X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Wrześniowe przytulanki 🫂 w porę deszczową 🌧️, a w maju🪻prosto z grilla 🫕 na salę porodową 👶🏻
Odpowiedz

Wrześniowe przytulanki 🫂 w porę deszczową 🌧️, a w maju🪻prosto z grilla 🫕 na salę porodową 👶🏻

Oceń ten wątek:
  • Gusia_ Autorytet
    Postów: 4070 4248

    Wysłany: 17 września 2024, 20:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wicher, pewnie. Lepiej skonsultować niż się zamartwiać, ale będzie dobrze. Mocne kciuki ❤️

    Karla24 pewnie, że mamy obawy, ale jakoś odnajduje się w byciu mamą i zawsze chciałam mieć minimum 3 dzieci. Dostrzegam więcej plusów większej rodziny niż minusów ;) Tylko krótko po porodzie jestem stanowcza w tym, że już nigdy więcej nie rodzę 😅 Największe obawy mam takie - a co jak zajdę w ciążę i poronię, a co jak będę musiała znów leżeć (miałam taką ciążę), a co jak będzie jakiś szpital w ciąży (młodsza córka nigdy nie zasypiała beze mnie), a co jak by były jakieś problemy z moim zdrowiem czy zdrowiem dziecka po porodzie, przecież dwójka dzieci w domu… Ale jak ogarnęlabym trójkę to nie mam raczej obaw. Wydaje mi się, że dwójka czy trójka to już bez różnicy 😅 i tak zamieszanie, i tak. 🙌 Ale na razie chciałabym po prostu zajść w ciążę i żeby to był spokojny czas bez komplikacji. Zresztą jak każda z nas. Nie wybiegam raczej w przyszłość zbyt daleko :) Rok się staraliśmy o pierwszą ciążę. Potem ją poroniłam. To był początek covid i mam fatalne doświadczenia. Potem ciąża z komplikacjami… W naszym wypadku jakoś te rodzicielstwo nie było takie łatwe na początku, może też dlatego mam takie nastawienie, że nic nie przyspieszę i spokojnie płynę z prądem ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 września 2024, 20:32

    pp2018, Elena20, Wicher, Karla24, LokaDesigner lubią tę wiadomość

    preg.png

    🎊 czekamy na kolejnego dzidziusia!
    👧👧 dwie córki
    😢 2020 poronienie zatrzymane

    Hashimoto
  • Monka95 Koleżanka
    Postów: 51 203

    Wysłany: 17 września 2024, 20:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wicher gratuluję pięknej bety ! Progesteron nie za wysoki ale to akurat można sobie dołożyć :) U mnie ostatnio był 9… Jutro robię powtórkę bety i proga. Mam nadzieję, że oba pięknie urosły 🥹🤞🏻

    Elena20, Wicher, pp2018, Kasiekkk, Wojcinka, Rudka lubią tę wiadomość

    💃🏼29l
    🕺🏼30l

    *04.2024 - początek starań
    *08.2024 - pierwszy cykl z clo + ovi
    *11.09.2024 II 🥹 Hcg 33 mIU/ml😻
    *19.09.2024 - USG, pęcherzyk ciążowy w macicy 🥰
    *04. 10.2024 - kolejna wizyta 🤞🏻❤️
    preg.png
  • Frutellka Autorytet
    Postów: 5457 7089

    Wysłany: 17 września 2024, 20:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ale progesteron Wicherka jest w stanie utrzymać ciążę także spokojnie nie ma co panikować;) Lekarz w razie czego dołoży… 😊
    Na mnie nie patrzcie bo ja przy progesteronie 12 niestety już wiedziałam, że to biochemiczna czułam to poprostu;)

    Brilka w takim razie dobry krok i rozpoczęty kolejny etap starań 😊

    Elena20, Kasiekkk, Deyansu lubią tę wiadomość

    “Życie stawia przed Tobą wymagania na miarę sił, które posiadasz. Możliwy jest tylko jeden bohaterski czyn: nie uciec.”

