Zróbmy lipcowego bobasa 👶🏼żebym nie musiała już oglądać kuta*a 🥒 😂
-
WIADOMOŚĆ
-
krolik wrote:Ja mam takiego od prenatalnych. Trochę tych ginekologów przerobiłam, zawłaszcza przy pierwszej ciąży, bo byłam też ciekawym przypadkiem m.in. diagnozowanym przez słynnego (nie wiem czy teraz też) dr Roszkowskiego. On też jest dość specyficzny, ale dobry w tym co robi, do niego kobiety z całej Polski przyjeżdżały na diagnozę.
Jak już udało się zajść w druga ciążę zdrowa na pierwszych prenatalnych miałam spoko lekarza, a na drugie trafił mi się totalny gbur, wyszłam zażenowana, oburzona i wiem co jeszcze. Opinie miał różne, ale nawet moja gin mówiła, że jak jest nieprzyjemny i nie mówi prawie nic to dziecko w pełni zdrowe, genialny diagnosta, sama osobiście za nim nie przepadała 🤣 jakie było moje oburzenie jak w kolejnej ciąży na prenatalne też tylko do niego był termin, ale po tych prenatalnych na połówkowe już umówiłam się z własnej woli do niego, zaczęłam z nim rozmawiać i okazało się, że potrafi żartować. Nawet mi zdjęcie 3d wydrukował córki, czego na NFZ nie robiło w tym szpitalu
jak uda się zajść w ciążę to wiem, że i tym razem do niego pójdę.
No to masz podejście do ludzi 😁 miłe zaskoczenie.
Ale mam znajomą, która pracuje w dużym szpitalu w Katowicach i mówi, że często ci najbardziej specyficzni i dziwni - są naprawdę dobrymi specjalistami. Ciężko się z nimi dogadać, ale mają po prostu łeb, są dociekliwi.
Niektórzy są tak jak mówisz - specyficzni. Ale no jak np lubię konkrety. Nie lubię owijania w bawełnę, zrobić co zrobić, wytłumaczyć tak żebym wiedziała z czym wychodzę i nara.
krolik lubi tę wiadomość
📝Agata
👩🏼💼31 🤵🏽 28 🗓️4 CS
💊Asertin💊Pueria Uno💊Omega3
18.08.25 ⏸️ 🤫🙏🙌
•Utrogestan - plamienie w 7HBD
•Acard•Pueria Duo•OMEGA3•Asertin
19.08.25 •BETA 720,69
21.08.25 •BETA 1488
01.09.25 • 1 wizyta 4,4 🐛mm z ❤️
10.09.25 • 7+1 HBD 10,6mm🪲😍
24.09.25 • 9+2 HBD 2,7 cm 🦐 172 ❤️
13.10.25• I prenki: ryzyko preeklampsji 1:24 😔 reszta - ryzyka niskie i..czekamy na Daniela 🩵
24.10.25 • Wizyta kontrolna 13+4. Dalsza diagnostyka w kierunku preeklampsji, prog. (Szyjka na granicy) -
Hej dziewczyny. Czy któraś z was ma doświadczenie z trądzikiem różowatym? Dostałam dziś diagnozę + dwie maści na dwa miesiące przy których muszę zrezygnować ze starań o dziecko. Trądzik na szczęście nie jest zaawansowany i pani dermatolog powiedziała, że te dwa miesiące na 100% wystarczą. Mam natomiast mieszane uczucia ponieważ jestem świeżo po drożności i zastanawiam się czy nie odłożyć kuracji do jesieni lub ewentualnie będę już w ciąży i będę mogła to zostawić póki co 😅 z drugiej strony mąż ma średnie te wyniki nasienia i może lepiej byłoby przeliczyć wszystko i wznowić starania na jesień. Jutro będę się widzieć z panią ginekolog i zobaczymy co powie ale chciałam się was doradzić. Co byście zrobiły na moim miejscu? Czy macie doświadczenie z leczeniem tego dziadostwa?
