Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Wzajemna modlitwa, wiara
Odpowiedz

Wzajemna modlitwa, wiara

Oceń ten wątek:
  • Ana.Ta Autorytet
    Postów: 1666 1792

    Wysłany: 27 października 2021, 17:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć, dziękujemy że pytasz 💛
    U mnie nadal plamienia.. 10.11 dopiero mam usg. Muszę iść wcześniej, bo zwariuje...

    Na szczęście jestem w trakcie nowenny dziękczynnej, chodzę przed obraz Matki Boskiej w moim mieście na nowenny. Wierzę mocno. Ale czasem mam gorsze chwile.. wydaje mi się że już wszystko stracone.

    🙏🙏🙏 dziewczyny za Wasze lepsze samopoczucie 💛

    16.05.2022 urodziny Oliwki 😘 Więcej szczęścia o 7 dni😍
  • Zagadka919 Autorytet
    Postów: 2213 1970

    Wysłany: 27 października 2021, 18:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gwiazdeczka 93 wrote:
    Kasiu mam nadzieję, że uda się w szybkim tempie podniesc hemoglobinke i samopoczucie będzie lepsze 🤗❤️

    Pszczolko,dziękuję dam znać ❤️ Jestem z Tobą myślami i modlitwa 💕🙌

    Nulka, pewnie brzuszek zaczyna rosnąć w oczach 😊🤗 trzymam kciuki by żadne inne dolegliwości nie doszły 😘

    Dziś przy sprzątaniu leciał w telewizji serial New Amsterdam, wydaje się fajnym serialem, któraś z Was oglądała już?😊
    Gwiazdeczko, ja oglądałam i bardzo mi się ten serial podobał. Ja dziś ostatni dzień części błagalnej, także jestem równo dzień przed Tobą. Trzymam kciuki za wytrwałość 🥰🥰
    Kasiu, mam nadzieję, że samopoczucie szybko się polepszy.
    Pszczółko, a macie w planie jeszcze jakieś badania czy jesteście już przebadani od A do Z? Jeśli nie chcesz nie mów 😊
    Ściskam Was wszystkie mocno 🤗🤗

    Gwiazdeczka 93 lubi tę wiadomość

    🤰👱‍♂️🐕
    -20 kg, 5 lat starań o 👶
    02.04.2024 ⏸️
    Szczęśliwy 63 cykl starań o pierwsze♥️
    Cudzie trwaj 😭♥️
    Igusia 🧚🩷
    Szyjka pod obserwacją ⚠️
    22.11.2024 wizyta

    PTP 13.12.2024 piątek 😃

    preg.png
  • Gwiazdeczka 93 Autorytet
    Postów: 1077 1807

    Wysłany: 27 października 2021, 19:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, u mojego Męża niestety doszło do pogorszenia wyników...pomimo suplementacji, diety, wyniki badania nasienia z bardzo złych stały się tragiczne...pozostaje nam czekać na wyniki posiewu,bo może coś z niego wyjdzie co hamuje ruch postępowy oraz ruchomość plemników....
    Ja optymistycznie podchodzę do Życia i pocieszałam Męża, że to nie problem, konieczna konsultacja z Andrologiem, uSG Jąder i bedziemy działać by polepszyć parametry 😊

    Starania nie zaprzestajemy,ale na luzie. Przestaję się nimi przyjmowac, A kiedy będzie Dzidzia wtedy będzie czy za rok zajde czy za dwa to już nie ma znaczenia. Wierzę, że bedziemy mieć dzieci 😊🙌
    Trzymam za Was Dziewczyny kciuki 💕za te,które jeszcze się starają i za te które swoje dzieci noszą już w brzuszku 😊💕✊✊
    Miłego wieczoru 💕❤️

    Starania od 02.2021
    Ona :
    29 lat
    Hashimoto
    TSH 1,3 (euthyrox 75/100)
    Wit.D3 na granicy

    suplementacja i pozytywne myślenie 🌸💖

    On:
    32 lat
    Ruchliwość i żywotność ❌❌
    Żylaki p.n. III stopnia

    17.03.2022 embolizacja żylaków p.n.--‐---》czekamy na poprawę wyników

    Czerwiec :
    HBA 14% 😔 ❌
    Morfologia 1%
    Koncentracja 4,86 mln/ml😔❌
    Ruch postępowy 10,69% (gdzie min.32%) 😔❌
    Ruchome 19,5% (gdzie min.40%)😔❌

    DFI16%✅
    HDS 14%✅


    Listopad:
    IVF czas start
  • Zagadka919 Autorytet
    Postów: 2213 1970

    Wysłany: 27 października 2021, 19:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gwiazdeczko, u nas podobna sytuacja z wynikami męża. Sprawdzaliśmy co 3 miesiące były coraz lepsze, a we wrześniu wyszły tragiczne 😭 aleee musimy być dobrej myśli. I wierzyć, że w końcu sie uda.