    ❄️- czeka na Nas na zimowisku;)

    preg.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 września 2024, 21:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    emilgiana wrote:
    Zrobiłam test i dwie kreski, jedna słabsza ale widoczna i różowa, więc nie fabryczna. Dziwne to wszystko.. Jutro kupię jeszcze jeden test i zobaczę. Najgorzej, że odstawiłam duphaston 5 dni temu. Boję się. Już tyle ciąż straconych.
    Kochana, a test jakiej czułości? Absolutnie nie chcę Cię dołować, ale 18dpo to ta kreska już powinna być dobrze widoczna, ciemna. Jeśli chcesz, to zacznij z powrotem brać proga i biegnij jutro na betę, zamiast po test i później powtórka za dwa dni. Tylko to da Ci jakiś obraz sytuacji.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 września 2024, 21:20

    Elena20, Wojcinka, emilgiana lubią tę wiadomość

  • Wojcinka Autorytet
    Postów: 2070 3947

    Wysłany: 17 września 2024, 22:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    emilgiana wrote:
    Zrobiłam test i dwie kreski, jedna słabsza ale widoczna i różowa, więc nie fabryczna. Dziwne to wszystko.. Jutro kupię jeszcze jeden test i zobaczę. Najgorzej, że odstawiłam duphaston 5 dni temu. Boję się. Już tyle ciąż straconych.
    Idź jutro na betę jak możesz. Skoro teraz masz już dwie kreski widoczne to kolejny domowy test niewiele wniesie. Tak samo jak Kasiekkk nie chce Cie dołować ale dwie kreski w 18dpo to trochę późno, zwłaszcza że patrząc na twój wykres faktycznie wygląda to tak jakbyś ta owulacje miała faktycznie 18 dni temu więc nie ciężki mówić o jakimś przesunięciu.

    Trzymam kciuki żeby jednak była to jedna z tych ciąż z zaskoczenia i żeby wszystko się pięknie skończyło 🤞

    Życie na pustyni📍Abu Dhabi
    34 👩 🧔‍♂️31
    2015-2017 - starania z ex: 17cs, 2 poronienia
    2021 - powrót do starań po 4 latach przerwy
    🌸 córeczka z 2cs 💛
    2024 - starania o rodzeństwo
    🌸 4cs - 20/11 ⏸️
    17/01 - CRL 6,4 ♥️ 153bpm / ryzyka niskie
    NIPT - Zdrowa DZIEWCZYNKA 🩷🥳
    11/02 - następna wizyta 🤞

    age.png

    preg.png
  • KarolinaJ0702 Ekspertka
    Postów: 232 191

    Wysłany: 17 września 2024, 22:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej kochane, rano jak przyszła 🐵 to czułam taki nóż w plecach, to jest pierwszy raz kiedy chcieliśmy zobaczyć " a może spróbujemy może będzie dzidzia" od czasu mojej straconej ciąży w lutym, wtedy staraliśmy się 8 cykli. Wiem ze to nie długi czas, myślałam że trochę zmieniłam myślenie ale emocje wróciły. To jest tak straszne. Wiem ja nie mam doświadczenia tak jak Dinusie ale mam czasem wrażenie że jakbym już zobaczyła znowu te 2 kreski to " to jest za piękne żeby było możliwe, na pewno powtórzy się sytuacja" tak jakby ciąża była dla mnie bardzo odległa jakby to jeszcze nie ten moment, ostatnio w ogóle z mężem mało spędzamy czasu razem, dużo pracujemy, ja 2 razy w tygodniu chodzę jeszcze do szkoły na niemiecki( mieszkamy w Niemczech) na 2.5 godz więc jak wracam to chwila i idziemy spać, i mało co gadamy przez to ze sobą, niewiem tak dziwnie jest, na serduszkowanie mało kiedy mam ochotę, jak u was jest kochane? Czy starania zmieniły coś w waszych związkach?

