Zróbmy lipcowego bobasa 👶🏼żebym nie musiała już oglądać kuta*a 🥒 😂
-
WIADOMOŚĆ
-
Wczoraj narzekałam na moje późne owulacje, a dzisiaj widzę u siebie płodny śluz w 11 dniu cyklu 🫣 szok i niedowierzanie, jeszcze bym się tego nie spodziewała po sobie. Za późno zamówiłam magiczne globulki, trzeba będzie dzisiaj zaaplikować… oby przyszły przed dzisiejszym wyjazdem, jak nie odbiorę ich dzisiaj to chyba będą na kolejny cykl 😂
Zastanawiam się, czy to przyspieszenie to nie kwestia oleju z wiesiołka. Taka zmianę wprowadziłam w tym cyklu…Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 10:19
29 lat
Hashimoto, dłuższe cykle
4 cs o pierwszą 🤰
Inozytol, Omegamed Optima Start, olej z wiesiołka, selen, magnez -
Imazolka wrote:Ja nakupowałam sobie testów z nadzieją, że w tym cyklu moooożeeee 😅 a od 7dpo mam znowu te plamienia, także znowu cykl na straty. Ale badałam wczoraj progesteron (25) i estradiol (190) więc owulacja była po ovi dobra, ale dalej jest coś nie tak. Też wczoraj byłam na tym badaniu MUCh i widziałam, że ten rozwierak miała zabrudzony, mam nadzieję, że to nie wpłynie jakoś negatywnie na to badanie 😭
Jak to ZABRUDZONY? Przecież to są sterylne narzędzia 🫣Marzycielka94 lubi tę wiadomość
👩🏻🦰 + 🧑🏻🦱 +🐕🦺
👩🏻🦰 33
Pregna start, wit. d3 (Juvit), mio-inozytol, magnez (MagneB6)
🧑🏻🦱41
Profertil
Starania od 12.2023, pod opieką kliniki od 01.2025
👩🏻🦰🧑🏻🦱 - wyniki badań ok
04.2025 - pierwszy cykl z ovitrelle ⚪️
05.2025 - lametta + ovitrelle ⚪️
06.2025 - mamy kwalifikację do ivf, chillout 🌴
07.2025 - start stymulacji 💉 gonal-f
16.07 - monitoring 🔍 -
Remedios wrote:Wczoraj narzekałam na moje późne owulacje, a dzisiaj widzę u siebie płodny śluz w 11 dniu cyklu 🫣 szok i niedowierzanie, jeszcze bym się tego nie spodziewała po sobie. Za późno zamówiłam magiczne globulki, trzeba będzie dzisiaj zaaplikować… oby przyszły przed dzisiejszym wyjazdem, jak nie odbiorę ich dzisiaj to chyba będą na kolejny cykl 😂
Remedios lubi tę wiadomość
-
A odnośnie invitro to ja zmieniłam zdanie, które rano Wam tu pisałam i które dodałam w stopkę. Napisałam, że teraz trzecia inseminacja i wtedy do kliniki na invitro.
Ale pomyślałam, pogadałam z dr Gpt i zmieniłam zdanie. Nie chcę już trzeciej inseminacji. Czat pisze, że biorąc pod uwagę moją sytuację to mam max. 3-8% szans na powodzenie 3ciej IUI. Oraz że on rozważając wszystkie za i przeciw uważa, że "W Twojej sytuacji – tak, lepiej zrezygnować z trzeciej inseminacji i przejść od razu do IVF. Oto dlaczego:
(....wymienia 10 powodów). Przy 38 latach, dobrym AMH i dwóch nieudanych próbach – trzecia IUI to raczej strata cennego czasu, który mógłbyś już inwestować w skuteczniejsze leczenie.".
Jak pomyślałam, że rezygnuję z 3ciej IUI to poczułam ulgę. Ja czuję, że ona i tak się nie uda to po co tracić siły, zdrowie, pieniądze i CZAS.
Umawiam się do kliniki!
Ja czuję trochę inaczej niż pisze beautifullady. Choć ja jestem w innej sytuacji, bo stoję przed faktem, że jeszcze rok, dwa prób i mogę wcale dzieci nie mieć, bo będę miała za wysoki wiek.
