X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Wrzesień będzie NASZ ! wzreśniowe II kreski
Odpowiedz

Wrzesień będzie NASZ ! wzreśniowe II kreski

Oceń ten wątek:
  • natalia000 Znajoma
    Postów: 21 17

    Wysłany: 11 września 2018, 21:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulii, ja się nie znam, ale myślę, że jeśli ginekolog już Ci gratulował to musi być czego :) wydaje mi się, że nie chciałby robić Ci złudnych nadziei :) On się zna na tym co robi i umie czytać takie zdjęcia, ja bym uwierzyła w ciążę widząc nawet zdjęcie usg nerki :D trzeba być dobrej myśli :)

  • kozgo Autorytet
    Postów: 4426 3339

    Wysłany: 11 września 2018, 21:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kalcia64 wrote:
    umnie chyba cos podobnego. w 10 dpo spadla mi temperatura I tego samego dnia zaczelam plamic teraz co zmienilo w lekkie plamienie. brak jakich kolwiek boli menstruacyjnych. dzis lekarka zlecila mi badania w tym bete. powiedziala ze nawet jesli krwawie to nie znaczy ze niemoge byc w ciazy.kolo 17 zrobilam test paskowy I wyszla mi bladzutka kreseczka. tak ze cyrk na kulkach:(

    Trzymam kciuki jutro za bete :)

    qb3cpiqv120x7xhb.png
  • Paulii Przyjaciółka
    Postów: 80 122

    Wysłany: 11 września 2018, 21:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    natalia000 wrote:
    Paulii, ja się nie znam, ale myślę, że jeśli ginekolog już Ci gratulował to musi być czego :) wydaje mi się, że nie chciałby robić Ci złudnych nadziei :) On się zna na tym co robi i umie czytać takie zdjęcia, ja bym uwierzyła w ciążę widząc nawet zdjęcie usg nerki :D trzeba być dobrej myśli :)
    Haha :D rozbawilas mnie z ta nerka :D
    Mam nadzieję że jego przeczucia się sprawdza:) jestem nastawiona pozytywnie, mimo to czekam na 2 kreseczki i bete :)

    Listopad 2018 - 11 tydzień - poronienie - zabieg

    1 stycznia 2019 - II kreski na teście - czekam na pierwszą wizytę u ginekologa
  • Paulii Przyjaciółka
    Postów: 80 122

    Wysłany: 11 września 2018, 22:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kozgo wrote:
    Mi tak powiedział w zeszłym cyklu w 17dc jak byłam 4 dni po Ovu ze endo 17mm a zawsze było 10 po ovu ale niestety przyszedł okres trzymam kciuki żeby u Ciebie był dzidziuś
    Mam nadzieję że @ jednak nie przyjdzie. Dziekuje za odpowiedz, ciekawiło mnie to jak to u Was wyglądało. U mnie Endo przed OWU było 10mm.

    Listopad 2018 - 11 tydzień - poronienie - zabieg

    1 stycznia 2019 - II kreski na teście - czekam na pierwszą wizytę u ginekologa
  • Niezapominajka2 Autorytet
    Postów: 1860 3119

    Wysłany: 11 września 2018, 22:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulii, pęcherzyk jest w jajniku, ma przed owu ok. 2 cm średnicy, wiec go widac, w nim rozwija się komórka jajowa, później pęcherzyk pęka, wylewa się z niego plyn, który też widać na usg a uwolniona po tym pęknięciu komórka jajowa pędzi do jajowodu, gdzie czeka na plemnik... tylko ze ta komórka, choć jak na komórkę jest spora, nie jest większa od główki od szpilki ;) nikt nie jest w stanie zobaczyć jej na usg, dopiero zaplodniona jak się trochę podzieli i dotrze do macicy,wczepia sie w nią i wtedy pomału tworzy się pęcherzyk ciążowy, widoczny jakoś w 6 tc, czyli jakieś... 21-28 dni po owu ;)

    Nie gniewaj się, ale rozbawiła mnie troszkę ta wiadomość ;). Twoja komórka w tym momencie jest gdzieś w jajowodzie i - miejmy nadzieję - ulega podziałom po zapłodnieniu :)

