Wrześniowe zalewanie 💦, w czerwcu dzidzi głaskanie 👶
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyWeź, zluzuj. Mam nadzieję, że jest Ci lepiej jak to napisalasLolka997 wrote:Dawno tu nic nie pisałam i ostatnio tak przelało mi się przy Milence na sierpniowym wątku.
Co z Tobą jest nie tak? Z czym Ty masz problem? Czemu Ty tak usilnie próbujesz tą Dziewczynę nastawić, że nie jest w fizjologicznej ciąży i w efekcie poroni? Masz wykształcenie medyczne czy naczytałaś się Googla i myślisz, że wiesz już wszystko. To Ci powiem, że 🍆 wiesz
Moje przyrosty były perfekcyjnie, nie za niskie, nie za wysokie, a skończyło się nowotworem ciążowym. Z nie jednych „za niskich” przyrostów na tym forum Dziewczyny właśnie tulą swoje dzieci. Zastanów się dwa razy co Ty pleciesz- powodujesz u ciężarnej ogromny stres, wiesz jakie to jest destrukcyjne? Nikt Cię nie prosi o komentarze czy analizy, które nie wnoszą naprawdę nic dobrego.
Nie dziwcie się Nam, że zniknęłyśmy. To nie jest normalna i zdrowa atmosfera jaką kiedyś tu miałyśmy….
Na pewno ona sama nie czytala, nie orientowała się i ode mnie dostała prawdę objawioną i jako jedyna jej przekazalam taka informacje. Stresem są same starania. Ja nie jestem za ciągłym "Tak, jest zajebiscie, na pewno wszystko ok". Nie napisałam "zaraz poronisz, nawet się nie ciesz". Trzymam kciuki, mam wielką nadzieję, że beta będzie piękna, ale jest ryzyko przy takiej becie. Tak wiem, zawsze jest. Nie dajmy się zwariować. Zaraz trzeba będzie tylko pisać "trzymam kciuki"
-
Do granicy normy jeszcze sporo brakuje, to nie nakręcanie nadziei. Moje niecałe 89% (przy wprowadzeniu danych co do minuty) właśnie mnie kopie i wypina tyłek do świata 😜 Nigdy nie dobiłam do przyrostu na poziomie 200%.paprotka17 wrote:W teorii tak. W praktyce tak niskie bety i spadek przyrostów na tak wczesnym etapie nie jest dobry. Ja nie jestem za nakrecaniem nadzieji za wszelką cenę. Mam zupełnie inne podejście po tym jak kilka miesięcy byłam na wątkach "starając się z pomocą medyczna". Oczywiście, zdarza się że jest ok nawet w takich przypadkach. Ale w większości jest odwrotnie. Mam inne podejście.
A te wyjątki to przyrosty na poziomie 50-60%, które jednak okazały się szczęśliwymi i finalnie było okej, a nie przyrost o prawie 90%.
A pinki to zdradliwe bestie! Trzymaj się Forget 😘
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 września 2022, 16:24
Lolka997, Aneta2506, Livka, Kofii, Karo1234, gabi5443, Namisa, verliebtindich, KlaraJa, Mart768, Kimbra, Anett93, Poziomka9204 lubią tę wiadomość
💁♀️24,💁🏼♂️28
❌Długie cykle, problemy z owu, AMH 1,55, słabe endo, obustronna niedrożność jajowodów
❌Słabe parametry nasienia-> suple od 12.21
24.03.22 -histerolaparoskopia, udrożnienie jajowodów pod wysokim ciśnieniem, diagnoza: adenomioza😩
28.03.2022 Ciąża po 8 miesiącach starań. Nasz CUD pokonał wszystkie przeciwności i przetrwał zabieg histerolaparoskopii
Historia wyjątkowa również dla lekarzy

-
nick nieaktualnyZ ciekawości, te 89% to ile po owulacji i miedzy jakimi wartościami?Domi_naturelover wrote:Do granicy normy jeszcze sporo brakuje, to nie nakręcanie nadziei. Moje niecałe 89% właśnie mnie kopie i wypina tyłek do świata 😜
A te wyjątki to przyrosty na poziomie 50-60%, które jednak okazały się szczęśliwymi i finalnie było okej, a nie przyrost o prawie 90%.