Ja myślę, że najważniejsze w powstaniu dziecka jest to unikalne połączenie genów dwóch osób. A jak jeszcze do tego dojdzie ich wielka wola, miłość i chęć rodzicielstwa to już w ogóle. Jedne dzieci są zrobione po pijaku, inne są wpadką, inne w pięknym seksie romantycznym, a inne w invitro. Ale potem w życiu to wcale nie jest najważniejsze.
Choć jak Beautifullady jesteś taka młoda jeszcze to warto się starać jeszcze w zgodzie ze sobą i swoim sercem. Zawsze można zmienić zdanie lub można nie zmienić. Każda idzie za swoim sercem i sercem swojego partnera. I oby każdej się spełniło najpiękniej ✨✨✨
Ounai, beautifullady, White1, Gnom, Belia, Claudii, Marzycielka94, ater, malrzrz, Default.owa, S_va_88, cukrzyk1991, Dżozu lubią tę wiadomość
38💃💛🏃40
16 cs
🍒 od 11.2022 - bez żadnej antykoncepcji
🍒 od 04.2024 - starania staranne
🍒 od 07.2024 - pod opieką gin od płodności
🍒 9 x cykle stymulowane + monitoring
🍒 2 x IUI
🍒PLANY: w sierpniu 3cia IUI i wizyta IVF
AMH dobre 🥚 Ładne owulacje 🍳 Celiaklia 🌾 Drożność super 🎢 Wymazy czyste 💯 TSH dobre - 1,8 🔅 Nasienie lekko obniżone 💦 Inne wyniki moje i męża ok 😇 -
Marzycielka94 wrote:Ja też tak myślałam, ale byliśmy w klinice już kilka razy i gin ani słowem się nie zająknął o in vitro. Wydaje mi sie, że to pewnie zalezy od lekarza, ale jak sama zauważyłaś na forum, dużo dziewczyn pisze o tym, że kończą się środki, że nie ma kasy, że to in vitro nie jest takie oczywiste.
Póki nie spróbujesz i nie zobaczysz na kogo tak możesz trafić, to nie będziecie wiedzieli, czy to błąd, czy może jednak stwierdzicie, że jest fajny, bystry lekarz, który połączy kropki i da Wam jakies wskazówki
Będąc kilkukrotnie w szpitalu usłyszałam od innych pacjentek opinię o moim lekarzu, że jest bardzo polecany przez innych, a nawet, że dla niektórych jest "ostatnią deską ratunku" w leczeniu niepłodności. Dlatego wyszłam z założenia, że raczej trudno będzie znaleźć kogoś, kto będzie mieć jeszcze pomysł na inne leczenie.Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 10:33
S_va_88 lubi tę wiadomość
👱♀️ 28 👨💼29 🐰🐰
12.2022 - rozpoczęcie starań
02.2024 - niepłodność, pierwsza wizyta u naprotechnologa
02.2024 - 08.2024 - szukanie przyczyn niepłodności, dieta, HSG - jajowody drożne
09.2024 - laparoskopia - wycięcie ognisk endometriozy głęboko naciekającej
02.01.2025 - lipiodol
18.01.2025 - ⏸️ 30cs
19.01.2025 - 💔😥
14.04.2025 - histeroskopia zabiegowa - wycięcie mikro polipów
5.05.2025 - wynik biopsji - przewlekłe zapalenie endometrium
Aktualnie 37cs
Endometrioza IV stopnia, Hashimoto, przewlekłe zapalenie endometrium -
Cześć dziewczyny, u mnie dzisiaj 15dc, jestem właśnie po monitoringu i sama nie wiem co czuję, chyba trochę rozczarowanie, bo myślałam, że owulacja tuż, tuż. A tu niespodzianka 3 pęcherzyki dominujące od 13.9mm do 15.9mm, ale lekarz powiedział, żeby nie odpuszczać tego cyklu. Dostałam jeden zastrzyk dzisiaj na podstymulowanie, kolejny mam zrobić w niedzielę i wstępnie umówiłam się na poniedziałek, bo w poniedziałek wieczorem planowaliśmy lecieć na wakacje, ale teraz po rozmowie z mężem, przełożę wizytę na wtorek i wyjazd przełożymy.