    A na zdjęciu widać macicę z zaznacznym endometrium. Pewnie jest bardzo grube, dlatego doktor jest pełny nadziei, szczerze mówiąc dziwi mnie to, co Ci powiedział. Oni bardzo czesto lekko podchodzą do nas i naszych staran. Chyba, że jesteś dużo później po owu a nie 4 dni :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 września 2018, 22:10

    Paulii, przedszkolanka:), szemkel, skylight lubią tę wiadomość

  • Isaura81 Autorytet
    Postów: 1115 465

    Wysłany: 11 września 2018, 22:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niezapominajka2 wrote:
    Poważnie? Miałaś z tym doświadczenia? Aż nie mogę w to uwierzyć, jak można takie rzeczy robić?! Wiem,ze są tu czasami dziewczyny, które wkręcają się w forum a później sciemniaja, że są w ciąży, żeby poczuć się gwiazdami, ale o takich tupeciarach, co sypią wymyślonymi radami z fake'owego konta nie miałam pojęcia.

    Spoko Isaura, ja się puknęłam w czoło po Twoim jednym poście, bo 2 cykl starań a już miałam ochotę zorganizować całą artylerię medykamentów na wspomaganie. Ostatecznie została jedna tabletka prenatalu uno. Ale nie powiem, ton wypowiedzi był protekcjonalny i nieprzyjemny. Z tym,ze ja jestem naukowcem i zawsze potrzebuje sterty publikacji zanim wezmę pod uwagę możliwość, że jakaś informacja jest rzetelna, ale jeśli chodzi o starania to chciałabym juz, teraz, dlateho stracilam na chwile glowe i dopiero po takim bodźcu wróciłam na swoje tory. Nie wiem, czy warto tak mocno reagować, można przecież normalnie powiedzieć - testy w cp wychodzą pozytywne, koniec.

    Przedszkolanka, rozumiem Twoje obawy, ale może warto mieć nadzieję do końca? Ostatnio na innym wątku dziewczyna dostała w 6 tyg mocnego plamienia, które chyba przeszło w krwawienie i w tym samym dniu zdążyła ustawić stopkę o Aniołku, ostatecznie krwawienie ustalo i chyba wszystko jest w porządku. Ja mam nadzieję, że jednak Twoja ciąża będzie się rozwijała prawidłowo :)

    Protekcjonalny ton wynikał zapewne z faktu że od wczoraj przeczytałam kilka takich niesamowitych wpisów że ten już przelał czarę goryczy. To był jeden z kilku i faktycznie zbyt uogólniłam z tymi epitetami, które nie miały się odnosić tylko do 1 wpisu.
    Nigdy bym nie uznała że pozjadalam wszelkie rozumy i ostatnio bardzo mało się udzielam na forum. Raczej czytam.
    Czasami staram się kogoś nakierować, podpowiedzieć ale nigdy narzucać albo zapewniać o czymkolwiek.
    Nie posiadam wiedzy "forumowej" tylko troszkę naukowej z racji zajmowania się bezpieczeństwem stosowania produktów leczniczych i środków paraleczniczych (suplementy, żywność medyczna itp).

    Co do fejkow to kilka razy znalazł się tu w ostatnich dniach tesciki którego zdjęcie krąży w sieci już jakiś czas. ;-)

    Isaura l.37, 9 CS o 3 dziecko
    HSG - drożne jajowody
    Niedomoga lutealna
    Zioła ojca sroki nr 3
  • kozgo Autorytet
    Postów: 4426 3339

    Wysłany: 11 września 2018, 22:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Obraziłam się na niego ze narobił mi takich niepotrzebnych nadziei.

