Wrzesień będzie NASZ ! wzreśniowe II kreski
-
WIADOMOŚĆ
-
Nulqa wrote:Goldfinch a jak u Ciebie dzis ? Przepraszam, ale nie jestem w stanie nadrobić całego dnia.
Dalej masz te bóle brzucha ? Robiłaś betę?
Ja rano chciałam dłużej pospać i stwierdziłam, że sniadanie zjem dopiero w pracy.
I co zauważyłam, to to, że na czczo normalnie pociąga mnie na wymioty .. bleh .. więc musiałam cos zjeść wcześniej.. nie wiem czy to dobrze czy źle ..
A jak u Ciebie z objawami ?
Dzisiaj robiłam betę, wynik mam 34,50. Także ciaza jest i mam nadzieję że hcg będzie rosło. U mnie dzisiaj jest całkiem dobrze. Chyba wczoraj było najgorzej jeśli chodzi o bóle. Na razie nie mam mdłości, ale nie smakuje mi słodkie a przed kochałam wszystko co słodkie. Mam chęć na cytrusy a najbardziej cytrynę. Takie moje objawy na razie A u Ciebie jak to wygląda u Ciebie ? Masz jeszcze jakieś objawy oprócz mdłości?Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 września 2018, 21:44
Ariette1983 lubi tę wiadomość
-
Mika88 wrote:Nie zwracaj uwagi na komentarze tej kobiety ona juz dawno ma ze soba problem gratuluje bety :** teraz musisz byc spokojna a co do jadu to tylko jedna osoba na forum wyzywa od tempakow osoby mi sie to nie podoba mialam nie pisac ale oczernianie obrazanie to bardzo zla cecha ktora trzeba eliminowac... powodzonka na testach
5dpo - 189
17dpo - 575
19dpo - 1598
22dpo - 5652
25dpo - 17570
03.2010 - córeczka
11.2016 - 6tc (*)
05.2017 - 11tc (*) -
Jest tutaj cały przekrój społeczeństwa, jesteśmy w różnym wieku, po przejściach i z czystą kartą, z różnym wykształceniem podejściem do życia, łączy nas tylko to, że staramy się o dziecko
Ja np. nigdy nie wzięłabym Was na przejażdżkę samochodem ze mną jako kierowcą - jestem takim nerwusem, że poleciałyby we mnie dzidy po odsluchaniu wszystkich wiązanek, jakie potrafię rzucić do innych kierowców podczas 15- minutowej jazdy mam akurat do tego mikro cierpliwość, inni mają do innych rzeczy, tyle.
Pochwalę się, że byłam na studiach położniczych, ostatecznie zmieniłam kierunek, ale ten temat zawsze mnie interesował. Trochę wiem, dlatego tak się tutaj czasami wymądrzam, nie miejcie mi za złe, mam dobre intencje, Isaura na pewno też. Jeśli czegoś nie wiem, to się raczej nie wypowiadam, lub doczytuję. Przecież o to tu chodzi, żebyśmy sobie pomagały i wymieniały się doświadczeniami.
P.S. Przedszkolanka, dasz lajka? plis ;Piwwk, patuniek86, czarnulka24, MałaMi90, Goldfinch26, przedszkolanka:), Nulqa, Paulii, Izaw, Markel, Isaura81, Ariette1983 lubią tę wiadomość
-
To co mnie najbardziej fascynuje to ze kobiety potrafią być dla siebie czasem takie okrutne czasami czytam komentarze np pod zdjęciami z karmienia piersią rany każdy każdego atakuje ze złe robi itd myśle ze za dużo czasu ludzie spędzają na złych emocjach. Wiecie trochę jak jest na forum to zawsze trochę jak kłótnia przez SMS jak kogoś nie widzisz nie słyszysz to obiór masz tego co mówi w tym przypadku pisze bardzo rożny.
Ja trzymam za Was kciuki i ogólnie podziwiam wszystkie kobiety bo naprawdę mamy w życiu tak wiele ról do spełnienia a tylko 24h ze każda jest bohaterka swojego domu i życia
Miłej nocy Wam życzę i tego aby na nasze forum złe emocje nie przychodziły. A Isaure trochę już znam z forum szanuje lubię jej rady i wypowiedzi aczkolwiek rozumiem druga stronę ze poczuła się obrażona.