    Gwiazdeczka 93 lubi tę wiadomość

    🤰👱‍♂️🐕
    -20 kg, 5 lat starań o 👶
    02.04.2024 ⏸️
    Szczęśliwy 63 cykl starań o pierwsze♥️
    Cudzie trwaj 😭♥️
    Igusia 🧚🩷
    Szyjka pod obserwacją ⚠️
    22.11.2024 wizyta

    PTP 13.12.2024 piątek 😃

    preg.png
  • Gwiazdeczka 93 Autorytet
    Postów: 1077 1807

    Wysłany: 27 października 2021, 20:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zagadka919 wrote:
    Gwiazdeczko, u nas podobna sytuacja z wynikami męża. Sprawdzaliśmy co 3 miesiące były coraz lepsze, a we wrześniu wyszły tragiczne 😭 aleee musimy być dobrej myśli. I wierzyć, że w końcu sie uda.
    Zatem jedziemy na jednym wózku.. musi być jakiś powód skoro tak bardzo pogorszyły się wyniki, nawet przy tych parametrach nie dało zrobić się morfologii, gdzie poprzednio miał 8%. Jestem dobrej myśli,trzeba unormować wyniki i zobaczysz, że i nam się uda Kochana 💕😊 kiedy planujecie ponownie sprawdzić wyniki/ ew. Insteminacje? Bo kojarzę, że mieliście do niej podchodzić,ale przez słabe Parametry Męża Wam się nie udało 😢
    Pan nad Nami czuwa 🙌❤️

    Starania od 02.2021
    Ona :
    29 lat
    Hashimoto
    TSH 1,3 (euthyrox 75/100)
    Wit.D3 na granicy

    suplementacja i pozytywne myślenie 🌸💖

    On:
    32 lat
    Ruchliwość i żywotność ❌❌
    Żylaki p.n. III stopnia

    17.03.2022 embolizacja żylaków p.n.--‐---》czekamy na poprawę wyników

    Czerwiec :
    HBA 14% 😔 ❌
    Morfologia 1%
    Koncentracja 4,86 mln/ml😔❌
    Ruch postępowy 10,69% (gdzie min.32%) 😔❌
    Ruchome 19,5% (gdzie min.40%)😔❌

    DFI16%✅
    HDS 14%✅


    Listopad:
    IVF czas start
  • Pszczolka36l Autorytet
    Postów: 2148 1503

    Wysłany: 27 października 2021, 21:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gwiazdeczka, Zagadka No więc u nas to po stronie męża problem. Żylaki powrozka usunięte w marcu. Wyniki miał fatalne.
    U mnie niby ok ale wiem, że mój wiek nie powala i też powoli tracę płodność.
    Co prawda mąż po operacji 3 miesiące miał wyniki lepsze choć dalej poniżej normy.
    Trzymam za Was mocne kciuki.
    Modlę się za nasze staraczki i dzidziusia w brzuszkach.

    AnnaT. Wierzę, że będzie dobrze. Choć doskonale rozumiem Twój strach. Uwierz w tą maleńka istotę. Mów do niej, dziękuj Bogu, że jest.

    Przytulam Was wszystkie mocno 🤗🤗🤗

    Cieszę się również z dobrych informacji, bo one nas budują i dają nadzieję 😘

    Gwiazdeczka 93, Ana.Ta lubią tę wiadomość

    04.01.2020 💔
    14.03.20 1 IUI 😔
    06.05 IUI 😔
    29.03.21 usunięcie żylaków powrózka u M.
    Biegnij przed siebie, uciekaj, zanim złapie Cię czas.Pewnie przed siebie idź nim zmęczenie da o sobie znać.Świat dla nikogo się nie zatrzyma,Zdradzi Cię nie raz.Biegnij przed siebie, kierunek trzymaj z wiatrem lub pod wiatr.
  • Ana.Ta Autorytet
    Postów: 1666 1792

    Wysłany: 27 października 2021, 22:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ja też spieszę z modlitwą za Was 🙏
    Za Wasze wyniki, za poprawę zdrowia mężów. Trzymajcie się cieplutko.

