Wrzesień będzie NASZ ! wzreśniowe II kreski
-
WIADOMOŚĆ
-
speakyourmind93 wrote:Ja nie dosc ze w sobote teraz impreza, to za tydzien wesele kuzyna No ale wtedy bedzie juz ponad 2 tyg po owu to gdyby byla ciąża to bede wiedziala.
No wlasnie sama nie wiem, masz racje test i tak nic nie pokaże pewnie, do nieprzytomnosci sie czlowiek nie schleje, ale dla poprawy nastroju wypiloby sie pare drinkow, tylko czy to nie zaszkodzi gdyby cos juz sie zaczynało?
Nic nie zaszkodzi. Nie ma fizycznie takiej możliwościspeakyourmind93 lubi tę wiadomość
02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.
5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!
1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
17.12 - Transfer 3.2.2
14.01.2020 - Transfer 8.3
10.2019 - Histeroskopia ok
Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.
3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
19.07.2019 - Transfer 12.1
2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.
Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.
-
Nona wrote:kurcze ja mam w pazdzierniku tak wlasnie ze bedzie okazja popic po owu. Co myslicie?
Speakty 7dpo nic nie wyjdzie, najwczesniej 10dpo.💊Acard, Neoparin, Pregna
PAI homo
ANA typ homogenny 1:640
IBS
09.10.2024
beta hcg 9,62 mIU/ml; progesteron 14,86 ng/ml
11.10.2024
beta hcg 30,01 mIU/ml; progesteron 17 ng/ml [acard 75 mg]
14.10.2024
beta hcg 92,54 mIU/ml; progesteron 17,62 ng/ml [neoparin 0,4 mg]
16.10.2024
beta hcg 272,33 mIU/ml; progesteron 13,53 ng/ml
24.10.2024 wizyta
06.11.2024 wizyta nfz - [7+3] jest ❤️
14.11.2024 wizyta - [8+4] 1,98 cm 🐯
27.11.2024 wizyta nfz - [10+3] 3,65 cm 🐯
09.12.2024 wizyta - [12+1] 5,65 cm 🐯
13.12.2024 prenatalne - [12+5] 6,51 cm 🐭
18.12.2024 wizyta nfz - [13+3] 7,49
02.01.2025 wizyta
15.01.2025 wizyta nfz
30.01.2025 wizyta
14.02.2025 prenatalne
04.2024 cb (7cs)
10.2023 wznowienie starań
04.2020 cp - zaśniad groniasty częściowy (7cs)
02.2020 cb (6cs)
08.2018 rozpoczęcie starań
01.2016 córka 💙
-
koktajlowa wrote:Zawsze lepiej zrobić i mieć czyste sumienie Ja planuje 26 i 29 czyli 10dpo i 13dpo jak oczywiście @ się nie pojawi. Także trzymam za nas kciuki
Mozemy sie umówić na testowanie razem 26 rano Razem razniej i tez trzymam kciuki. Co do siebie, to ja nawet nadzieji wiekszej nie mam, takie wrażenie ostatnik mnie dopadalo ze to przeciez bylby cud. Ae zatestowac i tak zatestujeczarnulka24 lubi tę wiadomość
-
koktajlowa wrote:Wiesz co koleżanka była na ostro zakrapianej imprezie, a parę dni później dowiedziała się, że jest w ciąży. Ja miałabym wyrzuty sumienia. Więc to zależy jakie kto ma podejście, żeby później nie mieć do siebie pretensji.
Jest tak jak mowisz ale z drugiej strony, mi sie nie udaje od kilkunastu miesięcy i gdybym za kazdym razem tak co miesiac kilka dni po ovu musialabym odmawiac zabawy na wszystkich weselach, urodzinach, integracjach itp to wogole bym sie nie bawila. Oczywiście z umiarem, podkreslamNona, Ariette1983 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny1 dc.
Poprosiłam męża, żeby schował termometr. Nie wiem jak to zniosę ale tak się sfochałam na ten chory cykl, ze postaram się odpuścić.
Nie mogę przestać brać supli w ogóle, bo się będę źle czuła, ani diety zupełnie, ale zrobię co mogę, żeby nie myśleć za bardzo.
I testować będę 20 października.
Niestety z racji przeszłych cp nie mogę iść na usg za późno, muszę jak najszybciej, czyli po becie 1000-1500. -
Na początku wyjaśnijmy sobie, że ciąża zaczyna się dopiero od zagnieżdzenia zarodka (blastocysty dokładnie) w macicy. Przed tym faktem, a po zapłodnieniu, nie mówimy o ciąży - szacuje się, że 40 do 60% zapłodnionych zarodków w ogóle nie zagnieżdża się w macicy z różnych powodów (genetycznie słabe albo za późno docierają - ok 40% dociera po 11 dniu po owulacji, jeśli faza lutalna trwa tylko 11 dni to nie mają szans - powodów może być dużo).
