Wrześniowe zalewanie 💦, w czerwcu dzidzi głaskanie 👶
-
WIADOMOŚĆ
-
Miałam tak w pierwszej ciąży, nagle przestałam mieć jakiekolwiek objawy potem wróciły podwójną siłą ale chociaż wiem że ciężko musisz myśleć pozytywnie a jeśli potrzebujesz dla spokoju zbadać betę ♥️czarneniebo wrote:Czytoto, Myszaks, Marciocha tule ❤️
Ja jestem załamana,moje piersi jakby mniej są wrażliwe 😥😥😥
siesiepy, czarneniebo, Myszaks, kropka_123 lubią tę wiadomość
-
Czarneniebo, w mojej donoszonej ciąży piersi czasem były bardziej, a czasem mniej tkliwe - nie oznacza to najgorszego, a stres może tylko zaszkodzić. Do wizyty jeszcze tylko 3 dni, będzie dobrze!
siesiepy, czarneniebo lubią tę wiadomość
-
Uspokój się, tak się też zdarza. Jutro będą bolały ze zdwojoną siłą 😜czarneniebo wrote:Czytoto, Myszaks, Marciocha tule ❤️
Ja jestem załamana,moje piersi jakby mniej są wrażliwe 😥😥😥
czarneniebo, kropka_123 lubią tę wiadomość
👩🏻 34 👦🏻 35
08.22 - w 13 cs ⏸️ ➡️ 05.23 👧🏻 53cm, 3.05 kg szczęścia ❤️
05.24 decyzja o rodzeństwie dla M: badania, kontrola blizny - teoretycznie wszystko ✅️
08.24, 3 cs... ⏸️ 🥹 : 17 dpo bHCG 673, 19 dpo 1549
27.08 0.21 cm fasolki 🥹
10.09 1.34 cm fasolki 💓
25.09 2.96 cm fasolki z ❤️
-
nick nieaktualnyJa się spotkałam właśnie z takim podejściem dotyczącym progesteronu. W mojej drugiej ciąży byłam na wizycie,bo właśnie miałam plamienia. Babeczka stwierdziła że odchodzi się teraz od suplementowania progesteronu gdyż nie ma on wpływu na utrzymanie ciąży🤪🤷. Zatkało mnie. Wyblagalam o duphaston i plamienia przeszły,no aczkolwiek zarodek i tak umarł. Nie wiem...ja uważam że progesteron ma ogromne znaczenie . Niedługo w ogóle cofniemy się do średniowiecza i będziemy rodzić w piwnicach,bez badań,leków itp.😡Mart768 wrote:Dziewczyny trzymam kciuki za wszystkie testujące! Nie wiem co ten wrzesień taki pechowy, ale Livka w sierpniu tak wysoko ustawiła poprzeczkę, że trudno to będzie przebić kiedykolwiek 🙈
Byłam wczoraj na wizycie kontrolnej - nowy ginegolog, bo właściwie do tej pory nie miałam takiego „swojego” (dużo się przeprowadzałam i za każdym razem w nowym mieście musiałam szukać nowego gina). Ogólnie wrażenia bardzo pozytywne, gin bardzo skrupulatny, a ja też byłam wybitnie dobrze przygotowana na wizytę, bo miałam ze sobą wszystkie wyniki badań z ostatniego pół roku. Też nie byłam najłatwiejszą pacjentką, bo w sumie gin mnie widział po raz pierwszy od razu po tym biochemie i nie miał porównania jak wyglądam „normalnie” w zwykłym cyklu.
Jedyne co mnie zastanowiło jak wspomniałam o tym progesteronie to gin powiedział, żeby tego nie badać i nie suplementować, bo to nie jest wcale główny czynnik problemów i że progesteron ma tylko 4-5% wpływu na ciążę 🤷🏼♀️ Spotkałyście się z takim podejściem?
