Wrześniowe zalewanie 💦, w czerwcu dzidzi głaskanie 👶
-
WIADOMOŚĆ
-
czarneniebo kurcze, biedna jesteś. Jak to jest aż tak nasilone, udałabym się jednak nawet do szpitala, żeby znaleźli przyczynę, nie ma sensu się męczyć.
Madziq6, czarneniebo lubią tę wiadomość
♀️29
◾PCOS - długie cykle, często bezowulacyjne;
mała tarczyca i niedoczynność;
◾01.2024 elektrokonizacja szyjki macicy (rak in situ 🦀 i HPV)
◾PAI hetero, MTHFR C677 hetero - acard i heparyna 💉
◾7.2024 puste jajo płodowe + nierozwijający się pęcherzyk - IV stymulacja 💔💔
◾9-10.2024 prawdopodobnie brak owulacji który sama wykryłam mimo stymulacji
◾11-12.2024 walczę, stymulacje
♂️ 33
◾HBA 49%
walka o pierwsze 🦕 od 7.2022
🩺Rządowy Program leczenia niepłodności do końca 2024r. 🔚
✅kariotyp ja
🔜kariotyp męża, HSG
🔜 2025 IVF
"Do you ever get a little bit tired of life?
Like you're not really happy but ya don't wanna die.
Like you're hanging by a thread 'cause you gotta survive.
'Cause you gotta survive." ❤️🩹👎 -
Czarneniebo nie sadzilam ze to az tak.. ale tez bym byla za wizyta w szpitalu zeby dali cos innego.
czarneniebo lubi tę wiadomość
Stwierdzone pcos.
💔 czerwiec 2021, ciaza naturalna
Starania na powaznie od maja 2022
Termin: 21.06 chlopak 🥰
Polowkowe: 01.02 (pepowina dwunaczyniowa) -
Dziękuje kochane... Przepraszam, że Wam tu tak często marudze. Myślałam, że jestem silniejsza 😭Najgorsze jest to, że częste bóle głowy miałam w tamtej ciąży..i też mnie to martwi. Ale dzisiaj to było apogeum bólu. Tak jak mówiłam zastrzyk i pół godziny drzemki (bo mnie tel.obudził) i już nie boli.
-
czarneniebo wrote:Dziękuje kochane... Przepraszam, że Wam tu tak często marudze. Myślałam, że jestem silniejsza 😭Najgorsze jest to, że częste bóle głowy miałam w tamtej ciąży..i też mnie to martwi. Ale dzisiaj to było apogeum bólu. Tak jak mówiłam zastrzyk i pół godziny drzemki (bo mnie tel.obudził) i już nie boli.
czarneniebo lubi tę wiadomość
-
czarneniebo wrote:Dziękuje kochane... Przepraszam, że Wam tu tak często marudze. Myślałam, że jestem silniejsza 😭Najgorsze jest to, że częste bóle głowy miałam w tamtej ciąży..i też mnie to martwi. Ale dzisiaj to było apogeum bólu. Tak jak mówiłam zastrzyk i pół godziny drzemki (bo mnie tel.obudził) i już nie boli.
-
A co do marudzenia po to się je tutaj mamy żeby marudzic i stękać na objawy🤗ja to póki niewymiotuje jestem normalnie do życia ale w każdej ciąży ja dopiero koło 23tc zaczęłam żyć tak znikalam kompletnie z życia jakiegokolwiek😥
siesiepy, czarneniebo lubią tę wiadomość
-
Neoparin wstrzykuje w brzuch. I tak było od samego początku w sumie jak wstrzyknęłam to po pewnym czasie czułam się ok. Może to takie placebo. Zimno mi coś i znowu pobolewa mnie głowa ale nie aż tak, taki ból to zniosę.. Jeny mam nadzieję, że to nie covid...i to jednak przez duphaston.Oczywiście wszystko co zjem zaraz 🤮.. To najgorszy dzień pod względem objawów. Dzisiaj biorę tabletki na wymioty..nie ma innej opcji.
-
Niebo, też bym spróbowała poszukać gdzieś pomocy, bo nie można tak, tym bardziej, że nie pierwszy raz, po prostu żeby własny komfort poprawić.