S_va_88 lubi tę wiadomość
16cs o pierwsze 👶🏼 🤞🏼
4cs: 08.24 cb 4tc💔
6cs: 10.24 cb 6tc💔
Ona 👩🏼 (31lat):
cykle regularne: 30-32dni 🗓️
2023 2x histeroskopia- wycięcie polipa
AMH 3,55 ✅
HSG dwa jajowody drożne ✅
Hormony, biochemia, homocysteina ✅
MUCH, biocenoza, cytologia ✅
🧬mutacja MTHFR a1298c hetero
On 👨🏽(31lat) - w trakcie leczenia
badanie nasienia 🪱(czerwiec): Ilość: 60,6 mln ✅ żywe: 69% ✅ koncentracja: 10,1 mln/ml🔻A+B: 43,5% ✅; morfo 1,8%🔻pH: 8,3🔻 -
Dziewczyny ja chciałam tylko Wam się zameldować, że udało się 🥹
Kończę jutro 13 tydzień. Jestem po prenatalnych i dzidzia zdrowa, prawdopodobnie dziewczynka 🎀🩷
Rok starań, płaczu, wyrzeczeń, latających białych testach po łazience, depresji i upadków, z bolesnym w sercu poronieniem mogę teraz w końcu odetchnąć i cieszyć się zdrową ciążą 🩷🌈
I tego Wam życzę, wyjdzie słoneczko dla każdej z Was 🌞
Nie poddawajcie się 🏋️ trzymam kciuki 🤞Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lipca, 20:16
Marzycielka94, Belia, Świeżynka97, Remedios, Mardotka, krolik, Idawoll, PA, Kiki93, kikix0o, Claudii, Ounai, White1, Promyczek39, karczoch321, Meggi_**, cysterka95, Bella_33, _Hope, Ilaria, Agat99, onalola, ferrytynka25, Sylwia_G-K, Olalexa, MoniaB, Sagi, S_va_88, Reja13, bambusek-94, Kitkat, Gnom, cukrzyk1991, Dżozu, Lianaa, Monini15, Paula6432, Pacynka, AnMiPe, ater, Wianek, Malineczka, catmole1, Zosia667, Daisy1, Jedno_zyczenie lubią tę wiadomość
-
Kokosiku, cudowne wiadomości, wspaniale czytać co u Was, serce się raduje 😍😍😍 jak się czujesz? Ale ten czas leci, pamiętam emocje z Twojego majowego testowania, aż się łezka w oku kręci 😍❤️Kokosik wrote:Dziewczyny ja chciałam tylko Wam się zameldować, że udało się 🥹
Kończę jutro 13 tydzień. Jestem po prenatalnych i dzidzia zdrowa, prawdopodobnie dziewczynka 🎀🩷
Rok starań, płaczu, wyrzeczeń, latających białych testach po łazience, depresji i upadków, z bolesnym w sercu poronieniem mogę teraz w końcu odetchnąć i cieszyć się zdrową ciążą 🩷🌈
I tego Wam życzę, wyjdzie słoneczko dla każdej z Was 🌞
Nie poddawajcie się 🏋️ trzymam kciuki 🤞
Kokosik, S_va_88, ater lubią tę wiadomość
✨ Starania od 09/24
🏩 4 cykl stymulowany
✓ hormony, MUCHa, HSG, homocysteina, HB, pazożyty
✓ koncentracja 98 mln, A+B = 45 %, morfologia 0 %
⏳ cd56 i cd138 -
Ounai wrote:U nas ciut inaczej bo w 1 ciaze zaszlam jak mieszkalismy w akademiku (na nic wiecej nas nie bylo wtedy stac). Naszym priorytetem bylo nie mieszkac z rodzicami. Moi rodzice mieszkali z dziadkami i to bylo zabojstwem dla ich malzenstwa. Szybko ogarnelismy mieszkanie na wynajem i mieszkalismy z synem 2 lata w kawalerce. Jak mial 2,5 roku to kupilismy mieszkanie i sie przeprowadzilismy. Mamy 63m2, 3 pokoje. Ale zaczelo sie robic ciasno wiec w sumie jak urodzila sie corka zaczelismy szukac domu/dzialki. Zeszlo nam 3 lata i jak juz mamy koncowke wykonczeniowki (przeprowadzka w sierpniu) to maz zdexydowal ze teraz mozemy robic 3 dziecko
O to to, też uważam, że mieszkanie z teściami to zabójstwo. Myśmy szybko kupili swoje, potem żyliśmy z miesiąca na miesiąc pomału wykańczając mieszkanie, nie jeździliśmy na wakacje, bo nie było nas stać, ale potem coraz lepiej, coraz lepiej. Najważniejsze było to, że byliśmy sami i mogliśmy sobie życie układać na własnych zasadach. Mieszkaliśmy kilka miesięcy jeszcze przed ślubem z rodzicami i to był koszmar. Fakt, że to nam pomogło odłożyć trochę kasy na start, ale to nawet moja teściowa była zdania, że dla dobra wszystkich musimy jak najszybciej się wynieść. Nie kłóciliśmy się, ale dla nikogo nie było to komfortowe.
