Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Wzajemna modlitwa, wiara
Odpowiedz

Wzajemna modlitwa, wiara

Oceń ten wątek:
  • Kasiastaraczka Autorytet
    Postów: 2679 4264

    Wysłany: 24 stycznia 2021, 21:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Myszka91 wrote:
    Nic nie dzieje się bez powodu a każdy podobno niesie taki krzyż, który jest w stanie udźwignąć.
    Nowenna jest piękna modlitwą, ale niezwykle trudną.
    Musimy się wzajemnie wspierać 😊
    Pewnie,po to tu jesteśmy :)
    Ja aktualnie jestem na 24 dni części błagalnej

    Synek 12.2023
    Starania-2 cykl
    Synek 01.2022
    Starania-23cykl
    ja '88 + on '87
  • Dominika283 Autorytet
    Postów: 309 525

    Wysłany: 24 stycznia 2021, 23:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dziś pierwszy dzień nowenny - trzymajcie kciuki za wytrwałość 🙏

    Kasiastaraczka, Pia88, dorkaa, AgataM, Kittinka 3.0 lubią tę wiadomość

    Ania ❤ ur. 27.09.2021
    12.2015 💔 7tc 01.2020 💔 10tc
    mutacja MTHFR, PAI1
    "Potykając się można zajść daleko, nie wolno tylko upaść i nie podnieść się."
  • Kasiastaraczka Autorytet
    Postów: 2679 4264

    Wysłany: 25 stycznia 2021, 09:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dominika283 wrote:
    Ja dziś pierwszy dzień nowenny - trzymajcie kciuki za wytrwałość 🙏
    Trzymam kciuki :)
    Dawaj znać jak Ci będzie szło,w gorszych chwilach możesz liczyć na wsparcie i modlitwę

    Miłego dnia dziewczyny :)

    Dominika283 lubi tę wiadomość

    Synek 12.2023
    Starania-2 cykl
    Synek 01.2022
    Starania-23cykl
    ja '88 + on '87
  • Zagadka919 Autorytet
    Postów: 2207 1876

    Wysłany: 25 stycznia 2021, 12:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dominika283 wrote:
    Ja dziś pierwszy dzień nowenny - trzymajcie kciuki za wytrwałość 🙏
    Trzymam kciuki i powiem Ci, że na pomysł nowenny wpadłam dzięki wpisom na forum. My odmawiamy wspólnie z mężem, jesteśmy już w 34 dniu, czyli 7 dzień części błagalnej. O ile rozpoczynałam ją z myślą, że mam konkretną intencję, o tyle na przestrzeni kolejnych dni uświadomiłam sobie, że cel jest zupełnie inny. Jestem dzięki niej, wytrwała w innych postanowieniech i spokojna :) powodzenia!

    Kasiastaraczka, Pszczolka36l, Dominika283 lubią tę wiadomość

    🤰👱‍♂️🐕
    -20 kg, 5 lat starań o 👶
    02.04.2024 ⏸️
    Szczęśliwy 63 cykl starań o pierwsze♥️
    Cudzie trwaj 😭♥️
    Igusia 🧚🩷
    Szyjka pod obserwacją ⚠️
    22.11.2024 wizyta

    PTP 13.12.2024 piątek 😃

    preg.png
  • dorkaa Przyjaciółka
    Postów: 105 121

    Wysłany: 25 stycznia 2021, 17:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny, już prawie 2 tygodnie nie wchodziłam na forum, a tu tyle nowych dziewczyn i tyle modlitwy :) Ja mam jeszcze kilka dni dziękczynnej, kończy się 31. stycznia.
    Zeszły tydzień przeleciał mi bardzo szybko, bo gotowałam codziennie z Akademią Płodności i musiałam codziennie zrobić osobno po 4 dania dla mnie i dla męża 🤦‍♀️ Na razie miałam ich darmowa dietę, co przychodzi z newsletterem, ale zastanawiam się czy nie wykupić wersji bez glutenu, bez nabiału i bez jajek. Miała któraś z Was jakąś dietę od nich?