    Elena20 lubi tę wiadomość

    👩2001
    🧔‍♂️1993
    8 cs
    12.01.2024 ⏸️
    24.01.2024 mamy pęcherzyk ciążowy
    07.02.2024 następna wizyta pusty pęcherzyk
    Poronienie chybione 6/8 tydz. ciąży
  • _Pistacjowa_ Ekspertka
    Postów: 172 431

    Wysłany: 17 września 2024, 22:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiekkk wrote:
    Elena, trzymam z całej siły 🤞🏻🤞🏻

    Wicherku, nie martw się tylko na zapas, proszę 🙏🏻 Moje obie ciąże utrzymały się, mimo proga trochę ponad 7. Lexia też nie miała początkowo wcale wysokiego, chyba niecałe 13 i wszystko ok. Uprzedzę tylko, że nie każdy lekarz chce przepisywać, póki nie ma widocznego pęcherzyka w macicy.
    Kasiu, przepraszam że pytam, ale miałaś jakieś objawy takiego poziomu proga w ciąży? Typu plamienia? Pytam z ciekawosci czy da się zidentyfikować, że coś się dzieje pod tym kątem 🤔

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 września 2024, 22:26

    2cs
    13.09.2024 - skromniutkie II kreseczki <3

    preg.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 września 2024, 22:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karla24 wrote:
    Trzymam kciuki 🤞
    Widzę, że masz juz dwójkę małych szkrabów w domu tak jak i Kasssiek 😃

    Macie obawy jak będzie z 3 ? 😊
    Ja mam ;) Bardzo się boję układania sobie życia na nowo z kolejnym maluchem. Córkę jeszcze karmię piersią, a syn to typowy high need baby. Obawiam się utraty pokarmu w ciąży, bo chciałam młodą karmić do samoodstawienia i tego, że syn źle zniesie pojawienie się rodzeństwa - no ogólnie tego, że spapram im życie, bo mi się zachciało trzeciego dziecka 🙈 Boję się też połogu, poprzednie źle znosiłam psychicznie, a teraz już nie będzie mojej mamy, żeby się wypłakać, czy prosić o pomoc w opiece nad starszakami. Ale wierzę, że malutkimi kroczkami wszystko będzie dobrze. Nie wszystko naraz. Najpierw muszę się dowiedzieć, czy jestem w ciąży 😅

    Elena20 lubi tę wiadomość

  • pp2018 Autorytet
    Postów: 1790 1996

    Wysłany: 17 września 2024, 22:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lexia pisala, że przy takim progu nie miała żadnych plamień ani nic.

    Ja jutro idę do ginekologa na sprawdzenie czy nie rozwija się infekcja. Całe szczęście, bo dzisiaj popołudniem/wieczorem zaczęłam czuć skurcze w dole brzucha. Ech. Nie miałam okresowych bólów w tej ciąży aż do tej pory. Małż się zaniepokoił, ja tak samo. No ale nic, nie mam na nic wpływu już.

    Czekamy na kolejne dobre wieści od was jutro z rana 💪🥳💪

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 września 2024, 22:38

    Elena20, _Pistacjowa_, Slava lubią tę wiadomość

    38 👱‍♀️, 37🧔‍♂️ AMH 0,82
    28.05.24 ⏸️ 4.07.24 💔 Janek [8+3] trisomia w obrębie 8 chromosomu
    🧬 PAI-1 i MTHFR 1298A>C (hetero)

    6.09, 8.09 ⏸️
    9.09 beta 704, prog 39,50
    11.09 beta 1861, prog 43
    18.09 5+3: GS 12mm, YS 2,8mm
    01.10 7+2: crl 11mm, ys 3,9mm, fhr 143/min
    10.10 8+4 crl 20mm, ys 6,1, fhr 175/min
    🩺 8.11 12+5 prenatalne
    🩺 3.01 połówkowe
    🩷🩷🩷🩷
    Euthyrox 50

    KIR AA

    preg.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 września 2024, 22:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    _Pistacjowa_ wrote:
    Kasiu, przepraszam że pytam, ale miałaś jakieś objawy takiego poziomu proga w ciąży? Typu plamienia? Pytam z ciekawosci czy da się zidentyfikować, że coś się dzieje pod tym kątem 🤔
    Nie miałam żadnych objawów. W ogóle bym go nie badała, gdyby nie to, że przy mojej pierwszej wizycie w życiu u ginekologa lekarz zlecił mi badania hormonów i progesteron wyszedł nisko (około 6). Od kiedy obserwuję swoje cykle (mierzę temp, sprawdzam szyjkę i śluz), a to już 11 lat, sprawdzałam wielokrotnie progesteron już wtedy na pewno 7 dni po owu i nigdy nie był wyższy, niż 8 i to mnie wyczuliło, żeby sprawdzić w ciąży. To były bardzo wczesne ciąże wtedy i może ten progesteron by się podniósł, ale za bardzo się bałam, że był za niski i ciąże się nie utrzymają, żeby ryzykować i sprawdzać, jak będzie bez leków. Ale nie miałam ani plamień w ciąży, ani problemów z zajściem w ciąże, nie mam też plamień przed okresem, jedyne co to faza lutealna jest ciut za krótka (11 dni).

    Elena20, _Pistacjowa_, pp2018 lubią tę wiadomość

  • Elena20 Autorytet
    Postów: 685 1775

    Wysłany: 17 września 2024, 22:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KarolinaJ0702 wrote:
    Hej kochane, rano jak przyszła 🐵 to czułam taki nóż w plecach, to jest pierwszy raz kiedy chcieliśmy zobaczyć " a może spróbujemy może będzie dzidzia" od czasu mojej straconej ciąży w lutym, wtedy staraliśmy się 8 cykli. Wiem ze to nie długi czas, myślałam że trochę zmieniłam myślenie ale emocje wróciły. To jest tak straszne. Wiem ja nie mam doświadczenia tak jak Dinusie ale mam czasem wrażenie że jakbym już zobaczyła znowu te 2 kreski to " to jest za piękne żeby było możliwe, na pewno powtórzy się sytuacja" tak jakby ciąża była dla mnie bardzo odległa jakby to jeszcze nie ten moment, ostatnio w ogóle z mężem mało spędzamy czasu razem, dużo pracujemy, ja 2 razy w tygodniu chodzę jeszcze do szkoły na niemiecki( mieszkamy w Niemczech) na 2.5 godz więc jak wracam to chwila i idziemy spać, i mało co gadamy przez to ze sobą, niewiem tak dziwnie jest, na serduszkowanie mało kiedy mam ochotę, jak u was jest kochane? Czy starania zmieniły coś w waszych związkach?

    U mnie jest tak, że na początku było podobnie jak u Ciebie. Ja zapracowana, tu opieka nad dzieckiem. Proza życia nas zgubiła. Do tego pierwsze niepowodzenia mocno się na nas odbiły.
    Ale widzę zmiany. Jak już któryś raz widzimy biel na teście, mąż zaczął się bardziej interesować zdrowiem, badaniami, zaczęliśmy więcej spędzać czasu razem - spacery, rozmowy więcej wyjazdów i na nowo wszystko zaczynamy.

    U nas mocno praca, zaraz po narodzinach budowa domu, potem jego urzadzanie wjechało na głowę. Kiedyś dużo wyjeżdżaliśmy, mieliśmy wspólne pasje.

    Dużo mi dało to forum, o którego istnieniu nie miałam kiedyś pojęcia. Dużo wiedzy znalazłam, wsparcia ❤️❤️❤️
    Nareszcie ktoś kto mnie w pełni rozumie- inne staraczki 🤞🤞🤞

    Musicie próbować więcej czasu spędzać razem, rozmawiać. Takie proste rzeczy, a tak łatwo zapominamy o tym w codziennym pędzie życia 🫣

    KarolinaJ0702 lubi tę wiadomość

    👱‍♀️35🧑40

    Elena ♀️👶 (7cs) tp 07.07.2025 (wg usg 03.07.2025)
    🫧23.10. 9dpo ⏸️ beta 8,23 prog 21,07
    🫧25.10. 11dpo beta 50,63 prog 26,29
    🫧28.10. 14dpo beta 297,12 prog 31,41
    🫧12.11. 6+1 ❤️ 0.35 cm CRL
    🫧25.11. 8+0 1.76cm CRL, wg USG 8+2
    🫧11.12. 10+2 3.33cm CRL, wg USG 10+2
    🫧12.12. 10+3 Veracity Premium, niskie ryzyka, dziewczynka 🩷
    🫧17.12. 11+1 pappa, beta hcg🧪
    🫧19.12. 11+3 usg prenatalne 🩺, niskie ryzyka, wg usg 12+1
    🫧 14.01. 15+0 150g słodkości 🍬🍓🧚‍♀️
    🫧 06.02. kolejna wizyta
    🫧 18.02. badania połówkowe 🥑
    preg.png

    Eliza ♀️👧(5cs) 11.07.2019 3549g 58cm
    age.png
  • Majlen Autorytet
    Postów: 2294 3628

    Wysłany: 17 września 2024, 22:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    emilgiana wrote:
    Zrobiłam test i dwie kreski, jedna słabsza ale widoczna i różowa, więc nie fabryczna. Dziwne to wszystko.. Jutro kupię jeszcze jeden test i zobaczę. Najgorzej, że odstawiłam duphaston 5 dni temu. Boję się. Już tyle ciąż straconych.
    Pokaz fotkę! Daj się nacieszyć 😆🥰🥰

    ♀️28 ♂️33

    Styczeń 2024 - odstawienie tabl.anty po 8 latach
    Marzec 2024 - początek starań
    • brak owulacji ok.7 msc, PCOS, liczne niedobory, brak suplementacji, niezdrowe jedzenie
    ⬇️
    • aktywność fizyczna, dieta, suplementacja, wyrównane niedobory, odpowiedni lekarz
    - badanie nasienia ✅️

    ➡️Starania "na poważnie "
    • październik 2024

    - 3 cykle lametta + duphaston ❌️
    - styczeń 2025 - drożność sono-hsg ✅️
    - 4 cykl - lametta + duphaston 🤞🍀

    ✨️2025 jest nasz!✨️
  • Majlen Autorytet
    Postów: 2294 3628

    Wysłany: 17 września 2024, 23:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @Kasiekkk nono czekamy na dobre wieści z rana! 🫶

    Kasiekkk lubi tę wiadomość

    ♀️28 ♂️33

    Styczeń 2024 - odstawienie tabl.anty po 8 latach
    Marzec 2024 - początek starań
    • brak owulacji ok.7 msc, PCOS, liczne niedobory, brak suplementacji, niezdrowe jedzenie
    ⬇️
    • aktywność fizyczna, dieta, suplementacja, wyrównane niedobory, odpowiedni lekarz
    - badanie nasienia ✅️

    ➡️Starania "na poważnie "
    • październik 2024

    - 3 cykle lametta + duphaston ❌️
    - styczeń 2025 - drożność sono-hsg ✅️
    - 4 cykl - lametta + duphaston 🤞🍀

    ✨️2025 jest nasz!✨️
  • Majlen Autorytet
    Postów: 2294 3628

    Wysłany: 17 września 2024, 23:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KarolinaJ0702 wrote:
    Hej kochane, rano jak przyszła 🐵 to czułam taki nóż w plecach, to jest pierwszy raz kiedy chcieliśmy zobaczyć " a może spróbujemy może będzie dzidzia" od czasu mojej straconej ciąży w lutym, wtedy staraliśmy się 8 cykli. Wiem ze to nie długi czas, myślałam że trochę zmieniłam myślenie ale emocje wróciły. To jest tak straszne. Wiem ja nie mam doświadczenia tak jak Dinusie ale mam czasem wrażenie że jakbym już zobaczyła znowu te 2 kreski to " to jest za piękne żeby było możliwe, na pewno powtórzy się sytuacja" tak jakby ciąża była dla mnie bardzo odległa jakby to jeszcze nie ten moment, ostatnio w ogóle z mężem mało spędzamy czasu razem, dużo pracujemy, ja 2 razy w tygodniu chodzę jeszcze do szkoły na niemiecki( mieszkamy w Niemczech) na 2.5 godz więc jak wracam to chwila i idziemy spać, i mało co gadamy przez to ze sobą, niewiem tak dziwnie jest, na serduszkowanie mało kiedy mam ochotę, jak u was jest kochane? Czy starania zmieniły coś w waszych związkach?
    My też jesteśmy zapracowani, czasem jest tak, że mijamy się w domu przez 5dni w tygodniu. Więc no jeśli ta owulacja wypadnie tak, że się widzimy, to działamy ❤️
    Ale wydaje mi się, że teraz jest lepiej niż na początku, bo mój się z tym faktem już oswoił, gdy na początku roku podjęliśmy decyzję o staraniach, to czułam, że się boi. Teraz już rozmawiamy o wszystkim normalnie 😊

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 września 2024, 23:47

    KarolinaJ0702 lubi tę wiadomość

    ♀️28 ♂️33

    Styczeń 2024 - odstawienie tabl.anty po 8 latach
    Marzec 2024 - początek starań
    • brak owulacji ok.7 msc, PCOS, liczne niedobory, brak suplementacji, niezdrowe jedzenie
    ⬇️
    • aktywność fizyczna, dieta, suplementacja, wyrównane niedobory, odpowiedni lekarz
    - badanie nasienia ✅️

    ➡️Starania "na poważnie "
    • październik 2024

    - 3 cykle lametta + duphaston ❌️
    - styczeń 2025 - drożność sono-hsg ✅️
    - 4 cykl - lametta + duphaston 🤞🍀

    ✨️2025 jest nasz!✨️
  • Wojcinka Autorytet
    Postów: 2070 3947

    Wysłany: 18 września 2024, 05:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry 💛💛

    @Kasiekkk czekamy na twoje dwie kreski! 🤞🤞

    Ja jednak siknelam i jest biel wizira 🤷‍♀️ no trudno, byle do października 🤪 z pozytywów to nie jest mi smutno ani nic więc wszystko jest ok :)

    pp2018, 3erin lubią tę wiadomość

    Życie na pustyni📍Abu Dhabi
    34 👩 🧔‍♂️31
    2015-2017 - starania z ex: 17cs, 2 poronienia
    2021 - powrót do starań po 4 latach przerwy
    🌸 córeczka z 2cs 💛
    2024 - starania o rodzeństwo
    🌸 4cs - 20/11 ⏸️
    17/01 - CRL 6,4 ♥️ 153bpm / ryzyka niskie
    NIPT - Zdrowa DZIEWCZYNKA 🩷🥳
    11/02 - następna wizyta 🤞

    age.png

    preg.png
  • Majlen Autorytet
    Postów: 2294 3628

    Wysłany: 18 września 2024, 05:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wojcinka wrote:
    Dzień dobry 💛💛

    @Kasiekkk czekamy na twoje dwie kreski! 🤞🤞

    Ja jednak siknelam i jest biel wizira 🤷‍♀️ no trudno, byle do października 🤪 z pozytywów to nie jest mi smutno ani nic więc wszystko jest ok :)
    Przytulam 🫂

    ♀️28 ♂️33

    Styczeń 2024 - odstawienie tabl.anty po 8 latach
    Marzec 2024 - początek starań
    • brak owulacji ok.7 msc, PCOS, liczne niedobory, brak suplementacji, niezdrowe jedzenie
    ⬇️
    • aktywność fizyczna, dieta, suplementacja, wyrównane niedobory, odpowiedni lekarz
    - badanie nasienia ✅️

    ➡️Starania "na poważnie "
    • październik 2024

    - 3 cykle lametta + duphaston ❌️
    - styczeń 2025 - drożność sono-hsg ✅️
    - 4 cykl - lametta + duphaston 🤞🍀

    ✨️2025 jest nasz!✨️
  • Slava Autorytet
    Postów: 391 1018

    Wysłany: 18 września 2024, 06:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wojcinka mimo wszystko 🫂 bo biele są podłe :/ październik musi być nasz!