S_va_88 lubi tę wiadomość
-
Belia wrote:Hej dziewczyny. Czy któraś z was ma doświadczenie z trądzikiem różowatym? Dostałam dziś diagnozę + dwie maści na dwa miesiące przy których muszę zrezygnować ze starań o dziecko. Trądzik na szczęście nie jest zaawansowany i pani dermatolog powiedziała, że te dwa miesiące na 100% wystarczą. Mam natomiast mieszane uczucia ponieważ jestem świeżo po drożności i zastanawiam się czy nie odłożyć kuracji do jesieni lub ewentualnie będę już w ciąży i będę mogła to zostawić póki co 😅 z drugiej strony mąż ma średnie te wyniki nasienia i może lepiej byłoby przeliczyć wszystko i wznowić starania na jesień. Jutro będę się widzieć z panią ginekolog i zobaczymy co powie ale chciałam się was doradzić. Co byście zrobiły na moim miejscu? Czy macie doświadczenie z leczeniem tego dziadostwa?
Z różowatym nie, ale kiedyś zmagałam się z uporczywym trądzikiem. Mi pomogła dieta bezglutenoww, bez nabiału i cukru, a konkretnie to naprawienie jelit. Kwas migdałowy do buzi, nie wiem jak przy różowatym, ale moja buzia go kocha. Piłam też olej lniany. Sprawdź sobie TrioGLA dr Mikrobiom na IG. Mi kiedyś w 3 tygodnie wyleczył okropna egzemę na dłoniach, przez lata nic nie pomagało, nawracała mi w zimie, od 2 lat mam spokój. -
Rozumiem Cię, też nie chciałabym mieszkać z rodzicami. Mieszkalismy całe życie z dziadkami I nie ukrywając ciężko było, każdy miał swoje zdanie i nie obywało się bez kłótni. Zwłaszcza, że dziadek i ojciec mieli mocne charaktery i chcieli postawić na swoim.Ounai wrote:U nas ciut inaczej bo w 1 ciaze zaszlam jak mieszkalismy w akademiku (na nic wiecej nas nie bylo wtedy stac). Naszym priorytetem bylo nie mieszkac z rodzicami. Moi rodzice mieszkali z dziadkami i to bylo zabojstwem dla ich malzenstwa. Szybko ogarnelismy mieszkanie na wynajem i mieszkalismy z synem 2 lata w kawalerce. Jak mial 2,5 roku to kupilismy mieszkanie i sie przeprowadzilismy. Mamy 63m2, 3 pokoje. Ale zaczelo sie robic ciasno wiec w sumie jak urodzila sie corka zaczelismy szukac domu/dzialki. Zeszlo nam 3 lata i jak juz mamy koncowke wykonczeniowki (przeprowadzka w sierpniu) to maz zdexydowal ze teraz mozemy robic 3 dziecko
My na razie z papierami walczymy, bo mieliśmy komplikacje. Więc pewnie jeszcze z 2 lata zejdzie zanim się wprowadzimy.