    Pia88 lubi tę wiadomość

    Ja: 38l
    Mąż: 39l
    Starania 11 lat

    Endometrioza, nietolerancje pokarmowe, mutacja MTHFR, niedowaga, objaw Raynauda, PPJ ANA, hiperprolaktynemia czynnościowa, przewlekły stan zapalny endometrium

    Leczenie: naprotechnologia

    02/05/2024 [*] Aniołek 8tc 💔
  • AgataM Przyjaciółka
    Postów: 107 75

    Wysłany: 25 stycznia 2021, 20:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dominika283 wrote:
    Ja dziś pierwszy dzień nowenny - trzymajcie kciuki za wytrwałość 🙏

    Trzymamy kciuki :)

    Dominika283 lubi tę wiadomość

    Starania od kwietnia 2020
    Bardzo długie cykle - 50-60 dni
    Insulinooporność


    19.12.2020 ⏸ 😍
  • Kasiastaraczka Autorytet
    Postów: 2679 4264

    Wysłany: 25 stycznia 2021, 22:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dorkaa wrote:
    Cześć dziewczyny, już prawie 2 tygodnie nie wchodziłam na forum, a tu tyle nowych dziewczyn i tyle modlitwy :) Ja mam jeszcze kilka dni dziękczynnej, kończy się 31. stycznia.
    Zeszły tydzień przeleciał mi bardzo szybko, bo gotowałam codziennie z Akademią Płodności i musiałam codziennie zrobić osobno po 4 dania dla mnie i dla męża 🤦‍♀️ Na razie miałam ich darmowa dietę, co przychodzi z newsletterem, ale zastanawiam się czy nie wykupić wersji bez glutenu, bez nabiału i bez jajek. Miała któraś z Was jakąś dietę od nich?
    Hej Dorka,
    No dawno Cię nie było,ale masz wytłumaczenie :)
    Też się zastanawiałam czy nie wykupić tej diety. Ja mam jedną zimową i wiosenną oraz ebook 28 dni do płodności

    Synek 12.2023
    Starania-2 cykl
    Synek 01.2022
    Starania-23cykl
    ja '88 + on '87
  • AgataM Przyjaciółka
    Postów: 107 75

    Wysłany: 26 stycznia 2021, 17:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Muszę się tutaj wyżalić, bo wśród znajomych i w domu nie mogę złego słowa powiedzieć na pracę w tym stanie. Mąż na mnie dmucha i chucha. W pracy powiedziałam w zeszłym tygodniu o ciąży przełożonej, właściwie to w poniedziałek i na pytanie jak długo będę w pracy powiedziałam szczerze, że może być tak, że za kilka tygodni mnie zabraknie, bo będę czuła się źle, a może być tak, że będę się czuła rewelacyjnie i będę pracować długo, ale raczej żeby się nastawiali na 1 opcje i dali mi kogoś żebym mogła go przyuczać w tym zakresie, w którym ja pracuje. Powoli mija drugi tydzień i robię wszystko co robiłam sama, gdzie ktoś mógłby się ze mną uczyć, tym bardziej, że teraz początek roku to jest dużo luźniej. Dostaje też dużo dodatkowych rzeczy, gdzie chciałam mniej na siebie brać i dzielić to co mam z osobą, która będę uczyć, ale nikogo mi nie dali i wciąż czekam, aż to zrobią. Trochę mnie to złości...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2021, 17:50

    Starania od kwietnia 2020
    Bardzo długie cykle - 50-60 dni
    Insulinooporność