    Pszczółka 😘

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 października 2021, 22:11

    16.05.2022 urodziny Oliwki 😘 Więcej szczęścia o 7 dni😍
  • Kasiastaraczka Autorytet
    Postów: 2679 4264

    Wysłany: 27 października 2021, 23:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję dziewczyny 😚
    Nulka wow już III trymestr, cieszę się, że nic Ci nie dolega 🥰
    Ana.Ta wierzę, że wszystko będzie dobrze 🙏
    Gwiazdeczka jej, strasznie mi przykro...a co lekarz mówi? Dlaczego takie pogorszenie pomimo tego wszystkiego co robicie?
    Pierwszy posiew będziecie robić?

    Synek 12.2023
    Starania-2 cykl
    Synek 01.2022
    Starania-23cykl
    ja '88 + on '87
  • nulka_23 Autorytet
    Postów: 1261 774

    Wysłany: 28 października 2021, 06:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gwiazdeczko bardzo mi przykro :( rozumiem że suplementacja u Was pełną parą ale może jeszcze oprócz lekarza warto przejrzeć Celinowy pamiętnik? Może jest coś co można w suplementacji polepszyć? Obejmuje Was modlitwą🙏

    Kasiastarczaka, czas bardzo szybko mi ucieka odkąd zdecydowałam się pójść na zwolnienie... A jak u Ciebie? Szykujesz już wyprawkę?

    Gwiazdeczka 93 lubi tę wiadomość

  • MałaMi* Autorytet
    Postów: 407 312

    Wysłany: 28 października 2021, 07:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie kochane ❤
    U mnie dni płodne. Owulacja prawdopodobnie w niedzielę. Dzis mam wizytę u ginekologa to zobaczymy czy coś tam ładnie uroslo. Mężowi wyszla bakteria w posiewie. Dostal antybiotyk. USG jader wyszlo ok, lekarz jedynie mówił ze na lewym jadrze jakieś malutkie żylaki, ale sa na tyle małe, żeby sie nimi nie przejmować.
    Wczoraj przyszedł tez list od siostrzyczek z paskiem Sw. Dominika, tak więc zaczynamy modlitwę. Niestety nie dam rady chodzić przez caly czas opleciona paskiem, więc mam nadzieję ze zakladanie go choć na czas modlitwy będzie w porządku i prośby zostaną wysłuchane.
    Ściskam Was mocno ❤

    2021 -Starania o pierwsze 👶🏻🥰
    19.02.2022- ⏸🥺🤰🏻
    22.02.2022- beta 3752,6💞🥺🥺
    24.02.2022- beta 7111,7 💞🥺😍
    28.02.2022- dzidzia 4,5mm, mamy ❤
    14.03.2022- dzidzia 17,1mm ❤
    13.04.2022- I prenatalne, dzidzia 6.67cm 🎀🤰🏻💞
    09.05.2022- babyBOY! 160g szczęścia💙
    01.06.2022- badania połówkowe 350g szczęścia 💙
    16.10.2022 - Ignacy 🥰♥️
    Cudzie trwaj! 🥰😊
    👰-24 PCOS? IO
    Fertistim, PregnaStart, Euthyrox 37.5, Glucophage,Wit.D, Wit.B12
    🤵-26 Fertistim, Wit.D, MACA, NAC, Q10, Wit.B12, Wit.C, Cynk, Selen
    4lata po 👰🤵
    👫+🐕
  • Zagadka919 Autorytet
    Postów: 2213 1970

    Wysłany: 28 października 2021, 07:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gwiazdeczka 93 wrote:
    Zatem jedziemy na jednym wózku.. musi być jakiś powód skoro tak bardzo pogorszyły się wyniki, nawet przy tych parametrach nie dało zrobić się morfologii, gdzie poprzednio miał 8%. Jestem dobrej myśli,trzeba unormować wyniki i zobaczysz, że i nam się uda Kochana 💕😊 kiedy planujecie ponownie sprawdzić wyniki/ ew. Insteminacje? Bo kojarzę, że mieliście do niej podchodzić,ale przez słabe Parametry Męża Wam się nie udało 😢
    Pan nad Nami czuwa 🙌❤️
    Wyniki będziemy sprawdzać za miesiąc lub dwa.
    Nowenna dała mi trochę spokoju, więc nie wiem czy i kiedy zrobimy podejście do inseminacji. Mam nadzieję, że u Was powód pogorszenia wyników szybko się znajdzie i będzie prosty do naprawienia :*