S_va_88 lubi tę wiadomość
👩1997
➡️niedoczynność tarczycy
➡️Pcos
➡️hipoglikemia reaktywna
➡️Starania naturalne od 05.2023
➡️Starania z pomocą medyczną od 05.2025
✅05. 2025 CLO
⏸26.05.2025
😭29.05 CB💔
✅06.2025 CLO+fostimon+ ovitrelle⚪
✅07.2025 CLO+menopur🤞
🧔1997
✅Morfologia 15% -
Claudii wrote:Dżozu a Ty się ciesz swoją ciążą! Te chwile Ci nie wrócą. W normalnych warunkach pewnie byś nawet nie myślała, że coś może pójść nie tak jak zobaczysz już 2 kreseczki. Forum daje dużo wiedzy, ale też takiej, która później właśnie dodaje niepokój w myślach jeśli się już uda. My tutaj wszystkie wierzymy, ze będzie dobrze i tak jak to napisała Powder takie osoby jak Ty pokazują, że nie trzeba tutaj utknąć na wieczność tylko jest to możliwe. Ciesz się swoim kropkiem, bo będziesz żałować, że zamiast doceniać te chwile to zylas w strachu 💗
Tez wychodzę z zalozenia, ze jesli życie nam daje powód do radości, to trzeba sie cieszyć. Wszyscy mamy gwarancje, ze prędzej czy później spotkają nas powody do płaczu, żałoby. Nie chce ich wypisywać bo zrobi się mroczno na wątku, ale wiecie, o co mi chodzi. Nie mamy za to gwarancji, że piękne chwile i radości będą nam się przytrafiać. Więc trzeba je doceniać. Jak coś pójdzie nie tak, to wtedy będzie czas na placz.
Ounai, S_va_88, Dżozu lubią tę wiadomość
-
A tak odwracając kota ogonem. Gdybyśmy się zdecydowali iść do kliniki to nie mam pojęcia którą wybrać i jak ją wybrać. Czy czytać opinie, czym się sugerować?
I jeszcze jedno pytanie się we mnie rodzi: co in vitro zmieni? Jeśli naturalnie się nie udaje to w tym in vitro ma ponoć? Już wiemy, że problem jest z moim zdrowiem (endometrioza i przewlekłe zapalenie endomtrium), a jakoś bardziej kojarzy mi się sens in vitro przy problemach z niepłodnością męską. Może to totalnie głupie myślenie i ktoś kto bardziej jest obeznany w temacie byłby w stanie mi to wytłumaczyć.Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 10:50
S_va_88 lubi tę wiadomość
👱♀️ 28 👨💼29 🐰🐰
12.2022 - rozpoczęcie starań
02.2024 - niepłodność, pierwsza wizyta u naprotechnologa
02.2024 - 08.2024 - szukanie przyczyn niepłodności, dieta, HSG - jajowody drożne
09.2024 - laparoskopia - wycięcie ognisk endometriozy głęboko naciekającej
02.01.2025 - lipiodol
18.01.2025 - ⏸️ 30cs
19.01.2025 - 💔😥
14.04.2025 - histeroskopia zabiegowa - wycięcie mikro polipów
5.05.2025 - wynik biopsji - przewlekłe zapalenie endometrium
Aktualnie 37cs
Endometrioza IV stopnia, Hashimoto, przewlekłe zapalenie endometrium -
Remedios wrote:Wczoraj narzekałam na moje późne owulacje, a dzisiaj widzę u siebie płodny śluz w 11 dniu cyklu 🫣 szok i niedowierzanie, jeszcze bym się tego nie spodziewała po sobie. Za późno zamówiłam magiczne globulki, trzeba będzie dzisiaj zaaplikować… oby przyszły przed dzisiejszym wyjazdem, jak nie odbiorę ich dzisiaj to chyba będą na kolejny cykl 😂
Zastanawiam się, czy to przyspieszenie to nie kwestia oleju z wiesiołka. Taka zmianę wprowadziłam w tym cyklu…ja piję siemię lniane
Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 10:47
Gnom lubi tę wiadomość
K 👩&L👨
32 &37
——————————————————
3 cykl starań - cykl z monitoringiem
Bez wiedzy 👨
——————————————————
👨 brak libido❌ ❌ ❌
——————————————————
Ja:
B12: maj: 413 | czerwiec: 523 |
D3: maj: 37,6 | czerwiec: 42,9 |
Ferrytyna: maj:16,9 | czerwiec: 44,2 |
Kwas foliowy: maj: 6,53 | czerwiec: 12,2 |
2dc
FSH: czerwiec: 5,55 |
LH: czerwiec: 5,3 |
TSH: maj: 1,96 | czerwiec: 2,3 |
FT4: czerwiec: 1,29 (0,92-1,68)
FT3: czerwiec: 3,28 (2-4,4)
A-tpo:10 (0-34)
A-tg: 19,2 (0-115)
Homocysteina: czerwiec: 8,4|
Estradiol: czerwiec: 20,7 (30,9-90,4)
Prolaktyna: czerwiec: 36,1 (4,79-23,3)
DHEA: czerwiec: 297 (98,8-340)
Testosteron: czerwiec : 43 (8,4-48,1)
SHBG: czerwiec: 55,7 (32,4-128)
Insulina: czerwiec: 9,8 (2,6-24,9)
Glukoza: czerwiec: 88 (70-99)
AMH: 46,9[6,56]( brak objawów PCOS, podobno obraz lekko policystycznych jajników) -
Remedios wrote:Wczoraj narzekałam na moje późne owulacje, a dzisiaj widzę u siebie płodny śluz w 11 dniu cyklu 🫣 szok i niedowierzanie, jeszcze bym się tego nie spodziewała po sobie. Za późno zamówiłam magiczne globulki, trzeba będzie dzisiaj zaaplikować… oby przyszły przed dzisiejszym wyjazdem, jak nie odbiorę ich dzisiaj to chyba będą na kolejny cykl 😂
Zastanawiam się, czy to przyspieszenie to nie kwestia oleju z wiesiołka. Taka zmianę wprowadziłam w tym cyklu…
Mi przy oleju z wiesiołka śluz jakoś tak szaleje, że mam płodny przez tydzień, więc może jeszcze zdążysz z globulkami. ;PRemedios lubi tę wiadomość
👒29 🎩35 🐶~7
5cs⏳
🔸PCOS
🔸Insulinooporność (ogarnięta): Glucophage xr 1500, Inofem
🔸Niedoczynność tarczycy: Euthyrox
🔸Macica dwurożna -
Klaudia k wrote:Ja mam płodny śluz przez 6dni przed owulacją.Raz bardziej wodnisty, raz bardziej rozciągliwy, także może po tym wiesioku po prostu ci się zaczyna objawiać śluz wcześniej
ja piję siemię lniane
zobaczymy po temperaturze już po fakcie
29 lat
Hashimoto, dłuższe cykle
4 cs o pierwszą 🤰
Inozytol, Omegamed Optima Start, olej z wiesiołka, selen, magnez -
Gnom wrote:Mi przy oleju z wiesiołka śluz jakoś tak szaleje, że mam płodny przez tydzień, więc może jeszcze zdążysz z globulkami. ;P
No to teraz mam zagwozdkę czy stosować już dzisiaj czy poczekać 😂
Ale działać będziemy na pewno już teraz 🫣Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 10:54
29 lat
Hashimoto, dłuższe cykle
4 cs o pierwszą 🤰
Inozytol, Omegamed Optima Start, olej z wiesiołka, selen, magnez -
beautifullady wrote:A tak odwracając kota ogonem. Gdybyśmy się zdecydowali iść do kliniki to nie mam pojęcia którą wybrać i jak ją wybrać. Czy czytać opinie, czym się sugerować?
I jeszcze jedno pytanie się we mnie rodzi: co in vitro zmieni? Jeśli naturalnie się nie udaje to w tym in vitro ma ponoć? Już wiemy, że problem jest z moim zdrowiem, a jakoś bardziej kojarzy mi się sens in vitro przy problemach z niepłodnością męską. Może to totalnie głupie myślenie i ktoś kto bardziej jest obeznany w temacie byłby w stanie mi to wytłumaczyć.