    19.12.2020 ⏸ 😍
  • Żonkil Autorytet
    Postów: 956 818

    Wysłany: 26 stycznia 2021, 21:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AgataM ja Ci powiem z doświadczenia moich znajomych kobiet w ciąży, te które pracowały w ciąży później tego żałowały. Moja bratowa powiedziała: poświęcasz się, a nikt Ci za to nie da orderu nawet z kartofla.
    I taka jest prawda. Z tego co piszesz, Ty bardziej się przejmujesz sytuacją niż Twoi przełożeni. Możliwe, że nie mają kogo Tobie dać do pomocy, ale... w Polsce chroni Cię prawo. Od kiedy mówisz, że jesteś w ciąży, jeśli pracodawca nie zapewni Ci warunków jakie przysługują ciężarnej - możesz z czystym sumieniem przynieść mu zwolnienie. Moja koleżanka miała podobnie jak Ty, chciała być fair, powiedziała o ciąży, uprzedziła, a zaczęli jej dawać dodatkową robotę.
    A Ty będziesz teraz bardzo nieefektywna: senność, trudności z koncentracją, może mdłości czy zawroty głowy. No mówi się, że ciąża to nie choroba i niektóre kobiety faktycznie twardo pracują do końca. Nie wiem, jak Ty znosisz ciążę, ale ja miałam i mam do tej pory napady senności i potrzebuję odpoczynku. Czuję się jak cień samej siebie.
    Jeśli zaś chodzi o to, jak było u mnie, pracodawcę poinformowałam o zwolnieniu z dnia na dzień. A to dlatego, że lekarz powiedział, że jest krwiak, że muszę odpoczywać i czy wobec tego chcę zwolnienie. Na razie na miesiąc, zastanawiam, się czy wracać - bliscy doradzają mi pozostać do końca na zwolnieniu, bo nikt mi za to orderu nie da. Prawda jest taka, że przez tą koronę mamy bardzo mało pracy i też nie byłam jakoś wielce niezbędna w biurze.
    Zrobisz jak uważasz, właśnie teraz do końca 1 trymestru na pewno musisz na siebie chuchać i dmuchać :) Potem też, ale teraz jest ten najbardziej newralgiczny czas.

    Pia88 lubi tę wiadomość

    Starania od 01.2020
    - 05.2020 💔cb
    -07.2020 💔poronienie 8tc Aniołek [*]

    eb856b1cbf.png

    6c781ed246.png
  • Kasiastaraczka Autorytet
    Postów: 2679 4264

    Wysłany: 26 stycznia 2021, 22:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AgataM wrote:
    Muszę się tutaj wyżalić, bo wśród znajomych i w domu nie mogę złego słowa powiedzieć na pracę w tym stanie. Mąż na mnie dmucha i chucha. W pracy powiedziałam w zeszłym tygodniu o ciąży przełożonej, właściwie to w poniedziałek i na pytanie jak długo będę w pracy powiedziałam szczerze, że może być tak, że za kilka tygodni mnie zabraknie, bo będę czuła się źle, a może być tak, że będę się czuła rewelacyjnie i będę pracować długo, ale raczej żeby się nastawiali na 1 opcje i dali mi kogoś żebym mogła go przyuczać w tym zakresie, w którym ja pracuje. Powoli mija drugi tydzień i robię wszystko co robiłam sama, gdzie ktoś mógłby się ze mną uczyć, tym bardziej, że teraz początek roku to jest dużo luźniej. Dostaje też dużo dodatkowych rzeczy, gdzie chciałam mniej na siebie brać i dzielić to co mam z osobą, która będę uczyć, ale nikogo mi nie dali i wciąż czekam, aż to zrobią. Trochę mnie to złości...
    Agata uciekaj na zwolnienie i nie patrz na pracę,tak jak Żonkil pisze,nikt Cię nie doceni. U nas dziewczyna poszła na zwolnienie na miesiąc na razie, nikomu nic nie powiedziała,nawet przełożonym,ale domyślamy się że to ciąża
    Też bym tak zrobiła

    Żonkil, Pia88 lubią tę wiadomość

    Synek 12.2023
    Starania-2 cykl
    Synek 01.2022
    Starania-23cykl
    ja '88 + on '87
  • Syyylwia Koleżanka
    Postów: 33 15

    Wysłany: 27 stycznia 2021, 08:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dokładnie, tak jak piszą dziewczyny.
    To pracodawca ma obowiązek zapewnić kogoś za Ciebie, a jeżeli nie zdążysz nikogo przyuczyć to cóż, nie Twój problem. Szkoda nerwów na to, Ty i dzidziuś jesteście teraz najważniejsi ❤

    U mnie kolejne rozczarowanie, przyszła @...
    Postanowiłam, że jak przyjdzie to zacznę Nowennę. Jeszcze zupełnie nie wiem jak się do tego zabrać, ale czuje że muszę, bo sama już sobie nie daje z tym rady..

