35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
inessa wrote:Hej kochane
Przepraszam jeszcze raz za zamieszanie
Życze dobrego dnia kochane mojeOstatnio wystarczy iskierka i wybucha pożar
Po świątecznym wypoczynku dziewczyny mają dużo energii
inessa, samira, Bursztyn, Parka, Lucky, Iwone, malgos741, Myszonek, Andzia33 lubią tę wiadomość
Mangoi jej marzenie
-
Kate ale po co się unosisz od razu? staram się tylko uściślić.. bo z tego co wiem to zagnieżdzenie może być też 12 dpo więc beta w tym dniu lub 10-11 dpo nic nie pokaże
i nie jedna miała zawsze regularne cykle stałe fazy lutealnie i bach popieprzony cykl np bezowulacyjny (Caffe) i mamy ciążę
Kate 75 wrote:Testy mogą być negatywne ale beta w już tak wg mojej wiedzy, zwłaszcza jak ktoś ma 13 dniową fazę lutealną. Po co to pytanie ?Lucky, polarmiś, grosza, Myszonek, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Wydaje mi sie, ze jest roznica i to diametralna w sytuacji kobiety ktora ma juz dziecko i stara sie o drugie, zaznala smaku macierzynstwa i nikt jej tego nie odbierze a taka - ktora stara sie o pierwsze dziecko i tego smaku nie zna, a swiadomosc ze byc moze nigdy nie pozna- niestety wali bardzo w psychike. Ta pierwsza patrzy codziennie na swoje dziecko, a ta druga zyje od cyklu do cyklu z nadzieja ze tez je kiedys zobaczy. Nie oznacza to ze ta pierwsza nie przezywa frustracji z powodu negatywnego testy, ale u kobiety ktora dzieci nie ma zadnych a bardzo tego pragnie skala przezycia frustracji sie amplifikuje. Jest to moje zdanie ale nie tylko, prowadzono badania rozwniez w tym kierunku.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 stycznia 2014, 11:27
Reni, Parka, Bozia3, Mango, samira, mysza1975, Lucky, Kate 75, sjoanka, Iwone, malgos741, Niuta, Simba, Myszonek, Viv78, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
caffe wrote:No właśnie zależy jakie stanowisko na temat luteiny czy dupka ma lekarz. Mój ma takie, jak już jest na zachodzie, podawany progesteron nie pomoże utrzymać ciąży.
Ponieważ ja lekarzem nie jestem, więc powtarzam tylko to co mi mówił. Jaka jest prawda, nie wiem. Ale widocznie coś w tym jest skoro na świecie w niewielu miejscach terapię progesteronem się stosuje. Wiem jedno, czy sie podaje progesteron czy nie, to co ma być to i tak będzie. Wiem ze swojego doświadczenia. Brałam luteinę bo miałam niski progesteron i poroniłam (u innego gina), a u tego nie brałam luteiny.
caffe, ale w naszych przypadkach (osób starających się) nie chodzi na razie o zażywanie lutki przez całą ciążę w celu jej utrzymania - a raczej o sam początek - by wspomóc ciałko żółte w produkcji progesteronu i w zagnieżdżaniu się zarodka. Ja nie mam takich radykalnych poglądów, że dupek nie pomaga - ponieważ w pierwszej ciąży byłam dzięki wspomaganiu się właśnie nim. Moja lekarka ma podobne zdanie do Twojego lekarza, ale nie zabrania mi zażywać. Ty nie bierzesz luteiny teraz, ale w cyklu, w którym zaszłaś w ciążę - brałaś luteinę ( w poprzednich też) więc według mnie nie jest zasadne pisanie, że u tego gina nie brałaś luteiny i nie wiesz przecież, czy ona Ci jednak nie pomogła...Bursztyn, Kate 75, samira, caffe, Parka, Lucky, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
ja wiem tylko że jak brałam dupka nie bolały mnie cycki i mogłam oddychać i nie miałam plamień więc jakieś tam działanie pozytywne jest
samira, Parka, Lucky, inessa, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
caffe wrote:Podzielam stanowisko Reni, że przegięcie dobre nie jest w żadnej sytuacji i raczej normalnego usprawiedliwienia tego nie ma.
Bursztyn, samira, Parka, Lucky, Kate 75, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Reni wrote:Kate ale po co się unosisz od razu? staram się tylko uściślić.. bo z tego co wiem to zagnieżdzenie może być też 12 dpo więc beta w tym dniu lub 10-11 dpo nic nie pokaże
i nie jedna miała zawsze regularne cykle stałe fazy lutealnie i bach popieprzony cykl np bezowulacyjny (Caffe) i mamy ciążę
Reni nie rozumiem skąd pogląd, że się unoszę, zadałam pytanie do twojej wypowiedzi i chciałam uściślić, a co 10 - 11 dpo to nie wiem czy ktoś robi betę w tych dniach nie zauważyłam na naszych wykresach, ale jak chce to niech robi.
A co do wykresów i testów to śledziłam wątek "grudniwe mamusie" i byłam mocno zdziwiona jak dziwne mogą być wykresy i kiedy tzn w którym dpo wychodzą testy, nawet nie bety, stwierdzam, że tu ścisłych reguł nie ma i pozostawiam wszystkim dowolność w tej sprawie .Bursztyn, samira, Parka, Lucky, Myszonek, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Bozia jak ktoś umie do tego podejść na luzie to nie ma nic złego..
ale wejdz sobie na ogólne forum tam dopiero jest szaleństwo albo na wykresy dziewczyn "niezrzeszonych" 8dpo bach beta i 300 komentarzy gratulujących 10dpo test - i drugie tyle komentarzy pocieszającychsamira, Parka, Lucky, caffe, Simba, grosza lubią tę wiadomość
-
Reni wrote:Pewnie dziewczyny macie rację ale nie rzucajmy w dzieciate kamieniami
samira, Reni, Bursztyn, Parka, Lucky, Kate 75, polarmiś, Niuta, grosza, Myszonek, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
z resztą wałkowałyśmy ten temat już tyle razy, że nie ma co się powtarzać
w moim przypadku testowanie mnie nakręca do tego stopnia, że napięcie mnie rozsadza 5 min oczekiwania to jak wieczność a jak jest jedna krecha chce mi się wyć
ale powtarzam to jest moje stanowisko i tylko moje
Miśka ma fun z robienia testów i też dobrze
i która mnie teraz popchnie będzie u pani!Bursztyn, Bozia3, Parka, mysza1975, Lucky, caffe, polarmiś, Myszonek, Mega lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Reni wrote:podsumujmy..ta która ma dziecko, albo jest w ciąży albo i to i to ma zamilknąć na wieki..
Reni wrote:Pewnie dziewczyny macie rację ale nie rzucajmy w dzieciate kamieniami
To jest właśnie przegięcie nawet z postawionym oczkiem, twierdzenie, że jest taka sugestia aby dziewczyny się nie odzywały, napędzanie tematu, nie fajne.
Parka, Lucky lubią tę wiadomość
-
Reni - jednych rozsadza napięcie z powodu jednej kreski, a innych z powodu widoku krwi w majtkach...jeśli mogę to napięcie rozładować kilka dni wcześniej - to czemu nie. Ja miałam różne fazy- ostatnio mam wstręt do testów, ale były czasy, że testowałam już od 8-9 dpo...
Bursztyn, Parka, Reni, Lucky, Kate 75, polarmiś, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny