Wrzesień będzie NASZ ! wzreśniowe II kreski
-
WIADOMOŚĆ
-
Meggs wrote:Tak wiem, że o niczym to nie świadczy i też na nic się nie nastawiam. Bardziej się wystraszyłam że jak za dużo to też może być coś nie tak. To dopiero 7po za wcześnie by mówić o czymkolwiek więc spokojnie sobie czekam. Choć szczerze przyznam ze się zdziwiłam, obstawiałam wartość ok 10-15.
Tak więc nie zapeszajmy , tfu tfu
Nie wiem, czy ponad normę = za dużo... no ale kurde... może go być w ogóle za dużo? -
Menka, niezła historia z Twoją siostrą.
Makalotia też trzymam kciuki żebyś wytrwała
Sung dlaczego mam wyrzucić termometr ? Myślisz, że to wszystko ściema z tempka ? i powodzenia na tych badaniach hormonków.
Natosia - Twoja kreseczka, to już w ogole z daleka widoczna Też się boję iść w oo=gole na betę, że coś będzie nie tak... ja chyba nie będę robić.. poczekam na wizytę jeszcze ze 4 tyg, no chyba, że po drodze się coś wydarzy..
Maltusia - 8dpo to raczej za wcześnie
Szemkel - piękna beta
Przedszkolanka - Wspieram duchowo, rozumiem Twój strach, mimo wszystko wierzę do końca, że się uda
przedszkolanka:), Maltusia lubią tę wiadomość
-
Sung wrote:Nieprawda. I nieprawda. I nieprawda
Wychodzą testy normalnie. Test sikany nie zależy od umiejscowienia ciąży, tylko od bety (chociaż są osoby, którym w ogóle nie wychodzą, ale to mega rzadkie). Mi w każdej z 3 wychodziły krechy. w 3ej już 9 dpo.
Progesteron raczej jest niski, ale nie musi. Mój najwyższy był 19,5.
30 to bardzo ładny. Teoretycznie powyżej 20 jest niemal 100% pewność, ze z ciażą ok, ale niemal...
Plamienie też długo może nie być.
Miałam 3 cp. U mnie plamienie było w 2 i 3 już 10 dpo, w 1ej 18 dpo, ale naczytałam sie mnóstwo historii, gdzie nawet w 8-10 tc nie było bólu ani plamień i dopiero jak pękł jajowów...
przedszkolanka bardzo mocno trzymam kciuki. Wiem, ze łatwo powiedzieć "poczekaj do piątku"... kiedy dla Ciebie to pewnie kosmos
Pięknego masz proga. Betę robisz raz jeszcze przed wizytą?
goldfinch Dobre pytanie. Jesli ktoś nie ma tzw przeszłości to w sumie nie musi. Przy poprzednich cb pewnie jest o tyle sens, że nie zaskoczy Cię plamienie...
Najlepiej byłoby nie robić bety ani usg przed 12 tygodniem. I tak niewiele można zrobic.
Co do fejkowych kont, to moze te kobiety, które wchodzą i piszą, że raz sie bzyknęły w 1 cs i są w ciąży to też ściema? Bardzo by nas to pocieszyło
Matko Sung, czy ja dobrze zrozumiałam, byłaś 3 x w cp?
Matko, to ja już się teraz mega stresuje, że u mnie też tak może być, a planuje czekać jezscze 4 tyg. do pierwszej wizyty, żeby coś zobaczyć na usg.. a zdrugiej strony, jeśli jest cp to lepiej wcześniej wiedzieć , żeby jajowód nie pękł, ja chyba zwariuje zaraz... -
MałaMi90 wrote:Dziewczyny które zafasolowały jakie macie objawy ? macie śluz? jaki? kiedy się pojawił?