Jeśli chodzi o ivf to nie wiem czy czytałaś historię na forum, ale mnóstwo jest przypadków gdzie nasienie było świetne, starania bezskuteczne i przy ivf się udało. Na pewno w twoim przypadku ivf jest rozwiązaniem pod kątem endometriozy, która może utrudniać drogę zarówno plemnikom jak i zapłodnionej komórce do macicy. Przy ivf oba te problemy są wyeliminowane. Dodatkowo często stosuje się wyciszenie endometriozy przed transferem, aby jeszcze bardziej zwiększyć szansę na powodzenieMarzycielka94, beautifullady, S_va_88, cukrzyk1991, Dżozu lubią tę wiadomość
👧25.5 🧑26.5 🐈🐈 ⏳️05.24 💉01.25
👧 PCOS | AMH 6.16 | MUCHa ✅️ drożność ✅️
🧑 HBA 78% | MAR 1% | DFI 19% | nasienie ✅️
❌️01.25-06.25 6 cykli Lametta + Zivafert
😴07.25 brak lametty = brak owulacji
🔜08.25 7 cykl stymulowany 🤞 -
S_va_88 wrote:Ale my tu reprezentujemy realne życie,.......tylko tak trochę bezimiennie określone nickami 🤨🫣
Oczywiście, każda jest tutaj realna osoba zza telefonu i ma swoja indywidualną historię. Tylko przynajmniej dla mnie trochę inaczej jest o tym rozmawiać oko w oko, gdzie widzę tą osobę i jej mimikę, a inaczej tutaj gdzie mamy skupisko staraczek. Po prostu w realnym życiu ludziom nie jest tak łatwo o tym rozmawiać jak tutaj i bardziej jakoś we mnie uderza, że osoba z którą spotkam się z zupełnie innym temacie okazuje się, że tez ma nieciekawą historię starania i temat nie jest tylko tutaj na forum, ale też dotyczy ludzi wokół mnie, o to mi bardziej chodziło 💗Marzycielka94, Remedios, S_va_88 lubią tę wiadomość
K 🩷 30l.
AMH 0.71
21' resekcja raka tarczycy + radioterapia I-131
M 🩵 31l.
Seminogram MAJ 25'/LIPIEC 25'
Ilość 96 mln/200 mln ➡️ 44mln/87mln
Żywotność 80% ➡️ 61%┃ Ruch a + b 60 % ➡️ 35%
Morfologia 1% ➡️ 0% ❌┃ROS 0,55% ┃SCD 85% ok.
⌛ 7 miesiąc LIPIEC 🙏
2 - monitoring, pęcherzyk 19mm
4/5 - owulacja
7 - monitoring, ciałko żółte, endometrium 9mm
8-18 wsparcie II fazy: encorton, duphaston i luteina
18 - BetaHCG 🤞 -
beautifullady wrote:A tak odwracając kota ogonem. Gdybyśmy się zdecydowali iść do kliniki to nie mam pojęcia którą wybrać i jak ją wybrać. Czy czytać opinie, czym się sugerować?
I jeszcze jedno pytanie się we mnie rodzi: co in vitro zmieni? Jeśli naturalnie się nie udaje to w tym in vitro ma ponoć? Już wiemy, że problem jest z moim zdrowiem (endometrioza i przewlekłe zapalenie endomtrium), a jakoś bardziej kojarzy mi się sens in vitro przy problemach z niepłodnością męską. Może to totalnie głupie myślenie i ktoś kto bardziej jest obeznany w temacie byłby w stanie mi to wytłumaczyć.
Nie jestem specjalistką w endometriozie, bo nie mam z nią problemu, ale gdyby IVF nic w tym temacie nie zmieniało to lekarze też by go nie proponowali. Rozumiem, że nie chcesz od razu w to iść i masz takie prawo, nie każdy musi chcieć ale może właśnie takie rozwiązanie dałoby szansę na trzymanie dzieciątka w ramionach? To bardzo indywidualna decyzja, ale nie zaszkodzi Ci iść i zobaczyć co powiedzą. Może i staranie się o ciążę jest bardzo prywatną sprawa ale niestety jeśli się nie udaje to trzeba się przełamać i włączyć w to kolejne osoby, które się na tym znają 💗beautifullady, MoniaB, S_va_88 lubią tę wiadomość
K 🩷 30l.
AMH 0.71
21' resekcja raka tarczycy + radioterapia I-131
M 🩵 31l.
