Zróbmy lipcowego bobasa 👶🏼żebym nie musiała już oglądać kuta*a 🥒 😂
-
WIADOMOŚĆ
-
krolik wrote:Ja mam takiego od prenatalnych. Trochę tych ginekologów przerobiłam, zawłaszcza przy pierwszej ciąży, bo byłam też ciekawym przypadkiem m.in. diagnozowanym przez słynnego (nie wiem czy teraz też) dr Roszkowskiego. On też jest dość specyficzny, ale dobry w tym co robi, do niego kobiety z całej Polski przyjeżdżały na diagnozę.
Jak już udało się zajść w druga ciążę zdrowa na pierwszych prenatalnych miałam spoko lekarza, a na drugie trafił mi się totalny gbur, wyszłam zażenowana, oburzona i wiem co jeszcze. Opinie miał różne, ale nawet moja gin mówiła, że jak jest nieprzyjemny i nie mówi prawie nic to dziecko w pełni zdrowe, genialny diagnosta, sama osobiście za nim nie przepadała 🤣 jakie było moje oburzenie jak w kolejnej ciąży na prenatalne też tylko do niego był termin, ale po tych prenatalnych na połówkowe już umówiłam się z własnej woli do niego, zaczęłam z nim rozmawiać i okazało się, że potrafi żartować. Nawet mi zdjęcie 3d wydrukował córki, czego na NFZ nie robiło w tym szpitalujak uda się zajść w ciążę to wiem, że i tym razem do niego pójdę.
No to masz podejście do ludzi 😁 miłe zaskoczenie.
Ale mam znajomą, która pracuje w dużym szpitalu w Katowicach i mówi, że często ci najbardziej specyficzni i dziwni - są naprawdę dobrymi specjalistami. Ciężko się z nimi dogadać, ale mają po prostu łeb, są dociekliwi.
Niektórzy są tak jak mówisz - specyficzni. Ale no jak np lubię konkrety. Nie lubię owijania w bawełnę, zrobić co zrobić, wytłumaczyć tak żebym wiedziała z czym wychodzę i nara.
krolik lubi tę wiadomość
📝Agata
👩🏼💼31 🤵🏽 28
🗓️Luźne starania od: Czerwiec 2025
•Cyto oraz USG ✅
•USG i 💉Tarczycy: niewielkie zmiany zapalne 🤷♀️
•Depresja reaktywna+ADHD
•Refluks,Nadciśnienie,Glukoza skok.
💊Asertin💊Pueria Uno
💊Wiesiołek💊Żelazo+C
💊Inozytol💊Omega3+ADEK
11.07.25 -Gin:✅ Potwierdzone Owu
•TSH 1,83 •PROG 11,36
•GLUK. 93 •FERR 23
🩸🔜 3CS.
🔜21.07.25: 🌡️🩹💉 ESTRAD,PROG,AMH,LH,FSH,SHBG -
Hej dziewczyny. Czy któraś z was ma doświadczenie z trądzikiem różowatym? Dostałam dziś diagnozę + dwie maści na dwa miesiące przy których muszę zrezygnować ze starań o dziecko. Trądzik na szczęście nie jest zaawansowany i pani dermatolog powiedziała, że te dwa miesiące na 100% wystarczą. Mam natomiast mieszane uczucia ponieważ jestem świeżo po drożności i zastanawiam się czy nie odłożyć kuracji do jesieni lub ewentualnie będę już w ciąży i będę mogła to zostawić póki co 😅 z drugiej strony mąż ma średnie te wyniki nasienia i może lepiej byłoby przeliczyć wszystko i wznowić starania na jesień. Jutro będę się widzieć z panią ginekolog i zobaczymy co powie ale chciałam się was doradzić. Co byście zrobiły na moim miejscu? Czy macie doświadczenie z leczeniem tego dziadostwa?