S_va_88 lubi tę wiadomość
👩 PCOS, hiperprolaktynemia (makro)
🧔♂️✅️
01/24 rozpoczęcie starań
05/25 lametta +ovitrelle + cyklogest
06/25 lametta+ estrofem + cyklogest
07/25 lametta + estrofem +ovitrelle +cyklogest
26/08/25 biopsja aspiracyjna z cd138 ✅️
09/25 lametta+ ovaleap+ ovitrelle
10/25 wyciszenie jajników
11/25 inseminacja? -
Ja mam zwykły trądzik, to znaczy przez pcos i wysokie androgeny, dostałam Duac w związku ze staraniami, bo jest bezpieczny. Serio nie ma nic łagodniejszego tzn bezpiecznego na taki rodzaj trądziku? Jeśli nie, a nie przeszkadza Ci jakoś bardzo, to ja bym pewnie przełożyła kurację, żeby wykorzystać miesiące po drożności i nie mieć później wyrzutów o toBelia wrote:Hej dziewczyny. Czy któraś z was ma doświadczenie z trądzikiem różowatym? Dostałam dziś diagnozę + dwie maści na dwa miesiące przy których muszę zrezygnować ze starań o dziecko. Trądzik na szczęście nie jest zaawansowany i pani dermatolog powiedziała, że te dwa miesiące na 100% wystarczą. Mam natomiast mieszane uczucia ponieważ jestem świeżo po drożności i zastanawiam się czy nie odłożyć kuracji do jesieni lub ewentualnie będę już w ciąży i będę mogła to zostawić póki co 😅 z drugiej strony mąż ma średnie te wyniki nasienia i może lepiej byłoby przeliczyć wszystko i wznowić starania na jesień. Jutro będę się widzieć z panią ginekolog i zobaczymy co powie ale chciałam się was doradzić. Co byście zrobiły na moim miejscu? Czy macie doświadczenie z leczeniem tego dziadostwa?
Marzycielka94, Belia, S_va_88 lubią tę wiadomość
⏳️05.2024 💉01.2025 🔜 IVF 01.2026
👧99' 🧑98' 🐈⬛ 🐈⬛
🚨 PCOS | IO | MTHFR homo | PAI-1 homo
❌️ 01-09.25 8 cykli Lametta + Zivafert
⏳️ 10.25 9ty cykl Lametta + Ovitrelle -
Belia, nie znam się totalnie na trądziku, ale jak teraz mi wypadły 2 cs przez torbiel to miałam lekkiego doła, że czas leci, a my nie możemy się starać..
S_va_88 lubi tę wiadomość
✨ Starania od 09/24
🏩 4 cykl stymulowany
✓ hormony, MUCHa, HSG, homocysteina, HB, pazożyty
✓ koncentracja 98 mln, A+B = 45 %, morfologia 0 %
⏳ cd56 i cd138 -
Polaku lecz się sam. Dziewczyny to jest niesamowite, jak można samemu podkładać puzzelki. I zaczyna się układać tak jak powinno.Ssilvia wrote:Witaj Lena
Twoja historia brzmi niemal identycznie jak moja. Miałam rozregulowane hormony, nieregularne cykle, brak skoku LH, a pęcherzyki nie pękały. Moja prolaktyna wynosiła około 28 – niby nie dramatycznie wysoko, ale już powyżej normy. Dwóch lekarzy powiedziało mi, że nie trzeba nic z tym robić.
Mieszkam w kraju, gdzie mogę kupić wszystkie leki bez recepty, więc – świadoma ryzyka – zdecydowałam się samodzielnie wziac Dostinex (kabergolina). Zaczęłam od ¼ tabletki raz w tygodniu. Po dwóch tygodniach prolaktyna spadła do 10.
W tym samym cyklu robiłam monitoring – pęcherzyk pięknie pękł, estrogen i progesteron wzrosły, cykle wydłużyły się z 24 do 27 dni, a FSH i LH się unormowały. Pojawiły się też wyraźne skoki LH, które w końcu skutkują owulacją.
Wiem, że takie działanie nie jest dla każdego. Ja świadomie podjęłam decyzję, uwzględniając wszystkie zagrożenia. Progesteron również biorę sama, jeśli czuję, że jest potrzebny. Po miesiącu odstawiłam kabergolinę – prolaktyna nie wróciła, a moje cykle są zdecydowanie lepsze.
Wciąż nie jestem w ciąży, ale wreszcie mam cykle, które przypominają te książkowe.21.09.2024 ⏸️
09.10.2024 💚na USG
14.11.2024 👼🖤
Suplementacja:
🔹Pregna Start,
🔹FoliActiv 400 Metylowany Kwas Foliowy,
🔹Acard 75.