A pinki to zdradliwe bestie! Trzymaj się Forget 😘
Edit. Miałaś drożność i okazało się że akurat byłaś w ciąży? WowWiadomość wyedytowana przez autora: 4 września 2022, 16:25
-
Lolka997 wrote:Dawno tu nic nie pisałam i ostatnio tak przelało mi się przy Milence na sierpniowym wątku.
Co z Tobą jest nie tak? Z czym Ty masz problem? Czemu Ty tak usilnie próbujesz tą Dziewczynę nastawić, że nie jest w fizjologicznej ciąży i w efekcie poroni? Masz wykształcenie medyczne czy naczytałaś się Googla i myślisz, że wiesz już wszystko. To Ci powiem, że 🍆 wiesz
Moje przyrosty były perfekcyjnie, nie za niskie, nie za wysokie, a skończyło się nowotworem ciążowym. Z nie jednych „za niskich” przyrostów na tym forum Dziewczyny właśnie tulą swoje dzieci. Zastanów się dwa razy co Ty pleciesz- powodujesz u ciężarnej ogromny stres, wiesz jakie to jest destrukcyjne? Nikt Cię nie prosi o komentarze czy analizy, które nie wnoszą naprawdę nic dobrego.
Nie dziwcie się Nam, że zniknęłyśmy. To nie jest normalna i zdrowa atmosfera jaką kiedyś tu miałyśmy….
Nie odzywam się za dużo, a praktycznie wcale. Podpatruje w sumie tylko co u dziewczyn, którym mocno kibicuje, tym którym się udało, oraz te które jeszcze czekają na ten cud. Ale jak tak czytam szukając od nich wiadomości i widzę takie coś to muszę się odezwać.
To już nawet nie chodzi o Forget, ale później ktoś zobaczy taki post mając podobny przyrost i naje się serio nerwów. Bo nie ma 150 % przyrostu, więc nastaw się na cb bo większości tak jest jak to autorka napisała. NO SZOK.
Poziomka9204 lubi tę wiadomość
15 lat 👫 5 lata 👰🤵
5 lat walki
👩 - 30
Niedoczynność + Hashi ⏩ euthyrox
Badania 3dc ⏩ FSH 10,24 🤯 reszta ok.
AMH - 1,11 🥲 ⏩ styczeń 0,8 😪
inne badania w normie
🧔 - 32
WSZYSTKIE WYNIKI W NORMIE 💚
💊 Stymulacja 💊
(2 x letrozole) ❌
2023 klinika InVimed
HSG (prawy jajowód nie do oceny)
03.23r. IUI ❌
04.23.r IUI odwołane - owu z prawego
______________________________
IUI ODWOŁANE ➡️ NATURALNY CUD... ♥️
Nasze szczęście jest już z nami 🤍
🤍 Franek 🤍 SN - 3200g, 52cm 🤍
_____________________________
10.2021 (10 tc) 👼 [*]

-
W opór mi lepiej! Bo nie mogę bezczynnie któryś raz czytać takiego bezpodstawnego pierdolenia 🙃paprotka17 wrote:Weź, zluzuj. Mam nadzieję, że jest Ci lepiej jak to napisalas
Na pewno ona sama nie czytala, nie orientowała się i ode mnie dostała prawdę objawioną i jako jedyna jej przekazalam taka informacje. Stresem są same starania. Ja nie jestem za ciągłym "Tak, jest zajebiscie, na pewno wszystko ok". Nie napisałam "zaraz poronisz, nawet się nie ciesz". Trzymam kciuki, mam wielką nadzieję, że beta będzie piękna, ale jest ryzyko przy takiej becie. Tak wiem, zawsze jest. Nie dajmy się zwariować. Zaraz trzeba będzie tylko pisać "trzymam kciuki"
I co Ty nie powiesz, że starania są stresujące? Staramy się 17 miesiąc, mamy drugie podejście do IUI, więc zaufaj mi- „troszkę” siedzę w temacie 😉
Czasami warto ugryźć się w język i nie napisać nic. Nie dawać złudnej nadziei czy trzymać kciuków, ale też nie nastawiać, że każdy niższy (ale ciagle mieszczący się w normie) przyrost musi oznaczać coś złego.