S_va_88 lubi tę wiadomość
14 cs o pierwsze 👶🏼 🤞🏼
08.24 cb 💔
10.24 cb 💔
Ona 👩🏼 (31lat):
cykle regularne: 30-34dni 🗓️
2023 2x histeroskopia- wycięcie polipa
HSG (czerwiec) dwa jajowody drożne ✅
Hormony, biochemia (lipiec) ✅
🧬mutacja MTHFR a1298c hetero
On 👨🏽(31lat):
badanie nasienia 🪱(czerwiec): Ilość: 60,6 mln ✅ żywe: 69% ✅ koncentracja: 10,1 mln/ml🔻A+B: 43,5% ✅; morfo 1,8%🔻pH: 8,3🔻
🔜 1.08 urolog/androlog -
Dziewczyny ja chciałam tylko Wam się zameldować, że udało się 🥹
Kończę jutro 13 tydzień. Jestem po prenatalnych i dzidzia zdrowa, prawdopodobnie dziewczynka 🎀🩷
Rok starań, płaczu, wyrzeczeń, latających białych testach po łazience, depresji i upadków, z bolesnym w sercu poronieniem mogę teraz w końcu odetchnąć i cieszyć się zdrową ciążą 🩷🌈
I tego Wam życzę, wyjdzie słoneczko dla każdej z Was 🌞
Nie poddawajcie się 🏋️ trzymam kciuki 🤞Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lipca, 20:16
Marzycielka94, Belia, Świeżynka97, Remedios, Mardotka, krolik, Idawoll, PA, Kiki93, kikix0o, Claudii, Ounai, White1, Promyczek39, karczoch321, Meggi_**, cysterka95, Bella_33, _Hope, Ilaria, Agat99, onalola, ferrytynka25, Sylwia_G-K, Olalexa, MoniaB, Sagi, S_va_88, Reja13, bambusek-94, Kitkat, Gnom, cukrzyk1991, Dżozu, Lianaa, Monini15, Paula6432, Pacynka, AnMiPe, ater, Wianek, Malineczka, catmole1, Zosia667, Daisy1, Jedno_zyczenie lubią tę wiadomość
31 👩34 🧔♂️
10 lat AH
05.2024 rozpoczęcie starań
11.2024 straciliśmy aniołka 7 tc 💔💔💔
01.2025 walczymy od nowa 🍀
04.05 ⏸️🥹🌷9dpo
05.05 beta 32,08 prog 40,20 🥳
07.05 beta 83,50 🥹🩷
10.05 beta 466,08 🥹🥰 prog 40,80🥰
15.05 beta 4000,48 🥰
22.05 USG puste jajo płodowe 😞
29.05 nasz mały cud 0,92 cm ❤️ ninja się chował ❤️🥷
12.06 2,2 cm fasoleczki ❤️😍
02.07 5,5 cm szalejącego bobka 😍
08.07 prenatalne ❤️ zdrowa dziewczynka 6,6 cm 🥰
☀️ zaświeciło słoneczko ☀️
-
Kokosik wrote:Dziewczyny ja chciałam tylko Wam się zameldować, że udało się 🥹
Kończę jutro 13 tydzień. Jestem po prenatalnych i dzidzia zdrowa, prawdopodobnie dziewczynka 🎀🩷
Rok starań, płaczu, wyrzeczeń, latających białych testach po łazience, depresji i upadków, z bolesnym w sercu poronieniem mogę teraz w końcu odetchnąć i cieszyć się zdrową ciążą 🩷🌈
I tego Wam życzę, wyjdzie słoneczko dla każdej z Was 🌞
Nie poddawajcie się 🏋️ trzymam kciuki 🤞Kokosik, S_va_88, ater lubią tę wiadomość
✨ Starania od 09/24 (11 cs)
#rodzęw2026 🌷
👩 31
✔ USG, cytologia, MUCHa
✔ TSH, FT3, FT4, ATPO