...masz moje słowo, wypełnię Twoje ramiona... -
To musi być cudowne uczucie Kokosiku 😊 cieszę się razem z Tobą 💕 w ogóle mam sentyment do tych 'starych' nickow , serce mi się raduje jak widzę Ciebie czy NineB które tak długo walczyłyście a teraz tu do nas zagladacie i kibicujecie 🙂 myślę czasem o Siasi , Chochliku , Daylidamn czy Olissce i zastanawiam się jak im się żyje... czas leci , staraczki się wymieniają , zmieniaja watki a niektóre z nas ciągle tutaj 🤷♀️ dziękuję Kokosiku że o nas pamiętasz 💗Kokosik wrote:Dziewczyny ja chciałam tylko Wam się zameldować, że udało się 🥹
Kończę jutro 13 tydzień. Jestem po prenatalnych i dzidzia zdrowa, prawdopodobnie dziewczynka 🎀🩷
Rok starań, płaczu, wyrzeczeń, latających białych testach po łazience, depresji i upadków, z bolesnym w sercu poronieniem mogę teraz w końcu odetchnąć i cieszyć się zdrową ciążą 🩷🌈
I tego Wam życzę, wyjdzie słoneczko dla każdej z Was 🌞
Nie poddawajcie się 🏋️ trzymam kciuki 🤞
Marzycielka94, Kokosik, White1, S_va_88, cysterka95, cukrzyk1991, Dżozu lubią tę wiadomość
👩34 👨39
15cs o pierwszego maluszka
Subkliniczna niedoczynność tarczycy ➡️ letrox 50
USG ✅ Cytologia ✅ Morfologia ✅
TSH 1,2->3,2❗️
AMH 1.3 (01.25) 1.7(09.25)
Żelazo - 104
Ferrytyna - 39
D3 - 72
B12 - 588
Kwas foliowy - 17
Homocysteina - 10,3❗️
MTHFR C677T homo
Badanie nasienia ✅
Sono-HSG -prawy jajowód niedrożny
Suple 💊
D3 4000 , jod , omega3 , B complex, koenzym Q10, probiotyki -
O jak się cieszę, że jesteś już po drożności. Oh jak ja Ci życzę, żebyś nie musiała się zastanawiać nad jesiennym ivf.White1 wrote:Hejo, zaraz nadrobię, chciałam tylko dać znać, że drożność przeszła łatwiutko, zakładanie balonika uczucie podobne do cytologii, a kontrast to tylko delikatny bezbolesny ucisk. Szybko poszło 1100zł nie moje. Cykl bez stymulacji, więc owulacji nie ma i raczej nie będzie. Muszę go zakończyć progesteronem i od przyszłego cyklu lecimy z 7 stymulacją. Jeśli będą środki, to jesienią ivf. Ale oczywiście mam cień nadziei, że drożność pomoże i uda się wcześniej. Bo wyniki mamy dobre i wiek też bardzo dobry. Jedyne co to pcos, nie mam przez niego owulacji, więc może dopiero 6cs za nami i kolejne mnie zaskoczą. W każdym razie w lipcu w ciążę nie zajdę. Zastanawiam się od którego dc brać proga i przez ile dni (dzisiaj 11dc)
🥹🤔
White1 lubi tę wiadomość
21.09.2024 ⏸️
09.10.2024 💚na USG
14.11.2024 👼🖤
Suplementacja:
🔹Pregna Start,
🔹FoliActiv 400 Metylowany Kwas Foliowy,
🔹Acard 75.
...masz moje słowo, wypełnię Twoje ramiona... -
Hej dziewczyny tak w ogóle!
Podczytuje Was cały czas, chociaz ciezko czasem nadrobić. Jakoś nie było sensu zapisywać się na lipiec jak od 16dc biorę Estrofem, wątpię w sumie czy zdążyłam miec owulacje. No nic to, zobaczymy co dalej.
Belia ja mam trądzik różowaty i nie ma nic wspólnego-oprócz nazwy, ze zwykłym trądzikiem. Ja nigdy ze skórą problemów nie mialam i po zakończeniu kp mi no wywalilo. I cos kojarze, bo to było z 2 lata temu, że dostalam i masci i antybiotyki i dermatolog tez wspominała, że jeżeli zaszłabym w ciaze to odstawić praktycznie wszystko. No przeleczenie pomoglo na pewno. Teraz w sumie niczym specjalistycznym się nie smaruje, a cera to bywa różnie. Raz jest super, raz coś gorzej. Jakby nie patrzeć przypadłość przewlekła. Więc pytanie czy jak przeczekasz po prostu dwa miesiące to z cera nie będzie gorzej i leczenie nie będzie dłuższe. W ciąży tez moze byc roznie, bo jednak hormony tutaj mogą namieszać. Trudna sprawa. Ja bym chyba poczekała z tym leczeniem trądziku do jesieni, tym bardziej, że jesteś po drożności, to tak jak dziewczyny mówią, szkoda tych cykli.
Z takich rzeczy to na pewno podstawa to zero alkoholu, spf duzy na twarz zawsze, no i teoretycznie unikać stresów, ale to wiadomo.
Ja mam fajna serię kremów z Nanili, zwłaszcza Troxe serum, fajnie łagodzi te zaczerwienia, ale wiadomo każda skóra jest inna. I z łagodnych Hascoderm, to to jedyne co moglam w razie ciąży 🙂
Ah no i Sagi, gratulacje!
Kokosik 🥺🥺🥺🥰Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lipca, 20:59
Belia, Sagi lubią tę wiadomość
32 👩 37 🧑
2021 naturals 3cs 👸
Starania o rodzeństwo od 05.2024
01.2025 Clo + Ovitrelle ❌️
27.03.2025 HSG ✔️/❌️
Jajowody drożne, ale w zrostach 😔
✔️TSH - 1,088
✔️Ferrytyna - 31,3 ➡️ 50,22
✔️Wit D - 81,7 🙃
I IVF 07/25 1🥚0 ❄️
08/25 ET 2AB ❌️ beta <2.3
II IVF długi protokół
7.10 ET ❌️ beta <2.3 -
I patrz kolejna Twoja historia pokazuje, że te starania to nie tylko problem czy owulacja była czy nie i wyniki badań w normie ale cały szereg problemów z całą resztą: relacjami, libdo, czasem czy pragnieniem dziecka.ferrytynka25 wrote:S_va_88 - Strasznie mi przykro, doskonale Cię rozumiem, ponieważ czasem również odnoszę wrażenie, że jesteśmy z mężem na zupełnie innych poziomach starań i zaangażowania. Ja doświadczam z kolei problemów z libido męża, które jest niskie. Rozmowy pomogły na jakiś czas, ale znów mam wrażenie, że wracamy do punktu wyjścia…Nawet nie wiem jak Cię podtrzymać na duchu, bo sama jestem z tego powodu w chwilowym dołku.🫂🫂
Zostawiam Wam piękny wschód słońca z niedzieli, wybraliśmy się pod namiot w góry. +100 do resetu głowy 🏔️♥️
https://zapodaj.net/plik-FBwOEwQJe7
Ja mam nadzieję, że kiedyś nam się wszystko, wszystkim poukłada.
Nie powiem, wypłakałam dziś się na sesji u psychologa.
Jak ja to mówię, ciśnienie emocjonalne trochę zeszło.
Od jutra od nowa będę próbować budować klocek po klocku cały ten mój świat.
A i prawdopodobnie dziś zostanę w nocy ciocią. Kuzynkę zostawili w szpitalu.
Pomimo mojej straty, z którą żyje od listopada.
Tak bardzo trzymam za nich kciuki. 🥹😍
ferrytynka25, Sagi lubią tę wiadomość
21.09.2024 ⏸️
09.10.2024 💚na USG
14.11.2024 👼🖤
Suplementacja:
🔹Pregna Start,
🔹FoliActiv 400 Metylowany Kwas Foliowy,
🔹Acard 75.
...masz moje słowo, wypełnię Twoje ramiona... -
Hahahah. Oby......nadszedł jego czas.PA wrote:S_va_88
Mój już jest na tym etapie, że jak ja nie mam ochoty to nawet sam mówi: wypnij się tylko, zrobię to szybko bo musimy
Podejrzewam, że każdy facet musi do tego dojrzeć
PA lubi tę wiadomość
21.09.2024 ⏸️
09.10.2024 💚na USG
14.11.2024 👼🖤
Suplementacja:
🔹Pregna Start,
🔹FoliActiv 400 Metylowany Kwas Foliowy,
🔹Acard 75.
