Wrześniowe zalewanie 💦, w czerwcu dzidzi głaskanie 👶
-
WIADOMOŚĆ
-
Odetkanie węża zaczynam już w weekend, 8-9 dc 😂 a potem najgorsze czekanie na owu...
Zagłosowałam na kilka, ciężko wybrać jedno 😆
Myślę, że dlatego we wrześniu miej ⏸️ żeby w październiku było na grubo
Pozdrawiam z ziołami ojca sroki, zaraz piję inozytol, i tak co wieczór... Możecie mi mówić sikaczkasiesiepy, ANGELIKA, czarneniebo, Anett93 lubią tę wiadomość
29 👱♀️
31 👨🦱
starania od 02.2022 👶
Suple 👱♀️: inozytol, olej z wiesiołka, zioła ojca sroki, pregnastart
Suple 👨🦱: kwasy omega 3, wit D
🍀✊ -
siesiepy wrote:Niech się nauczy na śpiocha, nie będzie musiał się budzić 😆
Niaha, wiesz. Jak nie wysikasz ⏸️ to cały wątek będzie zawiedziony, bo mało w tym miesiącu brzuszków. Ale wiesz, zero presji. 😏siesiepy, Emka06, A-6, Beezi, Anett93 lubią tę wiadomość
*starania od XI 2021
*maj 2022 beta 30
*15 sierpnia 2022 poronienie samoistne 17+3tc. (przyczyna nieznana)
*euthyrox, bromocorn, dong quai,inofem -
Ewiwi wrote:Motywujesz nie powiem 🤣🤣🤣🤣🤣 ale serio to wam powiem..jak mi się uda teraz czy w następnym to będę wam po kolei robić kocyki dla waszych brzuszków 😉
A jak mi się uda to w końcu wybiorę wzory sweterków. 🤣walka o pierwsze 🦕 od 7.2022
♀️29
◾PCOS - długie cykle, często bezowulacyjne;
mała tarczyca i niedoczynność;
◾01.2024 elektrokonizacja szyjki macicy (rak in situ 🦀 i HPV)
◾PAI hetero, MTHFR C677 hetero - acard i heparyna 💉
◾1,5 roku z Rządowym Programem Zdrowia Prokreacyjnego 🔚
◾6 stymulacji letrozolem (5 x ❌, 1 x poronienie: puste jaja płodowe 💔💔 07.2024); 7 ⌛ ; 8 🔜
◾wór supli, leków i ziół...
♂️ 33
◾HBA 49%
🔜 2025 IVF - mamy dość
"Do you ever get a little bit tired of life?
Like you're not really happy but ya don't wanna die.
Like you're hanging by a thread 'cause you gotta survive.
'Cause you gotta survive." ❤️🩹👎 -
PaniJulietta wrote:Odetkanie węża zaczynam już w weekend, 8-9 dc 😂 a potem najgorsze czekanie na owu...
Zagłosowałam na kilka, ciężko wybrać jedno 😆
Myślę, że dlatego we wrześniu miej ⏸️ żeby w październiku było na grubo
Pozdrawiam z ziołami ojca sroki, zaraz piję inozytol, i tak co wieczór... Możecie mi mówić sikaczkasiesiepy, PaniJulietta lubią tę wiadomość
*starania od XI 2021
*maj 2022 beta 30
*15 sierpnia 2022 poronienie samoistne 17+3tc. (przyczyna nieznana)
*euthyrox, bromocorn, dong quai,inofem -
siesiepy wrote:Zdrówko za Twoje dwie kreski.