✔ LH, FSH, PRL, progesteron, estradiol
❓ owulacja
⬆️ testosteron 0,54 ng/ml + hirsutyzm
⬆️ homocysteina 10,89 umol/L
👨 36
⬆️ TSH, PRL, progesteron, estradiol
✔ USG
✔ koncentracja 45 mln/1 ml
⬇️ A i B = 30 %, morfologia 2 %
LIPIEC BĘDZIE NASZ 👶🏼🍼
🏩 1 cykl stymulowany: Letrozol + Zivafer
28.07 - 💉 beta HCG
08.25 - sono-HSG -
Ounai wrote:U nas ciut inaczej bo w 1 ciaze zaszlam jak mieszkalismy w akademiku (na nic wiecej nas nie bylo wtedy stac). Naszym priorytetem bylo nie mieszkac z rodzicami. Moi rodzice mieszkali z dziadkami i to bylo zabojstwem dla ich malzenstwa. Szybko ogarnelismy mieszkanie na wynajem i mieszkalismy z synem 2 lata w kawalerce. Jak mial 2,5 roku to kupilismy mieszkanie i sie przeprowadzilismy. Mamy 63m2, 3 pokoje. Ale zaczelo sie robic ciasno wiec w sumie jak urodzila sie corka zaczelismy szukac domu/dzialki. Zeszlo nam 3 lata i jak juz mamy koncowke wykonczeniowki (przeprowadzka w sierpniu) to maz zdexydowal ze teraz mozemy robic 3 dziecko
O to to, też uważam, że mieszkanie z teściami to zabójstwo. Myśmy szybko kupili swoje, potem żyliśmy z miesiąca na miesiąc pomału wykańczając mieszkanie, nie jeździliśmy na wakacje, bo nie było nas stać, ale potem coraz lepiej, coraz lepiej. Najważniejsze było to, że byliśmy sami i mogliśmy sobie życie układać na własnych zasadach. Mieszkaliśmy kilka miesięcy jeszcze przed ślubem z rodzicami i to był koszmar. Fakt, że to nam pomogło odłożyć trochę kasy na start, ale to nawet moja teściowa była zdania, że dla dobra wszystkich musimy jak najszybciej się wynieść. Nie kłóciliśmy się, ale dla nikogo nie było to komfortowe.S_va_88 lubi tę wiadomość
-
Belia wrote:Hej dziewczyny. Czy któraś z was ma doświadczenie z trądzikiem różowatym? Dostałam dziś diagnozę + dwie maści na dwa miesiące przy których muszę zrezygnować ze starań o dziecko. Trądzik na szczęście nie jest zaawansowany i pani dermatolog powiedziała, że te dwa miesiące na 100% wystarczą. Mam natomiast mieszane uczucia ponieważ jestem świeżo po drożności i zastanawiam się czy nie odłożyć kuracji do jesieni lub ewentualnie będę już w ciąży i będę mogła to zostawić póki co 😅 z drugiej strony mąż ma średnie te wyniki nasienia i może lepiej byłoby przeliczyć wszystko i wznowić starania na jesień. Jutro będę się widzieć z panią ginekolog i zobaczymy co powie ale chciałam się was doradzić. Co byście zrobiły na moim miejscu? Czy macie doświadczenie z leczeniem tego dziadostwa?