Basniowa, czarneniebo, Madziq6 lubią tę wiadomość
♀️♂️'96
PCOS
Krótkie fazy lutealne
Zakończenie antykoncepcji 09.2021
4cs (liczony)
08.2022 cb 💔
11.10 - kuzyn ciotecznej babki ojca cienia 😉
12.10 - cień ⏸️, beta 21,59
14.10 - beta 86,81 🥹
17.10 - beta 238,8 🍀
19.10 - beta 466,2 przyrost 83,6%
21.10 - beta 811,4 przyrost 78% 🥺
24.10 - beta 2343 przyrost 109,1% 🥹
28.10 - jest pęcherzyk, 5w0d🍀
10.11 - jest serduszko, 7w1d ❤️
24.11 - jest ruchliwy arbuz 🍉
08.12 - wizyta
19.12 - niskie ryzyka, 🍉 ruchliwy, wszystko na swoim miejscu 🥹
29.12 - 9,73 cm bobofruta, wysokie CRP, antybiotyk 🧐
09.01.23 - czyżby chłop? 😏♂️
19.01 - 203 gramy cudu 💫
30.01 - prenatalne 2 trym. Wszystko w porządku, 🍉 oficjalnie staje się.. chłopcem!
23.03 - przekroczyliśmy granicę "torebki cukru" 😉 1034g żywego ognia!
-
czarneniebo wrote:Neoparin wstrzykuje w brzuch. I tak było od samego początku w sumie jak wstrzyknęłam to po pewnym czasie czułam się ok. Może to takie placebo. Zimno mi coś i znowu pobolewa mnie głowa ale nie aż tak, taki ból to zniosę.. Jeny mam nadzieję, że to nie covid...i to jednak przez duphaston.Oczywiście wszystko co zjem zaraz 🤮.. To najgorszy dzień pod względem objawów. Dzisiaj biorę tabletki na wymioty..nie ma innej opcji.
A pytałaś lekarza czy można coś zmienić, albo czy zrobic jakieś badania? Może warto się zgłosić do szpitala, jak inne radzą?
To co piszesz nie brzmi dobrze.
Skoro po duphastonie zaraz wymiotujesz, to on nawet nie zdąży zadziałać. Przydałaby ci się jakaś kroplówka na wzmocnienie.
Daj znać co dalej postanowisz. Jestem z tobą myślami. Ściskam 😢siesiepy, czarneniebo, Madziq6 lubią tę wiadomość
-
czarneniebo wrote:Neoparin wstrzykuje w brzuch. I tak było od samego początku w sumie jak wstrzyknęłam to po pewnym czasie czułam się ok. Może to takie placebo. Zimno mi coś i znowu pobolewa mnie głowa ale nie aż tak, taki ból to zniosę.. Jeny mam nadzieję, że to nie covid...i to jednak przez duphaston.Oczywiście wszystko co zjem zaraz 🤮.. To najgorszy dzień pod względem objawów. Dzisiaj biorę tabletki na wymioty..nie ma innej opcji.
Biedna ale cię wymęczy😥😥 -
Lekarz pytał jak się czuje, mówiłam mu, że wymiotuję. Ale on mi dał recepte już dawno i powiedział, że no jak ma mi pomóc jak ich nie biore. A zamiast dupka przepisał luteinę. A ja nadal walczę jak głupia z duphastonem 🤦♀️. Zobaczymy jak jutro będzie, dzisiaj wezmę te tabletki na wymioty i zaaplikuje luteinę. Powinno być lepiej 👍.
A-6 lubi tę wiadomość
-
Najlepiej sprawdzic czy cos innego nie pomoze lepiej, a noz ta luteina da rade a powiedz dlaczego mialas przepisane zastrzyki? Ze wzgledu na jakies wyniki?Stwierdzone pcos.
💔 czerwiec 2021, ciaza naturalna
Starania na powaznie od maja 2022
Termin: 21.06 chlopak 🥰
Polowkowe: 01.02 (pepowina dwunaczyniowa) -
Basniowa ze względu, że mam zespół antyfosfolipidowy. Bardzo się tego boje dziadostwa.
-
Czarneniebo przepraszam nie lacze jeszcze tych wszystkich kropek. Mam wiec nadzieje ze zastrzyki pomoga i ta luteina okaze sie zbawienna 😇😇😇
Ja wciaz czuje moj torbiel i to dosc mocno, wiec mam nadzieję ze i ona troche tu pomoze.Stwierdzone pcos.
