po 2 to 30% ciąż to właśnie plamienia (tak mi lekarz powiedział). U mnie też były skrzepy, nawet się już z dzidziolem żegnałam, jak jechałam na IP, a tu proszę macha się i fika, choć od rana jakaś taka zaspała jest (koło 6 się przebudziłam i czułam jak się wierci, teraz nic, więc pewnie robi to co ja bym bardzo chciała - opierdala się!) -
Dzięki Wiedzmuszki, ja niby mam juz dziecko, ale pierwsza ciaza ksiazkowo, wiec teraz te plamienia mnie wystraszyły. Morwa, pewnie ovulka Ci sie przesunęła, bo wiesz, ze z nia nigdy nic nie wiadomo;) u mne zarodek medale 2 mm, a niby powinien mieć 4, czyli ciaza młodsza o około tydzien. Staram sie odpoczywać, ale z małym dzueckiem w domu to niemożliwe, ale jadę na tydzien do rodzicow, to odpocznę. Co do pracy to juz widzę minę mojego szefa, bo 15. Wracam po urlopie macierzyńskim...
Trza myślec pozytywnie, bo juz w poprzedniej ciazy przeszłam "umysłowo" wszystkie stany chorobowo - lekowe i wszelkie mozliwe badana, tak, ze zastanawiam sie czynie opisać tego, bo pobilabym "dziennik bridgett jones"
A Morwa, moja bhcg tez niebyła imponująca... -
muusi być dobrze, Morwa u Ciebie też. Nie dajcie się dziewczyny złym myślom
a mój urlopowy spokój skutecznie burzy sąsiad, który z kosą spalinową szaleje po łące.
Jestem w czarnej dupie z robotą, a z listy nie ubywa.
Wieczorem jeszcze impreza koleżanki i nie wiem jak ja zdążę ze wszystkim. Wymyśliłam se głupia pierogi robić, eh przeceniłam swoje możliwości"I jaśniejsze niż południe wzejdzie ci życie,
a choćby ciemność zapadła, będzie ona jak poranek.
Możesz ufać, bo jeszcze jest nadzieja..."
Księga Hioba -
cześć Wam
ja dziś od rana mam zielony katar. myślicie, że to cionża? bo ja prawie pewna jestemszukam jakiegoś potwierdzenia. może bolące gardło? nie, to jakieś przeziębienie.. może kołatanie serca? a nie, to po kawie..
więcej objawów nie mam, więc chyba nic z tego.
no i zmartwiłyście mnie tymi arbuzami. ja zawsze miałam małe, to znaczy że jestem bezpłodna?
wiem, że teraz wyjdę na osiołka, półmózga i niedorozwoja, ale powiedzcie mi, co to jest OM?
Flp 4,6-7 -
Myshka ciążę można liczyć albo od zapłodnienia (Aleksis) o ile wiemy kiedy dokładnie do niego doszło albo od ostatniej miesiączki czyli własnie OM:)
Ciąża odalexisowa trwa 38tc, OMowa 40tcA tak na prawdę to wszystko +/- 14 dni, więc liczenie wg OM czy innych jest do bani ;p
Lekarze w późniejszej ciąży liczą wg kości udowej, obwodu brzuszka czy głowy, tylko każde dziecko rozwija się inaczej. Mnie już na początku powiedzieli, że rośnie długonogie coś (nie wiedzieliśmy jeszcze jaka jest płeć), bo w tamtym czasie powinno być 1/3 głowa, 1/3 ciałko, 1/3 nogi...i naszego bobasa głowa i ciało było podobnej długości, ale nogi za długie ;p -
skomplikowane to wszystko.
a co z cyklami-tasiemcami? przecież jak ktoś ma cykl 60 dni, to licząc od OM ma już ok. 6,5 tygodnia ciąży zanim jeszcze w nią zajdzie.
takie liczenie wprowadza tylko wszystkich w błąd
ale rozumiem, biedne lekarze nie wiedzą, kiedy Aleksis, to jakieś widoczne znaki biorą pod uwagę. na przykład kreeeeewwww... wampiry
dziękuję za doinformowanie mnie głupiutkiej
a co z arbuzami? nie mogą być śliwki?
Flp 4,6-7