Z różowatym nie, ale kiedyś zmagałam się z uporczywym trądzikiem. Mi pomogła dieta bezglutenoww, bez nabiału i cukru, a konkretnie to naprawienie jelit. Kwas migdałowy do buzi, nie wiem jak przy różowatym, ale moja buzia go kocha. Piłam też olej lniany. Sprawdź sobie TrioGLA dr Mikrobiom na IG. Mi kiedyś w 3 tygodnie wyleczył okropna egzemę na dłoniach, przez lata nic nie pomagało, nawracała mi w zimie, od 2 lat mam spokój. -
Ounai wrote:U nas ciut inaczej bo w 1 ciaze zaszlam jak mieszkalismy w akademiku (na nic wiecej nas nie bylo wtedy stac). Naszym priorytetem bylo nie mieszkac z rodzicami. Moi rodzice mieszkali z dziadkami i to bylo zabojstwem dla ich malzenstwa. Szybko ogarnelismy mieszkanie na wynajem i mieszkalismy z synem 2 lata w kawalerce. Jak mial 2,5 roku to kupilismy mieszkanie i sie przeprowadzilismy. Mamy 63m2, 3 pokoje. Ale zaczelo sie robic ciasno wiec w sumie jak urodzila sie corka zaczelismy szukac domu/dzialki. Zeszlo nam 3 lata i jak juz mamy koncowke wykonczeniowki (przeprowadzka w sierpniu) to maz zdexydowal ze teraz mozemy robic 3 dziecko
My na razie z papierami walczymy, bo mieliśmy komplikacje. Więc pewnie jeszcze z 2 lata zejdzie zanim się wprowadzimy.S_va_88 lubi tę wiadomość
👩 PCOS, hiperprolaktynemia (makro)
🧔♂️✅️
01/24 rozpoczęcie starań
05/25 lametta +ovitrelle + cyklogest
06/25 lametta+ estrofem + cyklogest
07/25 lametta + estrofem +ovitrelle +cyklogest
08/25 biopsja aspiracyjna z cd138 -
Belia wrote:Hej dziewczyny. Czy któraś z was ma doświadczenie z trądzikiem różowatym? Dostałam dziś diagnozę + dwie maści na dwa miesiące przy których muszę zrezygnować ze starań o dziecko. Trądzik na szczęście nie jest zaawansowany i pani dermatolog powiedziała, że te dwa miesiące na 100% wystarczą. Mam natomiast mieszane uczucia ponieważ jestem świeżo po drożności i zastanawiam się czy nie odłożyć kuracji do jesieni lub ewentualnie będę już w ciąży i będę mogła to zostawić póki co 😅 z drugiej strony mąż ma średnie te wyniki nasienia i może lepiej byłoby przeliczyć wszystko i wznowić starania na jesień. Jutro będę się widzieć z panią ginekolog i zobaczymy co powie ale chciałam się was doradzić. Co byście zrobiły na moim miejscu? Czy macie doświadczenie z leczeniem tego dziadostwa?
Marzycielka94, Belia, S_va_88 lubią tę wiadomość
👧25.5 🧑26.5 🐈🐈 ⏳️05.24 💉01.25
👧 PCOS | AMH 6.16 | IO | hiperandrogenizm
MUCHa ✅️ drożność ✅️
🧑 HBA 78% | MAR 1% | DFI 19% | nasienie ✅️
❌️01.25-06.25 6 cykli Lametta + Zivafert
😴07.25 brak lametty = brak owulacji
🔜08.25 7 cykl stymulowany 🤞 -
Belia, nie znam się totalnie na trądziku, ale jak teraz mi wypadły 2 cs przez torbiel to miałam lekkiego doła, że czas leci, a my nie możemy się starać..
S_va_88 lubi tę wiadomość
✨ Starania od 09/24 (11 cs)
#rodzęw2026 🌷
👩 31
✔ USG, cytologia, MUCHa
✔ TSH, FT3, FT4, ATPO
✔ LH, FSH, PRL, progesteron, estradiol
❓ owulacja
⬆️ testosteron 0,54 ng/ml + hirsutyzm
⬆️ homocysteina 10,89 umol/L
👨 36
⬆️ TSH, PRL, progesteron, estradiol
✔ USG
✔ koncentracja 45 mln/1 ml
⬇️ A i B = 30 %, morfologia 2 %
LIPIEC BĘDZIE NASZ 👶🏼🍼
🏩 1 cykl stymulowany: Letrozol + Zivafer
28.07 - 💉 beta HCG
08.25 - sono-HSG -
Ssilvia wrote:Witaj Lena
Twoja historia brzmi niemal identycznie jak moja. Miałam rozregulowane hormony, nieregularne cykle, brak skoku LH, a pęcherzyki nie pękały. Moja prolaktyna wynosiła około 28 – niby nie dramatycznie wysoko, ale już powyżej normy. Dwóch lekarzy powiedziało mi, że nie trzeba nic z tym robić.