I zdrówko za wszystkie brzuszki i inne sikające czy mające biel! 🤞
Raczę się winkiem na pocieszenie. 🍷
Zagłosowane!siesiepy lubi tę wiadomość
7 cs ❤️
07.12.2022 - beta-HCG 910
12.12.2022 - beta-HCG 10470
13.12.2022 - wizyta - pęcherzyk z zarodkiem 0,14 cm
30.12.2022 - 1,5 cm Dzidziutka z bijącym serduszkiem ❤️ (7+2)
27.01 - wizyta
31.01 - badania prenatalne
15.02 - 8,36 cm wiercącego Dzidziutka
15.03 - 250 g Synek 💙
31.03 - II badania prenatalne Antoś (414 g)
15.04 - 560 g Misia
15.05 - 1050g Szczęścia
14.06 - III badania prenatalne - 1666 g Uparciucha w położeniu miednicowym
05.07 - 2600 g Misia ustawionego główką w dół
19.07 - 2750 g Dzidziusia 💙
09.08 - następna wizyta - oby do niej dotrwać ✊
-
Też miałam się winka napić, ale podbrzusze mnie bolało na tyle, że lepszą opcją było się położyć w bezruchu 😂 Zasnęłam i spałam chyba z 3h, nie wiem co będę w nocy robić 😂 Ale już Was nadrobiłam i zagłosowałam na październikowy tytuł 😁Początek starań o dziecko: 04/2022
3 x IUI ❌️
➡️ IVF✨️🙏🏻
„Możliwe, że będziesz musiała stoczyć więcej niż jedną bitwę, by odnieść zwycięstwo.” -
Emka06 wrote:Też miałam się winka napić, ale podbrzusze mnie bolało na tyle, że lepszą opcją było się położyć w bezruchu 😂 Zasnęłam i spałam chyba z 3h, nie wiem co będę w nocy robić 😂 Ale już Was nadrobiłam i zagłosowałam na październikowy tytuł 😁
Moje na szczęście odpuściło mi na tyle, że mogę to zrobić. Ale wczesnym popołudniem jedyną opcją żeby nie bolało, było uskutecznianie chodzenia w kółko, bo na leżąco bolało za mocno. 😂
Przyjaciółka, która też normowała sobie cykle po długim stosowaniu anty, też miała mega perfidnie bolące okresy na początku drogi normowania cykli (też miała tak uroczo długie jak ja, hehe), ale ona to już w ogóle hardcore, bo pierwsze 3 dni leżała zwinięta w kłębek z przerwami na wymioty. Potem przeszło.
Ewiwi to co, Ty chcesz prowadzić wątek czy ja? 😎Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 września 2022, 23:50
walka o pierwsze 🦕 od 7.2022
♀️29
◾PCOS - długie cykle, często bezowulacyjne;
mała tarczyca i niedoczynność;
◾01.2024 elektrokonizacja szyjki macicy (rak in situ 🦀 i HPV)
◾PAI hetero, MTHFR C677 hetero - acard i heparyna 💉
◾1,5 roku z Rządowym Programem Zdrowia Prokreacyjnego 🔚
◾6 stymulacji letrozolem (5 x ❌, 1 x poronienie: puste jaja płodowe 💔💔 07.2024); 7 ⌛ ; 8 🔜
◾wór supli, leków i ziół...
♂️ 33
◾HBA 49%
🔜 2025 IVF - mamy dość
"Do you ever get a little bit tired of life?
Like you're not really happy but ya don't wanna die.
Like you're hanging by a thread 'cause you gotta survive.
'Cause you gotta survive." ❤️🩹👎 -
siesiepy wrote:Moje na szczęście odpuściło mi na tyle, że mogę to zrobić. Ale wczesnym popołudniem jedyną opcją żeby nie bolało, było uskutecznianie chodzenia w kółko, bo na leżąco bolało za mocno. 😂
Przyjaciółka, która też normowała sobie cykle po długim stosowaniu anty, też miała mega perfidnie bolące okresy na początku drogi normowania cykli (też miała tak uroczo długie jak ja, hehe), ale ona to już w ogóle hardcore, bo pierwsze 3 dni leżała zwinięta w kłębek z przerwami na wymioty. Potem przeszło.
Ewiwi to co, Ty chcesz prowadzić wątek czy ja? 😎Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 września 2022, 23:56
siesiepy lubi tę wiadomość
Początek starań o dziecko: 04/2022
3 x IUI ❌️
➡️ IVF✨️🙏🏻
„Możliwe, że będziesz musiała stoczyć więcej niż jedną bitwę, by odnieść zwycięstwo.” -
Dziewczyny, nadrobić Was po dwóch dniach nieobecności to prawie cały wieczór czytania! Akurat mecz wpadł w tym czasie, dobrze się złożyło 😁
Zagłosowałam na nowy wątek, genialne propozycje, mam w sumie... 4 faworytów 😁
Przytulam wszystkie ⚪️ na teście, póki nie ma 🐒 piłka jest w grze!
A te z 🐒 wiadomo, kciuki za kolejny miesiąc, październik jest nasz 💪
czarneniebo, migneły mi Twoje zmartwienia, trzymam kciuki za jutrzejszą wizytę 🤞
I oczywiście kciuki za wszystkie testujące, jeszcze kilka dni września przed nami, czekam na kreseczki 😉
Pozdrawiam i przesyłam greckie słoneczko z klimatycznych, pustych plaż ☀️ jak do tej pory udało nam się podróżować bez większych przygód 😉siesiepy, czarneniebo, Ancalime, A-6, Emka06, paprotka17, Cotakoza, Madziq6, Anett93 lubią tę wiadomość
-
oloska wrote:Dziewczyny, nadrobić Was po dwóch dniach nieobecności to prawie cały wieczór czytania! Akurat mecz wpadł w tym czasie, dobrze się złożyło 😁
Zagłosowałam na nowy wątek, genialne propozycje, mam w sumie... 4 faworytów 😁
Przytulam wszystkie ⚪️ na teście, póki nie ma 🐒 piłka jest w grze!
A te z 🐒 wiadomo, kciuki za kolejny miesiąc, październik jest nasz 💪
czarneniebo, migneły mi Twoje zmartwienia, trzymam kciuki za jutrzejszą wizytę 🤞
I oczywiście kciuki za wszystkie testujące, jeszcze kilka dni września przed nami, czekam na kreseczki 😉
Pozdrawiam i przesyłam greckie słoneczko z klimatycznych, pustych plaż ☀️ jak do tej pory udało nam się podróżować bez większych przygód 😉
Z Choco się przypadkiem nie widziałaś? 😏 Zazdroszczę ciepełka i klimatu. ☀️walka o pierwsze 🦕 od 7.2022
♀️29
◾PCOS - długie cykle, często bezowulacyjne;
mała tarczyca i niedoczynność;
◾01.2024 elektrokonizacja szyjki macicy (rak in situ 🦀 i HPV)
◾PAI hetero, MTHFR C677 hetero - acard i heparyna 💉
◾1,5 roku z Rządowym Programem Zdrowia Prokreacyjnego 🔚
◾6 stymulacji letrozolem (5 x ❌, 1 x poronienie: puste jaja płodowe 💔💔 07.2024); 7 ⌛ ; 8 🔜
◾wór supli, leków i ziół...
♂️ 33
◾HBA 49%
🔜 2025 IVF - mamy dość
"Do you ever get a little bit tired of life?
Like you're not really happy but ya don't wanna die.
Like you're hanging by a thread 'cause you gotta survive.
'Cause you gotta survive." ❤️🩹👎 -
A-6 wrote:Oli23, może to źle zabrzmieć ale oby coś znaleźli, żeby było można wdrożyć leczenie i pozbyć się utrudnienia 🤞
Czytoto, kiedyś koleżance na kupę zalecilam pajacyki, a dostała okres, więc... Może spróbuj 🙈🤣
Czarne Niebo, czekamy i jak to Choco zawsze mówiła, przebieramy nóżkami 🤞😁
Kropka, powinni internet wyłączać dla świeżynek ciążowych 🙈 Nie będzie z górki dopóki się nie zmieni nastawienie, a to jak wiemy, proste nie jest, wcale a wcale 🥲
Ewiwi, jakoś od 7 dc mój już ma chrapkę, ale jak coś przychodzi wcześniej to też chętnie korzystamy 😏 ogólnie często wiem, że mam owu bo mąż się do mnie dostawia nawet pomimo odmowy, wielokrotnie 😁 Nie wiem czy to za sprawą tych długich rzęs podczas owulacji czy ludzkie feromony może jednak istnieją 🤣
Namisa, to się nazywa półspontan 😂🔥
Forget, ty jak tam? Też odliczasz? Już blisko do soboty!38 lat
02.2019 👧🏼 cc i 10.2020 👦 cc
30.08 Beta-HCG 4,81 🙈 Prog 19,8 ( 9dpo)
31.08 Beta-HCG 8,10 ( 10dpo)
01.09 Beta-HCG 16,59 Prog 31,78 ( 11dpo)
03.09 Beta-HCG 30,5 prog 29,57(13dpo)przyrost87,5%🙏🏼🥺
05.09 Beta-HCG 44,34 prog 28,99, (15 dpo) przyrost 47,6%
07.09 Beta-HCG 89,08 prog 31,70 (17dpo) przyrost 102%
09.09 Beta-HCG 230,70 prog 29,89 (19dpo) przyrost 158%
10.09 Beta-HCG 341 (20 dpo) przyrost 120%
12.09 Beta-HCG 883,60 ( 22dpo) przyrost 158,9%
16.09 Beta- HCG 3871 przyrost 109,4%
13.09 pęcherzyk ciążowy 4mm ❤️🥹
24.09 Kropek 0,59mm z bijącym serduszkiem ❤️❤️❤️❤️
27.09 Kropek ma już 1 cm/ krwiak w macicy
04.10 Mały człowiek ma już 16,6 mm i ❤️ bije 172/m
31.10 Badania prenatalne. Ryzyka niskie ❤️❤️❤️❤️
14.11 wynik Sanco - zdrowy chłopczyk 💙😍💙
23.02. Usg 3 trymestru 1524 g zdrowego chłopczyka 28t3d
-
Świetne propozycje, zagłosowałam 💪🏼
U mnie dziś brak ciepłej wody od rana. I nie było żadnego ogłoszenia, po co 😡 -
siesiepy wrote:Niech się nauczy na śpiocha, nie będzie musiał się budzić 😆
Niaha, wiesz. Jak nie wysikasz ⏸️ to cały wątek będzie zawiedziony, bo mało w tym miesiącu brzuszków. Ale wiesz, zero presji. 😏
Ewiwi słowo się rzekło! 😁
Tylko ja zagłosowałam na jedno? 🤔😂
Ancalime, u nas wyłączają bo ponoć oszczędzają 😅 co z tego że rachunki wyższe 🙈♀️♂️'96
PCOS
Krótkie fazy lutealne
Zakończenie antykoncepcji 09.2021
4cs (liczony)
08.2022 cb 💔
11.10 - kuzyn ciotecznej babki ojca cienia 😉
12.10 - cień ⏸️, beta 21,59
14.10 - beta 86,81 🥹
17.10 - beta 238,8 🍀
19.10 - beta 466,2 przyrost 83,6%
21.10 - beta 811,4 przyrost 78% 🥺
24.10 - beta 2343 przyrost 109,1% 🥹
28.10 - jest pęcherzyk, 5w0d🍀
10.11 - jest serduszko, 7w1d ❤️
24.11 - jest ruchliwy arbuz 🍉
08.12 - wizyta
19.12 - niskie ryzyka, 🍉 ruchliwy, wszystko na swoim miejscu 🥹
29.12 - 9,73 cm bobofruta, wysokie CRP, antybiotyk 🧐
09.01.23 - czyżby chłop? 😏♂️
19.01 - 203 gramy cudu 💫
30.01 - prenatalne 2 trym. Wszystko w porządku, 🍉 oficjalnie staje się.. chłopcem!
23.03 - przekroczyliśmy granicę "torebki cukru" 😉 1034g żywego ognia!
-
siesiepy wrote:Takie wytęsknione są najobfitsze w doznania. Pamiętam jak z moim nie mieszkałam i widzieliśmy się co weekend. Maraton był wtedy niezły. 🔥 Łogiiiń
Tylko pamiętaj, żeby przed owulacją odetkał węża, żeby stare złogi nie zalegały. 😎
Chciałam odpisac wczoraj, ale juz bylam tak padnięta, że zasnęłam na wątku z telefonem w ręce 🙈
Siesiepy z tym odtykaniem to nie jest taka prosta sprawa, chyba że stary ogarnia się sam jeszcze w robocie Jesli owu jest teoretycznie 14 dc, a my dopiero wtedy sie widzimy to nie ma szans na jakieś działania wcześniej. Wydaje mi sie, ze teraz dobrze trafilismy, bo wg apki owu była w 17 dc, wiec działania 3 dni przed owu wyglądają całkiem korzystnie xD
A co do tych seksów wyczekanych to ja zupełnie nie mam czegoś takiego, raczej patrzę na to w kontekście złapania terminu dni płodnych xD Tak bardzo lubię spędzać czas z tym moim, że serio wolałabym, żeby był bezrobotny niz zeby tak ciągle wyjezdzał A dopóki go nie poznałam to byłam pewna, że jestem aseksualna, bo nigdy seksy nie sprawiały mi przyjemności, nie ciągneło mnie do tego i w związkach musiałam się do tego baaardzo mocno zmuszać. Wygląda na to, że moje libido czekało na tego jedynego, żeby sie uaktywnić xD🙋♀️32 🙋♂️ 43
Starania o pierwsze dziecko
na luzie od 12.2020
na poważnie od 08.2021
wrzesień 2022: cb
styczeń 2023: cb?
marzec 2023: cb?
maj 2023: poronienie 7tc
08.09.23 - II
13.05.24 - Oliwka jest z nami -
nick nieaktualnysiesiepy wrote:Ahahaha. Przypomniało mi się raz pod prysznicem. Mówię do mojego "No ale jak to nie chcesz seksu dzisiaj. a jak mam owulację?!" bo nie reagował na moje super subtelne i urocze zaloty (jestem jak słoń w tym zakresie, więc łapałam go za fifora i tyłek) to było jakoś po ginekologu. A on do mnie pod tym prysznicem: "ehh... weź się odwróć". No i odwróciłam się, on robotę wykonał i poszedł spać.
-
Dawno mnie nie było, musiałam trochę odpocząć Zagłosowałam na nazwę nowego wątku - super propozycje xD Tule wszystkie z białym testem i gratuluję II Ja z moim znowu się kłóciliśmy kilka dobrych dni... Wczoraj dostałam taki wybajerzony bukiet kwiatów, że się śmiał, że wszystkie "zaskórniaki" wydał - i dobrze xD wiem, straszna jestem.
Coś czuję, że ten cykl do zapomnienia będzie... Wg. ovulków pik był wtedy gdy nie było - a 3 dni wcześniej kiepsko widzę, aby żołnierze poczekali. No nic... Październik W lipcu akurat "imieniny" przyszłego malucha są xD
U was też tak zimno? Japierdziele... Normalnie jestem zmarzluchem, a teraz to dosłownie czuję, że zamarzam... Jeszcze w pracy mnie tak wkuuuuurzają, że chyba mam przekonanie graniczące z pewnością, że od poniedziałku będę na L4... Masakra jakaś... -
nick nieaktualnyKil wrote:Dawno mnie nie było, musiałam trochę odpocząć Zagłosowałam na nazwę nowego wątku - super propozycje xD Tule wszystkie z białym testem i gratuluję II Ja z moim znowu się kłóciliśmy kilka dobrych dni... Wczoraj dostałam taki wybajerzony bukiet kwiatów, że się śmiał, że wszystkie "zaskórniaki" wydał - i dobrze xD wiem, straszna jestem.
Coś czuję, że ten cykl do zapomnienia będzie... Wg. ovulków pik był wtedy gdy nie było - a 3 dni wcześniej kiepsko widzę, aby żołnierze poczekali. No nic... Październik W lipcu akurat "imieniny" przyszłego malucha są xD
U was też tak zimno? Japierdziele... Normalnie jestem zmarzluchem, a teraz to dosłownie czuję, że zamarzam... Jeszcze w pracy mnie tak wkuuuuurzają, że chyba mam przekonanie graniczące z pewnością, że od poniedziałku będę na L4... Masakra jakaś...
Hehe, no i dobrze, jak podpadł to niech walczy o przebaczenie
Co do zimna, to ja już czuje nadchodząca zimę. Na rowerze rano chcą mi łapy odpaść. Chyba rękawiczki już zaloze. Chociaż teraz jest ogromna mgła a piękne slonceKil, siesiepy lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny