Zróbmy lipcowego bobasa 👶🏼żebym nie musiała już oglądać kuta*a 🥒 😂
-
WIADOMOŚĆ
-
Gnom wrote:Mi przy oleju z wiesiołka śluz jakoś tak szaleje, że mam płodny przez tydzień, więc może jeszcze zdążysz z globulkami. ;P
U mnie też jest wcześniej, mokro jest już około tydzień przed owulką i z 5 dni wcześniej taki ciągnący śluz. Także wiesiołek daje radę 💪🏻
____
Mówiłam Wam wczoraj, że przerwę od starań robimy i żeby nie biło zbyt nudno to przyplątała się jakaś infekcja😤 Posiewy zrobię i sprawdzę, powtórzę też tę ureaplasme czy nie wróciła czasem. Ale było wszystko idealnie, pojechaliśmy do teściów i dziś mąż ma krostki a mnie swędzi…. Zamiast słoików to przywieźliśmy jakąś bakterię czy innego dziada🤡Ph wyszło w seminogramie też 8, więc coś jest na rzeczy.32🧝♀️33🧔🏻♂️
starania od II.24
pamiętaj jak wiele masz w sobie siły!✨
•nac, inozytol, magnez,D3, omega3, bcomplex, ubiquinol,olej z wiesiołka, zioła ojca Sroki
team #rodzew2026✨🍓🍓 -
Miałam na myśli, że z moich plamieńmalrzrz wrote:Jak to ZABRUDZONY? Przecież to są sterylne narzędzia 🫣
taka kawa z mlekiem coś takiego. Ale nie wstawię zdjęcia 🤣🤣🤣
Locus, malrzrz, Marzycielka94, S_va_88 lubią tę wiadomość
Starania od 09/23
Główny problem po odstawieniu antykoncepcji: długie plamienia przed i po miesiączce
Diagnoza: brak
06/24 histeroskopia, brak stanu zapalnego, 400 komórek NK
3 stymulację nieudane ❌
06/25 diagnostyka endometriozy, ognisko endometriozy na więzadle macicznym - wdrożenie: NAC, resweratrol, melatonina, kurkumina z piperyną
07/25 ovaleap, ovitrelle, encorton
💊 Siofor, omega 3, magnez, olej z wiesiołka, inozytol
Mąż ✅
Badania:
Prolaktyna, testosteron, ferrytyna✅
AMH: 5,5 - Podejrzenie na PCOS -
Jezu, ja też sobie wyobraziłam jakieś narzędzie z piekła rodem z rdzą, czy nie wiadomo czym 😂😂😂 nie strasz tak!Imazolka wrote:Miałam na myśli, że z moich plamień taka kawa z mlekiem coś takiego. Ale nie wstawię zdjęcia 🤣🤣🤣
Marzycielka94, malrzrz, Imazolka, Kitkat, S_va_88, Dżozu lubią tę wiadomość
💁🏻♀️ 33 💁🏻♂️ 34 🐶 🐶
🍼staranie na luzie od 03.2024
⏳monitorowane: 6cs
👩🏻🦱 ona
🕰️ cykle 29-31 dni, faza lutealna 17 dni
✅ jajowody drożne ✅ MUCHa czysto ✅ hormony w normie ✅ krzepliwość ok ✅ AMH 2,04 ✅ niedoczynność tarczycy (TSH 1,5 / fT4 18,40)
💊 pueria uno, witamina D3, magne b6 forte, kolagen, koenzym q10, euthyrox
🧔🏻♂️ on
61,1mln → 84,7mln, koncentracja 25,5mln → 42,4mln✅ ruchliwość A 12,4% → 1,58%‼️ B 12,8% → 14,93% C 12% → 11,76% D 62,8% → 71,72%
aglutynacje i leukocyty (1,1)❗️
morfologia 2% → 0%❗️
HBA 80%
HOMA-IR 3,14
💊 pregna start on, androvit plus, witamina D3, magne b6 forte, kolagen
🔜 29.07 wizyta w klinice -
Też myślałam że chodzi o narzędzia i już miałam się odpalić'!Imazolka wrote:Miałam na myśli, że z moich plamień taka kawa z mlekiem coś takiego. Ale nie wstawię zdjęcia 🤣🤣🤣
Powder, Imazolka lubią tę wiadomość
👫🏻 93&94 👩❤️💋👨 2013
🐈⬛🐈⬛🐈⬛🦮
🧒🏼 L. 05.2020 AuADHD 🤰niepowściągliwe wymioty ciężarnych (hyperemesis gravidarum) 🤢🤮
💔01.2025 biochem
💔02.2025 biochem
