Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Zapisy tylko do 30.11   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Zaciążone i czekajace-rozmowy o wszystkim i niczym.
Odpowiedz

Zaciążone i czekajace-rozmowy o wszystkim i niczym.

Oceń ten wątek:
  • Baronowa_83 Autorytet
    Postów: 6178 4021

    Wysłany: 30 sierpnia 2016, 16:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miejsca sporo ale ten stolik jest podstawa krzeselka dzieki temu jest bardzo stabilne i nawet wdrapujacy sie roczniak nie robił na nim wrażenia. Krzeselko można schować w tym stoliku i juz się robi wiecej miejsca. Ogólnie jestem z niego bardzo zadowolona. Przez to ze krzeselko jest proste to nie bylo problemu z myciem - do wanny mocny strumien, wytrzeć ręcznikiem i juz.

    ciri22 lubi tę wiadomość

    Mama od 03.2010, czas na drugie
    Tadek i Władek w jednym stali domku...
    2r8rqps6ohlhosuf.png
    Szanse jedne na milion - rzekła- spełniają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć.
  • Eliza vel Picja Ekspertka
    Postów: 338 69

    Wysłany: 30 sierpnia 2016, 18:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Świetne rozwiązanie:) w sumie teraz żałuję. Ale mąż uparl sie na składane. Ech musze iść na kontrole do gina. Nie chce mi sie

    Magdziulla lubi tę wiadomość

    atdcj44jkiiobkzm.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 sierpnia 2016, 20:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej. Pamiętacie mnie jeszcze?:)
    Nie urodzilam. Leze w szpitalu ciagle, wody nie spadaja, skurcze mam na kazdym ktg, ciągle je czuję regularne 60-130% chyba nie wiedzą co ze mną zrobić. W ogóle mam z nimi przejścia. Ech;/

    Wy już dzieciujecie zazdroszczę.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 sierpnia 2016, 21:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdziulla juz wczoraj mialam pytac gdzie jestes i wylecialo mi z glowy :(( wybacz kochana...
    A jak sie czujesz? Cos boli czy ni huhu?
    Moze Ci beda wywolywac? Chociaz masz jeszcze chwilke do terminu..

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 sierpnia 2016, 21:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja sie chcialam pochwalic uwaga....rozstepami :o
    Brzuch czysciutki a patrze a na biodrach(boczkach) i posladkach mi sie zrobily, ja gupia tylko brzuch nacueralam olejem a nie pomyslalam o boczkach... moze czyms zwalcze poki sa rozowe

  • littleladybird Autorytet
    Postów: 3539 1948

    Wysłany: 30 sierpnia 2016, 21:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ej, Magdziulla o mnie nie zapominaj :P ja jeszcze nie dzieciuję :P wyprawkę kompletuję :P w sumie to prawie skończyłam, jeszcze tylko łóżeczka nam brakuje ;) i musimy dokupić stelaż do wanienki, bo się okazało, ze wanienka jednak zmieści się w łazience i nie będzie trzeba biegać z wodą do pokoju ;)

    Jak tam się w ogóle czujesz? Mają na Ciebie jakiś plan?

    A propos krzesełek: dwa lata temu kupowałam dla chrześnicy i zrobiłam wtedy mały research :D chciałam takie drewniane, o którym wspominała Baronowa. Fajne jest, ale dla starszego dziecka. Po długich przemyśleniach i rozmowach z wieloma sprzedawcami kupiliśmy plastikowe, z regulowaną wysokością, składane, z regulacją siedziska i podnóżkiem. I najważniejsze: z pasami 5-punktowymi. Rodzice obdarowanej bardzo zadowoleni :) do dziś go używają, a mała ma ponad 2 lata. Krzesełko stabilne, łatwo utrzymać w czystości ;)

    Pozdrawiam :D

    05ludzik.gif "Życie ma tyle samo wad ile zalet."
  • littleladybird Autorytet
    Postów: 3539 1948

    Wysłany: 30 sierpnia 2016, 21:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    basiunia wrote:
    A ja sie chcialam pochwalic uwaga....rozstepami :o
    Brzuch czysciutki a patrze a na biodrach(boczkach) i posladkach mi sie zrobily, ja gupia tylko brzuch nacueralam olejem a nie pomyslalam o boczkach... moze czyms zwalcze poki sa rozowe