U mnie 2 kreski i na początku były objawy, piersi większe, zawroty,
a teraz nie ma prawie nic .. śluzu też nie .. (no momentami mdłośći ale to nawet jak sięźle coś rozwija to mdłości są ) i się zastanawiam, czy wszystko tam ok ... -
Hej Dziewczyny! Czytam Was nieśmiało od jakiegoś miesiąca, ale nie mogłam się zebrać, żeby napisać. Dziś jestem w 30dniu cyklu i według ovufriend najprawdopodobniej 11 dni po owulacji. Moje cykle od odstawienia tabsów (w czerwcu) trwają 30 dni, więc planowo jutro powinna przyjść @. Jednak nie wytrzymałam ciśnienia i dziś zatestowałam i oczywiście nawet cienia nie widać, nawet po czasie nic nie wyskakuje. Ogólnie to dopiero mój drugi cykl starań, a pierwszy taki trochę bardziej świadomy - z testami owu i obserwacją śluzu (póki co mam wrażenie, że nawet to słabo mi wychodzi). Tak się zastanawiam kiedy najpóźniej po ovu miałyście 2kreski na teście? Bo nie wiem czy jest jeszcze jest jakaś szansa w tym cyklu... Test miałam pink z rossmanna. W ogóle nie czuję się ani na ciążę, ani na okres. I trochę zazdroszczę Wam objawów, bo ja nie mam się czego złapać albo bagatelizuje no bo co z tego, że mnie raz zakłuje w boku przez sekundę. Zanim zaczęłam brać tabletki to miałam raczej bezbolesne cykle, trochę nieregularne, zazwyczaj wahały się +/- 2 dni i @ zawsze mnie zaskakiwał. Jak brałam tabsy to pamiętam, że często piersi mi ciążyły na jakiś czas przed @, ale odkąd je odstawiłam to zupełnie nic. Już nawet kupiłam termometr owulacyjny z jakąś cieczą zamiast rtęci (mam nadzieję, że nie wydalam 50zł na jakiś badziew, z jakich Wy korzystacie?), żeby przygotować się na kolejny cykl, no ale mam nadzieję, że się nie przyda. Pozdrawiam ciepło wszystkie staraczki i exstaraczki również Mam nadzieję, że ten miesiąc będzie dla wszystkich owocny
Renes, madzi2506, Ariette1983, skylight, Beata81 lubią tę wiadomość
-
Natalia000 stosunkowo niedawno zostawiłaś tabletki więc czasami zdarza się że trochę to trwa zanim organizm wróci no normy. A co do obserwacji to sama zobaczysz że z czasem nabierzesz wprawy i zaczniesz lepiej poznawać swój organizm, chociaż trzymam kciuki abyś nie musiała długo czekać na 2 kreski.
Ja mam termometr owulacyjny geratherm elektroniczny i jestem zadowolona
Życzę powodzenia w staraniach, oby były jak najkrótsze! -
Madzi, zobaczymy jak to będzie O, ja mam tej samej firmy tylko analogowy, ale jeszcze nie dotarł, bo dopiero dziś zamówiłam. A mierzysz od 1 dc czy czekasz aż krwawienie ustanie?
Największy problem mam z próbkami śluzu, słabo mi idzie wyłapywanie na papierze. Chyba nie produkuję go w jakichś kolosalnych ilościach, a jak sama pobieram próbki to też nie wiem czy robię to dobrze. Gdzieś czytałam, że przy szyjce może gromadzić się śluz kremowy, chociaż bezpośrednio na niej jest już ten płodny. I bądź tu mądry, a jeszcze tę próbkę wydostać... mam wrażenie, że całe wnętrze tym nakremuje przy wyjmowaniu i mi nic nie zostaje to obejrzenia No, ale tego może jeszcze się nauczę a czy jest otwarta czy zamknięta to już w ogóle jest dla mnie czarna magia, nigdy nie wiem, a nie chcę zbyt nachalnie się tam macać i może jeszcze się uszkodzić.
-
nick nieaktualny
-
MałaMi90 wrote:Dziewczyny które zafasolowały jakie macie objawy ? macie śluz? jaki? kiedy się pojawił?
Objawy raz są raz nie ma. Dzisiaj 10dpo i żadnych objawów. Mniej więcej 7dpo ból jak na @ i utrzymywal się do wczoraj, piersi nabrzmiale ale też jak przed miesięczką. Sluz jest ale mało tylko na papierze zostaje trochę taki przezroczysty mieszany z białym kremowym, raczej lepki nierozciągliwy -
Nulqa wrote:U mnie 2 kreski i na początku były objawy, piersi większe, zawroty,
a teraz nie ma prawie nic .. śluzu też nie .. (no momentami mdłośći ale to nawet jak sięźle coś rozwija to mdłości są ) i się zastanawiam, czy wszystko tam ok ...