Więcej zrozumienia i miłości
Ps Przedszkolanka wierz lub nie ale kciuki trzymam bardzo mocno za jutroiwwk, Mika88, przedszkolanka:), Beata81, Ariette1983 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNiezapominajka2 wrote:Jest tutaj cały przekrój społeczeństwa, jesteśmy w różnym wieku, po przejściach i z czystą kartą, z różnym wykształceniem podejściem do życia, łączy nas tylko to, że staramy się o dziecko
Ja np. nigdy nie wzięłabym Was na przejażdżkę samochodem ze mną jako kierowcą - jestem takim nerwusem, że poleciałyby we mnie dzidy po odsluchaniu wszystkich wiązanek, jakie potrafię rzucić do innych kierowców podczas 15- minutowej jazdy mam akurat do tego mikro cierpliwość, inni mają do innych rzeczy, tyle.
Pochwalę się, że byłam na studiach położniczych, ostatecznie zmieniłam kierunek, ale ten temat zawsze mnie interesował. Trochę wiem, dlatego tak się tutaj czasami wymądrzam, nie miejcie mi za złe, mam dobre intencje, Isaura na pewno też. Jeśli czegoś nie wiem, to się raczej nie wypowiadam, lub doczytuję. Przecież o to tu chodzi, żebyśmy sobie pomagały i wymieniały się doświadczeniami.
P.S. Przedszkolanka, dasz lajka? plis ;PGoldfinch26 lubi tę wiadomość
-
Applejoy wrote:Menka888 to nie jest tak, ze jesteś kłamczuchą, mąciwodą czy kimś złym. Wydawało mi się to po prostu nieprawdopodobne że tak wczesną ciąże da się wykryć tak strasznie szybko. Jest tutaj tyle dziewczyn które szukają informacji medycznych na forum (CO JEST BARDZO ZŁE) i Twoim przykładem się sugerując pójdą do lekarza z taką niską betą pare dni po owulacji i nie zobaczą nic poza badaniem krwii i się załamią. Życzę Ci jak najlepiej Menka i Twojej siostrze tez niech fasolka rośnie zdrowo
Ps a Isaura nie jest złym człowiekiem, jest najbardziej życzliwą osobą na tym forum i też życzy wszystkim najlepiej zreszta znasz ją z wątku staraczek :*Mika88 lubi tę wiadomość
5dpo - 189
17dpo - 575
19dpo - 1598
22dpo - 5652
25dpo - 17570
03.2010 - córeczka
11.2016 - 6tc (*)
05.2017 - 11tc (*) -
Mika88 wrote:Nie byloby tematu gdyby to byla jednorazowa akcja wczoraj miala miejsce ale dzisiaj wchodze na forum zagladam co u Was i dym. Jesli chodzi o Isaure to niech ona sie nie kieruje tylko podrecznikiem kiedys tez myslalam ze wszystko musi byc jak w podreczniku wiele razy mnie to zmylilo. Przedszkolanka na cp jest dziewczyna ktora miala slabe przyrosty bety i jak do tej pkry jest w ciazy musialabys poszperac wiec wszystko jest mozliwe to daje nadzieje;)
No serio? Dziewczyny, o co tu w tym chodzi? Nie było mnie tu kilka dni i takie przepychanki. To forum ma nas wszytkie wspierać, ile można drazyc post napisany pewnie pod wplywem chwili (który wg mnie nie był jakoś mega obraźliwy, tzn ja bym się tak nie uniosła gdyby tyczyl się mnie). I ja się wcale Isaurze nie dziwie, wiele razy miałam ochotę coś napisać, jak czyta się różne, sory, brednie. Dajcie już na luz, bądźmy w tym razem, niech na to forum wchodzi się z przyjemnością, jak to było parę dni temu.