Zagnieżdżenie w badaniach kanadyjskich kobiet najczęściej przebiegało w 9 dniu po owulacji, ale 40% zarodku zagnieżdża się po 11 dniu po owulacji. Teoretycznie zagnieżdzenie może rozpocząc się nawet 3-4 dpo, ale zdarza się to dużo rzadziej.
Istnieje wiele nieścisłości dot. hormonu gonadotropiny kosmówkowej hcG. Zarodek wytwarza ten hormon po zapłodnieniu, ale te ilości są potwornie znikome i dopiero drastycznie rosną po zagnieżdżeniu, tak, że domowe test są w stanie wykryć ten hormon przeważnie 1-2 dni po implantacji. Czyli średnio najwcześniej 11DPO. Ale często póżniej (bo później się zagnieżdża).
Wiedząc co i kiedy się dzieje z zarodkiem możemy teraz zrozumieć wpływ alkoholu i leków na rozwijające się komórki.
A zatem
W 3 tc dopiero sie dokonuje zapłodnienie i zarodek wedruje sobie do macicy. W tym czasie możemy pic alkohol do woli - zarodek nie jest połączony z matką i jej picie czy nawet zażywanie narkotyków (w tym środków przeciwbólowych) nie ma żadnego wpływu na swobodnie unoszącą się morulę czy też później blastocystę. Lata/pływa sobie ona w jajowodach i tyle. W tym czasie natomiast najbardziej niebezpieczne jest RTG, które po prostu zabija zarodek.
W 4 tc (jest to średnio 7 do 14 DPO) zarodek dopiero się zagnieżdża. I znowu - picie i walenie dragów nie ma żadnego wpływu na zarodek. Ma oczywiście na sam proces implantacji - i dlatego kobiety które starają się o ciążę nie powinny tego robić, bo alkohol może uniemożliwić implantację. Ale jeśli zarodek się zagnieździł to nawet, jeśli kobieta piła alkohol w tym czasie nie ma on żadnego potencjalnego wpływu na przyszły rozwój dziecka.
W 5 tc kobieta najczęściej się dowiaduje, że jest w ciąży. W tym czasie robi test który wykrywa poziom hcG juz 2 dni po implantacji. Jest to kluczowy tydzień dla rozwoju ciąży. Zarodek jest masakrycznie podatny na różne czynniki teratogenne - ale wbrew pozorom oznacza to również, że jeśli kobieta piła w tym czasie, a ciąża się utrzymała, dziecko będzie zupełnie zdrowe. Dlaczego? Bo w tym czasie wykształca się serce i centralny system nerwowy i każdy negatywny wpływ niszczy zdolność zarodka do dalszego życia. Duze ilości alkoholu czy stężenia niebezpiecznych leków w tym czasie mogą spowodować nie wykształcenie się serca, co oznacza obumarcie zarodka. Czyli - jak chcemy być w ciąży, to nie pijemy w 5 tc, jeśli jednak nie wiedzieliśmy o ciąży i piłyśmy a zarodek przeżył - nie ma się czym martwić. Dziecko jest zdrowe!
6 tc - picie alkoholu i branie różnych leków może skończyć się poważnymi wadami dziecka. W tym czasie wykształcają się m. in oczy, uszy, ręce, nogi, usta. Jeśli chcemy mieć zdrowe dziecko - nie pijemy, nie dajemy w żyłę, nie bierzemy leków bez konsultacji z lekarzem.
Podsumowując: szaleństwa DO 6 tc skończą się dobrze (jeśli ciąża się utrzymała). Po 6 tc - nie nie nieWiadomość wyedytowana przez autora: 20 września 2018, 10:47
speakyourmind93, czarnulka24, fiorella82, Isia1986, Ariette1983, Niezapominajka2 lubią tę wiadomość
02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.
5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!
1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
17.12 - Transfer 3.2.2
14.01.2020 - Transfer 8.3
10.2019 - Histeroskopia ok
Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.
3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
19.07.2019 - Transfer 12.1
2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.
Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.