03-06.2015 przerwa na uzupełnienie niedoborów i odstawienie encortonu
Reumatyzm, PCOS, POTS, niedobór kwasu foliowego, B6, B12, żelaza, cynku, miedzi, selenu -
Jestem z małego miasta, więc do każdej kliniki mam daleko 😂White1 wrote:Klinikę wybierz pod względem lekarza, a nie całego ośrodka. Sprawdź do jakiej bedziesz miała w miarę blisko i poszukaj opini o konkretnych lekarzach pracujących tam. Wiadomo nie każdy ma takie same wymagania, więc przekonać się można tylko idąc na wizytę i określając jak się czujesz po niej. Z mojego doświadczenia ginekolodzy często rozkładają ręce i nie mają jakiegoś planu, a w klinice to zupełnie inna historia. Jestem pewna, że będą mieli plan, a jak powiesz, że nie chcesz ivf, to dostosują do tego plan działania.
Jeśli chodzi o ivf to nie wiem czy czytałaś historię na forum, ale mnóstwo jest przypadków gdzie nasienie było świetne, starania bezskuteczne i przy ivf się udało. Na pewno w twoim przypadku ivf jest rozwiązaniem pod kątem endometriozy, która może utrudniać drogę zarówno plemnikom jak i zapłodnionej komórce do macicy. Przy ivf oba te problemy są wyeliminowane. Dodatkowo często stosuje się wyciszenie endometriozy przed transferem, aby jeszcze bardziej zwiększyć szansę na powodzenie
Aktualnie jestem pod opieką naprotechnologa, który zdiagnozował u mnie endometriozę, a następnie ciężkie przewlekłe zapalenie endometrium. U niego czuję się bardzo dobrze zaopiekowana.
I właśnie przez te zapalenie endometrium trochę nie wierzę w powodzenie in vitro. Przecież nikt mi tego zarodka do ściany macicy nie przyklei tak, żeby już tam został. A wiem, że w ciążę mogę zajść, bo za mną już 2 biochemy.👱♀️ 28 👨💼29 🐰🐰
12.2022 - rozpoczęcie starań
02.2024 - niepłodność, pierwsza wizyta u naprotechnologa
02.2024 - 08.2024 - szukanie przyczyn niepłodności, dieta, HSG - jajowody drożne
09.2024 - laparoskopia - wycięcie ognisk endometriozy głęboko naciekającej
02.01.2025 - lipiodol
18.01.2025 - ⏸️ 30cs
19.01.2025 - 💔😥
14.04.2025 - histeroskopia zabiegowa - wycięcie mikro polipów
5.05.2025 - wynik biopsji - przewlekłe zapalenie endometrium
Aktualnie 37cs
Endometrioza IV stopnia, Hashimoto, przewlekłe zapalenie endometrium -
Hej! Bardzo mi przykro, widzę, że się staramy już od 2022 roku, więc rozumiem ból. Jak wyglądają w ogóle wizyty u naprotechnologa? Kieruje Cię na badania i na podstawie czego Cię dalej kieruje?beautifullady wrote:Jestem z małego miasta, więc do każdej kliniki mam daleko 😂
Aktualnie jestem pod opieką naprotechnologa, który zdiagnozował u mnie endometriozę, a następnie ciężkie przewlekłe zapalenie endometrium. U niego czuję się bardzo dobrze zaopiekowana.
I właśnie przez te zapalenie endometrium trochę nie wierzę w powodzenie in vitro. Przecież nikt mi tego zarodka do ściany macicy nie przyklei tak, żeby już tam został. A wiem, że w ciążę mogę zajść, bo za mną już 2 biochemy.
My zdecydowaliśmy na klinikę, mąż czeka na wizytę u androloga, bo czynnik u nas jest męski i słabe wyniki 🥲.