Domi, która skomentowała wyżej jest idealnym przykładem, że teoria nie zawsze pokrywa się z praktyką.
Kofii, gabi5443, SandraH.97, Livka, AgulaM, Mart768, Kimbra, dr_katarzyna, Poziomka9204 lubią tę wiadomość
Starania o pierwszy cud od 04.2021
Ja- 25, Leśniowski-Crohn (2 operacje), podejrzenie PCOS, LUF, IO
On- 30, okaz zdrowia...
28.01.2022 II
14.02.2022 2 Ktośki na pokładzie 🥰
24.02.2022 Ktosie... 💔😭
05.2022 zaczynam walkę od nowa 💪
13.05.2022- badanie drożności HyCoSy- OBYDWA DROŻNE 😍
Maj zakończony 8 cm torbielą..
06.2022- pierwsza stymulacja cyklu- Letrozol, pęcherzyk 23 mm na lewym jajniku ❤
+Ovitrelle =pęcherzyk pęknięty + 2 cm torbiel krwotoczna
Czerwiec zakończony betą o wyniku 1
07.2022- Letrozol, pęcherzyk na prawym jajniku, Ovitrelle, po 48h niepęknięty, 2xOvitrelle
Lipiec zakończony bielą na teście.
08.2022- PIERWSZE PODEJŚCIE DO IUI+hirudoterapia ❤️
Leki:
3-7 dc- Letrozol, NAC
do owulacji- dzięgiel chiński
Ovitrelle
stale- Euthyrox 25, inozytol, kurkumina -
nick nieaktualnyEj, to już przekłamanie. Tak się nie bawmy, co? "Nastaw się na cb"? Sorry, ale teraz to już się same nakrecacie. Szkoda w ogóle odpisywać.Aneta2506 wrote:Nie odzywam się za dużo, a praktycznie wcale. Podpatruje w sumie tylko co u dziewczyn, którym mocno kibicuje, tym którym się udało, oraz te które jeszcze czekają na ten cud. Ale jak tak czytam szukając od nich wiadomości i widzę takie coś to muszę się odezwać.
To już nawet nie chodzi o Forget, ale później ktoś zobaczy taki post mając podobny przyrost i naje się serio nerwów. Bo nie ma 150 % przyrostu, więc nastaw się na cb bo większości tak jest jak to autorka napisała. NO SZOK. -
paprotka17 wrote:miałaś powierdzana owulacje przez usg?
Tak, w sobote wieczorem zrobilam test owulacyjny ( wyszedl pik) w niedziele wspolzycie a w poniedzialek lub wtorek nie pamietam dokladnie dnia ale na monitoringu bylo juz po owulacji, a za to zostal wykryty polip. Przed tym mialam monitoring jeszcze raz i zawszw pokrywal sie z testami owulacyjnymi. Więc w dniu bety mogłam być 13dpo juz 12dpo. Wydaje mi sie ze owulacja byla w niedziele ( po sobotnim piku).
paprotka17 lubi tę wiadomość
❤Starania od: Maj 2022:
05.08.2022 - ⏸
05.08.22 beta 49,99 mlU/ml
08.08.2022 beta 237,7 mlU/ml
27.04.2023🤱💙 -
nick nieaktualnyDobra, dobra. Super ze Ci lepiej. Nie wciągaj mnie w gierki słowne. Fajnie, że się wypowiedziałaś. Szanuje Twoje zdanie. Nie przekłamuj tylko, bo nie napisałam "kazdy". Emocje opadły? No to nie zaśmiecajmy wątku.Lolka997 wrote:W opór mi lepiej! Bo nie mogę bezczynnie któryś raz czytać takiego bezpodstawnego pierdolenia 🙃
I co Ty nie powiesz, że starania są stresujące? Staramy się 17 miesiąc, mamy drugie podejście do IUI, więc zaufaj mi- „troszkę” siedzę w temacie 😉
Czasami warto ugryźć się w język i nie napisać nic. Nie dawać złudnej nadziei czy trzymać kciuków, ale też nie nastawiać, że każdy niższy (ale ciagle mieszczący się w normie) przyrost musi oznaczać coś złego.
