35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
U mnie też pięknie. Kurcze Simba - obstawiałam Cię jakoś na zielono. No nic. Każdy ma swoją drogę - może faktycznie pisane CI bliźniaki
Biorę się za prasowanie, bo mam zaległości chyba z 10 prań. Nie bardzo przepadam za tym zajęciem, ale jak już zacznę, to jadę z koksem przez pół dnia. A potem idziemy ze znajomymi na obiad przy stadninie koni - zielono, kolorowo i ciepło....samira, Bursztyn, Pusurek, moremi, Lucky, caffe, iwcia77, bliska77, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Witam z cieplej w koncu Anglii,u nas dzis Dzien Mamy,rano prezenty i sniadanko a teraz kawka z corcia,mam nadzieje ze w przyszlym roku juz bede obchodzic podwojnie to swieto z corcia i synusiem...moze:).Wszystkim mamom Najlepszego i tym przyszlym tez ,a co tam
inessa, Bozia3, Pusurek, malgos741, iwcia77, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
AsiaPoli wrote:Witam z cieplej w koncu Anglii,u nas dzis Dzien Mamy,rano prezenty i sniadanko a teraz kawka z corcia,mam nadzieje ze w przyszlym roku juz bede obchodzic podwojnie to swieto z corcia i synusiem...moze:).Wszystkim mamom Najlepszego i tym przyszlym tez ,a co tam
moremi, Pusurek, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKochane u nas 20 stopni
życze spokojnej słonecznej niedzieli
Ja robie obiadek a potem wybieramy sie mimo mojego przeziebienia na spacer( to przeziebienie to raczej duża alergia!!!)
Dziekuje za komplementy aż sie zawstydziłam bo Wy wszystkie takie ładniutkie i młodziutkie
grosza, samira, megan8, caffe, malgos741, iwcia77, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Bursztyn wrote:Dzien dobry
U nas niezbyt slonecznie ale cieplo, drzewa kwitna i powietrze pachnie wiosna wiec nie jest zle
Udanej niedzieliBursztyn, inessa lubią tę wiadomość
-
Bozia3 wrote:a wiewiórki-wariatki się uspokoiły? Czy znów jesteś zasmucona ich losem?
moremi, inessa, samira, malgos741, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
Bozia, jesli chodzi o restauracje i stadnine jedziecie do Paczoltowic? Jezdzilam tam strzelac, super sprawa, maja tez klub golfowy- mojego chlopa to bardzo cieszy
fajne miejsce
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 marca 2014, 12:50
grosza, inessa, samira, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBursztyn wrote:jakos tak nie moge sie przyzwyczaic do tego ze tubylcy obchodza Dzien Matki dzisiaj a nie 26 maja
To tak jak ja! To Dzien Matki jest swietem ruchomym, tzn, nie ma stalej daty, a obchodzi sie go w 2 niedziele lutego. Dzien ojca obchodzi sie w 2 niedziele listopada.
Ale my obchodzimy polskie dni, tak corka ma zakorzenione, ale kto wie, moze za chwile bedziemy obchodzic je podwojnie?Z polskich nie zrezygnujemy, ale moze dolaczymy i norweskie?
Zawsze to wiecej prezentow dla mamusi!
I na pewno zawsze bedziemy obchodzic Dzien Dziecka - tu go nie ma...Bursztyn, samira, inessa, AsiaPoli, iwcia77, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyA ja znowu zostalam uszczesliwiona jajkami prosto z dupki!
Znaczy z kurzej dupki, nie mowie o owulacji
Kochamy jajka, ale moze macie jakies fajne propozycje na wykorzystanie ich? Byle nie mialo to 1000 kalorii
moremi, iwcia77, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnymoremi wrote:to te 1000 kalorii:
ser żółty (doskonałe źródło wapnia) ścieram na tarce z grubymi oczkami, jajka na twardo kroję w drobną kosteczkę, daję do tego mnóstwo szczypiorku i troszkę majonezu. Takie coś później na chlebek zdrowotny z Hajnówki. Pycha
Ja lubie tez takie cuda!I mowisz, ze to moze miec 1000 kalorii?
Ja bym pomyslala, ze max 300, jak zjesz z 6 kromek
Ja w koncu poprzestane na jajkach faszerowanych wedzonym lososiem, akurat mam maly kawalek, to sie pieknie wykorzysta. Jajka gotowane na pol ( wzdluz ), wyciagam zoltka, siekam je i mieszam z drobno posiekanym lososiem i wpycham z powrotem do jajka. Mozna wymieszac z majonezem, ja lubie bez. Na gore szczypiorek i pycha! Tej pasty zawsze zostanie wiecej, wiec reszta na kanapki
To u nas jedno z ulubionych dan Wielkanocnych, dzis sobie zafunduje mala Wielkanoc zatem.
moremi, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Pusurek wrote:Caffe, wszystko juz masz kupione? Nie mowie o ciuszkach i zabawkach, ale sprzetach, wozkach, mebelkach?
Łóżeczko kupione, pewnie jutro lub we wtorek przywiozą. Wózek wybrany, ale nie kupiony, może zrobię to w tygodniu. Szafę zrobi mój m, jest na etapie projektuSumując wszystko: jesteśmy w rozsypce
Tak jak pisałam, wczoraj mieliśmy zacząć sprzątać, a skończyło się na tym, że założyliśmy panele w jednym pokoju, stwierdziliśmy, że demontujemy szafkę i coś tam jeszcze. Po demontażu w ścianach zostały dziury, więc trzeba było je zaszpachlować. A skoro już coś szpachlujemy, to wszystko co się da.... Efekt taki, że będzie malowanie... Nie mówiąc już o tym ile pyłu się osadziło po tym wszystkiem. Także u mnie plac budowymoremi, Pusurek, samira, inessa, malgos741, iwcia77, Lucky, bliska77, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Bozia3 wrote:caffe - końcówa jest koszmarna - pamiętam przecież jak było...Ciesz się, że ominą Cie upały - urodzisz w dobrym momencie....
Wrzucaj fotę brzucha - bo za chwilę będzie za późno...
jak już pewnie przeczytałaś, u mnie w domu burdel. Postaram się jednak wrzucić swoje zdjęcie żeby było wiadomo o kogo chodzi, tak jak zrobiłyście to Wy
Co do mojego samopoczucia, to fakt, gdyby były takie upały jak rok temu, to można się przekręcić. Jednak mnie jest coraz ciężej i kręgosłup napiernicza od ciężaru. Nie cały czas, ale jak już przeholuję z siedzeniem lub staniem. Wczoraj czułam się strasznie. W sklepie robiło mi się lekko słabo, w domu było mi źle i większość dnia przeleżałam. Dzisiaj jest lepiej i coś tam robię, ale ogólnie to w pierwszej ciąży nawet o połowę nie było mi tak ciężko.Pusurek, samira, Lucky, Andzia33 lubią tę wiadomość