Seminogram MAJ 25'/LIPIEC 25'
Ilość 96 mln/200 mln ➡️ 44mln/87mln
Żywotność 80% ➡️ 61%┃ Ruch a + b 60 % ➡️ 35%
Morfologia 1% ➡️ 0% ❌┃ROS 0,55% ┃SCD 85% ok.
⌛ 7 miesiąc LIPIEC 🙏
2 - monitoring, pęcherzyk 19mm
4/5 - owulacja
7 - monitoring, ciałko żółte, endometrium 9mm
8-18 wsparcie II fazy: encorton, duphaston i luteina
18 - BetaHCG 🤞 -
beautifullady wrote:A tak odwracając kota ogonem. Gdybyśmy się zdecydowali iść do kliniki to nie mam pojęcia którą wybrać i jak ją wybrać. Czy czytać opinie, czym się sugerować?
I jeszcze jedno pytanie się we mnie rodzi: co in vitro zmieni? Jeśli naturalnie się nie udaje to w tym in vitro ma ponoć? Już wiemy, że problem jest z moim zdrowiem (endometrioza i przewlekłe zapalenie endomtrium), a jakoś bardziej kojarzy mi się sens in vitro przy problemach z niepłodnością męską. Może to totalnie głupie myślenie i ktoś kto bardziej jest obeznany w temacie byłby w stanie mi to wytłumaczyć.
Z kolei jak poszłam wcześniej do lekarza, z którego moje dwie psiapsi są superzadowolone i jest ogólnie uznawany za super specjalistę, byłam epicko rozczarowana, niezaopiekowana i niezadowolona.
Wydaje mi się, że możesz zrobić rozeznanie i popatrzeć na oceny, ale na koniec dnia, trzeba spróbować kilku i trafić na „swojego” człowieka.beautifullady, S_va_88 lubią tę wiadomość
💁🏻♀️ 33 💁🏻♂️ 34 🐶 🐶
🍼staranie na luzie od 03.2024
⏳monitorowane: 6cs
👩🏻🦱 ona
🕰️ cykle 29-31 dni, faza lutealna 17 dni
✅ jajowody drożne ✅ MUCHa czysto ✅ hormony w normie ✅ krzepliwość ok ✅ AMH 2,04 ✅ niedoczynność tarczycy (TSH 1,5 / fT4 18,40)
💊 pueria uno, witamina D3, magne b6 forte, kolagen, koenzym q10, euthyrox
🧔🏻♂️ on
61,1mln → 84,7mln, koncentracja 25,5mln → 42,4mln✅ ruchliwość A 12,4% → 1,58%‼️ B 12,8% → 14,93% C 12% → 11,76% D 62,8% → 71,72%
aglutynacje i leukocyty (1,1)❗️
morfologia 2% → 0%❗️
HBA 80%
HOMA-IR 3,14
💊 pregna start on, androvit plus, witamina D3, magne b6 forte, kolagen
🔜 29.07 wizyta w klinice -
MoniaB wrote:A odnośnie invitro to ja zmieniłam zdanie, które rano Wam tu pisałam i które dodałam w stopkę. Napisałam, że teraz trzecia inseminacja i wtedy do kliniki na invitro.
Ale pomyślałam, pogadałam z dr Gpt i zmieniłam zdanie. Nie chcę już trzeciej inseminacji. Czat pisze, że biorąc pod uwagę moją sytuację to mam max. 3-8% szans na powodzenie 3ciej IUI. Oraz że on rozważając wszystkie za i przeciw uważa, że "W Twojej sytuacji – tak, lepiej zrezygnować z trzeciej inseminacji i przejść od razu do IVF. Oto dlaczego:
(....wymienia 10 powodów). Przy 38 latach, dobrym AMH i dwóch nieudanych próbach – trzecia IUI to raczej strata cennego czasu, który mógłbyś już inwestować w skuteczniejsze leczenie.".
Jak pomyślałam, że rezygnuję z 3ciej IUI to poczułam ulgę. Ja czuję, że ona i tak się nie uda to po co tracić siły, zdrowie, pieniądze i CZAS.
Umawiam się do kliniki!
