35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
agafbh wrote:Oj ale sie rozmarzylam po przeczytaniu wpisu Pandy.... dla poprawienia samopoczucia robie sobie miedzy sprzataniem takie male spa, akrualnie strasze swiecaca geba w oczekiwaniu az maseczka wyschnie
Parka, ja tez mam pco i insulinoopornosc, przy staraniach o pierwsze dziecko moje pco bylo duzo silniejsze, diete mialam typowa dla pcowiczek i niedoczynnosciowuczek obecnie pco nie jest ogromna blokada jesli chodzi o starania
No właśnie, ja przecież z PCO mam 2 dzieci - wtedy to było clo i już. Teraz po clo sie ne udawało, więc dałam sobie z nim spokój
Zalecają je brac przez 6 cykli, ja brałam przez 8 więc i tak prekroczylam limit.
Lucky, inessa, bliska77, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
agafbh wrote:Oj ale sie rozmarzylam po przeczytaniu wpisu Pandy.... dla poprawienia samopoczucia robie sobie miedzy sprzataniem takie male spa, akrualnie strasze swiecaca geba w oczekiwaniu az maseczka wyschnie
Parka, ja tez mam pco i insulinoopornosc, przy staraniach o pierwsze dziecko moje pco bylo duzo silniejsze, diete mialam typowa dla pcowiczek i niedoczynnosciowuczek obecnie pco nie jest ogromna blokada jesli chodzi o starania
W tym cyklu co zaszłaś, to brałaś coś?
Lucky, inessa, bliska77 lubią tę wiadomość
-
Witajcie dziewczyny
Ja już w kraju, wizyta u M zakończona, czas wrócić do rzeczywistości.
I mnie by się dietka przydała, bo widze jak przybrałam na wadze
Simba a Ty mieszkasz w Belgii?
No i gdzie ta Małgos. Pewnie zajęta i nie testowała.
Lucky, polarmiś, Kate 75, inessa, samira, malgos741, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHej kochane witam niektóre po długiej nieobecności
życze słonecznej niedzieli u nas takowa jest
Panda ale zazdroszcze tych pieknych krajobrazów
Ja mam cały czas mdłosci ( nie wymiotuje ) ale meczą mnie non stop a po jedzeniu zgaga.
Buziaki dla Was
Małgosiu czekamy na test
Kate 75, samira, Mango, Bursztyn, bliska77, Lucky, grosza, Niuta, malgos741, EwaT, ewajoanna, Panda, gosia7122, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Niuta wrote:Witam, witam
Wy tak tu o dietach, odchudzaniu, itp. no to może i ja w końcu wezmę się za siebie. Niedawno odkryłam fajną herbatkę NingHong. Kupiłam ją w aptece więc raczej jest bezpieczna. Można parzyć wielokrotnie i ma fajne działanie przeczyszczające
Parka - zainteresowała mnie soja. Ile brałaś? Lekarz Ci ją polecił?
O wpływie soi na owulację czytałam w necie - na amerykańskich stronach, potem któraś z naszego forum podpowiedziala, ze na ovufriend tez jest ten temat poruszony ( chyba w ogólnym - soja naturalny clomid, jakoś taki wątek). Stosuje sie ja tak samo jak clo, czyli w dniach 5-9 dc najczęściej (albo 3-7, 4-
. Kupuje sie soję w aptece jako izoflawony sojowe dla kobiet w okresie menopauzy, ale najlepiej bez dodatku witamin, ponieważ dobowa dawka dla kobiet z meno wynosi 1 tab., a dla starających sie aby wspomöc owulację 2-4 tab. więc wtedy przedawkowaloby sie witaminy. A więc przez 5 dni 2-4/dziennie (o ile 1 tabl to 30 mg, to trzeba sprawdzić na ulotce,, bo optymalna dawka to 60-120 mg izoflawońów sojowych dziennie). Mi najlepszy wykres temperaturowy wyszedł Gdy brałam w dniach 3-7 cyklu najniższa dawkę 60 mg,z czyli 2 tab. dziennie. Owulacja była ok. 24 dc, więc wcale nie tak późno jak na mnie.
Sięgnęlam po soję, bo clo brałam już 8 cykli, a za dużo nie można.
Kate 75, inessa, bliska77, Lucky, grosza, Niuta lubią tę wiadomość
-
slash wrote:Witajcie dziewczyny
Ja już w kraju, wizyta u M zakończona, czas wrócić do rzeczywistości.
I mnie by się dietka przydała, bo widze jak przybrałam na wadze
Simba a Ty mieszkasz w Belgii?
No i gdzie ta Małgos. Pewnie zajęta i nie testowała.
Tak w brukseli
inessa lubi tę wiadomość
-
Bozia3 wrote:Parka ja bym nie odstawiała chyba soi -skoro CI reguluje cykle. Jeśli męczą CIę monitoringi ( ja osobiście bardzo lubię - gdyby nie kasa mogłabym biegać tam codziennie) to oprócz mierzenia tempki możesz sobie sprawdzić progesteron w drugiej fazie - jeśli będzie wysoko - znaczy, że owulka była z wielkim prawdopodobieństwem..