S_va_88 lubi tę wiadomość
-
Imazolka wrote:Miałam na myśli, że z moich plamień taka kawa z mlekiem coś takiego. Ale nie wstawię zdjęcia 🤣🤣🤣
Słodki jeżu, zmroziło mi krew w żyłach
A że z plamień, to po pierwsze: ufff, a po drugie: pewnie gdyby coś było nie tak, to od razu by Ci powiedzieli - nie ma się co martwic na zapas!
PS: dziękuję za brak zdjęcia 😂❤️Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 11:41
👩🏻🦰 + 🧑🏻🦱 +🐕🦺
👩🏻🦰 33
Pregna start, wit. d3 (Juvit), mio-inozytol, magnez (MagneB6)
🧑🏻🦱41
Profertil
Starania od 12.2023, pod opieką kliniki od 01.2025
👩🏻🦰🧑🏻🦱 - wyniki badań ok
04.2025 - pierwszy cykl z ovitrelle ⚪️
05.2025 - lametta + ovitrelle ⚪️
06.2025 - mamy kwalifikację do ivf, chillout 🌴
07.2025 - start stymulacji 💉 gonal-f
16.07 - monitoring 🔍 -
Tak po krótce to na każdej wizycie omawiamy dotychczasowe leczenie i lekarz postanawia co dalej. Na początku zlecił nam badania krwi, a mężowi rozszerzone badania nasienia, bo podstawowe już miał zrobione i chciał mieć pełen obraz sytuacji. Skierował nas też na badania immunologiczne KIR i HLA-C, które wyszły ok.Bezimienna wrote:Hej! Bardzo mi przykro, widzę, że się staramy już od 2022 roku, więc rozumiem ból. Jak wyglądają w ogóle wizyty u naprotechnologa? Kieruje Cię na badania i na podstawie czego Cię dalej kieruje?
My zdecydowaliśmy na klinikę, mąż czeka na wizytę u androloga, bo czynnik u nas jest męski i słabe wyniki 🥲.
Mój lekarz pracuje również w szpitalu na nfz, więc jeśli jakiś zabieg trzeba było wykonać to szłam do niego do tego szpitala. Miałam już wykonane HSG, laparoskopię, podany lipiodol, histeroskopię zabiegową i na kolejnej wizycie prawdopodobnie będziemy się umawiać na kontrolną histeroskopię po leczeniu zapalenia endometrium.
Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 11:43
Marzycielka94, S_va_88 lubią tę wiadomość
👱♀️ 28 👨💼29 🐰🐰
12.2022 - rozpoczęcie starań
02.2024 - niepłodność, pierwsza wizyta u naprotechnologa
02.2024 - 08.2024 - szukanie przyczyn niepłodności, dieta, HSG - jajowody drożne
09.2024 - laparoskopia - wycięcie ognisk endometriozy głęboko naciekającej
02.01.2025 - lipiodol
18.01.2025 - ⏸️ 30cs
19.01.2025 - 💔😥
14.04.2025 - histeroskopia zabiegowa - wycięcie mikro polipów
5.05.2025 - wynik biopsji - przewlekłe zapalenie endometrium
Aktualnie 37cs
Endometrioza IV stopnia, Hashimoto, przewlekłe zapalenie endometrium -
Aterku, na spokojnie, skoro robicie przerwę to dobrze, że teraz wyszła ta bakteria, a nie we wrześniu jak odpalacie wrotki 🍆🍆🍆ater wrote:U mnie też jest wcześniej, mokro jest już około tydzień przed owulką i z 5 dni wcześniej taki ciągnący śluz. Także wiesiołek daje radę 💪🏻
____
Mówiłam Wam wczoraj, że przerwę od starań robimy i żeby nie biło zbyt nudno to przyplątała się jakaś infekcja😤 Posiewy zrobię i sprawdzę, powtórzę też tę ureaplasme czy nie wróciła czasem. Ale było wszystko idealnie, pojechaliśmy do teściów i dziś mąż ma krostki a mnie swędzi…. Zamiast słoików to przywieźliśmy jakąś bakterię czy innego dziada🤡Ph wyszło w seminogramie też 8, więc coś jest na rzeczy.
