X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Zaciążone i czekajace-rozmowy o wszystkim i niczym.
Odpowiedz

Zaciążone i czekajace-rozmowy o wszystkim i niczym.

Oceń ten wątek:
  • littleladybird Autorytet
    Postów: 3539 1948

    Wysłany: 31 lipca 2015, 12:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oby się skończył zachwytem :D

    Madziulla, ciri22 lubią tę wiadomość

    05ludzik.gif "Życie ma tyle samo wad ile zalet."
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 lipca 2015, 12:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Litlle to może TEN cykl? :p

    bo u mnie raczej nie sądzę

  • olencja Autorytet
    Postów: 4757 1570

    Wysłany: 31 lipca 2015, 12:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    trzymam kciuki Little:D

    littleladybird lubi tę wiadomość


    u5cvp2.png
  • littleladybird Autorytet
    Postów: 3539 1948

    Wysłany: 31 lipca 2015, 12:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madziulla wrote:
    Litlle to może TEN cykl? :p
    Heh, się okaże za mniej więcej 12 dni :D czy moja ciąża przetrwa walkę z @ :P
    Madziulla wrote:

    bo u mnie raczej nie sądzę

    Nigdy nie mów nigdy ;)
    olencja wrote:
    trzymam kciuki Little:D

    dzięki :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 lipca 2015, 12:13

    Madziulla lubi tę wiadomość

    05ludzik.gif "Życie ma tyle samo wad ile zalet."
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 lipca 2015, 12:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Heh litlle Ty to jesteś pełna optymizmu :P zaraź mnie nim

  • littleladybird Autorytet
    Postów: 3539 1948

    Wysłany: 31 lipca 2015, 12:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Coś mi się odmieniło ostatnio :D w poprzednim cyklu chodziłam cały czas struta i mało co mnie cieszyło. A może to wszystko dzięki temu, ze wkrótce urlop? :D

    Bardzo chętnie Cię zarażę (tylko nie wiem jak tu, na OF, wyglądają nieciążowe wirusy :P ), śmiało bierz ile chcesz ;)

    05ludzik.gif "Życie ma tyle samo wad ile zalet."
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 lipca 2015, 12:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja stawiam ze to dlatego ze mialas owulacje wreszcie piekna i w ogole potwierdzona :D

    Madziulla lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 lipca 2015, 12:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    biorę ile się da oby podziałało. mimo iż nie nastawiałam się na zielony koniec to zmartwiłam się tym spadkiem.

  • littleladybird Autorytet
    Postów: 3539 1948

    Wysłany: 31 lipca 2015, 13:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ciri22 wrote:
    A ja stawiam ze to dlatego ze mialas owulacje wreszcie piekna i w ogole potwierdzona :D

    Właściwie to jest główny powód. Ciri, jak zawsze masz rację :D

    Madziulla lubi tę wiadomość

    05ludzik.gif "Życie ma tyle samo wad ile zalet."
  • littleladybird Autorytet
    Postów: 3539 1948

    Wysłany: 31 lipca 2015, 13:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madziulla wrote:
    biorę ile się da oby podziałało. mimo iż nie nastawiałam się na zielony koniec to zmartwiłam się tym spadkiem.

    Ja ostatnio po niespodziewanej owulacji też się nie nadstawiałam, a jak dostałam okres to dopiero poczułam jak wielką miałam nadzieję na zielony koniec :/

    05ludzik.gif "Życie ma tyle samo wad ile zalet."
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 lipca 2015, 13:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    littleladybird wrote:
    Właściwie to jest główny powód. Ciri, jak zawsze masz rację :D
    Nie mow tak bo popadne w samozachwyt i w ramach podbudowania siebie bede tu zagladac

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 lipca 2015, 13:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja pewnie w głębi też liczę na zielony koniec ale nie chce się nakręcać szczególnie przy takim spadku temp

  • littleladybird Autorytet
    Postów: 3539 1948

    Wysłany: 31 lipca 2015, 13:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ciri22 wrote:
    Nie mow tak bo popadne w samozachwyt i w ramach podbudowania siebie bede tu zagladac

    Dobra cofam to :P udało Ci się i zgadłaś :D
    Madziulla wrote:
    ja pewnie w głębi też liczę na zielony koniec ale nie chce się nakręcać szczególnie przy takim spadku temp

    Zawsze w głębi liczymy na sukces :* różnie to wychodzi, z reguły nie wychodzi :/ ale nie można wiecznie też zakładać najgorszego. Ja zmieniłam taktykę i na razie jest super, ale nie wiem jaka będzie moja reakcja jak sie okaże, ze i tak nic z tego.