Mieszkam w kraju, gdzie mogę kupić wszystkie leki bez recepty, więc – świadoma ryzyka – zdecydowałam się samodzielnie wziac Dostinex (kabergolina). Zaczęłam od ¼ tabletki raz w tygodniu. Po dwóch tygodniach prolaktyna spadła do 10.
W tym samym cyklu robiłam monitoring – pęcherzyk pięknie pękł, estrogen i progesteron wzrosły, cykle wydłużyły się z 24 do 27 dni, a FSH i LH się unormowały. Pojawiły się też wyraźne skoki LH, które w końcu skutkują owulacją.
Wiem, że takie działanie nie jest dla każdego. Ja świadomie podjęłam decyzję, uwzględniając wszystkie zagrożenia. Progesteron również biorę sama, jeśli czuję, że jest potrzebny. Po miesiącu odstawiłam kabergolinę – prolaktyna nie wróciła, a moje cykle są zdecydowanie lepsze.
Wciąż nie jestem w ciąży, ale wreszcie mam cykle, które przypominają te książkowe.Cykle: 25-28 dni
1cs
21.09.2024 ⏸️
09.10.2024 💚na USG
14.11.2024 👼🖤
Suplementacja:
🔹Pregna Start,
🔹FoliActiv 400 Metylowany Kwas Foliowy,
🔹Acard 75.
...masz moje słowo, wypełnię Twoje ramiona... -
Kokosik wrote:Dziewczyny ja chciałam tylko Wam się zameldować, że udało się 🥹
Kończę jutro 13 tydzień. Jestem po prenatalnych i dzidzia zdrowa, prawdopodobnie dziewczynka 🎀🩷
Rok starań, płaczu, wyrzeczeń, latających białych testach po łazience, depresji i upadków, z bolesnym w sercu poronieniem mogę teraz w końcu odetchnąć i cieszyć się zdrową ciążą 🩷🌈
I tego Wam życzę, wyjdzie słoneczko dla każdej z Was 🌞
Nie poddawajcie się 🏋️ trzymam kciuki 🤞Marzycielka94, Kokosik, White1, S_va_88, cysterka95, cukrzyk1991, Dżozu lubią tę wiadomość
👩34 👨39
12 cs o pierwszego maluszka
Niedoczynność tarczycy ➡️ letrox 50
USG ✅ Cytologia ✅ Morfologia ✅
TSH 1,2
AMH 1.3
Żelazo - 150
Ferrytyna - 36
D3 - 72
MTHFR C677T homo
Badanie nasienia ✅
Drożność - wrzesień
Suple 💊
D3 4000 , jod , omega3 , B complex, koenzym Q10, probiotyki -
White1 wrote:Hejo, zaraz nadrobię, chciałam tylko dać znać, że drożność przeszła łatwiutko, zakładanie balonika uczucie podobne do cytologii, a kontrast to tylko delikatny bezbolesny ucisk. Szybko poszło 1100zł nie moje. Cykl bez stymulacji, więc owulacji nie ma i raczej nie będzie. Muszę go zakończyć progesteronem i od przyszłego cyklu lecimy z 7 stymulacją. Jeśli będą środki, to jesienią ivf. Ale oczywiście mam cień nadziei, że drożność pomoże i uda się wcześniej. Bo wyniki mamy dobre i wiek też bardzo dobry. Jedyne co to pcos, nie mam przez niego owulacji, więc może dopiero 6cs za nami i kolejne mnie zaskoczą. W każdym razie w lipcu w ciążę nie zajdę. Zastanawiam się od którego dc brać proga i przez ile dni (dzisiaj 11dc)
🥹🤔White1 lubi tę wiadomość
Cykle: 25-28 dni
1cs
21.09.2024 ⏸️
09.10.2024 💚na USG
14.11.2024 👼🖤
Suplementacja:
🔹Pregna Start,
🔹FoliActiv 400 Metylowany Kwas Foliowy,
🔹Acard 75.
...masz moje słowo, wypełnię Twoje ramiona... -
Hej dziewczyny tak w ogóle!
Podczytuje Was cały czas, chociaz ciezko czasem nadrobić. Jakoś nie było sensu zapisywać się na lipiec jak od 16dc biorę Estrofem, wątpię w sumie czy zdążyłam miec owulacje. No nic to, zobaczymy co dalej.
Belia ja mam trądzik różowaty i nie ma nic wspólnego-oprócz nazwy, ze zwykłym trądzikiem. Ja nigdy ze skórą problemów nie mialam i po zakończeniu kp mi no wywalilo. I cos kojarze, bo to było z 2 lata temu, że dostalam i masci i antybiotyki i dermatolog tez wspominała, że jeżeli zaszłabym w ciaze to odstawić praktycznie wszystko. No przeleczenie pomoglo na pewno. Teraz w sumie niczym specjalistycznym się nie smaruje, a cera to bywa różnie. Raz jest super, raz coś gorzej. Jakby nie patrzeć przypadłość przewlekła. Więc pytanie czy jak przeczekasz po prostu dwa miesiące to z cera nie będzie gorzej i leczenie nie będzie dłuższe. W ciąży tez moze byc roznie, bo jednak hormony tutaj mogą namieszać. Trudna sprawa. Ja bym chyba poczekała z tym leczeniem trądziku do jesieni, tym bardziej, że jesteś po drożności, to tak jak dziewczyny mówią, szkoda tych cykli.
Z takich rzeczy to na pewno podstawa to zero alkoholu, spf duzy na twarz zawsze, no i teoretycznie unikać stresów, ale to wiadomo.
Ja mam fajna serię kremów z Nanili, zwłaszcza Troxe serum, fajnie łagodzi te zaczerwienia, ale wiadomo każda skóra jest inna. I z łagodnych Hascoderm, to to jedyne co moglam w razie ciąży 🙂
Ah no i Sagi, gratulacje!
Kokosik 🥺🥺🥺🥰Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lipca, 20:59
Belia, Sagi lubią tę wiadomość
32 👩 37 🧑
2021 Księżniczka 👸 3cs
01.2025 Clo + Ovitrelle ❌️
27.03.2025 HSG ✔️/❌️
👩:
✔️TSH - 1,088
✔️FSH - 5,54
✔️LH - 4,71
✔️Prolaktyna - 9,67
✔️Estradiol - 40,9
✔️Testosteron - 1.32
✔️Żelazo - 112
✔️Ferrytyna - 31,3 ➡️ 50,22
✔️Wit D - 81,7 🙃
18.07 wizyta kwalifikacyjna in vitro
21.07 ➡️ start stymulacji -
ferrytynka25 wrote:S_va_88 - Strasznie mi przykro, doskonale Cię rozumiem, ponieważ czasem również odnoszę wrażenie, że jesteśmy z mężem na zupełnie innych poziomach starań i zaangażowania. Ja doświadczam z kolei problemów z libido męża, które jest niskie. Rozmowy pomogły na jakiś czas, ale znów mam wrażenie, że wracamy do punktu wyjścia…Nawet nie wiem jak Cię podtrzymać na duchu, bo sama jestem z tego powodu w chwilowym dołku.🫂🫂
Zostawiam Wam piękny wschód słońca z niedzieli, wybraliśmy się pod namiot w góry. +100 do resetu głowy 🏔️♥️
https://zapodaj.net/plik-FBwOEwQJe7
Ja mam nadzieję, że kiedyś nam się wszystko, wszystkim poukłada.