Zrób sobie jeszcze może biocenozę pochwy, bo u mnie MUCHa był czysty, a wyszły kwiatki przy biocenozie. Jak już masz brać czopki czy inne cuda to już żeby wybić wszystko, czego nie powinno tam być 🤞🏻
ater lubi tę wiadomość
✨ Starania od 09/24 (11 cs)
#rodzęw2026 🌷
👩 31
✔ USG, cytologia, MUCHa
✔ TSH, FT3, FT4, ATPO
✔ LH, FSH, PRL, progesteron, estradiol
❓ owulacja
⬆️ testosteron 0,54 ng/ml + hirsutyzm
⬆️ homocysteina 10,89 umol/L
👨 36
⬆️ TSH, PRL, progesteron, estradiol
✔ USG
✔ koncentracja 45 mln/1 ml
⬇️ A i B = 30 %, morfologia 2 %
LIPIEC BĘDZIE NASZ 👶🏼🍼
🏩 1 cykl stymulowany: Letrozol + Zivafer
28.07 - 💉 beta HCG
08.25 - sono-HSG -
Jeszcze odnośnie infekcji to Wsm powiem, że nabawiłam się kiedyś uwaga w renomowanym spa w moim mieście! Najpierw miałam peeling, potem prysznic i masaż czekoladą, a na koniec znów prysznic. Były tam „jednorazowe” ręczniki i szlafroki do chodzenia, ale musiało nie być tak jednorazowo jak zachwalali, bo na drugi dzień był serio dramat. Omijam to miejsce szerokim łukiem i już nie chodzę na zabiegi z kąpielą na miejscu w trakcie, tylko kąpię sie u siebie po wszystkim..
S_va_88 lubi tę wiadomość
✨ Starania od 09/24 (11 cs)
#rodzęw2026 🌷
👩 31
✔ USG, cytologia, MUCHa
✔ TSH, FT3, FT4, ATPO
✔ LH, FSH, PRL, progesteron, estradiol
❓ owulacja
⬆️ testosteron 0,54 ng/ml + hirsutyzm
⬆️ homocysteina 10,89 umol/L
👨 36
⬆️ TSH, PRL, progesteron, estradiol
✔ USG
✔ koncentracja 45 mln/1 ml
⬇️ A i B = 30 %, morfologia 2 %
LIPIEC BĘDZIE NASZ 👶🏼🍼
🏩 1 cykl stymulowany: Letrozol + Zivafer
28.07 - 💉 beta HCG
08.25 - sono-HSG -
A znacie probiotyki healtlabs IntiMe?
Kiedy przytrafiła mi się infekcja i nie była jakaś straszna aczkolwiek ginekolog uznała, że potrzebuję globulek dopochwowych. O matko co mi się po tym porobiło. Upławy, świąd, pieczenie, masakra, chodzić nie mogłam płakałam z bólu. Mądra po fakcie przeczytałam ulotkę i się przeraziłam jak zobaczyłam skutki uboczne. Uratowały mnie wlasnie te probiotyki z healtlabs -
Na głównym wątku miesięcznym ciężko szukać ekspertek, które bardziej wyjaśnią temat. Napisz proszę gdzieś w sekcji starając się z pomocą medyczną, tam powinnaś znaleźć więcej informacjibeautifullady wrote:Tak po krótce to na każdej wizycie omawiamy dotychczasowe leczenie i lekarz postanawia co dalej. Na początku zlecił nam badania krwi, a mężowi rozszerzone badania nasienia, bo podstawowe już miał zrobione i chciał mieć pełen obraz sytuacji. Skierował nas też na badania immunologiczne KIR i HLA-C, które wyszły ok.
Mój lekarz pracuje również w szpitalu na nfz, więc jeśli jakiś zabieg trzeba było wykonać to szłam do niego do tego szpitala. Miałam już wykonane HSG, laparoskopię, podany lipiodol, histeroskopię zabiegową i na kolejnej wizycie prawdopodobnie będziemy się umawiać na kontrolną histeroskopię po leczeniu zapalenia endometrium.
