X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Zaciążone i czekajace-rozmowy o wszystkim i niczym.
Odpowiedz

Zaciążone i czekajace-rozmowy o wszystkim i niczym.

Oceń ten wątek:
  • littleladybird Autorytet
    Postów: 3539 1948

    Wysłany: 31 lipca 2015, 13:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciąża to mega wysiłek dla organizmu, dlatego jesteś przemęczona.

    05ludzik.gif "Życie ma tyle samo wad ile zalet."
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 lipca 2015, 13:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a do tego jestem zla bo u mnie w robocie tak pieknie mialo byc z wyplatami a ja juz czekam i czekam i nie wiadomo co z moja... jakas porazka... mam dosc... a kurde musze oplaty zrobic... kurde noo... do kitu to wszystko.. no i czeka mnie wydatek bo w spodnie sie juz zadne nie mieszcze poza takimi z gumka... dobrze ze w domu na razie siesze... ale w jeansy to mi juz brzuch nie wchodzi (mam troche wyzsze niz biodrowki wiec nie moge je sciagnac pod brzuch...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 lipca 2015, 14:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witaj Ciri w gronie 10-tygodniowek. Krew z nosa mam od 2-3 tygodni wiec to tez może byc objaw:). Mam te same objawy w 10 tygodniu:)poza bólem.bo u mnie to raczej klucia od czasu do czasu...mam nadzieje ze w 11 tyg choc zmęczenie mi odpuści:(

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 lipca 2015, 14:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do ciuchów to ja nawet nie wiem bo nie pamiętam kiedy spodnie miałam na sobie:) ale jestem ciekawa. Bo macice czuje juz przez brzuch i ginekolog tez:)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 lipca 2015, 14:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    noo moja mama mowi ze jej krew z nosa tylko w ciazach leciala :P a ja dzis to mam mega bole wczoraj lzejsze, kluc mnie w obole nie kluje... ale macice tez juz mozna wyczuc pod skora a ze lubie sie tam macac (jak bo ja z tymi jelitami mialam problem od dawna to wiem akurat jak brzuch i podbrzusze mam napiete i w ogole-masaze sobie czesto robilam) to czuje roznice i to duza. ale przede wszystkim to ze widac ze nie tylko na wysokosci pepka mam brzuch (od 3 tyg) tylko ze juz nizej sie powieksza (widac takie fajne zaokraglenie)

    a jak Twoj apetyt Picja? Bo ja poza sniadaniem i objadem bym nic nie jadla (a to tez takk tylko z przyzwoitosci) choc jak wczoraj zjadlam jedno tofifi od niechcenia to potem kolejne 10 czekoladek wtrazolilam w 5 minut /

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 lipca 2015, 14:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadal niechcec do słodkiego ale ja ogólnie sie odchudzam do polowy 2 trymestru wiec i tak żołądek mi sie skurczyl i mam mniejszy apetyt.rano serek wiejski. Potem owoc. Potem obiad z bialkiem. Podwieczorek warzywny lub jakas salatka albo orzeszki no i kolacja.ostatnio mam fazę na wybebeszone pomidory napchane tuńczykiem albo serkiem wiejskim:). Nie mam apetytu.ale jesli jem co 3 godziny to nie dość ze chudnę to jeszcze mdlosci przeszly calkowicie, cukier w normie. A i tak najlepsze ze tsh mi od czerwca spadlo z 3 do 2 samo z siebie:)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 lipca 2015, 14:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nie no ja mdlosci nie mam na szczescie poza myciem zebow i naprawde sporadycznymi przypadkami. tez wlasnie na poczatku co te 3 godziny jadlam a teraz nie moge, nawet arbuza czy tez marchewki. jakas porazka... a gdzie tam tunczyk czy inne ryby naprawde wszystko jest na nie. co do slodkiego nie takiej ochoty ze musze zjesc ale juz mnie nie mdli jak zjem bo wczesniej to od razu sensacje, mam nadzieje ze z tym jedzeniem przejdzie mi bo na razie to jest jedzenie na sile.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 lipca 2015, 14:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a odchudzalas sie z powodu jakiegos czy zeby za duzo nie przytyc? bo Ty i tak na diecie jestes z tego co pamietam od dawna?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 lipca 2015, 14:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Najważniejsze to pic a nie jeść. Nie oszukujmy sie. Kazda jakiś tam zapas ma ;) byle sie nie odwodnic. Probowalas koktajle? Szpinak,algi, jarmuz, sok pomidorowy i awokado? Ladnie wchodzi

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 lipca 2015, 14:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ciri22 wrote:
    a odchudzalas sie z powodu jakiegos czy zeby za duzo nie przytyc? bo Ty i tak na diecie jestes z tego co pamietam od dawna?
    Tak. I juz mam zmianę kodu na 7 z przodu aż sama nie mogłam w to uwierzyć. Ja insulinoopornosc lecze.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 lipca 2015, 14:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Picja wrote:
    Najważniejsze to pic a nie jeść. Nie oszukujmy sie. Kazda jakiś tam zapas ma ;) byle sie nie odwodnic. Probowalas koktajle? Szpinak,algi, jarmuz, sok pomidorowy i awokado? Ladnie wchodzi
    akurat w tym momencie to bym pawia na cos takiego puscila :P Teraz to na samej wodzie bym zyla.
    noo ja tez wlasnie schudlam (i to w czasie kiedy jeszcze jadlam :P) i nie powiem ciesze sie :D

    Noo to bardzo dobrze ze Ci waga idzie w dol, to zawsze bezpieczniej dla malucha jak sie dobrze odżywiasz a i podobno łatwiej rodzic z niższą waga (podobno:D ja sie nie wypowiadam bo nie wiem)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 lipca 2015, 14:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A jeszcze niedawno pisałam Wam ze mam 89 :) a tu juz 77-78 :) chce zrzucić jeszcze 7 do konca 2 trymestru a potem zobaczymy. Bo leków brać nie mogę to trzeba dieta:( no nie wiem Ciri. Musisz cos jeść bo będziesz miała niedobory. Dzieciaczek sobie poradzi ale Ty tez musisz miec witaminy. A przynajmniej jakies elektrolity.