Domi, która skomentowała wyżej jest idealnym przykładem, że teoria nie zawsze pokrywa się z praktyką. -
Oo hej Lolka, zastanawiałyśmy się na czerwcowym ostatnio co u Ciebie, kilka "starych" staraczek się tam odezwało(m.in Zazu, Kluska, Gwiazdeczka, Agula i inne dziewczyny tez), wpadnij do nas na chwilę i opowiedz co słychać!🤗
Lolka997, Nutka85, AgulaM, inome, Poziomka9204 lubią tę wiadomość
🙋🏻♀️29🙋🏻33
2023 💙👶🏻 -
paprotka17 wrote:Ej, to już przekłamanie. Tak się nie bawmy, co? "Nastaw się na cb"? Sorry, ale teraz to już się same nakrecacie. Szkoda w ogóle odpisywać.
Napisałaś - " Oczywiście, zdarza się że jest ok nawet w takich przypadkach. Ale w większości jest odwrotnie."
?
Ja się nie nakręcam, ja Ci delikatnie zwracam uwagę że nie warto kogoś stresować, gdzie nie ma do tego podstaw. Pozdrawiam i znikam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 września 2022, 16:38
verliebtindich, Poziomka9204 lubią tę wiadomość
15 lat 👫 5 lata 👰🤵
5 lat walki
👩 - 30
Niedoczynność + Hashi ⏩ euthyrox
Badania 3dc ⏩ FSH 10,24 🤯 reszta ok.
AMH - 1,11 🥲 ⏩ styczeń 0,8 😪
inne badania w normie
🧔 - 32
WSZYSTKIE WYNIKI W NORMIE 💚
💊 Stymulacja 💊
(2 x letrozole) ❌
2023 klinika InVimed
HSG (prawy jajowód nie do oceny)
03.23r. IUI ❌
04.23.r IUI odwołane - owu z prawego
______________________________
IUI ODWOŁANE ➡️ NATURALNY CUD... ♥️
Nasze szczęście jest już z nami 🤍
🤍 Franek 🤍 SN - 3200g, 52cm 🤍
_____________________________
10.2021 (10 tc) 👼 [*]

-
Na normalnym poziomie to aż miło będzie porozmawiać, już wpadnę 😊🥰Kofii wrote:Oo hej Lolka, zastanawiałyśmy się na czerwcowym ostatnio co u Ciebie, kilka "starych" staraczek się tam odezwało(m.in Zazu, Kluska, Gwiazdeczka, Agula i inne dziewczyny tez), wpadnij do nas na chwilę i opowiedz co słychać!🤗
Kofii, inome, Poziomka9204 lubią tę wiadomość
Starania o pierwszy cud od 04.2021
Ja- 25, Leśniowski-Crohn (2 operacje), podejrzenie PCOS, LUF, IO
On- 30, okaz zdrowia...
28.01.2022 II
14.02.2022 2 Ktośki na pokładzie 🥰
24.02.2022 Ktosie... 💔😭
05.2022 zaczynam walkę od nowa 💪
13.05.2022- badanie drożności HyCoSy- OBYDWA DROŻNE 😍
Maj zakończony 8 cm torbielą..
06.2022- pierwsza stymulacja cyklu- Letrozol, pęcherzyk 23 mm na lewym jajniku ❤
+Ovitrelle =pęcherzyk pęknięty + 2 cm torbiel krwotoczna
Czerwiec zakończony betą o wyniku 1
07.2022- Letrozol, pęcherzyk na prawym jajniku, Ovitrelle, po 48h niepęknięty, 2xOvitrelle
Lipiec zakończony bielą na teście.
08.2022- PIERWSZE PODEJŚCIE DO IUI+hirudoterapia ❤️
Leki:
3-7 dc- Letrozol, NAC
do owulacji- dzięgiel chiński
Ovitrelle
stale- Euthyrox 25, inozytol, kurkumina -
Około 16 dpo.paprotka17 wrote:Z ciekawości, te 89% to ile po owulacji i miedzy jakimi wartościami?