    Madziulla lubi tę wiadomość

    05ludzik.gif "Życie ma tyle samo wad ile zalet."
  • olencja Autorytet
    Postów: 4757 1570

    Wysłany: 31 lipca 2015, 13:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mnie korci zeby wierzyc ze sie tym razem udalo:)


    u5cvp2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 lipca 2015, 13:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no szanse są na pewno większe jak u mnie ;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 lipca 2015, 13:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    uwaga narzekam....
    kurwa brzuch mnie napierdala (sorry za slownictwo ale tylko to potrafi okreslic moja frustracje i bol) tak ze myslalam ze najgorszy okres ever dostane (w mysl ze zaraz zaczne krwawic i poronie) od rana leze jak na szpilkach... niby wiem ze moze tak byc ale przy tak intensywnych bolach i wczesniejszym plamieniu nie da sie nie myslec ze cos zlego czai sie za rogiem.
    do tego pierwszy raz w zyciu dzis i wczoraj leciala mi krew z nosa... noo i rzygam przy myciu zebow ;/
    noo i zauwazylam ze moj brzuch zmienil ksztalt, zaczal sie wybrzuszac/ rosnac od miejsca gdzie sie konczy linia wlosow lonowych a nie tak jak do tej pory tylko mialam oponke na samym brzuchu...

  • olencja Autorytet
    Postów: 4757 1570

    Wysłany: 31 lipca 2015, 13:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madziulla wrote:
    no szanse są na pewno większe jak u mnie ;)
    no wieksze,ale to moze byc wina dupka:/

    Ciri,bidulko:*


    u5cvp2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 lipca 2015, 13:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    może ale nie musi ;) no i chociażby to że <3 więcej :P

  • littleladybird Autorytet
    Postów: 3539 1948

    Wysłany: 31 lipca 2015, 13:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciri, ciąża się rozwija a wraz z nią objawy. Dziecko się rozpycha, brzuch boli, a hormony szaleją - stąd te wymioty i mdłości. A krew z nosa to z przemęczenia pewnie, ciało pracuje teraz za dwóch, krew szybciej musi krążyć. I nic dziwnego, że w głowie rodzą się czarne scenariusze. Odpoczywaj i nie pozwól by pesymizm Tobą zawładnął <3

    U nas możesz sobie ponarzekać, kiedy tylko masz ochotę/potrzebę ;)

    05ludzik.gif "Życie ma tyle samo wad ile zalet."
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 lipca 2015, 13:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Taaaa z przemeczenia... jak ja teraz malo co robie :P ale ogolnie nie wyobrazam sobie juz wrocic do pracy... za bardzo sie czuje zmeczona... taka rozbita i nie dajaca rady z niczym... wszystko mnie przerasta... jakbym miala ze 100 lat a nie 24... do tego mam zawroty glowy (a ze mam sklonnosc do omdlen to mnie tez stresuje) nie mam ochoty na jedzenie (nie to ze mi niedobrze czy cos tylko najchetniej nic bym nie jadla i popadla w letarg)

    ps. zaczelam 10 tydzien...

‹‹ 147 148 149 150 151 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

PMS a zdrowie psychiczne i jakość życia. Jak sobie radzić z objawami?

PMS często jest kojarzony głównie z objawami fizycznymi, takimi jak ból brzucha czy wzdęcia. Jednak coraz więcej badań wskazuje, że ma on istotny wpływ również na zdrowie psychiczne kobiet. Dlatego ważne są: zrozumienie związku między PMS a nastrojem i kondycją psychiczną w ogóle oraz nauka skutecznych strategii radzenia sobie z emocjonalnymi skutkami choroby.

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak zadbać o spokój i relaks w czasie ciąży. Praktyczne porady dla przyszłych mam.

Bycie matką to jedno z najważniejszych i najwspanialszych przeżyć, jakie doświadcza każda kobieta, która rodzi dziecko. Przyjemne i sielskie chwile spędzone z pociechą poprzedza czas nie zawsze spokojnego oczekiwania na poród. W czasie ciąży często jesteśmy tak samo szczęśliwe, jak i zestresowane, a to sprawia, że warto pomyśleć o sobie w kontekście relaksu i odpoczynku. W jaki sposób uprzyjemnić sobie czas oczekiwania na dziecko? Czy ciążowe dolegliwości można jakoś zminimalizować i poddać się domowemu SPA? Oczywiście, że tak. Za chwilę podpowiemy Ci, jak to zrobić skutecznie i bez wielkich przygotowań!

CZYTAJ WIĘCEJ

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