W sensie nie neguję tego, bo w tym cyklu też chcę trochę odpocząć i zostać na wolnym strzelcu i nie mam takiego ciśnienia jeszcze na dodatkowe suplementacje. Tym bardziej, że jestem też umówiona na wizytę w „normalnym” stanie, żeby gin też mógł zobaczyć jak wyglądam standardowo - i to jest dla mnie bardzo okej, że on najpierw chce mnie poznać (xD) a później dopiero wdrażać ewentualne leczenie. -
nick nieaktualnyNie stresuj się kochana...to absolutnie nie jest żaden wyznacznik,ale rozumiem cię doskonale. Wszystko będzie dobrze,już niedługo wizyta❤️czarneniebo wrote:Czytoto, Myszaks, Marciocha tule ❤️
Ja jestem załamana,moje piersi jakby mniej są wrażliwe 😥😥😥
dracaena, czarneniebo lubią tę wiadomość
-
A ja jestem nauczycielem i mama 2klasistki.Ewiwi wrote:a ja was ciut oderwę od tematu. wiecie co mnie bardziej przeraża w posiadaniu dziecka? szkoła.... jezu jak po,yslę o tych wuywiadówkach i podobnych... to normalnie wymiękam...
Plus do tego w tym roku szkoła muzyczna X3 w tygodniu.
Hardcore.
Uwaga przy jednym dziecku! 🤣
dracaena, Ewiwi lubią tę wiadomość
33♀️33 ♂️
27.08.2019 👫
27.08.2020 💍
27.08.2021 💒
27.08.2023 termin 🍼
_______
2014 💗 M. 👧
________________
starania od 05.2022
odpuszczenie starań 12.2022
__________
20.12 ⏸️😲🙈
21.12 beta 1242🩸
21.12 - perzyk 3,8mm
03.01 0,43mm🍤
31.01 wizyta
06.02 badania 🩸 Pappa
15.02 niskie ryzyka 🍀 💙?
21.02 8 cm 🍼 100g
21.03 220g 🥚🥚
12.04 411g 👕
18.04 491 g 🐻
16.05(25+2) 908 g 🐻
06.06(28+2)1662 g 🐻
20.06(30+2) 2080 g 🐻
28.06 (31+3) 2138 g 🐻
11.07 (33+3) 2760g 🐻
31.07 (36+2) 3652g 🐻
21.08 Bruno 3920/59cm 🐻 CC.

-
Czarneniebo dont panic. Na pewno wszystko jest w porządku. Zaraz masz wizytę i sama się przekonasz ❤️
czarneniebo lubi tę wiadomość
Starania o pierwsze 👶
na luzie od 10.2021
na poważnie 02.2022
🙋♀️28
09.2022 TSH 2,7❌->10.2022 TSH 1,5 ✅
10.2022 polip 11mm ❌histeroskopia-> polip usunięty ✅
Suple: pregnastart, olej z wiesiołka
Od sierpnia: inozytol, kubeczek fertilily
🙋♂️ 32
08.2022 badanie nasienia koncentracja✅
morfologia 3% ❌
Suple:fertilman
Plan:
02.23 HSG
04/05.23 IUI -
Czarneniebo, mam podobny etap. Dziś się obudziłam z mniej bolącymi i się od rana za nie łapałam. I w ogóle od paru dni jakby objawowo mniej (już nie boli mnie podbrzusze na przykład, tzn. przedwczoraj bolało, a dziś i wczoraj nie). Nie mam też mdłości, choć wg pani endokrynolog to tylko kwestia czasu. xD
Ogółem ja się staram nie przekminiać, bo np. wygooglowałam już cały internet o niskim progesteronie i nic mi to nie dało poza tym, że bywa dobrze albo zle zarowno na dobrym jak i niskim progu. 😅 A ja z tym moim 10 bez Dupka plamienia nie miałam żadnego, choć szybko został wdrożony dla świętego spokoju mego. 😅
BTW. dziewczyny, akurat jak lekarz ma akt wiedzę medyczna to dla mnie spoko. Ja mojemu ufam, choć na początku go sprawdzałam 😆 (np. z tym że odchodzi się od Clo do stymulacji - prawda).Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 września 2022, 08:50
czarneniebo, Mart768 lubią tę wiadomość
-
Nie ma złej pogody tylko niewłaściwe ubranie - cytat mojej babci lat 87, która w dzień po moim weselu przeszła Dolinę Chochołowską a balowała do 3🙈siesiepy wrote:Nie wiem czy spacer o 3 przyczyniłby się do mojego zdrowia. Raczej do jego psucia🙈
dracaena, Paulina666, Agn1000, czarneniebo, ChocoMonster, siesiepy, Namisa, paprotka17, Anett93 lubią tę wiadomość
7 cs ❤️
07.12.2022 - beta-HCG 910
12.12.2022 - beta-HCG 10470
13.12.2022 - wizyta - pęcherzyk z zarodkiem 0,14 cm
30.12.2022 - 1,5 cm Dzidziutka z bijącym serduszkiem ❤️ (7+2)
27.01 - wizyta
31.01 - badania prenatalne
15.02 - 8,36 cm wiercącego Dzidziutka
15.03 - 250 g Synek 💙
31.03 - II badania prenatalne Antoś (414 g)
15.04 - 560 g Misia
15.05 - 1050g Szczęścia
14.06 - III badania prenatalne - 1666 g Uparciucha w położeniu miednicowym
05.07 - 2600 g Misia ustawionego główką w dół
19.07 - 2750 g Dzidziusia 💙
09.08 - następna wizyta - oby do niej dotrwać ✊

-
Mój lekarz ma podobne podejście - badać progesteron pod kątem jakości owulacji. A jeśli ciąża rozwija się z prawidłowego zarodka to samodzielnie organizm powinien sobie poradzić - mówię tu o moim przypadku gdzie nigdy nie miałam poronień bo w tym przypadku chyba sytuacja ulega zmianie.