beautifullady, Marzycielka94 lubią tę wiadomość
👧25.5 🧑26.5 🐈🐈 ⏳️05.24 💉01.25
👧 PCOS | AMH 6.16 | MUCHa ✅️ drożność ✅️
🧑 HBA 78% | MAR 1% | DFI 19% | nasienie ✅️
❌️01.25-06.25 6 cykli Lametta + Zivafert
😴07.25 brak lametty = brak owulacji
🔜08.25 7 cykl stymulowany 🤞 -
Wracam z updatem po wczorajszej wizycie w klinice - finalnie cieszę się, że poszłam, bo mam wrażenie, że w końcu trafiłam na realny plan działania. Przede mną stymulacje, biopsja endometrium, konsultacja z immunologiem, badanie kariotypów - przy okazji zostaliśmy wpisani na listę ivf na zaś. Wczoraj dostałam również ovitrelle i życzenia owocnego weekendu 🤪 Jakoś tak lżej mi się zrobiło, że pojawił się plan na dalsze działania.
ater, Powder, beautifullady, White1, Marzycielka94, MoniaB, bambusek-94, Imazolka, malrzrz, Locus, Promyczek39, Dżozu lubią tę wiadomość
👩🏻'92 🧑🏻🦱'93
13 cs starań o pierwsze 👶🏻
AMH - 2,65 ng/ml (04.2025)
Wit. D, Wit. B12, Kwas foliowy, Ferrytyna ✅
MUCHa czysto ✅ (wyleczona ureaplasma)
Skaczące TSH ❌ (Letrox 25)
Lewy jajowód niedrożny ❌
2017 - wycięcie guzów na obu jajnikach
Badanie nasienia, posiew, USG ✅ -
Marzycielka94 wrote:Jeszcze odnośnie infekcji to Wsm powiem, że nabawiłam się kiedyś uwaga w renomowanym spa w moim mieście! Najpierw miałam peeling, potem prysznic i masaż czekoladą, a na koniec znów prysznic. Były tam „jednorazowe” ręczniki i szlafroki do chodzenia, ale musiało nie być tak jednorazowo jak zachwalali, bo na drugi dzień był serio dramat. Omijam to miejsce szerokim łukiem i już nie chodzę na zabiegi z kąpielą na miejscu w trakcie, tylko kąpię sie u siebie po wszystkim..
Ja przestałam lubić baseny i inne spa, bo często coś po nich było…
AnMiPe, Marzycielka94 lubią tę wiadomość
32🧝♀️33🧔🏻♂️
starania od II.24
pamiętaj jak wiele masz w sobie siły!✨
•nac, inozytol, magnez,D3, omega3, bcomplex, ubiquinol,olej z wiesiołka, zioła ojca Sroki
team #rodzew2026✨🍓🍓 -
krolik wrote:A znacie probiotyki healtlabs IntiMe?
Kiedy przytrafiła mi się infekcja i nie była jakaś straszna aczkolwiek ginekolog uznała, że potrzebuję globulek dopochwowych. O matko co mi się po tym porobiło. Upławy, świąd, pieczenie, masakra, chodzić nie mogłam płakałam z bólu. Mądra po fakcie przeczytałam ulotkę i się przeraziłam jak zobaczyłam skutki uboczne. Uratowały mnie wlasnie te probiotyki z healtlabs
Ja brałam i byłam zadowolona też. Fajny jest też z omnibiotic. Dzięki za przypominajkę!
Marzycielka94 lubi tę wiadomość
32🧝♀️33🧔🏻♂️
starania od II.24
pamiętaj jak wiele masz w sobie siły!✨
•nac, inozytol, magnez,D3, omega3, bcomplex, ubiquinol,olej z wiesiołka, zioła ojca Sroki
team #rodzew2026✨🍓🍓 -
Nooo niestety, przykre ale prawdziwe 🥲ater wrote:Ja przestałam lubić baseny i inne spa, bo często coś po nich było…✨ Starania od 09/24 (11 cs)
#rodzęw2026 🌷
👩 31
✔ USG, cytologia, MUCHa
✔ TSH, FT3, FT4, ATPO
✔ LH, FSH, PRL, progesteron, estradiol
❓ owulacja
⬆️ testosteron 0,54 ng/ml + hirsutyzm
⬆️ homocysteina 10,89 umol/L
👨 36
⬆️ TSH, PRL, progesteron, estradiol
✔ USG
✔ koncentracja 45 mln/1 ml
⬇️ A i B = 30 %, morfologia 2 %
LIPIEC BĘDZIE NASZ 👶🏼🍼
🏩 1 cykl stymulowany: Letrozol + Zivafer
28.07 - 💉 beta HCG
08.25 - sono-HSG -
Podjęłaś bardzo dobrą decyzję, ale też zgadzam się z Baetyifullady. I tak to jest ważne robić wszystko w zgodzie ze sobą w tych staraniach.MoniaB wrote:A odnośnie invitro to ja zmieniłam zdanie, które rano Wam tu pisałam i które dodałam w stopkę. Napisałam, że teraz trzecia inseminacja i wtedy do kliniki na invitro.
