Zaciążone i czekajace-rozmowy o wszystkim i niczym.
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
cos wam powiem... dzisiaj bylam z mezem na basenie i spotkalam koleżanke i pyta sie mnie tak : tobie taki brzuszek zostal po pierwszej ciązy? a mnie zamurowało... nie wiedzialam co mam jej powiedziec wrocilam do domu stanelam przed lustrem i faktycznie zaczyna juz powoli byc taki szpiczasty... kurde to dopiero 7 tydzien a co bedzie w dalszych tygodniach :)mowia ze przy drugiej ciązy brzuszek szybciej widac...
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa dzis bylam u miesiecznej kuzyneczki. Taka to kruszynka. I pierwszy raz tak na dziecko reagowalam. Nie placzem nie rozczuleniem ale takim dziwnym uczuciem... Boje sie czy poradze sobie z taka mala kruszynka... Ja to sie boje ze jak ja wezme to mnie rozpadnie sie w rekach... Mimo ze bardzo chcialam naprawde zaczynam sie denerwowac...
A noo i kto mnie spotka z rodziny mowi ze dziewucha bedzie czyli sie zgadza z moimi przeczuciami. Moja morda wyglada jak ksiezyc z kraterami i gorami... Jakas masakra. -
Wiewiórka, a my razem z Tobą będziemy się bały. Tym razem będzie wszystko w porządku całe życie będziesz się bała o swoje maleństwo, taka kolej rzeczy nawet jak już dorośnie idę spać, bo mi się literki na klawiaturze zlewają dziś miałam się upić i chyba się upiłam a raczej na pewno jutro będzie skok tempki jak ta lala i żeby nie było, to nie był tylko jeden kieliszek dwie butelki wina heh, bratowa mi pomogła
wiewiórka17 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Lekarz przyjmuje niby od 16 ale to zależy jak się wyrobi w szpitalu czasem przyjeżdża wcześniej.czasem później.ale jadę po 14 zająć sobie kolejkę tam zawsze jest tyle babeczek ze masakra ostatnio byłam 15 a po mnie jeszcze 11 i mam jeszcze parę spraw do załatwienia
ewi0808 lubi tę wiadomość
-
Madziulla wrote:Cześć dziewczyny. Jak tam nastroje w ten upalny poniedziałek
Ja się czuję słabo wczoraj przegięłam i dziś mam za swoje A i pomyliłam się w liczeniu poszła tylko jedna butelka (stoją dwie: jedna pusta, a druga do połowy opróżniona, ale ta pierwsza to już była otwarta wcześniej) i nie wiem dlaczego miałam rano mega kaca słabo ze mną, ale może to dobrze Tak ekonomicznie upić się niedużą ilością wina
Ewi, ja dziś piję wodę litrami i to nie przez upał
Wiewiórka, trzymam kciuki za wizytę
Ciri, jestem przekonana, że świetnie sobie poradzisz z dzieckiem. To takie przejściowe obawy przed nieznanym urodzisz i będziesz wiedział jak zająć się szkrabem i faktycznie mówią, że jeśli w ciąży buzia brzydka to będzie dziewczynka
Widziałyście u mnie ten piękny wzrost temp? Wiedziałam, że urośnie
Miłego dniaewi0808, wiewiórka17 lubią tę wiadomość
-
olencja wrote:u mnie dol:(
A u Ciebie @ się nie rozkręca?
Kurcze, nie wiadomo jak postępować. Ja tym razem testuję pozytywne myślenie, ale czuję, że gdy nadejdzie @ będę miała mega doła nie ważne co robię i jak robię. Zazwyczaj nastawiałam się pesymistycznie i nie spodziewałam się niczego innego oprócz @ a brak drugiej kreski na teście zawsze jest dla mnie nożem w sercu (o ile zdążę zatestować przed @) Mam tylko nadzieję, że przez te moje wygłupy nie pogłębiłam Waszego rozczarowania
W sobotę byliśmy u teściów i teściowa zrobiła kolację, zaczęła dopytywać, dlaczego nie jem zwykłego chleba. Zdziwiona była też, że nie mam ochoty na nic słodkiego. Oczywiście padło pytanie: "odchudzasz się?" Jak ja tego nienawidzę, skutecznie popsuła mi humor. A nie chciałam nic mówić o prawdziwych przyczynach, bo wiem jak by się to skończyło: poryczałabym się, zanim zdążyłabym cokolwiek powiedzieć