-
nick nieaktualnyA ja wlasnie po owulce ide dzisiaj do fryzjera w weekend prawdopodobnie jade do Zakopca a w pazdzierniku ide na wesele wczoraj postanowienie ze nie bede sie juz smucic jesi chodzi o picie to ja napewno nie bede bo biore ten bromergon i to juz daje niezlego kopa a nie wiadomo jakby bylo po zmieszaniu.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 września 2018, 10:45
speakyourmind93 lubi tę wiadomość
-
speakyourmind93 wrote:Jest tak jak mowisz ale z drugiej strony, mi sie nie udaje od kilkunastu miesięcy i gdybym za kazdym razem tak co miesiac kilka dni po ovu musialabym odmawiac zabawy na wszystkich weselach, urodzinach, integracjach itp to wogole bym sie nie bawila. Oczywiście z umiarem, podkreslam
speakyourmind93, Ariette1983 lubią tę wiadomość
27.08.17 22.00 i 22.01 - moje 2 największe skarby
07.06.2019 synek
3 aniołki w niebie [ 13tc, 10tc, 10tc] Cb
BARDZO SKUTECZNA MODLITWA W SPRAWACH TRUDNYCH I BEZNADZIEJNYCH - Modlitwa do Św. Rity -
speakyourmind93 wrote:Mozemy sie umówić na testowanie razem 26 rano Razem razniej i tez trzymam kciuki. Co do siebie, to ja nawet nadzieji wiekszej nie mam, takie wrażenie ostatnik mnie dopadalo ze to przeciez bylby cud. Ae zatestowac i tak zatestuje
speakyourmind93 lubi tę wiadomość
27.08.17 22.00 i 22.01 - moje 2 największe skarby
07.06.2019 synek
3 aniołki w niebie [ 13tc, 10tc, 10tc] Cb
BARDZO SKUTECZNA MODLITWA W SPRAWACH TRUDNYCH I BEZNADZIEJNYCH - Modlitwa do Św. Rity -
Hej:)
Dziewczyny udostępniajcie publicznie swoje wykresy, bo przez ten nowy głupi wygląd z miniaturek nie działają.
No, u mnie jak myślałam, początkowo źle wyznaczony dzień owu był. Teraz czekam do niedzieli na testowanie, trzymajcie kciuki!speakyourmind93, czarnulka24, natalia000 lubią tę wiadomość
-
czarnulka24 wrote:Trzymam kciuki oby były dwie kreski
dziękuję Kochana, oby Tobie w kolejnym cyklu sie poszczescilo, tego Ci zycze! i wszystkim jeszcze niezaciazonym tutaj
Dziewczyny z Wami jakos latwiej te niepowodzenia mi przezywac. Jest komu sie wygadać i kto zrozumie.czarnulka24, Ariette1983 lubią tę wiadomość
-
koktajlowa wrote:Wiesz co koleżanka była na ostro zakrapianej imprezie, a parę dni później dowiedziała się, że jest w ciąży. Ja miałabym wyrzuty sumienia. Więc to zależy jakie kto ma podejście, żeby później nie mieć do siebie pretensji.
Nona lubi tę wiadomość
27.08.17 22.00 i 22.01 - moje 2 największe skarby
07.06.2019 synek
3 aniołki w niebie [ 13tc, 10tc, 10tc] Cb
BARDZO SKUTECZNA MODLITWA W SPRAWACH TRUDNYCH I BEZNADZIEJNYCH - Modlitwa do Św. Rity -
Aga1000 wrote:Hej:)
Dziewczyny udostępniajcie publicznie swoje wykresy, bo przez ten nowy głupi wygląd z miniaturek nie działają.
No, u mnie jak myślałam, początkowo źle wyznaczony dzień owu był. Teraz czekam do niedzieli na testowanie, trzymajcie kciuki!Aga1000 lubi tę wiadomość
27.08.17 22.00 i 22.01 - moje 2 największe skarby
07.06.2019 synek
3 aniołki w niebie [ 13tc, 10tc, 10tc] Cb
BARDZO SKUTECZNA MODLITWA W SPRAWACH TRUDNYCH I BEZNADZIEJNYCH - Modlitwa do Św. Rity -
Menka888 wrote:tak ... dzis poszłam na betę, wczoraj się wstrzymałam. Zobaczymy jak dziś wyniki. A Ty robisz teraz betę? Kiedy USG?