Ale pomyślałam, pogadałam z dr Gpt i zmieniłam zdanie. Nie chcę już trzeciej inseminacji. Czat pisze, że biorąc pod uwagę moją sytuację to mam max. 3-8% szans na powodzenie 3ciej IUI. Oraz że on rozważając wszystkie za i przeciw uważa, że "W Twojej sytuacji – tak, lepiej zrezygnować z trzeciej inseminacji i przejść od razu do IVF. Oto dlaczego:
(....wymienia 10 powodów). Przy 38 latach, dobrym AMH i dwóch nieudanych próbach – trzecia IUI to raczej strata cennego czasu, który mógłbyś już inwestować w skuteczniejsze leczenie.".
Jak pomyślałam, że rezygnuję z 3ciej IUI to poczułam ulgę. Ja czuję, że ona i tak się nie uda to po co tracić siły, zdrowie, pieniądze i CZAS.
Umawiam się do kliniki!
Ja czuję trochę inaczej niż pisze beautifullady. Choć ja jestem w innej sytuacji, bo stoję przed faktem, że jeszcze rok, dwa prób i mogę wcale dzieci nie mieć, bo będę miała za wysoki wiek.
Ja myślę, że najważniejsze w powstaniu dziecka jest to unikalne połączenie genów dwóch osób. A jak jeszcze do tego dojdzie ich wielka wola, miłość i chęć rodzicielstwa to już w ogóle. Jedne dzieci są zrobione po pijaku, inne są wpadką, inne w pięknym seksie romantycznym, a inne w invitro. Ale potem w życiu to wcale nie jest najważniejsze.
Choć jak Beautifullady jesteś taka młoda jeszcze to warto się starać jeszcze w zgodzie ze sobą i swoim sercem. Zawsze można zmienić zdanie lub można nie zmienić. Każda idzie za swoim sercem i sercem swojego partnera. I oby każdej się spełniło najpiękniej ✨✨✨
I tak jak piszesz Tobie czy mi to poprostu cenny czas ucieka........na spełnienie tego jedynego marzenia.
I wiecie co jest kur....najśmieszniejsze w tej całej sytuacji. Że ja, jakbym nie zaliczyła we wrześniu wpadki, to nie obudziłby mi się instynkt macierzyński.
Znaczy, ja zawsze marzyłam o dziecku, ale życie ku temu się nie układało. I wyszło jak wyszło. Poprostu są sprawy na które nie mamy wpływu.....niestety.
A od roku o niczym innym nie marzę.............nawet dziś wspomniałam sobie, jak ja się niesamowicie czułam, wiedząc, że w moim brzuszku Ktoś jest💚
😥A teraz taka potworna pustka.
Prawdą jest, że kto nie przeżył straty, naprawdę nie będzie wiedział co to znaczy czuć pustkę w sercu, w życiu......eh. Rozpisałam się.Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 12:22
Default.owa, MoniaB lubią tę wiadomość
Cykle: 25-28 dni
1cs
21.09.2024 ⏸️
09.10.2024 💚na USG
14.11.2024 👼🖤
Suplementacja:
🔹Pregna Start,
🔹FoliActiv 400 Metylowany Kwas Foliowy,
🔹Acard 75.
...masz moje słowo, wypełnię Twoje ramiona... -
Co do kliniki, my po dwóch poronieniach zdecydowaliśmy się wybrać do kliniki właśnie, bo już lekarze zaklasyfikowali to jako poronienia nawracające. Tak się trafiło, że dostaliśmy tu z ovufriend darmową wizytę w invicie i uznaliśmy, że co nam szkodzi. Trafiliśmy na bardzo fajną Panią doktor. Dostaliśmy listę badań do zrobienia - na szczęście mam dość wysoki pakiet medyczny z pracy, więc większość badań zrobiliśmy za darmo. I przedwczoraj właśnie poszliśmy omówić wszystkie wyniki, zrobić USG, sprawdzić kształt macicy i omówić co robić dalej. Przy okazji dowiedziałam się, że jest jeden pęcherzyk dominujący 19 mm i jest to najlepszy moment do powrotu do starań. Dostałam leki, przepisano mi zastrzyki i mamy próbować. Na razie klinika wywarła na nas dobre wrażenie.