Ja czuję trochę inaczej niż pisze beautifullady. Choć ja jestem w innej sytuacji, bo stoję przed faktem, że jeszcze rok, dwa prób i mogę wcale dzieci nie mieć, bo będę miała za wysoki wiek.
Ja myślę, że najważniejsze w powstaniu dziecka jest to unikalne połączenie genów dwóch osób. A jak jeszcze do tego dojdzie ich wielka wola, miłość i chęć rodzicielstwa to już w ogóle. Jedne dzieci są zrobione po pijaku, inne są wpadką, inne w pięknym seksie romantycznym, a inne w invitro. Ale potem w życiu to wcale nie jest najważniejsze.
Choć jak Beautifullady jesteś taka młoda jeszcze to warto się starać jeszcze w zgodzie ze sobą i swoim sercem. Zawsze można zmienić zdanie lub można nie zmienić. Każda idzie za swoim sercem i sercem swojego partnera. I oby każdej się spełniło najpiękniej ✨✨✨
Super, też jestem właśnie po telefonie do Parensa i mamy umówioną pierwszą wstępną wizytę z położną 8 sierpnia ☺️ Mogliśmy wcześniej, ale nie możemy się zakwalifikować za wcześnie xdMoniaB, S_va_88 lubią tę wiadomość
K 🩷 30l.
AMH 0.71
21' resekcja raka tarczycy + radioterapia I-131
M 🩵 31l.
Seminogram MAJ 25'/LIPIEC 25'
Ilość 96 mln/200 mln ➡️ 44mln/87mln
Żywotność 80% ➡️ 61%┃ Ruch a + b 60 % ➡️ 35%
Morfologia 1% ➡️ 0% ❌┃ROS 0,55% ┃SCD 85% ok.
⌛ 7 miesiąc LIPIEC 🙏
2 - monitoring, pęcherzyk 19mm
4/5 - owulacja
7 - monitoring, ciałko żółte, endometrium 9mm
8-18 wsparcie II fazy: encorton, duphaston i luteina
18 - BetaHCG 🤞 -
Ja podpowiem, że warto wejść w zakładkę „starając się z pomocą medyczna” i poszukać wątku w obrębie miejsca swojego zamieszkania. Ja znalazłam wątek z nazwą mojej kliniki i jest tam mnóstwo pozytywnych wpisów na temat mojego lekarza. To też mnie utwierdziło, że idziemy w dobrym kierunku
Powder, beautifullady, MoniaB, S_va_88 lubią tę wiadomość
✨ Starania od 09/24 (11 cs)
#rodzęw2026 🌷
👩 31
✔ USG, cytologia, MUCHa
✔ TSH, FT3, FT4, ATPO
✔ LH, FSH, PRL, progesteron, estradiol
❓ owulacja
⬆️ testosteron 0,54 ng/ml + hirsutyzm
⬆️ homocysteina 10,89 umol/L
👨 36
⬆️ TSH, PRL, progesteron, estradiol
✔ USG
✔ koncentracja 45 mln/1 ml
⬇️ A i B = 30 %, morfologia 2 %
LIPIEC BĘDZIE NASZ 👶🏼🍼
🏩 1 cykl stymulowany: Letrozol + Zivafer
28.07 - 💉 beta HCG
08.25 - sono-HSG -
Imazolka wrote:Ja nakupowałam sobie testów z nadzieją, że w tym cyklu moooożeeee 😅 a od 7dpo mam znowu te plamienia, także znowu cykl na straty. Ale badałam wczoraj progesteron (25) i estradiol (190) więc owulacja była po ovi dobra, ale dalej jest coś nie tak. Też wczoraj byłam na tym badaniu MUCh i widziałam, że ten rozwierak miała zabrudzony, mam nadzieję, że to nie wpłynie jakoś negatywnie na to badanie 😭
Masz na myśli, że już zaczęły Ci się plamienia? Generalnie lepiej badać gdy nie ma plamienia, ale najbardziej by zaburzyć mogła krew. Nie martw się. Jak ma coś wyjść to wyjdzie ☺️
32🧝♀️33🧔🏻♂️
starania od II.24
pamiętaj jak wiele masz w sobie siły!✨
•nac, inozytol, magnez,D3, omega3, bcomplex, ubiquinol,olej z wiesiołka, zioła ojca Sroki
team #rodzew2026✨🍓🍓