    🤰👱‍♂️🐕
    -20 kg, 5 lat starań o 👶
    02.04.2024 ⏸️
    Szczęśliwy 63 cykl starań o pierwsze♥️
    Cudzie trwaj 😭♥️
    Igusia 🧚🩷
    Szyjka pod obserwacją ⚠️
    22.11.2024 wizyta

    PTP 13.12.2024 piątek 😃

    preg.png
  • Zagadka919 Autorytet
    Postów: 2213 1970

    Wysłany: 28 października 2021, 07:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MałaMi* wrote:
    Witajcie kochane ❤
    U mnie dni płodne. Owulacja prawdopodobnie w niedzielę. Dzis mam wizytę u ginekologa to zobaczymy czy coś tam ładnie uroslo. Mężowi wyszla bakteria w posiewie. Dostal antybiotyk. USG jader wyszlo ok, lekarz jedynie mówił ze na lewym jadrze jakieś malutkie żylaki, ale sa na tyle małe, żeby sie nimi nie przejmować.
    Wczoraj przyszedł tez list od siostrzyczek z paskiem Sw. Dominika, tak więc zaczynamy modlitwę. Niestety nie dam rady chodzić przez caly czas opleciona paskiem, więc mam nadzieję ze zakladanie go choć na czas modlitwy będzie w porządku i prośby zostaną wysłuchane.
    Ściskam Was mocno ❤
    Ostatnio ładnie Izi przypominała nam, że pasek to nie talizman. Także zdecydowanie zakładanie na czas modlitwy wystarczy, bo to ona jest najważniejsza ❤️❤️

    MałaMi*, Izi lubią tę wiadomość

    🤰👱‍♂️🐕
    -20 kg, 5 lat starań o 👶
    02.04.2024 ⏸️
    Szczęśliwy 63 cykl starań o pierwsze♥️
    Cudzie trwaj 😭♥️
    Igusia 🧚🩷
    Szyjka pod obserwacją ⚠️
    22.11.2024 wizyta

    PTP 13.12.2024 piątek 😃

    preg.png
  • Gwiazdeczka 93 Autorytet
    Postów: 1077 1807

    Wysłany: 28 października 2021, 08:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiastaraczka wrote:
    Dziękuję dziewczyny 😚
    Nulka wow już III trymestr, cieszę się, że nic Ci nie dolega 🥰
    Ana.Ta wierzę, że wszystko będzie dobrze 🙏
    Gwiazdeczka jej, strasznie mi przykro...a co lekarz mówi? Dlaczego takie pogorszenie pomimo tego wszystkiego co robicie?
    Pierwszy posiew będziecie robić?
    Właśnie nie wiem czemu takie pogorszenie...czekamy na wyniki jeszcze posiewów zrobił 3 jakie były w ofercie kliniki...jedynie co, to mniej sportu uprawia, ale to już od początku roku ( ciekzo mu wrócić do sportu po nagłej śmierci jego taty 😢) ma dużo więcej obowiązków,poniewaz musi pomagać mamie, Babci, siostrze, gdzie kiedyś dzielił się tymi obowiązkami z Tatą...chodzi cały czas spięty zestresowany, zawsze go namaiwam na wyjazdy z kolegami takie sportowe, wspinanie po górach, żegluga po Bałtyku,bo przynajmniej tak zapomina o problemach,które musi roziwazywac za wszystkich...
    Jego Kobiety w rodzinie myślą, że on jest nerwowy,bo niemiło im odpowie...jego mama potrafi kilka razy dziennie dzownic o jedna sprawę... jakąś błahostkę,np. ,, że daszek się przekrzywil,on jej odpowie, że w sobotę przyjedzie zrobić, że w tygodniu wpadnie na chwilę sprawdzić jak to zrobic i tak potrafi dzownic do 22 i mówić non stop o Tym,kiedy on załatwia sprzedasz ich rodzinnego domu,gdzie ze swoja siostrą zrzekają się na rzecz mamy by można kupić za to drugie mieszkanie na wynajem jako dodatek do ich mamy emerytury. Po śmierci jego taty, jego mama nie chciała mieszkać w tym domu,bo w nim zmarł sp. teściu ( w czasie snu w innym pokoju),więc mój Mąż szybko wyjął nasze oszczędności ( za które mieliśmy kupi działkę) , pieniądze z firmy i kupił jej nowe mieszkanie. To była dla mnie i Męża oczywista decyzja, nie ta to inna działka. Teraz ponownie się rozglądamy,ale ceny poszły w górę przez sytuację chyba z covidem.
    Czasem wydaje mi się, że one na pewno na swój sposób doceniają, że on tak im wiele pomiga,ale one należą do osób,które nie patrzą, że pomagasz im 10 razy,a raz przy drobnistce nie masz już siły i odmówisz,to zapamiętają, że odmówił niż pomógł im tyle razy...trochę smutkuje Wam,bo mi jest go tak bardzo szkoda,zawsze podkreślam jego rodzinie,ile Mój mąż uzyskał dzięki ciężkiej pracy, jak dużo dla nich robi...ja pomagam mu tyle ile potrafię i mogę..Może przez ten stres ma takie wyniki. Klinika ma dziś dzownic oraz omówić z nim wyniki i zapisać go do nich na wizytę..
    Modlę się do Boga i dziękuję za tak cudownego Meza,a także by był dalej silny. Powiedziałam mu, że powinien powiedzieć swojej rodzinie,gdzie już też jest nacisk o dzieci, że staramy się i mamy problemy,ale on woli przemilczeć....ja sowjej rodiznie powiedziałam i nas wspierają,więc wydaje mi się, że i jego na pewno zrozumie.
    Wybaczcie, musiałam to z siebie wyrzucić, przy nim jestem głównie uśmiechnięta i podchodzę pozytywnie do życia,nawet jak są problemy,to mówię, że każdy da się rozwiązać i szkoda nerwów i zdrowia na martwienie💕😊
    Dziękuję, że mogłam tu wyrzucić z siebie ten smutek 😘