    Basiunia, ja nacieram dupsko, uda, boczki, cycki i brzuch i co? I chyba cycki mi się rozłażą :/ nie wiem, czy coś pomoże na już powstałe rozstępy, zbledną, ale niestety na 100% nie znikną :/
    ale i tak jesteś piękna ;)

    basiunia lubi tę wiadomość

    05ludzik.gif "Życie ma tyle samo wad ile zalet."
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 sierpnia 2016, 21:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja się dziwię, że nie mam rozstępów, brzuch jak bomba i to jest zdanie nie tylko moje, ale położnych i lekarzy. Nie wiem czy coś z nimi zrobisz.jak już są.
    U mnie nie jest dobrze. Zero informacji i planu działania, jakiś baran jest w.zastępstwie ordynator i.tylko by wszystkich wypisywał, mnie też chciał na podstawie błędnych wyników. Wody nie maleją, skali brakuje na ktg, a.szyjka 2,9 i zamknięta. Dodatkowo awet położne mówią, że może być problem.z.moją miednicą, spojenie napieprza. Wydaje mi się, że już powinni podjąć decyzję o cc. A on czeka,.żeby cokolwiek spadło i żeby mnie wypisać. Ach jestem załamana:/

    Dobrze, że u Was ok.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 sierpnia 2016, 21:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hehehe dzięki Little:)) tez to sobie powtarzam :D

    To chyba geny w takim razie skoro już cos masz...albi nie wiem ...w kazdym badz razie wszystkie jestesmy piekne i w to nie wolno watpic :))
    A czym nacierasz???:)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 sierpnia 2016, 21:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hmm kurde moze piczekaj na inna zmiane albo cos, w sumie nie miga Ci zaszkodzic wiec jakas decyzje podjac musza...a pytalas swojego gina co by radzil??
    Oj cos czuje kochana ze bedzie cc, ale wazne zeby dzidziusia zdazyli w idpowiednim czasie wyciagnac...
    Bedzie dobrze, w koncu jestes w tych "dobrych rekach"...

  • littleladybird Autorytet
    Postów: 3539 1948

    Wysłany: 30 sierpnia 2016, 22:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdziulla, tulę mocno. Oby szybko się wyjaśniło co i jak i niech działają. Ciąża donoszona, czynność skurczowa jest a skoro miednica może mieć problem to powinni zacząć działać :/
    Basiunia, nacieram się palmersem i oliwkami z babydream ;) brzuch (odpukać) na razie bez szwanku, a piersi... no cóż liczę, że to co widziałam rano, to była tylko odciśnięta koszula :P
    Geny na pewno, moja mama cała w rozstępach (brzuch i piersi), ja na piersiach tez już mam stare 9-letnie, po roku brania anty spuchłam jak balon. Teraz też mi cycki mocno urosły, więc pomału się nastawiam na nieuniknione ;)

    P.S. Nie masz zamiaru zmienić suwaczka? :D

    05ludzik.gif "Życie ma tyle samo wad ile zalet."
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 sierpnia 2016, 22:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja juz naprawde nie mam nic przeciwko cc. Bo w mojej sytuacji sn niesie wiele komplikacji. Okazalo sie, ze moja mama miała to samo z.najstarszym bratem i skończyło się jej krwotokiem:/
    Jak tylko mój.gin się pojawi to go wymęczę. Nic nikt nie mówi:/
    najgorsze, że nikt tego całościowo nie ogrania. Jeden zrovie.usg gdzie są duże wody, a kto inny zobaczy ktg gdzie są skurcE co 4 min na ponad 100% a nikt nie.zbierze.tego w.kupę i nie powiąże.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 sierpnia 2016, 23:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jaaa u mnie bylo tak samo, kazde badanie inny lekarz ale ja zas lazilam za nimi i wiazalam im w calosc :/
    Oby zaczeli reszte dzialac :)

    Little juz dwa razy podchodzilam do zmiany i tak sie zapomne przy pisaniu wiadomosci ze dalej jestem w ciazy wg niego xD