RudaAnna lubi tę wiadomość
33 lata, 13cs - w końcu się doczekaliśmy! ❤️
-
nick nieaktualny
-
Kobiety są czasem ciężkie, nie bez przyczyny mówi się, że gdyby kobiety rządziły światem byłby foch za fochem i wojna za wojną (sorki jeśli kogoś uraziłam) Ale tutaj na forum nie znamy się, tak jak piszecie, mamy jeden wspólny cel, bycie matkami. Zamiast prowadzić małe wojenki powinnyśmy się wspierać. Myślę, że Isaura nie miała nigdy nic złego na myśli, każdy ma czasem gorszy dzień. Nie znam jej nie, mi oceniać jakim jest człowiekiem, ale myślę, że dogłębne analizowanie każdej wypowiedzi na forum jest bez sensu, szkoda czasu nerwów i życia, a u niektórych z nas życia naszych małych istotek. Jak ktoś czasem coś kąśliwie napisze w naszym kierunku, nie lepiej odpisać na spokojnie? Albo odpuścić? Korona z głowy nie spadnie, a oszczędzi to wiele nerwów.
Nie wypowiadałam się, bo dla mnie cała afera jest trochę dziwna, taka z "dupy" a po krótkim przeanalizowaniu wielu postów zwróciłam uwagę na jedną rzecz i muszę przyznać rację Isaurze w pewnej kwestii, zapewne niektóre się domyślą o co chodzi. Nie chcę rozpętywać kolejnej burzy więc nie piszę wprost o co chodzi
Przesyłam mocne uściski dla wszystkich, bądźmy dla siebie milsi każdego dnia, a życie będzie zdecydowanie przyjemniejsze Piszę to ja, osoba, która dostała nie raz od życia/ludzi kopa, a wciąż wierzy, że trzeba być miłym i nie wyładowywać swoich frustracji na innychOlivkowaMama, Niezapominajka2, Isaura81, Beata81 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyO matko... nic więcej nie powiem.
Moje wyniki (7 dpo):
progesteron 23 ,30 ng/ml (bez smarowania się!)
estradiol 132,60 pg/ml
prolaktyna 9,4 ng/ml
Piersi się obudziły, podbrzusze też.
Na prolaktynie nic a nic sie nie znam, będę wdzięczna za opinie.przedszkolanka:), Evli, Ariette1983 lubią tę wiadomość
-
OlivkowaMama wrote:Mika88 przecież czytałam, nadrobilam. I tak jak pisze iwwk ta afera jest z dupy.
Testuję 5 października, jest już nawet wątek, meeega wcześnie. Zostaję narazie z Wami, żeby kibicowaćWiadomość wyedytowana przez autora: 12 września 2018, 22:26
5dpo - 189
17dpo - 575
19dpo - 1598
22dpo - 5652
25dpo - 17570
03.2010 - córeczka
11.2016 - 6tc (*)
05.2017 - 11tc (*) -
Sung wrote:O matko... nic więcej nie powiem.
Moje wyniki (7 dpo):
progesteron 23 ,30 ng/ml (bez smarowania się!)
estradiol 132,60 pg/ml
prolaktyna 9,4 ng/ml
Piersi się obudziły, podbrzusze też.
Na prolaktynie nic a nic sie nie znam, będę wdzięczna za opinie.
Sung jaki piękny wynik proga bez wspomagaczy !!!Sung lubi tę wiadomość
-
Goldfinch26 wrote:Dzisiaj robiłam betę, wynik mam 34,50. Także ciaza jest i mam nadzieję że hcg będzie rosło. U mnie dzisiaj jest całkiem dobrze. Chyba wczoraj było najgorzej jeśli chodzi o bóle. Na razie nie mam mdłości, ale nie smakuje mi słodkie a przed kochałam wszystko co słodkie. Mam chęć na cytrusy a najbardziej cytrynę. Takie moje objawy na razie A u Ciebie jak to wygląda u Ciebie ? Masz jeszcze jakieś objawy oprócz mdłości?
I mega zazdroszczę, że nie masz ochoty na słodkie. Chciałabym, żeby i mnie od słodkiego odrzucciło, co chyba jest nierealne.
Dziś mnie mega plecy bolały, ale to chyba przez niewygodne krzesło w pracy
No i super, że beta CI wyszła. Powtarzasz za 2 dni ?
Ja na razie nic nie będę sprawdzać, no może jedynie w weekend jeszcze raz zatestuje zobaczyć, czy kreseczka jest ciemniejsza