...masz moje słowo, wypełnię Twoje ramiona... -
Kokosik wrote:Dziewczyny ja chciałam tylko Wam się zameldować, że udało się 🥹
Kończę jutro 13 tydzień. Jestem po prenatalnych i dzidzia zdrowa, prawdopodobnie dziewczynka 🎀🩷
Rok starań, płaczu, wyrzeczeń, latających białych testach po łazience, depresji i upadków, z bolesnym w sercu poronieniem mogę teraz w końcu odetchnąć i cieszyć się zdrową ciążą 🩷🌈
I tego Wam życzę, wyjdzie słoneczko dla każdej z Was 🌞
Nie poddawajcie się 🏋️ trzymam kciuki 🤞
Cudownie się czyta takie wiadomości! ♥️🥹
Konkluzja, tak jak napisałaś - nie możemy się poddawać i walczyć o swój cud. Takie wiadomości napędzają mnie do działania i mega motywują. Wszystkiego dobrego dla Was. ♥️
Mardotka lubi tę wiadomość
👩 28 👨 30 🐶8
16CS ✨👶
Odstawienie AH - wrzesień 2023 r.
Suple💊
Hormony w normie ✅
Niska Ferrytyna (2023 19🔻--> 2025 42💪)
Owulacje potwierdzone monitoringiem ✅
Lipiec 2025 - Torbiel krwotoczna
Cytologia – w normie 💪 ✅
🔬 MUCHA - Grudzień 2024 Ureaplasma urealyticum --> Styczeń 2025 czysto (Leczenie Doxycylina ja + mąż👩👨)✅
- USG piersi ✅
👨
Morfologia 2%⚠️ -
Dziewczyny cały czas próbuję was gonić i nadrobić strony, ale bywa ciężko 🙈
Sagi i Daisy1 gratulacje! I oby ten lipiec przyniósł jak najwięcej ⚡
Kokosik wspaniale, że u ciebie wszystko dobrze! 😊
U mnie dzisiaj 5dc i kolejny zaczynam z CLO, owulacja przypadnie w okolicach urlopu, więc może to będzie szczęśliwy cykl 🤞
Cukrzyk1991 jak dobrze pójdzie, to uda mi się testować na koniec miesiąca, ale to dam znać po monitoringuWiadomość wyedytowana przez autora: 8 lipca, 21:12
Kokosik, Sagi, S_va_88, cukrzyk1991, Daisy1 lubią tę wiadomość
👩1997
➡️Pcos + IO
➡️hipoglikemia reaktywna
👉Starania naturalne od 05.2023
👉W klinice od 05.2025
✅05. 2025 CB 💔
✅06.2025 ✖️
✅07.2025 CLO+menopur⏸
➡️31.07.2025 Beta 25 mlU/ml
➡️02.08.2025 Beta 83 mlU/ml, Progesteron 42,70 ng/ml
➡️04.08.2025 Beta 248 mlU/ml,Progesteron 39,90 ng/ml
➡️22.08.2025 jest 7.6mm małego cudu z bijącym ♥
➡️15.09.2025 3.53 cm fasolki 😍
➡️03.10.2025 prenatalne, czekamy na dziewczynkę! 💓

-
No właśnie też mi mówiła że w lecie się to nasila i że mam reaplikowac spf co 4h a ja się tak smaruje jak mi się przypomni. Może wdrożę na razie kremy i większą dbałość o cerę, w sensie mycie specjalnymi preparatami (też mi zapisała na kartce) a maści wykupię i wstrzymam się do jesieni. Jeżeli nie wyjdzie to zrobimy pauzę.
Z drugiej strony potem mi zaczęła gadać że w sumie jakbym zobaczyła te dwie kreski to zawsze mogę odstawić ale ona mi nie da gwarancji bo nie ma badań jak ta iwermektyna działa na kobiety w ciąży.