    Starania od 02.2021
    Ona :
    29 lat
    Hashimoto
    TSH 1,3 (euthyrox 75/100)
    Wit.D3 na granicy

    suplementacja i pozytywne myślenie 🌸💖

    On:
    32 lat
    Ruchliwość i żywotność ❌❌
    Żylaki p.n. III stopnia

    17.03.2022 embolizacja żylaków p.n.--‐---》czekamy na poprawę wyników

    Czerwiec :
    HBA 14% 😔 ❌
    Morfologia 1%
    Koncentracja 4,86 mln/ml😔❌
    Ruch postępowy 10,69% (gdzie min.32%) 😔❌
    Ruchome 19,5% (gdzie min.40%)😔❌

    DFI16%✅
    HDS 14%✅


    Listopad:
    IVF czas start
  • edka85 Autorytet
    Postów: 5709 6641

    Wysłany: 28 października 2021, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gwiazdeczka 93 wrote:
    Dziewczyny, u mojego Męża niestety doszło do pogorszenia wyników...pomimo suplementacji, diety, wyniki badania nasienia z bardzo złych stały się tragiczne...
    O matko, to samo było u nas... Ciągłe badania, suple, sprawdzanie. Im więcej się starliśmy naprawić wyniki, tym było gorzej. Ja też przebadana wzdłuż i wszerz i kiedy w lipcu 2017 po udrożnianiu jajowodów lekarz mi powiedział, że możemy się szykować już tylko na iui, wtedy powiedziałam "dość" i razem z mężem odstawiliśmy niemalże wszystko. Wiedziałam, że mam p/ciała p/plemnikowe w organizmie i w zasadzie bez iui lub ivf i ewentualnego leczenia immunologicznego może się w ogóle nie udać. Ale nic z tym nie zrobiłam, byłam już zmęczona i zdałam się na wolę Boga za pośrednictwem Maryi. Wierzyłam, że Jej Bóg niczego odmówić nie może, dlatego jeśli się Ona za nami wstawi, to nic nie przeszkodzi już zajść mi w ciążę. I rzeczywiście tak się stało. Być może to ten proszek z groty mlecznej z Betlejem nam pomógł i wyleczył z różnych schorzeń (dostaliśmy go niby "przypadkiem" w grudniu 2017 od pewnego jezuity, gdy pojechaliśmy na rekolekcje adwentowe do Falenicy), bo już w styczniu 2018 r. byłam w ciąży. Całkowicie naturalnej, bez wspomagania lekami.


    Ana.Ta, Twoje dzieciątko rośnie zdrowo. Nie martw się.