Nie powiem, wypłakałam dziś się na sesji u psychologa.
Jak ja to mówię, ciśnienie emocjonalne trochę zeszło.
Od jutra od nowa będę próbować budować klocek po klocku cały ten mój świat.
A i prawdopodobnie dziś zostanę w nocy ciocią. Kuzynkę zostawili w szpitalu.
Pomimo mojej straty, z którą żyje od listopada.
Tak bardzo trzymam za nich kciuki. 🥹😍ferrytynka25, Sagi lubią tę wiadomość
Cykle: 25-28 dni
1cs
21.09.2024 ⏸️
09.10.2024 💚na USG
14.11.2024 👼🖤
Suplementacja:
🔹Pregna Start,
🔹FoliActiv 400 Metylowany Kwas Foliowy,
🔹Acard 75.
...masz moje słowo, wypełnię Twoje ramiona... -
PA wrote:S_va_88
Mój już jest na tym etapie, że jak ja nie mam ochoty to nawet sam mówi: wypnij się tylko, zrobię to szybko bo musimy
Podejrzewam, że każdy facet musi do tego dojrzećPA lubi tę wiadomość
Cykle: 25-28 dni
1cs
21.09.2024 ⏸️
09.10.2024 💚na USG
14.11.2024 👼🖤
Suplementacja:
🔹Pregna Start,
🔹FoliActiv 400 Metylowany Kwas Foliowy,
🔹Acard 75.
...masz moje słowo, wypełnię Twoje ramiona... -
Kokosik wrote:Dziewczyny ja chciałam tylko Wam się zameldować, że udało się 🥹
Kończę jutro 13 tydzień. Jestem po prenatalnych i dzidzia zdrowa, prawdopodobnie dziewczynka 🎀🩷
Rok starań, płaczu, wyrzeczeń, latających białych testach po łazience, depresji i upadków, z bolesnym w sercu poronieniem mogę teraz w końcu odetchnąć i cieszyć się zdrową ciążą 🩷🌈
I tego Wam życzę, wyjdzie słoneczko dla każdej z Was 🌞
Nie poddawajcie się 🏋️ trzymam kciuki 🤞
Cudownie się czyta takie wiadomości! ♥️🥹
Konkluzja, tak jak napisałaś - nie możemy się poddawać i walczyć o swój cud. Takie wiadomości napędzają mnie do działania i mega motywują. Wszystkiego dobrego dla Was. ♥️Mardotka lubi tę wiadomość
👩 28 👨 30
13CS ✨👶 -
Dziewczyny cały czas próbuję was gonić i nadrobić strony, ale bywa ciężko 🙈
Sagi i Daisy1 gratulacje! I oby ten lipiec przyniósł jak najwięcej ⚡
Kokosik wspaniale, że u ciebie wszystko dobrze! 😊
U mnie dzisiaj 5dc i kolejny zaczynam z CLO, owulacja przypadnie w okolicach urlopu, więc może to będzie szczęśliwy cykl 🤞
Cukrzyk1991 jak dobrze pójdzie, to uda mi się testować na koniec miesiąca, ale to dam znać po monitoringuWiadomość wyedytowana przez autora: 8 lipca, 21:12
Kokosik, Sagi, S_va_88, cukrzyk1991, Daisy1 lubią tę wiadomość
👩1997
➡️niedoczynność tarczycy
➡️Pcos
➡️hipoglikemia reaktywna
➡️Starania naturalne od 05.2023
➡️Starania z pomocą medyczną od 05.2025
✅05. 2025 CLO
⏸26.05.2025
😭29.05 CB💔
✅06.2025 CLO+fostimon+ ovitrelle⚪
✅07.2025 CLO+menopur🤞
🧔1997
✅Morfologia 15% -
No właśnie też mi mówiła że w lecie się to nasila i że mam reaplikowac spf co 4h a ja się tak smaruje jak mi się przypomni. Może wdrożę na razie kremy i większą dbałość o cerę, w sensie mycie specjalnymi preparatami (też mi zapisała na kartce) a maści wykupię i wstrzymam się do jesieni. Jeżeli nie wyjdzie to zrobimy pauzę.