  • AgataM Przyjaciółka
    Postów: 107 75

    Wysłany: 27 stycznia 2021, 15:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powiem Wam dziewczyny, że pójdę od poniedziałku, bo wtedy mam wizytę na L4. Nie czuje z tego powodu już wyrzutów sumienia, bo najważniejsze jest to, żebym się nie denerwowała, a w pracy spada na mnie więcej i więcej przez co się nie wyrabiam tak jakby przełożeni zignorowali moją informacje o ciąży.
    Lekarza mam takiego, że za każdym razem się pyta czy potrzebuje L4. Trochę sobie odpocznę, wyciszę się, będzie czas żeby poczytać, posłuchać, iść tez na msze w tygodniu. Nie mam żadnych objawów oprócz tego, że czuje większe zmęczenie, więc generalnie jakbym miała mniej pracy to spokojnie mogłabym pracować, ale są teraz ważniejsze rzeczy.
    Dzięki za wasze rady!

    Sylwia zaczynaj nowennę, na pewno dostaniesz tu od nas dużo wsparcia przy odmawianiu mogę Ci obiecać. Ja sama nie odmawiam jej tylko jedną część różańca, ale jak pójdę na L4 to myślę, że wrócę do nowenny.

    Żonkil Ty byłaś już na prenatalnych? Jak Ty się czujesz?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 stycznia 2021, 15:34

    Pszczolka36l, Kasiastaraczka, dorkaa lubią tę wiadomość

    Starania od kwietnia 2020
    Bardzo długie cykle - 50-60 dni
    Insulinooporność


    19.12.2020 ⏸ 😍
  • Żonkil Autorytet
    Postów: 956 818

    Wysłany: 27 stycznia 2021, 16:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Prenatalne mam za tydzień. Czuje się tak ogólnie dobrze. Ale potrzebuje codziennie godzinnej drzemki, przesypiam sporo czasu. No i mam napady głodu za którymi idą mdłości. Muszę wtedy zjeść coś na szybko. Bo inaczej robi mi sie niewesoło. Raz musiałam wcześniej z Mszy z kościoła wyjść bo mnie akurat złapało. Niby nie wymiotowałam ale do końca dnia dochodziłam do siebie. Ogólnie ciąża niby nie choroba ale jednak dni przeciekaja mi przez palce bo dużo śpię.
    Jeśli Ty poza zmęczeniem nie masz większych objawów to może one albo przed Tobą albo taka ciąża że będzie łagodna:) slusznie robisz, bierz zwolnienie, bo Twój stres dziecko też odczuwa.

    Pszczolka36l, AgataM lubią tę wiadomość

    Starania od 01.2020
    - 05.2020 💔cb
    -07.2020 💔poronienie 8tc Aniołek [*]

    eb856b1cbf.png

    6c781ed246.png
  • Pszczolka36l Autorytet
    Postów: 2148 1503

    Wysłany: 27 stycznia 2021, 16:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Syyylwia wrote:
    Dokładnie, tak jak piszą dziewczyny.
    To pracodawca ma obowiązek zapewnić kogoś za Ciebie, a jeżeli nie zdążysz nikogo przyuczyć to cóż, nie Twój problem. Szkoda nerwów na to, Ty i dzidziuś jesteście teraz najważniejsi ❤

    U mnie kolejne rozczarowanie, przyszła @...
    Postanowiłam, że jak przyjdzie to zacznę Nowennę. Jeszcze zupełnie nie wiem jak się do tego zabrać, ale czuje że muszę, bo sama już sobie nie daje z tym rady..
    Ja zbliżam się ku końcowi błagalnej. Jeszcze dwa dni. Nie powiem bo ciężko mi momentami. Ale spinam się i odmawiam w gorszych chwilach z YouTube.