    A wracają do objawow. Wstalam dzis w nocy ponad 11 razy. Masakra:) ciekawe ile z a place za wode:P

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 lipca 2015, 14:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wiem wiem dlatego jak to potrwa dluzej to bede na sile dopiero to mam taki tydzien wiec nie jest zle, ale jak cos to bede dzialac. Na razie daje sobie czas.

    Ja na szczescie nie wstaje w nocy... jeszcze :P

    A co do Twoje wagi to super :D jej moze i lepiej Ci wyjdzie sama ta dieta niz mialabys sie faszerowac lekami :P

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 lipca 2015, 14:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja zawsze jakos tak próbuje ziolami, dieta ale jak trzeba leki to wiadomo. Nie jestem nawiedzonym szamanem czy cos:) dzis robię zielone naleśniki z fetą. Chce ktos:)?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 lipca 2015, 14:56

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 lipca 2015, 14:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O na takie cos bym wpadla :D UWIELBIAM FETE! I nalesniki... Hmmm a zielone bo z czym ciasto?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 lipca 2015, 14:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ze szpinakiem albi jarmuzem zwykle robię ale dzis po prostu jęczmieniem zabarwilam:)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 lipca 2015, 15:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ja wyjeżdżam na domek. Będę bez dostępu do Internetu. Odezwę się w niedzielę wieczorem. Jestem i tak myślami z wami ;) miłego weekendu ;) <3

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 lipca 2015, 15:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Noo to jak feta i szpinak by byl to ja wpadam :D Wlasnie tez musze takie zrobic bo uwielbiam szpinak :D

    Jej a ja mam do Ciebie Picja pytanie bo Ty tam siedzisz w kosmetykach, prawda?
    Ja jako kosmetyczka mam duzy sentyment do Bielendy, ale w sumie mialam stycznosc tylko z tymi kosmetykami "profesjonalnymi" a widzialam ze maja linie dla mam, i tak sie zastanawiam czy wiesz cos o niej... bo opinie poczytalam to jak zwykle nic mi nie powiedzialy :P

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 lipca 2015, 15:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W ciąży to generalnie parabenow sie unika, peg-ów i glikolu propylenowego. Wiadomo. Lakiery do paznokci bez formaldehydu i toluenu ( w naturze jest sensique z a grosze i on takie ma). I wiesz co. Ja czasem lubię kosmetyki klasyczne. NP z bielendy maski algowe np. Żurawinową profesjonalna. Ale o serii dla mam nic nie wiem:( wiadomo ze in krótszy i lepszy sklad tym lepiej. Ja oszalalam na punkcie palmersow i balsamu na rozstępy używam juz dobre 3 lata. Chyba ze 100 butelek juz uzylam. Wiem ze kosmetyczki często używają bielendy w ciąży. Moja tez i o ile ma prosty sklad to jest ok:). Dobre w składzie są kosmetyki rosyjskie albo polskie Apis ale nie wiem czy maja serie dla ciezarowek

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 lipca 2015, 15:07

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 lipca 2015, 15:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Noo ja kocham bielende i wiem ze moja nauczycielka w ciazy to wlasnie ich uzywala ale nie tej seri dla ciezarowek lecz wybierala z tej profesjonalnej to co moze uzywac, i wlasnie o tym balsamie palmersow Slyszalam dobre opinie i nie wiem co kupic bo brzuch widze ze jednak dosc szybko roznie (wszystko jedno czy to woda czy ciaza) i swedzi niemilosiernie czyli skora sie rozciaga, wiec trzeba by cos zaczac stosowac. Apis tez ma dobre ale tez nie mam pojecia czy ma jakies dla ciezarnych...
    a wlasnie w rossmanie jest jakas promocja (ale to na stronie znalazlam) na te bielendy dla mam to sie nazywa seria sexy mama.
    Noo i tak wlasnie nie moge podjac decyzji co kupic :P Eh...

‹‹ 148 149 150 151 152 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ

10 najczęstszych obaw kobiet w ciąży, czyli czego boją się kobiety w ciąży

Lęk i różnego rodzaju obawy to naturalny towarzysz kobiety w ciąży. Czego boi się większość kobiet oczekujących dziecka? Bólu porodowego, urodzenia chorego dziecka, utraty atrakcyjności czy może zrujnowania życia seksualnego po porodzie? Czego obawiasz się Ty? Przeczytaj czy zasadne jest zamartwianie się i jak sobie radzić, aby nasze obawy nie sprawdziły się.

CZYTAJ WIĘCEJ

Cykl miesiączkowy a wygląd kobiety - wpływ na skórę i włosy

Cykl miesiączkowy i przemiany hormonalne, które w nim zachodzą mają wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Cykl miesiączkowy a wygląd - jak hormony mogą wpływać na Twoją skórę i włosy? W których fazach cyklu Twoja cera może być w lepszej kondycji, a kiedy mogą pojawiać się problemy? Hormony a trądzik - kiedy problemy z wypryskami mogą się nasilać? 

CZYTAJ WIĘCEJ