W tym miesiącu zmusze sie do monitoringu, muszę ostrzej zadziałać. Masz rację, soja na mnie dobrze działa, mi wystarczy, tak jak już napisałam, podwojenie dawki przewidziane dla kobiet z meno.
Jeszcze wynalazlam mleczko pszczele - to teraz polecają gin z Węgier dla staraczek i tez jest wskazane dla kobiet z menopauzą, czyli coś w tym jest. Można dostać w kapsulkach w aptece.
Z kolei Włosi polecają i wyprodukowali Inofolic - to jest inozytol z kwasem foliowym. Nie mogąc znaleźć Inofolicu w PL, kupowałam zwykły Inozytol, ale parę dni temu znalazłam dystrybutora Inofolicu w PL i już zamöwilam przez internet. kobiety z PCO mają niedobór inozytolu w organizmie (to jest witamina b8)
samira, inessa, Kate 75, polarmiś, Bursztyn, malgos741 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnysłyszałam o nim o tym inoFolicu nawet dostałam od ginki kiedyś parę saszetek ,mówiła ze jest dość drogi i że to jest nowość na rynku...Parka wrote:W tym miesiącu zmusze sie do monitoringu, muszę ostrzej zadziałać. Masz rację, soja na mnie dobrze działa, mi wystarczy, tak jak już napisałam, podwojenie dawki przewidziane dla kobiet z meno.
Jeszcze wynalazlam mleczko pszczele - to teraz polecają gin z Węgier dla staraczek i tez jest wskazane dla kobiet z menopauzą, czyli coś w tym jest. Można dostać w kapsulkach w aptece.
Z kolei Włosi polecają i wyprodukowali Inofolic - to jest inozytol z kwasem foliowym. Nie mogąc znaleźć Inofolicu w PL, kupowałam zwykły Inozytol, ale parę dni temu znalazłam dystrybutora Inofolicu w PL i już zamöwilam przez internet. kobiety z PCO mają niedobór inozytolu w organizmie (to jest witamina b8)
inessa, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Czesc dziewczyny. Troszke mnie nie bylo, ale nie moge nadgonic bo forum nie daje mi sie cofnac i poczytac co sie u was dzialo. U mnie stara bieda, moj przyleci do nas w lutym, a potem ja i mlodsza cora polecimy do niego +- kwiecien-maj.
Jak wam sie podoba moj avatar? Mlodsza cora narysowala ta dziewczynke z ekranu komorki na brystol. Przechodzi etap zakochania sie w japonskim komiksie- manga i te sprawy.
Starsza cora szuka dalej pracy. To tyle jesli chodzi o mnie. Pozdrawiam i caluje wszystkie razem i kazda z osobna
Kate 75, polarmiś, Bursztyn, inessa, bliska77, Mango, samira, Simba, malgos741, DAGI, Iwone, EwaT, gosia7122, Andzia33 lubią tę wiadomość
Promyk -
Bozia3 wrote:Parka ja już czytam - można sciągnąć z chomika jej książkę :jesteś tym, co jesz". Spróbuje od wtorku iść jej programem - na Dukana się nie zdecyduje, bo nie chcę zakwaszać organizmu - a jej dieta widać, że jest bardzo zdrowa...
No to będzie nas 2 możemy porównywać efekty. W zamierzeniach wygląda to dobrze..
inessa, bliska77 lubią tę wiadomość
-
samira wrote:słyszałam o nim o tym inoFolicu nawet dostałam od ginki kiedyś parę saszetek ,mówiła ze jest dość drogi i że to jest nowość na rynku...
Jest masakrycznie drogi, ale ciągle inwestuję w ciążę
inessa, samira, malgos741 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
mysza1975 wrote:To już jest koniec! Postawiłam na swoim. Tylko dlaczego nie czuję satysfakcji? I dlaczego to tak cholernie boli?
Rozumiem, że postawiłaś ultimatum, i nie poszło tak jak chciałaś, musiało cię to dużo kosztować, przykro mi i przytulam z całego serca, rozumiem twój ból i to, i że uczucie nadal trwa, daj sobie czas aby ochłonąć, wtedy spojrzysz na to wszystko inaczej i rozważysz na spokojnie, jeszcze raz przytulam i wspieram
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 stycznia 2014, 15:53
Bursztyn, inessa, polarmiś, Parka, Myszonek, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyParka, to byl cykl po nieudanej iui....
Mysza strasznie mi przykro, czas pokaze co z tego wyniknie
A ja dzis pierwszy raz od kilku dni zjadlam kawalek miesa hura , tak odnosnie plci i mdlosci, w ciazy z corka mialam cholerne mdlosci i dopiero pod koniec 6go miesiaca sie skonczyly
Bursztyn, inessa, samira, gosia7122, Andzia33 lubią tę wiadomość