Nulga nie mogę znaleźć Twoich wcześniejszych wypowiedzi. W którym jesteś tygodniu lub dniu po ovu? Robiłaś betę? U mnie podobno. Coś była a dzisiaj cisza...
-
U mnie dziś 27 dc, od popołudnia plamienie, @ się rozkręcaStarania od 01.2018
Kwiecień 2019 - [*] 6 tc
30.09.2019 - beta 124,5 ❤️ (4t+5)
02.10.2019 - beta 430,6 ♥️ (5t+0)
10.10.2019 - beta 5673,0 ♥️ (6t+2)
14.10.2019 - jest pęcherzyk z ciałkiem żółtym
28.10.2019 - jest już ♥️, fasolka ma 1,5 cm
Encorton
Duphaston
Heparyna
Euthyrox -
Kobitki u mnie ginekolog zapalił dziś nadzieję po usg powiedział iż "z tego" ciaza będzie, że gratuluję i 24.09 zaprasza z wynikami bety. Tak, wiem że to za wcześnie żeby cokolwiek mówić, bo OWU byłam w piatek 7.09.2018. Mimo to bardzo pozytywnie mnie to nastąpiło. Dostałam także zdjęcia usg, jako te po owulacji. Niestety jak powiedział mi powyższe słowa, to ja jakby oderwana od rzeczywistości nie zapytałam co dokładnie na tym usg jest może któraś z Was jest ekspertem? Ja dopiero miałam 1 monitoring cyklu, i nie do końca ogarniam
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/0d0ed557fa77.jpgnatalia000, przedszkolanka:), Izaw, Ariette1983 lubią tę wiadomość
Listopad 2018 - 11 tydzień - poronienie - zabieg
1 stycznia 2019 - II kreski na teście - czekam na pierwszą wizytę u ginekologa -
Goldfinch26 wrote:Nulga nie mogę znaleźć Twoich wcześniejszych wypowiedzi. W którym jesteś tygodniu lub dniu po ovu? Robiłaś betę? U mnie podobno. Coś była a dzisiaj cisza...
Goldfinch, okres miałam 16.08. więc wychodzi 4 tydzień ? dobrze ja to liczę?
Ovu nie wiem dokładnie kiedy miałam, na podstawie objawów organizmu moim zdaniem 12/13 dc, a wg aplikacji, która obliczała też na podstawie temperatury to owu była 15dc.
Czyli ja przyjmuje, że to u mnie 12 dpo, a 27 dcyklu.
Bety nie robiłam, i w sumie nie chcę na razie, bo się boje, że będę się niepotrzebnie stresować czy rośnie dobrze czy nie .. no sama nie wiem.. -
belly_love wrote:U mnie dziś 27 dc, od popołudnia plamienie, @ się rozkręca[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
-
natalia000 wrote:Paulii gratulacje! Spokojnej ciążyListopad 2018 - 11 tydzień - poronienie - zabieg
1 stycznia 2019 - II kreski na teście - czekam na pierwszą wizytę u ginekologa -
Paulii wrote:Kobitki u mnie ginekolog zapalił dziś nadzieję po usg powiedział iż "z tego" ciaza będzie, że gratuluję i 24.09 zaprasza z wynikami bety. Tak, wiem że to za wcześnie żeby cokolwiek mówić, bo OWU byłam w piatek 7.09.2018. Mimo to bardzo pozytywnie mnie to nastąpiło. Dostałam także zdjęcia usg, jako te po owulacji. Niestety jak powiedział mi powyższe słowa, to ja jakby oderwana od rzeczywistości nie zapytałam co dokładnie na tym usg jest może któraś z Was jest ekspertem? Ja dopiero miałam 1 monitoring cyklu, i nie do końca ogarniam
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/0d0ed557fa77.jpg
Mi tak powiedział w zeszłym cyklu w 17dc jak byłam 4 dni po Ovu ze endo 17mm a zawsze było 10 po ovu ale niestety przyszedł okres trzymam kciuki żeby u Ciebie był dzidziuś