    Dziewczyny cieszę się ogromnie, że ciążę mijają Wam dobrze. Z pakietem i bez 😉😘 ale jeszcze trochę i ruchy wynagrodzą mdłości i gorsze samopoczucie. Buziaki dla Was i maleństw w brzuszkach

    AgataM, Żonkil, Syyylwia lubią tę wiadomość

    04.01.2020 💔
    14.03.20 1 IUI 😔
    06.05 IUI 😔
    29.03.21 usunięcie żylaków powrózka u M.
    Biegnij przed siebie, uciekaj, zanim złapie Cię czas.Pewnie przed siebie idź nim zmęczenie da o sobie znać.Świat dla nikogo się nie zatrzyma,Zdradzi Cię nie raz.Biegnij przed siebie, kierunek trzymaj z wiatrem lub pod wiatr.
  • edka85 Autorytet
    Postów: 5709 6641

    Wysłany: 27 stycznia 2021, 21:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agata, ja pracowałam w pierwszej ciąży prawie do 7ms. W ostatnim trymestrze poszłam na l4, bo już nie dawałam rady. I co z tego poświęcenia? Niedługo po tym jak wzięłam zwolnienie pracodawca dawał nagrody, mnie pominął, bo przecież "nie ma pani już fizycznie w pracy". Zapomniał, że przez ostatnie miesiące byłam.

    Cztery szkraby, a najmłodszy ma:
    age.png
    Córka 06.2023
    Synek 04.2022
    Córka 08.2020
    Synek 09.2018
    "Potomstwo moje będzie Mu służyło, przyszłemu pokoleniu opowie o Panu" Ps 22,31
  • AgataM Przyjaciółka
    Postów: 107 75

    Wysłany: 27 stycznia 2021, 22:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    edka85 wrote:
    Agata, ja pracowałam w pierwszej ciąży prawie do 7ms. W ostatnim trymestrze poszłam na l4, bo już nie dawałam rady. I co z tego poświęcenia? Niedługo po tym jak wzięłam zwolnienie pracodawca dawał nagrody, mnie pominął, bo przecież "nie ma pani już fizycznie w pracy". Zapomniał, że przez ostatnie miesiące byłam.

    Kurcze strasznie słabo, że Cię tak potraktował. Coraz bardziej utrzymuje się w przekonaniu, że dobrze robię. Jestem dobrym pracownikiem i zawsze miałam najlepsze oceny, ale zawsze staram się wszystkich wokoło zadowolić, a teraz czas pomyśleć o sobie na pierwszym miejscu.

    Jeżeli chodzi o objawy to mam tak, że czuję zmęczenie i czasem jak za długo stoję to mi się w głowie zakręci (ale może to przez cukier).

    Starania od kwietnia 2020
    Bardzo długie cykle - 50-60 dni
    Insulinooporność


    19.12.2020 ⏸ 😍
  • Żonkil Autorytet
    Postów: 956 818

    Wysłany: 28 stycznia 2021, 10:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edka85 no właśnie Ty się poświęcasz A masz z tego całe nic...
    Agata bo my takie jesteśmy, myślimy o sobie na końcu. Niestety to jest wykorzystywane....