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 sierpnia 2016, 23:14

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 sierpnia 2016, 23:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dopiero mnie od ktg odczepili skurcze jeden za.drugim 115-125.
    właśnie od jutra mam zamiar zrobić to samo będę ich zaczepiała i pytała.
    dzięki za wsparcie!

    wkładam stopery w uszy i muszę spróbować.zasnąć. Mam mega pecha do chrapaczy w tym szpitalu.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 sierpnia 2016, 02:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak zrob, masz prawo wiedziec co i jak :)))

    A co do chrapaczy mialam to samo :))
    Ave stopery :D

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 września 2016, 02:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdziulla i jak tam??

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 września 2016, 06:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Basiunia koszmar. Wczoraj rano na obchodzie powiedział, że dziś (wczoraj)rozwiązujemy ciąże albo wywołanie albo cesarka. Od.tygodnia skurcze regularne dzień wcześniej 115-130 jeden po drugim(szyjka wysoko, prawie.bez rozwarcia). Wzięli mnie na badanie gin po którym jak się okazało, że zmienili.zdanie. Problem w tym, że nikt mnie o tym nie poinformował, pół dnia siedziałam zestresowana. Gdy poszłam się dowiedzieć dwóch.młodych doktorków czy też.stażystów opieprzyło mnie, że on niby mi wszystko tłumaczył i po co ja przychodzę, drugi nagle wyskoczył, że będzie.zaświadczał, że.kłamię, bo on był przy tym. Jestem na.jego sali, ale dr R mnie prowadzi, wiec on sie nie wtraca. A prawda jest taka, że owszem przyszedł (sam!) ale powiedział że śniadanie mogę jeść i mam czekać na dalsze info. Już mam ich dość, codziennie zmieniają zdanie:/

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 września 2016, 06:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam te skurcze przez wielowodzie pewnie i to jest podobno niebezpieczne dla dziecka. Wszyscy mówią, żepowinni mi tą ciąże rozwiązać. A ja leżę i zero działań od ponad tygodnia, nawet usg wód im szkoda:/ sorry ale przechodzę załamanie, powinnam im ufać, a nie ufam już.w ogóle. Jak dziś po obchodzie nic.się.nie wyjaśni to chyba zacznę.się.stąd sama zbierać.
    Och żale wylewam.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 września 2016, 08:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No jatak samo mialam, kilka dni lezalam bez zadnych decyzji:/ ale to probuj jeszcze u swojego sie cos dowiedziec, albo kurde zmien szpital,masakra :/
    Rozumiem Cie doskonale, niby powinno sie im ufac, ale jak skoro Cie olewaja,masakra:/

    Tezymaj sie tam, nie daj sie zbyc i walcz o swoje!

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 września 2016, 08:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Baronowa czy Ty kuedys nie myslalas ze Wladziu ma katar a to sie okazalo ze cos tam mleko mu gdzies siadalo?
    Fifi mi tak charczy na nosie i z katarkiem wyciagam, jakis glucik wylwci ale nin stop charczy i wkurza sie:/ szczegolbie jak je albo ma smiczej:/
    To katar czy to co wy mieliscie??

‹‹ 807 808 809 810 811 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Telemedycyna – co to jest? Zalety telemedycyny

Telemedycyna to pojęcie, z którym coraz częściej można się spotkać w obszarze usług zdrowotnych. Sprawdź, co ono oznacza i jakie korzyści wiążą się dla pacjenta z tym rozwiązaniem.

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 pytań o poród, których wiele kobiet wstydzi się zadać!

Poród zbliża się wielkimi krokami, a w Twojej głowie w dalszym ciągu kłębią się pytania, których wstydzisz się zadać? Niektóre tematy są na tyle krępujące, że ciężko je poruszyć z partnerem,  na rutynowej wizycie u lekarza, czy przy kawie z koleżankami…Nadszedł jednak czas, żeby rozwiać Twoje wątpliwości! Przeczytaj odpowiedzi na 7 najbardziej wstydliwych pytań związanych z porodem.

CZYTAJ WIĘCEJ