    Wróciłam do domu cały dzień od tych pociągów mnie mdlilo jak zawsze przed @ trzymam kciuki za jutrzejsze wyniki testów i bet

    qb3cpiqv120x7xhb.png
  • iwwk Autorytet
    Postów: 1836 1290

    Wysłany: 11 września 2018, 22:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przedszkolanka, trzymam mocno kciuki i wierzę, że będzie wszystko dobrze i w maju będziesz pieluchy ładnie zmieniać :*

    Szemkel koniecznie do innego lekarza, mi od początku robili przezpochwowe. Na prenatalnych też szybko z brzusznego na przezpochwowe się przerzucili, bo lepiej było widać. Także pewnie Ci tylko niepotrzebnego stresu narobił :/ Trzymam kciuki :*

    Paulli oby się w tym endo ładny Fasolek rozwinął :*

    U mnie dzisiaj do południa pobolewania jak na @, potem lekkie kłucia w macicy, pojawił się śluz wodnisty i kremowy. Niby chciałabym powtórzyć test jutro rano, ale tak się boję bieli, że nawet nie kupiłam :D

    przedszkolanka:), szemkel, Paulii lubią tę wiadomość

    atdcjw4ziax1my6y.png
  • Paulii Przyjaciółka
    Postów: 80 122

    Wysłany: 11 września 2018, 22:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niezapominajka2 wrote:
    Paulii, pęcherzyk jest w jajniku, ma przed owu ok. 2 cm średnicy, wiec go widac, w nim rozwija się komórka jajowa, później pęcherzyk pęka, wylewa się z niego plyn, który też widać na usg a uwolniona po tym pęknięciu komórka jajowa pędzi do jajowodu, gdzie czeka na plemnik... tylko ze ta komórka, choć jak na komórkę jest spora, nie jest większa od główki od szpilki ;) nikt nie jest w stanie zobaczyć jej na usg, dopiero zaplodniona jak się trochę podzieli i dotrze do macicy,wczepia sie w nią i wtedy pomału tworzy się pęcherzyk ciążowy, widoczny jakoś w 6 tc, czyli jakieś... 21-28 dni po owu ;)

    Nie gniewaj się, ale rozbawiła mnie troszkę ta wiadomość ;). Twoja komórka w tym momencie jest gdzieś w jajowodzie i - miejmy nadzieję - ulega podziałom po zapłodnieniu :)

    A na zdjęciu widać macicę z zaznacznym endometrium. Pewnie jest bardzo grube, dlatego doktor jest pełny nadziei, szczerze mówiąc dziwi mnie to, co Ci powiedział. Oni bardzo czesto lekko podchodzą do nas i naszych staran. Chyba, że jesteś dużo później po owu a nie 4 dni :)
    Absolutnie się nie gniewam, właśnie na taką się na odpowiedź liczyłam. Nie miałam wcześniej styczności z "takimi usg". :) wiem że jego słowa muszę brać z przymrużeniem oka, ale cieszę się że w ogóle ta komórka jajowa jest :D Mam jeszcze jedno zdjęcie usg, przy którym powiedział że tu niby jajeczko pękło:) byłam w piątek na USG i wtedy jajeczko miało jak dobrze pamiętam 24mm a Endo 10mm, i OWU właśnie w piątek bądź maksymalnie w sobotę była. Choć patrząc na to jak się czułam, to owu wieczorem w piątek była. :) dziękuję za odpowiedz :* teraz jeszcze z 8 dni czekam na testowanie:)
    Ano i co do podejścia ginekologa do nas- tych starających się to jak najbardziej tak jest. Często bardzo "lekko" do nas podchodzą. Ja aktualnie zmieniłam lekarza i licząc z dzisiejszą to moja 2 wizyta u niego :D więc hmmm, jeszcze go nie wyczulam co do żartów i podejścia do "staraczek".

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 września 2018, 22:29

    Niezapominajka2 lubi tę wiadomość

    Listopad 2018 - 11 tydzień - poronienie - zabieg

    1 stycznia 2019 - II kreski na teście - czekam na pierwszą wizytę u ginekologa
  • belly_love Ekspertka
    Postów: 205 118

    Wysłany: 11 września 2018, 22:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kalcia64 wrote:
    umnie chyba cos podobnego. w 10 dpo spadla mi temperatura I tego samego dnia zaczelam plamic teraz co zmienilo w lekkie plamienie. brak jakich kolwiek boli menstruacyjnych. dzis lekarka zlecila mi badania w tym bete. powiedziala ze nawet jesli krwawie to nie znaczy ze niemoge byc w ciazy.kolo 17 zrobilam test paskowy I wyszla mi bladzutka kreseczka. tak ze cyrk na kulkach:(
    Co Ty mówisz, to w takim razie zrób jutro betę albo chociaż test sikany w zależności czy to się rozkręci faktycznie na @ czy nie..