    Starania od 01.2020
    - 05.2020 💔cb
    -07.2020 💔poronienie 8tc Aniołek [*]

    eb856b1cbf.png

    6c781ed246.png
  • Kasiastaraczka Autorytet
    Postów: 2679 4264

    Wysłany: 28 stycznia 2021, 13:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Syyylwia wrote:
    Dokładnie, tak jak piszą dziewczyny.
    To pracodawca ma obowiązek zapewnić kogoś za Ciebie, a jeżeli nie zdążysz nikogo przyuczyć to cóż, nie Twój problem. Szkoda nerwów na to, Ty i dzidziuś jesteście teraz najważniejsi ❤

    U mnie kolejne rozczarowanie, przyszła @...
    Postanowiłam, że jak przyjdzie to zacznę Nowennę. Jeszcze zupełnie nie wiem jak się do tego zabrać, ale czuje że muszę, bo sama już sobie nie daje z tym rady..
    Trzymaj się Kochana!
    Dobrze,że masz postanowienie trwać na modlitwie i to różańcowej,a w dodatku to nowenna. Pięknie! Trzymam za Ciebie kciuki
    Mi dużo spokoju daje ta modlitwa,a to już nie pierwsza nowenna

    Syyylwia lubi tę wiadomość

    Synek 12.2023
    Starania-2 cykl
    Synek 01.2022
    Starania-23cykl
    ja '88 + on '87
  • Kasiastaraczka Autorytet
    Postów: 2679 4264

    Wysłany: 28 stycznia 2021, 13:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    edka85 wrote:
    Agata, ja pracowałam w pierwszej ciąży prawie do 7ms. W ostatnim trymestrze poszłam na l4, bo już nie dawałam rady. I co z tego poświęcenia? Niedługo po tym jak wzięłam zwolnienie pracodawca dawał nagrody, mnie pominął, bo przecież "nie ma pani już fizycznie w pracy". Zapomniał, że przez ostatnie miesiące byłam.
    Przykra sytuacja z tymi nagrodami... Kolejne potwierdzenie,że nie ma co się poświęcać dla pracy

    Synek 12.2023
    Starania-2 cykl
    Synek 01.2022
    Starania-23cykl
    ja '88 + on '87
  • Syyylwia Koleżanka
    Postów: 33 15

    Wysłany: 28 stycznia 2021, 14:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiastaraczka wrote:
    Trzymaj się Kochana!
    Dobrze,że masz postanowienie trwać na modlitwie i to różańcowej,a w dodatku to nowenna. Pięknie! Trzymam za Ciebie kciuki
    Mi dużo spokoju daje ta modlitwa,a to już nie pierwsza nowenna
    Dziekuje ❤ Dopiero jeden dzień za mną, a już ma kilka dziesiątek przepłakanych... Mam nadzieję, że wytrwam.

    Ja również za Was trzymam kciuki ✊ I za każdą intencję z osobna, mam nadzieję że nasze modlitwy będą wysłuchane 🙏 A jeżeli nie, to pomogą nam zrozumieć i zaakceptować.

    Dzięki dziewczyny, że jesteście ❤❤❤

    Kasiastaraczka lubi tę wiadomość

‹‹ 24 25 26 27 28 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Torbiel na jajniku - przyczyny, objawy i leczenie

Torbiel na jajniku od czasu do czasu pojawia się u większości kobiet. Są to cysty lub pęcherzyki, które zazwyczaj wypełnione są płynem i które najczęściej samoistnie znikają. Dowiedz się jakie są objawy torbieli i czy mogą być przeszkodą w zajściu w ciążę? Kiedy należy je leczyć i z jakimi chorobami mogą współwystępować. 

CZYTAJ WIĘCEJ

TOP 5 gadżetów ułatwiających życie młodej mamy

Rynek produktów dla przyszłych rodziców i maluszków jest ogromny. O jakich gadżetach warto pomyśleć kompletując wyprawkę? Które produkty są warte uwagi i mogą ułatwiać codzienność świeżo upieczonych rodziców? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Przyczyny niepowodzenia in vitro - jakie?

Procedura in vitro to niekiedy jedyna szansa dla par bezskutecznie starających się o dziecko i walczących z niepłodnością. Choć skuteczność metody jest wysoka, niestety nie zawsze kończy się sukcesem... Jakie są najczęstsze przyczyny niepowodzeń przy IVF?

CZYTAJ WIĘCEJ