Edit. Miałaś drożność i okazało się że akurat byłaś w ciąży? Wow
Tak, Maluch przetrwał histerolaparoskopię 🙈 Akurat tutaj lekarz postąpił bardzo nieodpowiedzialnie zalecając i przeprowadzając zabieg pod koniec cyklu :”) I mamy ciążę przy obustronnie niedrożnych jajowodach, cyklu bezowulacyjnym i zabiegu, cyrk 😜
paprotka17, gabi5443, SandraH.97, Livka, Poziomka9204 lubią tę wiadomość
💁♀️24,💁🏼♂️28
❌Długie cykle, problemy z owu, AMH 1,55, słabe endo, obustronna niedrożność jajowodów
❌Słabe parametry nasienia-> suple od 12.21
24.03.22 -histerolaparoskopia, udrożnienie jajowodów pod wysokim ciśnieniem, diagnoza: adenomioza😩
28.03.2022 Ciąża po 8 miesiącach starań. Nasz CUD pokonał wszystkie przeciwności i przetrwał zabieg histerolaparoskopii
Historia wyjątkowa również dla lekarzy

-
nick nieaktualnyTo dalej nie jest to "nastaw sie". Nie ciagne dalej tematu.Aneta2506 wrote:Napisałaś - " Oczywiście, zdarza się że jest ok nawet w takich przypadkach. Ale w większości jest odwrotnie."
?
Ja się nie nakręcam, ja Ci delikatnie zwracam uwagę że nie warto kogoś stresować, gdzie nie ma do tego podstaw. Pozdrawiam i znikam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 września 2022, 16:40
-
nick nieaktualnyA wartości pamiętasz?Domi_naturelover wrote:Około 16 dpo.
Tak, Maluch przetrwał histerolaparoskopię 🙈 Akurat tutaj lekarz postąpił bardzo nieodpowiedzialnie zalecając i przeprowadzając zabieg pod koniec cyklu :”) I mamy ciążę przy obustronnie niedrożnych jajowodach, cyklu bezowulacyjnym i zabiegu, cyrk 😜
To fakt, bardzo dziwne że się zrobili zabieg pod koniec. To chyba owulacja jednak musiała jakoś być
-
Nie ukrywam, że po dość intensywnym tygodniu wracam. Jestem nauczycielem, jest wrzesień, więc ręce pełne roboty.
Od trzech dni zaczęłam przyjmować infoem.
Poczytałam, zamowilam, DR powiedziała coś o izytolu.
Więc to wyglądało całkiem ok, tym bardziej, że ma już kwas foliowy.
Biorę trzeci dzień - omg. Śluzu jak grzybów po deszczu, śmiało mogłabym otwierać fabrykę. Owulacja przewidywana na srode-czwartek. A jajniki coś pracują. Dziwne rzeczy 😶🧐
Forget ✊Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 września 2022, 17:06
ChocoMonster, Stormy., siesiepy, oloska, Kasiaaa.97 lubią tę wiadomość
33♀️33 ♂️
27.08.2019 👫
27.08.2020 💍
27.08.2021 💒
27.08.2023 termin 🍼
_______
2014 💗 M. 👧
________________
starania od 05.2022
odpuszczenie starań 12.2022
__________
20.12 ⏸️😲🙈
21.12 beta 1242🩸
21.12 - perzyk 3,8mm
03.01 0,43mm🍤
31.01 wizyta
06.02 badania 🩸 Pappa
15.02 niskie ryzyka 🍀 💙?
21.02 8 cm 🍼 100g
21.03 220g 🥚🥚
12.04 411g 👕
18.04 491 g 🐻
16.05(25+2) 908 g 🐻
06.06(28+2)1662 g 🐻
20.06(30+2) 2080 g 🐻
28.06 (31+3) 2138 g 🐻
11.07 (33+3) 2760g 🐻
31.07 (36+2) 3652g 🐻
21.08 Bruno 3920/59cm 🐻 CC.

-
Być może zostanę zlinczowana, bo nie ma mnie na forum od lat czy wielu miesięcy. Być może jak napisałaś "uja wiem", ale wchodzenie na wątek z nienacka i linczowanie kogoś w taki sposób również jest słabe. Pisanie, żeby się nie dziwić, że weteranki uciekły z wątku przez taką atmosferę również jest słabe. Ale to moje zdanie. Zapewne narażę się starej gwardii, ale na takie posty nie da się nie odpowiedzieć. Bo one tak samo nie wnoszą nic wartościowego, tak jak cytowany przez Ciebie post.Lolka997 wrote:Dawno tu nic nie pisałam i ostatnio tak przelało mi się przy Milence na sierpniowym wątku.