Z drugiej strony potem mi zaczęła gadać że w sumie jakbym zobaczyła te dwie kreski to zawsze mogę odstawić ale ona mi nie da gwarancji bo nie ma badań jak ta iwermektyna działa na kobiety w ciąży.
Inaczej by było jakbym traciła cykle na walkę z niepłodnością a inaczej jak takie 💩 w ogóle nie związane z tematem mi się przyplątało… trochę mnie to podłamało.S_va_88 lubi tę wiadomość
14 cs o pierwsze 👶🏼 🤞🏼
08.24 cb 💔
10.24 cb 💔
Ona 👩🏼 (31lat):
cykle regularne: 30-34dni 🗓️
2023 2x histeroskopia- wycięcie polipa
HSG (czerwiec) dwa jajowody drożne ✅
Hormony, biochemia (lipiec) ✅
🧬mutacja MTHFR a1298c hetero
On 👨🏽(31lat):
badanie nasienia 🪱(czerwiec): Ilość: 60,6 mln ✅ żywe: 69% ✅ koncentracja: 10,1 mln/ml🔻A+B: 43,5% ✅; morfo 1,8%🔻pH: 8,3🔻
🔜 1.08 urolog/androlog -
White1 wrote:Hejo, zaraz nadrobię, chciałam tylko dać znać, że drożność przeszła łatwiutko, zakładanie balonika uczucie podobne do cytologii, a kontrast to tylko delikatny bezbolesny ucisk. Szybko poszło 1100zł nie moje.Poczatek staran: 2025
Ona:31
AMH: 1,4
USG, HPV, cyto -✅
Hormony gin: stabilnie ✅
Owulacja: potwierdzona ✅
Tarczyca: Niedoczynność ❗️Hashimoto❗️
Jelita: SIBO, HP, Candida - ✅
Geny:❗️Mthfr - homo , ❗️PAI-1 homo
On: 32
Morfo: 2%❗️
Jelita: ✅
Podstawowe badania: ✅
Lipiec 2025: MUCH, powtórne badanie nasienia i HSG
Do ogarnięcia:
🔽 antyTPO > 1000
🔽 ferrytyna 18 -
S_va_88 wrote:I patrz kolejna Twoja historia pokazuje, że te starania to nie tylko problem czy owulacja była czy nie i wyniki badań w normie ale cały szereg problemów z całą resztą: relacjami, libdo, czasem czy pragnieniem dziecka.
Ja mam nadzieję, że kiedyś nam się wszystko, wszystkim poukłada.
Nie powiem, wypłakałam dziś się na sesji u psychologa.
Jak ja to mówię, ciśnienie emocjonalne trochę zeszło.
Od jutra od nowa będę próbować budować klocek po klocku cały ten mój świat.
A i prawdopodobnie dziś zostanę w nocy ciocią. Kuzynkę zostawili w szpitalu.
Pomimo mojej straty, z którą żyje od listopada.
Tak bardzo trzymam za nich kciuki. 🥹😍
Czasem trzeba dać upust negatywnym emocjom. Ja też czasem płaczę, nawet dziś rano przed wyjściem do pracy „puściły mi nerwy” przez męża. Tak po prostu czasami trzeba się wypłakać i iść dalej do przodu. 💪
Trzymam kciuki za Twoją kuzynkę i oczywiście za Ciebie♥️S_va_88 lubi tę wiadomość
👩 28 👨 30
13CS ✨👶