    Gwiazdeczka 93, Ana.Ta lubią tę wiadomość

    Cztery szkraby, a najmłodszy ma:
    age.png
    Córka 06.2023
    Synek 04.2022
    Córka 08.2020
    Synek 09.2018
    "Potomstwo moje będzie Mu służyło, przyszłemu pokoleniu opowie o Panu" Ps 22,31
  • Gwiazdeczka 93 Autorytet
    Postów: 1077 1807

    Wysłany: 28 października 2021, 10:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    edka85 wrote:
    O matko, to samo było u nas... Ciągłe badania, suple, sprawdzanie. Im więcej się starliśmy naprawić wyniki, tym było gorzej. Ja też przebadana wzdłuż i wszerz i kiedy w lipcu 2017 po udrożnianiu jajowodów lekarz mi powiedział, że możemy się szykować już tylko na iui, wtedy powiedziałam "dość" i razem z mężem odstawiliśmy niemalże wszystko. Wiedziałam, że mam p/ciała p/plemnikowe w organizmie i w zasadzie bez iui lub ivf i ewentualnego leczenia immunologicznego może się w ogóle nie udać. Ale nic z tym nie zrobiłam, byłam już zmęczona i zdałam się na wolę Boga za pośrednictwem Maryi. Wierzyłam, że Jej Bóg niczego odmówić nie może, dlatego jeśli się Ona za nami wstawi, to nic nie przeszkodzi już zajść mi w ciążę. I rzeczywiście tak się stało. Być może to ten proszek z groty mlecznej z Betlejem nam pomógł i wyleczył z różnych schorzeń (dostaliśmy go niby "przypadkiem" w grudniu 2017 od pewnego jezuity, gdy pojechaliśmy na rekolekcje adwentowe do Falenicy), bo już w styczniu 2018 r. byłam w ciąży. Całkowicie naturalnej, bez wspomagania lekami.


    Ana.Ta, Twoje dzieciątko rośnie zdrowo. Nie martw się.
    Dziękuję za wiadomość bardzo pokrzepiająca ❤️
    Ja już też póki co zdam się na los. Teraz zależy mi na spokoju ducha,modlitwa mnie bardzo wycisza. Po prostu mam nadzieję, że nic złego mu się nie przypałętało,bo jak wiadomo jak człowiek żyje w długim stresie to od razu różne choroby wychodzą..ale pozostaje nam czekać na resztę wyników 😊

    Starania od 02.2021
    Ona :
    29 lat
    Hashimoto
    TSH 1,3 (euthyrox 75/100)
    Wit.D3 na granicy

    suplementacja i pozytywne myślenie 🌸💖

    On:
    32 lat
    Ruchliwość i żywotność ❌❌
    Żylaki p.n. III stopnia

    17.03.2022 embolizacja żylaków p.n.--‐---》czekamy na poprawę wyników

    Czerwiec :
    HBA 14% 😔 ❌
    Morfologia 1%
    Koncentracja 4,86 mln/ml😔❌
    Ruch postępowy 10,69% (gdzie min.32%) 😔❌
    Ruchome 19,5% (gdzie min.40%)😔❌

    DFI16%✅
    HDS 14%✅


    Listopad:
    IVF czas start
  • Gwiazdeczka 93 Autorytet
    Postów: 1077 1807

    Wysłany: 28 października 2021, 10:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zagadka919 wrote:
    Wyniki będziemy sprawdzać za miesiąc lub dwa.
    Nowenna dała mi trochę spokoju, więc nie wiem czy i kiedy zrobimy podejście do inseminacji. Mam nadzieję, że u Was powód pogorszenia wyników szybko się znajdzie i będzie prosty do naprawienia :*
    Zagadko ❤️ ważne, że spokój wniosła modlitwa w Twoje życie ❤️ ja mam tak samo,jak odmawiam nowennę 😊 trzymam kciuki, że u Was równie szybko dojdzie do poprawy 😘❤️✊

    Starania od 02.2021
    Ona :
    29 lat
    Hashimoto
    TSH 1,3 (euthyrox 75/100)
    Wit.D3 na granicy

    suplementacja i pozytywne myślenie 🌸💖

    On:
    32 lat
    Ruchliwość i żywotność ❌❌
    Żylaki p.n. III stopnia

    17.03.2022 embolizacja żylaków p.n.--‐---》czekamy na poprawę wyników

    Czerwiec :
    HBA 14% 😔 ❌
    Morfologia 1%
    Koncentracja 4,86 mln/ml😔❌
    Ruch postępowy 10,69% (gdzie min.32%) 😔❌
    Ruchome 19,5% (gdzie min.40%)😔❌