💔 czerwiec 2021, ciaza naturalna
Starania na powaznie od maja 2022
Termin: 21.06 chlopak 🥰
Polowkowe: 01.02 (pepowina dwunaczyniowa) -
Czarneniebo a czemu w ogóle Dupek skoro lekarz dal już luteinę?
Jak wymiotujesz non stop i wszystkim to szpital, bo odwodnisz się, to niezdrowe. Mi endokrynolog od razu mówiła, że przy niepowstrzymanych wymiotach szpital, bo odwodnienie.
U mnie już powoli objawy mdlosciowe przechodzą, ale nadal mam refluks i zgagę.
Wymiotuję tylko czasem, raz na parę dni, jest w miarę ok, czasem trafi sie cos po czym jest mi niedobrze wlasnie (np nie moge nabialu za bardzo na wieczor typu jogurty). Tylko dużo śpię.
Jakoś czas leci, zostało 1,5 tyg do prenatalnych.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 października 2022, 22:07
👩 31 / 🧔30
❌ PCOS, cykle i owulacje nieregularne bez leków; Hashimoto - delikatna postać, pod kontrolą
Stymulacje (letrozol, NAC, Ovitrelle):
03.2022, 04.2022, 05.2022, 06.2022 ❌
08.2022 -> 9.09.2022 ⏸
10.09 - beta 204
12.09 - beta 482
4.10 - wszystko ok, 1,43 cm człowieczka, mamy ❤️🍀
2.11 - prenatalne -> 5,38cm fikającego człowieczka, niskie ryzyka 🍀
4.01 - połówkowe -> 370g ruchliwej już potwierdzonej dziewuchy 🥰🍀 21+1
22.02 - USG III trymestru, 1150g 🍀 28+1
21.03 - 2020g ❤️ 32+0
9.05 - około 3200-3300g panny, której dobrze w brzuchu ❤️ 39+0
PTP - 16.05.2023
Wanda ❤️ - 26.05.2023, 3620g, 55cm ❤️ 41+3
-
Basniowa spoko, nic się nie stało 😊. Współczuje tej torbieli....to też musi być nieprzyjemne..... 😔
dracaena a brak słów... Moje jakieś dziwne teorie i widzimisie z tym dupkiem🤦♀️. Denerwuje mnie to, że muszę to brać. Do 15 stego tygodnia ponoć. Drażni mnie to, gdybym wiedziała, że to nie taki miód to bym 10 razy zapytała czy na pewno muszę to brać. Też mam refluks 😢. Zazdraszczam 1,5 tyg to zleci moment. Ja oczywiście pewnie nie wytrzymam i podejdę do kogoś na USG jeszcze przed prenatalnymi 🙆♀️
Oby już było tylko lepiej 🤞. Miłych snów dziewczyny 😘Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 października 2022, 09:45
dracaena, A-6 lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny u mnie jak na ten moment super. 😊
Te tabletki xonvea na prawdę działają. Mam nadzieję, że nie zaszkodzą dzidziulkowi.siesiepy, Madziq6, Agunieszka lubią tę wiadomość
-
Czarneniebo to świetna wiadomość! Skoro lekarze przepisują te tabletki to na pewno znaczy, że są bezpieczne dla maluchów.
Poproszę o pół kciuka ok 14.40, mam wizytę więc pewnie podejrzymy co u mojego okruszka 🤞czarneniebo, siesiepy, okejka, Madziq6, Agunieszka lubią tę wiadomość
Starania od 11.2020
👩 35l 👨40l
06.21 💔 cb
10.21 💔 cp (metotreksat)
03.2022 HSG - lewy jajowód niedrożny, prawy - światło jajowodu ograniczone
06.2022 laparoskopia - oba jajowody drożne
06.22 cb 💔
07.22 cb 💔
25.09 ⏸
27.09 beta 68,6 prog 71
29.09 beta 231
01.10 beta 756 prog 55,8
13.10 3,8mm Okruszka z ❤ Cudzie trwaj 🌈
03.11 2,2cm cudnego Bąbelka🥰
28.11 USG prenatalne 6,2cm Dzidziulka, ryzyka niskie 🥳
13.01 300g chłopaczka 😊❤
17.02 720g Marcelka 😍
22.03 1430g Kluseczka 🤯
06.04 1780g Misiaczka 🐻
11.05 3145g Pączusia 😳
06.06.2023 nasz tęczowy synek jest już z nami 😌 - 3680g, 56cm Miłości