    Ja cały wieczór i noc z termoforem, bo mam ból jajnika i skurcze jak na @ stulecia :/

    Ona 35l: AMH 1,27, LUF, IO, PAI-1 4G/5G hetero ❌
    On 34l: morfo 2-4 ❌
    Starania od 04.2024, 2xCB
    12cs planowane IUI 🤞
    🔜 IVF 2025 Marzec
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 września 2024, 06:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wojcinko, przytulam 🫂🥺

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 września 2024, 06:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry 🙈
    IMG-20240918-061712-1.jpg

    Majlen, Wojcinka, Elena20, Kłębuszek, Wicher, Mervee, pp2018, brilka, Slava, MadziaIsm, ellevv, LokaDesigner, Dahlia, Lauraa, Fasolowa_zupa, Missi, awokado 🥑, 3erin, Lexia, DreamBee, Galaxis, Ilka96, Gusia_, Pacynka, Mystic_Rose, Klaudek11, aśś, Nava, Monka95, Cavarathiel, Monk@, Rudka, KarolinaJ0702 lubią tę wiadomość

  • Suzie Autorytet
    Postów: 5533 10345

    Wysłany: 18 września 2024, 06:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale piękne kreski tutaj z rana ❤️

    Kasiekkk lubi tę wiadomość

    👩29👨30
    👶starania od 01/2024, od kwietnia do sierpnia cykle bezowulacyjne, starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024
    ✅ustabilizowana niedoczynność tarczycy, pod kontrolą lekarza
    ❌ PCOS oraz długie i bezowulacyjne cykle - podwyższone androgeny, wysoki stosunek LH:FSH, stymulacja owulacji
    ❌ hiperinsulinizm
    ✅ podstawowe badania krwi i wyrównane niedobory
    ✅ jajowody drożne
    ✅ podstawowe badania nasienia
    ❌IO, jelito drażliwe, łysienie androgenowe u męża

    🍀9cs, 5cs z Lamettą + Ovitrelle
    ⏸️05/01 🥰
    05/01 beta 16dpo 952 mIU/ml, prog 24,40 ng/ml
    07/01 beta 18dpo 1509 mIU/ml, prog 19,00 ng/ml
    22/01 6+5, CRL 0,8cm i ♥️

    📆 Kalendarz wizyt
    10/02 - ginekolog
    18/02 - endokrynolog
    03/03 - prenatalne 🧬

    preg.png
‹‹ 123 124 125 126 127 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

10 najczęstszych obaw kobiet w ciąży, czyli czego boją się kobiety w ciąży

Lęk i różnego rodzaju obawy to naturalny towarzysz kobiety w ciąży. Czego boi się większość kobiet oczekujących dziecka? Bólu porodowego, urodzenia chorego dziecka, utraty atrakcyjności czy może zrujnowania życia seksualnego po porodzie? Czego obawiasz się Ty? Przeczytaj czy zasadne jest zamartwianie się i jak sobie radzić, aby nasze obawy nie sprawdziły się.

CZYTAJ WIĘCEJ

Gdzie rodzić - wybór szpitala do porodu

Poród to wyjątkowa chwila. Wraz ze zbliżającym się terminem porodu, wiele kobiet zastanawia się gdzie rodzić. Warto poświęcić trochę czasu na wybór szpitala, w którym chciałabyś aby przyszło na świat Twoje dziecko. Przeczytaj jak się do tego dobrze przygotować, czym się kierować przy wyborze szpitala i jakie informacje zebrać na temat wybranej placówki.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół PCOS – czym jest i jak z nim walczyć?

PCOS to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych. Jak się objawa? Jakie są metody leczenia? Czy Zespół Policystycznych Jajników może utrudniać zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