Mamy też ten przywilej, że ciocia mojego męża zajmuje się badaniem genów i omówiła z nami nasze wyniki, zanim mieliśmy wizytę, co nas nieco uspokoiło. Wśród znajomych lekarzy też skonsultowała nasz wybór kliniki i powiedzieli, że bardzo dobrze trafiliśmy. Więc mamy nadzieję, że teraz się uda. Wrzesień/październik przeprowadzamy się na swoje i super by było jakbyśmy przeprowadzili się tam nie tylko z psiunkiem, ale też z bobo w brzuchu.
MoniaB, karczoch321, Marzycielka94, beautifullady, ater, S_va_88 lubią tę wiadomość
🧑🏻🦲 34 👩🏽 30 🐶 4
4 cs
⏸️ 10.24
💔 11.24
2 cs
⏸️ 14.03
💔 02.05 Florian 🩵
1 cs - wracamy do starań
16.07 - Pęcherzyk dominujący 19 mm
👩🏻🦲 Morfologia 0% -> 2%
Fragmentacja DNA 8%
Kariotyp ✅️
👩🏽 Hashimoto -> Euthyrox 112
Kariotyp ✅️
Hormony wszelkiej maści ✅️
Morfologia ✅️
🟠 Mutacja c.3980A>G p.(His1327Arg) w układzie heterozygotycznym
🟠 Genotyp heterozygotyczny 4G/5G polimorfizmu w genie SERPINE1
-> Acard 75 & heparyna -
beautifullady wrote:Jestem z małego miasta, więc do każdej kliniki mam daleko 😂
Aktualnie jestem pod opieką naprotechnologa, który zdiagnozował u mnie endometriozę, a następnie ciężkie przewlekłe zapalenie endometrium. U niego czuję się bardzo dobrze zaopiekowana.
I właśnie przez te zapalenie endometrium trochę nie wierzę w powodzenie in vitro. Przecież nikt mi tego zarodka do ściany macicy nie przyklei tak, żeby już tam został. A wiem, że w ciążę mogę zajść, bo za mną już 2 biochemy.
Invitro przyspiesza sukces i zwiększa szanse że się uda, bo eliminuje większość przeszkód.
Plus przy zapaleniu endometrium trudno jest zgrać etap gdzie uda się wyciszyć zapalenie i są świetne warunki na zagnieżdżenie z tym by akurat w danym cyklu się udało zapłodnić. W invitro wyciszają zapalenie tak by było optymalnie i wtedy dają gotowy już zarodek i są duże szanse, że się przyjmie.
Ja nie jestem wielką fanką i adwokatką invitro, sama mam swoje wątpliwości np. mnie stresuje brak władzy i sprawczości i że nie mam jak sprawdzić czy na pewno używają nasienia mojego męża, albo czy nie dadzą mi niechcący zarodka kogoś innego, albo czy podczas przechowywania niechcący wydadzą komuś 😆 Ale wiem, że są procedury i to głównie psychologiczny niż realny aspekt 😆 Boję się też że miałabym więcej pięknych zarodków niż bym potrzebowała, ale wiem że w moim wieku to się raczej nie zdarza.
beautifullady, S_va_88 lubią tę wiadomość
38💃💛🏃40
16 cs
🍒 od 11.2022 - bez żadnej antykoncepcji
🍒 od 04.2024 - starania staranne
🍒 od 07.2024 - pod opieką gin od płodności
🍒 9 x cykle stymulowane + monitoring
🍒 2 x IUI
🍒PLANY: w sierpniu 3cia IUI i wizyta IVF
AMH dobre 🥚 Ładne owulacje 🍳 Celiaklia 🌾 Drożność super 🎢 Wymazy czyste 💯 TSH dobre - 1,8 🔅 Nasienie lekko obniżone 💦 Inne wyniki moje i męża ok 😇