Inaczej by było jakbym traciła cykle na walkę z niepłodnością a inaczej jak takie 💩 w ogóle nie związane z tematem mi się przyplątało… trochę mnie to podłamało.
S_va_88 lubi tę wiadomość
16cs o pierwsze 👶🏼 🤞🏼
4cs: 08.24 cb 4tc💔
6cs: 10.24 cb 6tc💔
Ona 👩🏼 (31lat):
cykle regularne: 30-32dni 🗓️
2023 2x histeroskopia- wycięcie polipa
AMH 3,55 ✅
HSG dwa jajowody drożne ✅
Hormony, biochemia, homocysteina ✅
MUCH, biocenoza, cytologia ✅
🧬mutacja MTHFR a1298c hetero
On 👨🏽(31lat) - w trakcie leczenia
badanie nasienia 🪱(czerwiec): Ilość: 60,6 mln ✅ żywe: 69% ✅ koncentracja: 10,1 mln/ml🔻A+B: 43,5% ✅; morfo 1,8%🔻pH: 8,3🔻 -
Robiłaś drożność z olejem czy pianką?White1 wrote:Hejo, zaraz nadrobię, chciałam tylko dać znać, że drożność przeszła łatwiutko, zakładanie balonika uczucie podobne do cytologii, a kontrast to tylko delikatny bezbolesny ucisk. Szybko poszło 1100zł nie moje.Ona:31
AMH: 1.4;
USG, HPV, cyto, MUCH, owulacja -✅
Jelita: SIBO, HP, Candida, pasożyty - ✅
Immuno: ANA, ASA, APS, AOA, ASMA -✅
🔀udrożniony jajowód+wycięte zmiany (histeroskopia)
❗️Zapalenie endometrium
❗️IBS, nietolerancje, nadwrażliwość IgG
❗️Tarczyca: Niedoczynność, Hashimoto
❗️Geny: Mthfr - homo PAI-1 homo
On: 32
Morfo: 2% -> 4%, PH 8,5❔
Jelita, Hormony, MAR, HBA, wymaz - ✅
❗️DFI 26%❗️ŻPN IIIst
NEXT: seminogram-kontrola, kariotyp, krzywa c/i
⏳CD138, KIR + HLA-C
PRACUJEMY NAD:
⬇️ antyTPO 1640->1360->1256
⬆️ ferrytyna 18-> 25 ⬇️ DFI -
S_va_88 wrote:I patrz kolejna Twoja historia pokazuje, że te starania to nie tylko problem czy owulacja była czy nie i wyniki badań w normie ale cały szereg problemów z całą resztą: relacjami, libdo, czasem czy pragnieniem dziecka.
Ja mam nadzieję, że kiedyś nam się wszystko, wszystkim poukłada.
Nie powiem, wypłakałam dziś się na sesji u psychologa.
Jak ja to mówię, ciśnienie emocjonalne trochę zeszło.
Od jutra od nowa będę próbować budować klocek po klocku cały ten mój świat.
A i prawdopodobnie dziś zostanę w nocy ciocią. Kuzynkę zostawili w szpitalu.
Pomimo mojej straty, z którą żyje od listopada.
Tak bardzo trzymam za nich kciuki. 🥹😍
Czasem trzeba dać upust negatywnym emocjom. Ja też czasem płaczę, nawet dziś rano przed wyjściem do pracy „puściły mi nerwy” przez męża. Tak po prostu czasami trzeba się wypłakać i iść dalej do przodu. 💪
Trzymam kciuki za Twoją kuzynkę i oczywiście za Ciebie♥️
S_va_88 lubi tę wiadomość
👩 28 👨 30 🐶8
16CS ✨👶
Odstawienie AH - wrzesień 2023 r.
Suple💊
Hormony w normie ✅
Niska Ferrytyna (2023 19🔻--> 2025 42💪)
Owulacje potwierdzone monitoringiem ✅
Lipiec 2025 - Torbiel krwotoczna
Cytologia – w normie 💪 ✅
🔬 MUCHA - Grudzień 2024 Ureaplasma urealyticum --> Styczeń 2025 czysto (Leczenie Doxycylina ja + mąż👩👨)✅
- USG piersi ✅
👨
Morfologia 2%⚠️