    Starania od 01.2018
    Kwiecień 2019 - [*] 6 tc
    30.09.2019 - beta 124,5 ❤️ (4t+5)
    02.10.2019 - beta 430,6 ♥️ (5t+0)
    10.10.2019 - beta 5673,0 ♥️ (6t+2)
    14.10.2019 - jest pęcherzyk z ciałkiem żółtym
    28.10.2019 - jest już ♥️, fasolka ma 1,5 cm

    Encorton
    Duphaston
    Heparyna
    Euthyrox
  • OlivkowaMama Autorytet
    Postów: 930 1212

    Wysłany: 11 września 2018, 22:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurka, parę dni mnie nie było, co tu się wyprawia :(

    Przedszkolana mam nadzieję i trzymam kciuki, żeby było wszystko dobrze :)

    Ciężko mi wszystko nadrobić, ale gratuluję <3

    przedszkolanka:) lubi tę wiadomość

    33 lata, 13cs - w końcu się doczekaliśmy! ❤️
    mhsv3e5elhkz505n.png

    l22ncwa1gr7xibs9.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 września 2018, 22:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maltusia wrote:
    Moja kumpela twierdzi, że udało jej się w 1cs... więc to nie ściema :P hehe a fejkowe konta hmm nie mam pojęcia jak odróżnić od prawdziwych

    Ej no ja mam 2 dzieci z 1 cs :) Chodzi o to, że ktoś specjalnie wzakłada profil, żeby oznajmić, że jest w ciąży ;) takie tam żarciki.
    Nulqa wrote:

    Sung dlaczego mam wyrzucić termometr ? Myślisz, że to wszystko ściema z tempka ?:P i powodzenia na tych badaniach hormonków.

    Dzięki :) wyrzuć, bo się tylko stresujesz, a przecież ciąża jest :)

    Tak, miałam 3 cp, chociaż ostatnia sama się usunęła. Teoretycznie wyglądała jak cb, ale plamienie i ból identyczny jak w drugiej cp, od tego samego dnia. Uważam, że chciała sie implantować na zgliszczach jajowodu... albo gdzieś w okolicy...

    przedszkolanka ściskam i liczę na cud :*

    Isaura jak wiesz kto oszukuje to pisz. Nienawidzę kłamstwa :/

    przedszkolanka:) lubi tę wiadomość

  • Isaura81 Autorytet
    Postów: 1115 465

    Wysłany: 11 września 2018, 22:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do tych USG dopochwowych w ciąży to fajnie jest to wytłumaczone na blogu "mama ginekolog"
    Ktoś kiedyś uznał że te fale mogą (nie muszą) zbyt agresywnie działać na zarodek do określonego czasu.
    Nie jest to poparte ŻADNYMI badaniami ale z racji bezpieczeństwa część lekarzy woli robić USG dopiero po 5/6 tyg chyba.

    Najmłodsza_staraczka lubi tę wiadomość

    Isaura l.37, 9 CS o 3 dziecko
    HSG - drożne jajowody
    Niedomoga lutealna
    Zioła ojca sroki nr 3
  • Goldfinch26 Autorytet
    Postów: 429 212

    Wysłany: 11 września 2018, 23:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nulqa wrote:
    Goldfinch, okres miałam 16.08. więc wychodzi 4 tydzień ? dobrze ja to liczę?
    Ovu nie wiem dokładnie kiedy miałam, na podstawie objawów organizmu moim zdaniem 12/13 dc, a wg aplikacji, która obliczała też na podstawie temperatury to owu była 15dc.
    Czyli ja przyjmuje, że to u mnie 12 dpo, a 27 dcyklu.
    Bety nie robiłam, i w sumie nie chcę na razie, bo się boje, że będę się niepotrzebnie stresować czy rośnie dobrze czy nie .. no sama nie wiem..