Również zauważyłam, ze dla niego badanie bety we wczesnej ciąży to powód do stresów dla przyszłej mamy. Woli obrazowanie USG ewentualnie w 6 tygodniu liczonym od ostatniej miesiączki. Nie wiem czy właściwie podejście ale takie praktykuje.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 września 2022, 08:58
Mart768 lubi tę wiadomość
7 cs ❤️
07.12.2022 - beta-HCG 910
12.12.2022 - beta-HCG 10470
13.12.2022 - wizyta - pęcherzyk z zarodkiem 0,14 cm
30.12.2022 - 1,5 cm Dzidziutka z bijącym serduszkiem ❤️ (7+2)
27.01 - wizyta
31.01 - badania prenatalne
15.02 - 8,36 cm wiercącego Dzidziutka
15.03 - 250 g Synek 💙
31.03 - II badania prenatalne Antoś (414 g)
15.04 - 560 g Misia
15.05 - 1050g Szczęścia
14.06 - III badania prenatalne - 1666 g Uparciucha w położeniu miednicowym
05.07 - 2600 g Misia ustawionego główką w dół
19.07 - 2750 g Dzidziusia 💙
09.08 - następna wizyta - oby do niej dotrwać ✊

-
Mi ogólnie kazał się uspokoić, nie badac już ani bety ani proga (szkoda kasy, skoro byl dobry przyrost) i orzekł, że najlepiej jakbym przyszła za miesiąc, ale wie, że nie wytrzymam, więc za 3 tygodnie. xD No i powiedział wprost, że dostanę Dupka, bo się naczytam o tym na forach i zeby nie bylo, ze on mi czegos nie dal, ale uważa co uwaza. 😅
I psychicznie mi to pomogło. Ja już nie mogłam usiedzieć w miejscu czekając na tą drugą betę, a żyć i pracowac jakoś trzeba w międzyczasie... także no. 🙂
Mart768, kropka_123, paprotka17 lubią tę wiadomość
-
Ja też nie przekminiam bynajmniej się staram i nie czytam internetów..... Tylko niestety porównuję tamta ciąże 😔 wtedy przestały boleć mnie piersi.
No i zapaliła mi się czerwona lampka oczywiście..... Tylko, że teraz bolą mnie, po bokach i od spodu 🤦♀️. Mnie czasami mdli a jak jestem głodna to już wgl głowa boli i 🤢🤢🤢. Denerwują mnie zapachy. Przepraszam, że Wam tak tu smęce😢 -
ANGELIKA wrote:Nie ma złej pogody tylko niewłaściwe ubranie - cytat mojej babci lat 87, która w dzień po moim weselu przeszła Dolinę Chochołowską a balowała do 3🙈
Twoja babcia lat 87 to mówi, a ja to słyszę od mojego męża lat 32. Zawsze qiedziałam ze mentalnie to on do najmłodszych nie należy 😂
czarneniebo, ANGELIKA, 2+3, ChocoMonster, siesiepy, A-6, Mart768, Beezi lubią tę wiadomość
Starania o pierwsze 👶
na luzie od 10.2021
na poważnie 02.2022
🙋♀️28
09.2022 TSH 2,7❌->10.2022 TSH 1,5 ✅
10.2022 polip 11mm ❌histeroskopia-> polip usunięty ✅
Suple: pregnastart, olej z wiesiołka
Od sierpnia: inozytol, kubeczek fertilily
🙋♂️ 32
08.2022 badanie nasienia koncentracja✅
morfologia 3% ❌
Suple:fertilman
Plan:
02.23 HSG
04/05.23 IUI -
nick nieaktualnyHej, ja dopiero jutro jestem zapisana sle zrobilam dzisiaj test sle z drugiej próbki moczu No o test o czułości 25 wiec nie mógł wyjsc.... Za bardzo się balam testowac....
Zrobilam tez test owulacyjny i dość ciemny jest No ale pewnie to nic nie znaczy... jutro znowu testuje obym nie speniala -
Ale masz niedługo wizytę 🥰 trzymam kciuki 🤞🤞🤞A te objawy naprawdę są zmienne. 🥰
Wierzę że to cięższe po poronieniu 😢😢
czarneniebo lubi tę wiadomość
-
Kochana to nic nie znaczy. Objawy będą się zmieniać albo ustępować. Ja na przykład nigdy nie wymiotuje i z chłopakami w ciąży jedynym objawem był rosnący brzuchczarneniebo wrote:Czytoto, Myszaks, Marciocha tule ❤️
Ja jestem załamana,moje piersi jakby mniej są wrażliwe 😥😥😥
czarneniebo lubi tę wiadomość
*starania od XI 2021
*maj 2022 beta 30
*15 sierpnia 2022 poronienie samoistne 17+3tc. (przyczyna nieznana)
*euthyrox, bromocorn, dong quai,inofem -
Nie wiem jak to jest być w ciąży i co się wtedy czuje ale wiem jedno nerwy i stres nie pomagają.czarneniebo wrote:Ja też nie przekminiam bynajmniej się staram i nie czytam internetów..... Tylko niestety porównuję tamta ciąże 😔 wtedy przestały boleć mnie piersi.
No i zapaliła mi się czerwona lampka oczywiście..... Tylko, że teraz bolą mnie, po bokach i od spodu 🤦♀️. Mnie czasami mdli a jak jestem głodna to już wgl głowa boli i 🤢🤢🤢. Denerwują mnie zapachy. Przepraszam, że Wam tak tu smęce😢
Spróbuj się odprężyć i myśleć pozytywnie. Pomoże to nie tylko Tobie ale i Kropkowi.
Wierzę, że będzie wszytsko w porządku.
A forum jest od tego by dać upust emocjom. Także dobrze że piszesz o swoich wątpliwościach.
Prztulam
czarneniebo lubi tę wiadomość
7 cs ❤️
07.12.2022 - beta-HCG 910
12.12.2022 - beta-HCG 10470
13.12.2022 - wizyta - pęcherzyk z zarodkiem 0,14 cm
30.12.2022 - 1,5 cm Dzidziutka z bijącym serduszkiem ❤️ (7+2)
27.01 - wizyta
31.01 - badania prenatalne
15.02 - 8,36 cm wiercącego Dzidziutka
15.03 - 250 g Synek 💙
31.03 - II badania prenatalne Antoś (414 g)
15.04 - 560 g Misia
15.05 - 1050g Szczęścia
14.06 - III badania prenatalne - 1666 g Uparciucha w położeniu miednicowym
05.07 - 2600 g Misia ustawionego główką w dół
19.07 - 2750 g Dzidziusia 💙
09.08 - następna wizyta - oby do niej dotrwać ✊

-
Szkoły muzycznej nie mam. Za to jeden czwarta klasa dwóch w technikum. Dwóch już po szkole🤣 szkołę muzyczną mam w domu syn gra na basie w zespole punkowym🤣 plus treningi bo karate dwa razy w tygodniu to za mało🤣Cotakoza wrote:A ja jestem nauczycielem i mama 2klasistki.
Plus do tego w tym roku szkoła muzyczna X3 w tygodniu.
Hardcore.
Uwaga przy jednym dziecku! 🤣
Cotakoza lubi tę wiadomość
*starania od XI 2021
*maj 2022 beta 30
*15 sierpnia 2022 poronienie samoistne 17+3tc. (przyczyna nieznana)
*euthyrox, bromocorn, dong quai,inofem