    DFI16%✅
    HDS 14%✅


    Listopad:
    IVF czas start
  • Gwiazdeczka 93 Autorytet
    Postów: 1077 1807

    Wysłany: 28 października 2021, 10:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nulka_23 wrote:
    Gwiazdeczko bardzo mi przykro :( rozumiem że suplementacja u Was pełną parą ale może jeszcze oprócz lekarza warto przejrzeć Celinowy pamiętnik? Może jest coś co można w suplementacji polepszyć? Obejmuje Was modlitwą🙏

    Kasiastarczaka, czas bardzo szybko mi ucieka odkąd zdecydowałam się pójść na zwolnienie... A jak u Ciebie? Szykujesz już wyprawkę?
    Właśnie suplementacje wprowadziłam na bazie pamiętnika Celiny,więc musi gdzieś indziej tkwić przyczyna słabych parametrów. Może jakaś bakteria 🤔 wlansie nie wiem... pozostaje nam czekać na resztę wyników i udać się z nimi do lekarza 😊

    Starania od 02.2021
    Ona :
    29 lat
    Hashimoto
    TSH 1,3 (euthyrox 75/100)
    Wit.D3 na granicy

    suplementacja i pozytywne myślenie 🌸💖

    On:
    32 lat
    Ruchliwość i żywotność ❌❌
    Żylaki p.n. III stopnia

    17.03.2022 embolizacja żylaków p.n.--‐---》czekamy na poprawę wyników

    Czerwiec :
    HBA 14% 😔 ❌
    Morfologia 1%
    Koncentracja 4,86 mln/ml😔❌
    Ruch postępowy 10,69% (gdzie min.32%) 😔❌
    Ruchome 19,5% (gdzie min.40%)😔❌

    DFI16%✅
    HDS 14%✅


    Listopad:
    IVF czas start
  • Kasiastaraczka Autorytet
    Postów: 2679 4264

    Wysłany: 28 października 2021, 11:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nulka ja jestem na zwolnieniu praktycznie od początku ciąży i mam wrażenie,że większość przespałam,we wrześniu się polepszyło, miałam więcej siły,a teraz jakaś jesienna chandra, żelazo,nie wiem...
    Czytam sobie ciążowe książki, ćwiczę ruch i oddech do porodu
    Powoli kompletujemy wyprawkę 🥰mamy już wózek
    Wczoraj oglądaliśmy filmiki o fotelikach, będziemy jeszcze zmieniać samochód,więc jak już będzie to wybierzemy się dopasować coś do auta

    Mała Mi trzymam kciuki za wyleczenie bakterii
    Na pewno i czasowe noszenie paska przysporzy wiele łask 🙏

    Gwiazdeczka bardzo dobrze, że się wyglądałaś nam,na pewno Tobie ulżyło. Rzeczywiście ciężka sytuacja i Twój Mąż bardzo przeżywa śmierć Taty oraz to ,że jest wsparciem dla kobiet w rodzinie
    Myślę,że łatwiej byłoby gdyby powiedział swojej rodzinie o problemach,chorobie niepłodności. My dosyć szybko powiedzieliśmy i chociaż nie musieliśmy słychać ciągle:kiedy,a może pokazać wam jak to się robi-straszne to było....

    Synek 12.2023
    Starania-2 cykl
    Synek 01.2022
    Starania-23cykl
    ja '88 + on '87
  • Gwiazdeczka 93 Autorytet
    Postów: 1077 1807

    Wysłany: 28 października 2021, 12:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiastaraczka wrote:
    Nulka ja jestem na zwolnieniu praktycznie od początku ciąży i mam wrażenie,że większość przespałam,we wrześniu się polepszyło, miałam więcej siły,a teraz jakaś jesienna chandra, żelazo,nie wiem...
    Czytam sobie ciążowe książki, ćwiczę ruch i oddech do porodu
    Powoli kompletujemy wyprawkę 🥰mamy już wózek
    Wczoraj oglądaliśmy filmiki o fotelikach, będziemy jeszcze zmieniać samochód,więc jak już będzie to wybierzemy się dopasować coś do auta

    Mała Mi trzymam kciuki za wyleczenie bakterii
    Na pewno i czasowe noszenie paska przysporzy wiele łask 🙏