    To u mnie jest batszo podobnie. Ostatnia miesiaczka była 18.08, owulacja przypadła na 15/16 dc- cykle mam dosyć dlugasne średnio 31 dni. Mam tak samo z beta. Może mnie namawia żeby jutro jechać i zrobić A ja sie boje bo widzę ile to stresu. Trochę się martwię bo dzisiaj bardzo bolał mnie brzuch tak pod wieczór. Byłam pewna że pomimo tych testów dostanę @. Latalam do łazienki co chwilę. Położyłam się i wcale nie jest lepiej. A Ty masz jakieś objawy ?

    f2w3csqv689n39p9.png
  • Najmłodsza_staraczka Autorytet
    Postów: 3321 3215

    Wysłany: 12 września 2018, 06:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kto dzisiaj chwali się pozytywnym teściorem? :)

    Ariette1983 lubi tę wiadomość

    02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.

    5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!

    1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
    17.12 - Transfer 3.2.2 :(
    14.01.2020 - Transfer 8.3 :(

    10.2019 - Histeroskopia ok

    Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.

    3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
    19.07.2019 - Transfer 12.1 :(

    2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.

    Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.

    relgwn156k56cgiw.png
  • makalotia Autorytet
    Postów: 977 644

    Wysłany: 12 września 2018, 06:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Dziewczyny! Powodzenia w testowaniu.
    U mnie wszystkie nadzieję znikły, ale ma to też swoje dobre strony. W tym miesiącu będę musiała przerwać starania , ale w następnym zaczynam z podwojoną siłą ;)

    8 cykl starań, 1 cykl z modlitwą do Św. Rity od spraw trudnych i beznadziejnych
    15 .10 - beta 26,25 ; p13,3
    17.10- beta 63,54; p23,1
    23.10-b 1213, p 15,3

    Niedoczynność tarczycy,
    Hashimoto

    n59y3e5ery2u3gss.png
    860i4z17o1rgxg0z.png
  • Paulii Przyjaciółka
    Postów: 80 122

    Wysłany: 12 września 2018, 06:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Najmłodsza, na dziś 3 osoby wpisane do testowania, także czekamy :D oby były kolejne pozytywne wieści. :)

    Ariette1983 lubi tę wiadomość

    Listopad 2018 - 11 tydzień - poronienie - zabieg

    1 stycznia 2019 - II kreski na teście - czekam na pierwszą wizytę u ginekologa
  • Meggs Autorytet
    Postów: 3945 5917

    Wysłany: 12 września 2018, 06:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czekamy na wieści! Powodzenia dziewczyny :)

    Trombofilia wrodzona
    25.10.19 - Wiktorek ❤
    cEAdp1.png
  • belly_love Ekspertka
    Postów: 205 118

    Wysłany: 12 września 2018, 07:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi proszę wpisać @, przyszła na dobre.

    Starania od 01.2018
    Kwiecień 2019 - [*] 6 tc
    30.09.2019 - beta 124,5 ❤️ (4t+5)
    02.10.2019 - beta 430,6 ♥️ (5t+0)
    10.10.2019 - beta 5673,0 ♥️ (6t+2)
    14.10.2019 - jest pęcherzyk z ciałkiem żółtym
    28.10.2019 - jest już ♥️, fasolka ma 1,5 cm

    Encorton
    Duphaston
    Heparyna
    Euthyrox
  • tęczova Autorytet
    Postów: 2231 4717

    Wysłany: 12 września 2018, 07:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego 2020, 11:45

    Niezapominajka2, speakyourmind93, Ariette1983, Neytiri lubią tę wiadomość

    “I believe in being strong when everything seems to be going wrong. I believe that happy girls are the prettiest girls. I believe that tomorrow is another day and I believe in miracles.”
‹‹ 119 120 121 122 123 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Testy hormonalne w leczeniu niepłodności

Problemy hormonalne są jedną z najczęstszych przyczyn trudności z zajściem w ciążę. Jakie testy hormonalne warto wykonać podczas diagnostyki i leczenia problemów z płodnością?

CZYTAJ WIĘCEJ

Prolaktyna a zajście w ciążę. Jak regulować poziom tego hormonu?

Prolaktyna to bardzo ważny hormon zarówno na etapie starań o dziecko, w ciąży, jak i po porodzie. Jakie są normy stężenia prolaktyny? Kiedy jej poziom może utrudniać zajście w ciążę i co robić w takiej sytuacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