Bety nie robię, bo gonadotropinę produkuje kosmówka, więc pewnie cały czas rośnie, jeśli zarodek obumarł. W takich sytuacjach poronienie może wystąpić nawet ok 12. tygodnia, kiedy za odżywianie zarodka zaczyna być odpowiedzialny jajnik, a nie ciałko żółte. Miałam prawidłowe przyrosty, więc się na razie nie schizuję, ale mi bardzo zależy, żeby nie trafić do szpitala, a nastraszyły mnie tym zaśniadem, żebym badanie histopatologiczne zrobiła, a jakoś nie wyobrażam sobie latania z zakrwawionymi podpaskami po izbie przyjęć
Na USG idę w poniedziałek i być może za tydzień w czwartek do innego lekarza. Dostałam w poniedziałek zwolnienie, własnie sprawdziłam, mam wpisane O02.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 września 2018, 11:16
-
nick nieaktualnyszemkel wrote:Bety nie robię, bo gonadotropinę produkuje kosmówka, więc pewnie cały czas rośnie, jeśli zarodek obumarł. W takich sytuacjach poronienie może wystąpić nawet ok 12. tygodnia, kiedy za odżywianie zarodka zaczyna być odpowiedzialny jajnik, a nie ciałko żółte. Miałam prawidłowe przyrosty, więc się na razie nie schizuję, ale mi bardzo zależy, żeby nie trafić do szpitala, a nastraszyły mnie tym zaśniadem, żebym badanie histopatologiczne zrobiła, a jakoś nie wyobrażam sobie latania z zakrwawionymi podpaskami po izbie przyjęć
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 września 2018, 11:24
-
Ktoś niedawno pisał, że kobiety coraz częściej ronią i rodzą martwe dzieci, nie to co kiedyś... nie mogę się z tym zgodzić, bo wszelkie statystyki pokazują, że takich przypadków jest coraz mniej, a trzeba mieć na uwadze, że dawniej były niedokładne i bardzo wiele takich sytuacji, może nawet większość, było po prostu nienotowanych. Faktem jest, że zdarza się coraz więcej nieprawidłowości w budowie pępowiny i łożyska i spada płodność populacji - zarówno męskiej jak i żeńskiej, ALE odsetek poronień, martwych urodzeń i umieralność niemowląt jest coraz niższa. Poza tym, wydaje mi się, że statystyczna para, która chce mieć dziecko nie zaczyna starań od wykupowania abonamentu w ovufriend i latania po lekarzach, tylko ściąga gumkę albo odstawia tabletki i działa, a my tutaj jesteśmy niereprezentatywną grupą osób, które w większym bądź mniejszym stopniu mają właśnie problem z rozmnażaniem.
natalia000 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Kochaniutkie, dzisiaj moja córcia skończyła 4 lata, rano przyglądałam się jej jak słodko śpi w swoim łóżeczku Przypomniałam sobie ciąże, poród, jej pierwszy uśmiech, słowo... Życzę wszystkim, a zwłaszcza tym, które nie mają jeszcze dzieci, aby jak najszybciej mogły doświadczyć cudu macierzyństwa
Mika88, czarnulka24, didi123, Nona, Paulii, madzi2506, Ariette1983, Niezapominajka2 lubią tę wiadomość
Hashimoto
03.2018 [*] 9tc
01.2018 cb
09.2014 córcia -
Mika88 wrote:Szemkel ja Cie nie chce straszyc czy cos ale czasem nie dochodzi do samoistnego poronienia i trzeba podjac jakies kroki albo cytotec to mi sie wydaje lepsze rozwiazanie) albo lyzeczkowanie. Moja ciaza pierwsza byla poronieniem zatrzymanym bylam w szpitalu i niestety muaialam byc lyzeczkowana. Przy lyzeczkowaniu szpital wysyla material do badan histopatologicznych. czekac do 12 tc jesli ciaza sie nie rozwija pod wzgledem zdrowotnym chyba nie bezpieczna. Zycze Ci jednak jak najlepiej i zebys nie musiala przez to przechodzic.
Ogólnie przy pierwszej ciąży nie schizowalam nie wiedziałam ze mnie to spotka .. bolal mnie brzuch ale juz wiem ze nie mialo to znaczenia bo w kazdej mnie bolal nawet w ostatniej z blizniakami a rozwijała sie ok ..
Dopiero w 13 tyg zacZęłam krwawic okazalo sie ze dzidzius juz nie żył od 2-3 tyg wedlug usg dali cytotec bo to puerwsza ciąża zeby nie lyzeczkowac w drugiej i tzreciej samo sie nie zaczelo .. bylam lyzeczkowana .. przy 3 ciazy to byla w ogole maskara ...
Takze lepiej skonsultować to z lekarzem czy możesz przeczekać w domu a moze podadza cytotec skoro to wczesna ciaza ..Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 września 2018, 11:34
27.08.17 22.00 i 22.01 - moje 2 największe skarby
07.06.2019 synek
3 aniołki w niebie [ 13tc, 10tc, 10tc] Cb
BARDZO SKUTECZNA MODLITWA W SPRAWACH TRUDNYCH I BEZNADZIEJNYCH - Modlitwa do Św. Rity