    Gwiazdeczka bardzo dobrze, że się wyglądałaś nam,na pewno Tobie ulżyło. Rzeczywiście ciężka sytuacja i Twój Mąż bardzo przeżywa śmierć Taty oraz to ,że jest wsparciem dla kobiet w rodzinie
    Myślę,że łatwiej byłoby gdyby powiedział swojej rodzinie o problemach,chorobie niepłodności. My dosyć szybko powiedzieliśmy i chociaż nie musieliśmy słychać ciągle:kiedy,a może pokazać wam jak to się robi-straszne to było....
    Dziękuję za wiadomość ❤️🙌😘
    Mam nadzieję, że Twoje żelazo wzrośnie jak najszybciej 😊🤗
    To Twój czas dla Siebie i dzidzi, dobrze, że dużo śpisz,może Twój organizm tego potrzebuje 😊 cudownie, że już komoletujecie rzeczy dla maleństwa 😘
    dużo zdrówka i siły Kasiu ❤️🙌

    Kasiastaraczka lubi tę wiadomość

    Starania od 02.2021
    Ona :
    29 lat
    Hashimoto
    TSH 1,3 (euthyrox 75/100)
    Wit.D3 na granicy

    suplementacja i pozytywne myślenie 🌸💖

    On:
    32 lat
    Ruchliwość i żywotność ❌❌
    Żylaki p.n. III stopnia

    17.03.2022 embolizacja żylaków p.n.--‐---》czekamy na poprawę wyników

    Czerwiec :
    HBA 14% 😔 ❌
    Morfologia 1%
    Koncentracja 4,86 mln/ml😔❌
    Ruch postępowy 10,69% (gdzie min.32%) 😔❌
    Ruchome 19,5% (gdzie min.40%)😔❌

    DFI16%✅
    HDS 14%✅


    Listopad:
    IVF czas start
  • Ana.Ta Autorytet
    Postów: 1666 1792

    Wysłany: 28 października 2021, 12:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gwiazdeczka faktycznie oboje z mężem musicie mieć naprawdę dużo siły, aby pomagać tylu osobom na raz, jeszcze przy waszych zmartwieniach tymbardziej. Doceniam, że twój mąż ma tyle siły.
    Mam nadzieję, że wasze trudy zostaną wynagrodzone. 💛

    Ja dziewczyny też mam różne dni. Mój mąż chwilami mnie nie rozumie, ale finalnie okazuje mi wsparcie. Tylko akurat jesteśmy w trakcie wykańczania domu i nie mam sił, energii aby chodzić i oglądać jak prace.. dużo spraw spadło na poprostu na niego. I dlatego nie raz bywa jak bywa...
    Ale jak mam plamienia nic innego się nie liczy. Wiem wtedy, że muszę odpoczywać.
    Dzisiaj nie najlepiej się czuje (nudności) więc staram się nie panikować i mocno wierzyć, że będzie dobrze.

    Mam nadzieje że finalnie każda z Nas otrzyma dar nowego życia. Modlitwą możemy zdziałać wiele i wiele przejść 🙏

    Lili❤️, Gwiazdeczka 93 lubią tę wiadomość

    16.05.2022 urodziny Oliwki 😘 Więcej szczęścia o 7 dni😍
‹‹ 68 69 70 71 72 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Kwasy Omega-3 - ważny składnik w diecie przyszłej mamy

Kwasy omega-3 są bardzo istotnym składnikiem w diecie, o którym warto pomyśleć już na etapie starań o dziecko. Idealnie, aby po konsultacji z lekarzem, suplementować kwasy już od pierwszych dni ciąży. Dlaczego są takie ważne? Jaką pełnią rolę? Jak wybrać odpowiedni suplement? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Suchość pochwy - jakie mogę być jej przyczyny i jak sobie z nią radzić?

Problem z odpowiednim nawilżeniem pochwy dotyczy bardzo dużej liczby kobiet. Najczęściej problemy występują w okresie okołomenopauzalnym, ale z różnych przyczyn mogą pojawiać się na każdym etapie życia kobiety. Suchość pochwy może znacząco obniżać jakość życia seksualnego, z powodu bólu i dyskomfortu odczuwanego podczas zbliżeń... Skąd się bierze suchość pochwy? Jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Torbiel na jajniku - przyczyny, objawy i leczenie

Torbiel na jajniku od czasu do czasu pojawia się u większości kobiet. Są to cysty lub pęcherzyki, które zazwyczaj wypełnione są płynem i które najczęściej samoistnie znikają. Dowiedz się jakie są objawy torbieli i czy mogą być przeszkodą w zajściu w ciążę? Kiedy należy je leczyć i z jakimi chorobami mogą współwystępować. 

CZYTAJ WIĘCEJ