Co z Tobą jest nie tak? Z czym Ty masz problem? Czemu Ty tak usilnie próbujesz tą Dziewczynę nastawić, że nie jest w fizjologicznej ciąży i w efekcie poroni? Masz wykształcenie medyczne czy naczytałaś się Googla i myślisz, że wiesz już wszystko. To Ci powiem, że 🍆 wiesz
Moje przyrosty były perfekcyjnie, nie za niskie, nie za wysokie, a skończyło się nowotworem ciążowym. Z nie jednych „za niskich” przyrostów na tym forum Dziewczyny właśnie tulą swoje dzieci. Zastanów się dwa razy co Ty pleciesz- powodujesz u ciężarnej ogromny stres, wiesz jakie to jest destrukcyjne? Nikt Cię nie prosi o komentarze czy analizy, które nie wnoszą naprawdę nic dobrego.
Nie dziwcie się Nam, że zniknęłyśmy. To nie jest normalna i zdrowa atmosfera jaką kiedyś tu miałyśmy….
Przypomnę tylko, że na tym wątku jest mnóstwo dziewczyn i uogólnianie jest mega niesympatyczne, a przy okazji nic nie wnosi. Jeśli uważasz, że jest tu tak tragicznie i nic dziwnego, że tu nie piszesz - ok, idź na wątek, w którym lepiej się czujesz. Ale zachowaj w tym trochę kultury dla wszystkich pozostałych
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 września 2022, 17:34
siesiepy, czarneniebo, Valerie.Ferro, A-6, Ancalime, KiniuśiKinio, oli23, oloska, Kimbra, Agn1000, Darka96, Gravity, Tomama lubią tę wiadomość
08.23 Stasieńko 🩵
Runda druga 🦋 🕊️
15.10.25 8dpo ⏸️✨
28.10.25 (5+1) pęcherzyk w macicy 🫧
03.11.25 (6+0) 0,59 cm 🍤 z serduszkiem 💞 -
Dużo z nas ma tu jakiś bagaż niemiłych doświadczeń i jestem w szoku jak jedna drugą potrafi zjebać😐.
Cotakoza, ChocoMonster, Valerie.Ferro, A-6, Stormy., Ancalime, KiniuśiKinio, oli23, Mart768, oloska, Kimbra, Agn1000, Paprota9418, Tomama lubią tę wiadomość
-
Szczególnie, gdy wyskakujesz jak Filip z Konopii i od razu linczujesz kogoś od góry do dołu, przy okazji oceniając cały wątek jako beznadziejny. Mnie ten komentarz uraził i nie będę siedzieć cicho tylko dlatego, że jestem krócej na forum. Kobieta kobiecie potrafi powiedzieć, że uja wie. No ręce opadają i tyle.czarneniebo wrote:Dużo z nas ma tu jakiś bagaż niemiłych doświadczeń i jestem w szoku jak jedna drugą potrafi zjebać😐.
Rica, czarneniebo, Cotakoza, Emka06, siesiepy, oli23, oloska, Kimbra, Agn1000, Tomama lubią tę wiadomość
08.23 Stasieńko 🩵
Runda druga 🦋 🕊️
15.10.25 8dpo ⏸️✨
28.10.25 (5+1) pęcherzyk w macicy 🫧
03.11.25 (6+0) 0,59 cm 🍤 z serduszkiem 💞 -
Forget, trzymam kciuki! Nie myśl za dużo, warto zająć głowę czymś innym, a jutro wyniki i się bardziej rozjasni temat.
U mnie dziś biel Vizira na teście, 11 dpo. Jakoś nie czuję, by miało coś się jeszcze zmienić, ale pewnie za parę dni jeszcze zatestuję albo pojde na betę. Tulę wszystkie do których przyszłą @ albo mają biel.
Następny cykl inseminacja, do 3 prób lekarz mówi, zwłaszcza że u nas to nie czynnik męski. 🙃 Trochę mnie to smutkuje, miałam nadzieję na ten cykl.





