35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
grosza wrote:Pani pyta się dzieci jakie jajka widziały. Dzieci mówią, że rożne: w kropki, w ciapki, Jasiu mówi, że czarne.
Pani pyta Jasia
- Jasiu a gdzie widziałeś te jajka ?
- U Murzyna na plaży.
- Siadaj dwa!
- Tak proszę pani, były dwa.
- Pała, nie rozumiesz ?!
- Pała też była proszę pani.
- Jutro przyjdziesz do szkoły z Ojcem, już On Ci pokarze!
- Ojciec nie ma co pokazywać, On ma białe.
Masakra! Super. ale sie usmialam
[/url]
-
Bursztyn wrote:angela, w ktorych dniach cyklu wykonywac te wszystkie badania na hormony?
TSH ( ft3 i ft4) - niezależne od dc
Bursztyn lubi tę wiadomość
-
angela wrote:Bursztyn wrote:aga, LH,FSH, Estradiol, Prolaktyna, Progesteron od ktorego do ktorego dnia cyklu najlepiej robic? Bo gdzies wczesniej dziewczyny pisaly , ze Prolaktyna najlepiej miedzu 2 a 5 dniem cyklu, chyba ze cos pomylilam? Zastanawiam sioe czy mozna zrobic je wszystkie za jednym zamachem, zeby sie nie kloc kilka razy (nienawidze igiel i mdleje wtedy).
Prolaktyna 2-3dc, FSH - 2-3dc, LH 1-3dc - na czczo, progesteron 20-22dc, estradiol przed owulacją ,ze względu na dojrzewające pęcherzyki
A mi lekarz w UK kazal:
5 dc- testosteron, LH, FSH, estradiol
21 dc - TSH, prolaktyna, progesteron
Jako ze 21dc wypada w sobote, mam skierowanie na 20 dc.
[/url]
-
KaRa wrote:angela wrote:Bursztyn wrote:aga, LH,FSH, Estradiol, Prolaktyna, Progesteron od ktorego do ktorego dnia cyklu najlepiej robic? Bo gdzies wczesniej dziewczyny pisaly , ze Prolaktyna najlepiej miedzu 2 a 5 dniem cyklu, chyba ze cos pomylilam? Zastanawiam sioe czy mozna zrobic je wszystkie za jednym zamachem, zeby sie nie kloc kilka razy (nienawidze igiel i mdleje wtedy).
Prolaktyna 2-3dc, FSH - 2-3dc, LH 1-3dc - na czczo, progesteron 20-22dc, estradiol przed owulacją ,ze względu na dojrzewające pęcherzyki
A mi lekarz w UK kazal:
5 dc- testosteron, LH, FSH, estradiol
21 dc - TSH, prolaktyna, progesteron
Jako ze 21dc wypada w sobote, mam skierowanie na 20 dc.
Nie mam pojęcia dlaczego twój lekarz zalecił inne dni - ja mam te dane z kliniki niepłodności w Warszawie "Novum" się nazywa, ale jak patrzę uważniej to też jest napisane,że badanie prolaktyny może być 11-12dc , testosteron 1-3dc - wydaje mi się ,że to wszystko jest uzależnione od fazy folikularnej, owulacyjnej i lutealnej - ponieważ te hormony zmieniają się w zależności od fazy - napewno ma powody do wyznaczenia badań w te dni, więc myślę,że trzeba się trzymać tego co mówi lekarz ( na jakiejś podstawie ocenił problem)
KaRa lubi tę wiadomość
-
Bursztyn wrote:angela, dzieki! Czyli jednak trzeba bedzie sie kluc kilka razy
Nie ma za co - polecam się na przyszłość
No , kłucie kilkakrotne nieuniknione - kiedyś też mdlałam - teraz się uodporniłam , bo musiałabym w kółko leżeć zemdlona hi hi
Bursztyn lubi tę wiadomość
-
angela wrote:KaRa wrote:angela wrote:Bursztyn wrote:aga, LH,FSH, Estradiol, Prolaktyna, Progesteron od ktorego do ktorego dnia cyklu najlepiej robic? Bo gdzies wczesniej dziewczyny pisaly , ze Prolaktyna najlepiej miedzu 2 a 5 dniem cyklu, chyba ze cos pomylilam? Zastanawiam sioe czy mozna zrobic je wszystkie za jednym zamachem, zeby sie nie kloc kilka razy (nienawidze igiel i mdleje wtedy).
Prolaktyna 2-3dc, FSH - 2-3dc, LH 1-3dc - na czczo, progesteron 20-22dc, estradiol przed owulacją ,ze względu na dojrzewające pęcherzyki
A mi lekarz w UK kazal:
5 dc- testosteron, LH, FSH, estradiol
21 dc - TSH, prolaktyna, progesteron
Jako ze 21dc wypada w sobote, mam skierowanie na 20 dc.
Nie mam pojęcia dlaczego twój lekarz zalecił inne dni - ja mam te dane z kliniki niepłodności w Warszawie "Novum" się nazywa, ale jak patrzę uważniej to też jest napisane,że badanie prolaktyny może być 11-12dc , testosteron 1-3dc - wydaje mi się ,że to wszystko jest uzależnione od fazy folikularnej, owulacyjnej i lutealnej - ponieważ te hormony zmieniają się w zależności od fazy - napewno ma powody do wyznaczenia badań w te dni, więc myślę,że trzeba się trzymać tego co mówi lekarz ( na jakiejś podstawie ocenił problem)
No faktycznie dziwnie. Moze powtorze za jakis czas w Polsce.
Zastanawiaja mnie tez normy- np estradiol w fazie folikularnej moze wynosic od 12,5 do 166 pg/ml. To strasznie szeroki nawias. Jedna osoba moze miec 13 a druga 150 ale obydwie maja hormon w normie!Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2013, 20:40
[/url]
-
Ale kiedyś mój lekarz mi powiedział że najlepszy wynik jest po środku - bardzo w górę lub bardzo w dół sugeruje,że coś się dzieje mimo,że wynik w normie
Bursztyn lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyangela wrote:inessa wrote:Ja bardzo się cieszę, ze do Wasa trafiłam. A humory macie nieziemskie w tą ziemska dzisiejszą pogode.
Ja mam małego mięśniaka lekarz powiedział, że nie jest to przeszkoda, dwa lata temu miałam problem z prolaktyną brałam duphaston i luteine. Nie wiem dlaczego lekarz mnie nie wysyła na badania tym bardziej, że stramy się o pierwsze dziecko w moim wieku? Juz sugerowałam lekarzowi,nie wiem co mam zrobić więcej?? Jka mi radzicie?
Ja myślę,że przydałoby się badanie hormonów przede wszystkim tych najważniejszych progesteron, TSH (ft3 i ft4),FSH, LH, ESTRADIOL - dodatkowo powtórzyć prolaktynę , dobrze by było zrobić AMH. Lekarz powinien zalecić zrobienie hsg - drożność jajowodów. Jeżeli jest podejrzenie problemu z macicą to również histeroskopia. Ostatecznie laparoskopia , ale jak to mówi mój lekarz muszą być przesłanki,żeby wykonywać wszystkie te badania.Ja miałam jeszcze przeciwciała - ASA, APA , ANA i antykardiolipinowe, a także posiewy w kierunku chlamydii, ueraplazmy i innych takich. Trzeba jeszcze pamiętać o toksoplazmozie i cytomegalii ( ale to już pod kątem przyszłego płodu - przechodzenie tych chorób w ciąży jest bardzo niebezpieczne)
bardzo ci dziękuje,wiesz te najwazniejsze miałam robione i były ok.gorzej jest z tym mięśiakiem hsg nie miałam no i reszty też nie. Mam go o to prosić przecież jest lekarzem i powinien chyba sam wiedzieć? Ja już nie wiem co mam robic?Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2013, 11:35
-
Myślę,że pewne badania powinnaś zasugerować-ja zawsze wszelkie wątpliwości rozwiewam z lekarzem i większość tych badań było na moje życzenie-jak człowiek zmaga się z niepłodnością jakiś czas to też po trochu staje się lekarzem - ważne jest żeby tylko za nie nie płacić, mój lekarz pracuje w szpitalu więc wszystkie zabiegi robi na NFZ , ja tylko płacę za prywatną wizytę, gorzej z hormonami - one niestety najczęściej są robione za własne pieniądze
KaRa, Bursztyn, inessa lubią tę wiadomość
-
U mnie też na ostatniej wizycie lekarz wykrył mięśniaka , ale u mnie prawdopodobnie po lekach hormonalnych jakie brałam przy pierwszym ivf - narazie się nie stresuję , ale 3lutego wyjeżdżam do kliniki i napewno poruszę temat mięśniaka - i co z nim robić? Gdzieś wyczytałam,że one też mogą uniemożliwiać zajście w ciążę
inessa lubi tę wiadomość
-
KaRa wrote:Inessa moze sproboj skonsultowac sie z innym lekarzem. Zawsze warto zasiegnac drugiej opinii szczegolnie w tak waznej kwestii.
To prawda - tym bardziej ,że z tego co mówisz o nim to nie wykazuje się profesjonalizmem - czekanie w naszym wieku do niczego nie prowadzi - trzeba samemu również działać
KaRa, Bursztyn, Olena, inessa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
angela wrote:Bursztyn wrote:aga, LH,FSH, Estradiol, Prolaktyna, Progesteron od ktorego do ktorego dnia cyklu najlepiej robic? Bo gdzies wczesniej dziewczyny pisaly , ze Prolaktyna najlepiej miedzu 2 a 5 dniem cyklu, chyba ze cos pomylilam? Zastanawiam sioe czy mozna zrobic je wszystkie za jednym zamachem, zeby sie nie kloc kilka razy (nienawidze igiel i mdleje wtedy).
Prolaktyna 2-3dc, FSH - 2-3dc, LH 1-3dc - na czczo, progesteron 20-22dc, estradiol przed owulacją ,ze względu na dojrzewające pęcherzyki
Dzięki za tą wiadomość, bardzo mi się przyda co zrobić i kiedy, spisałam już wszystko na karteczce. Przed pierwszą wizytą u gina porobię sama te wyniki. Pójdę do niego przygotowana, by zacząć działać a nie tracić czasu na badania i znów wizyta.
U mnie w mieście śmieją się z tego gina że jest sprawcą tych ciąż, dziewczyn które nie mogły zajść a zaszły. A niech mu tam
bliska77, angela, Bursztyn lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnywitajcie,
Marta przykro mi ;-(
u mnie też nic z tego, temperatura spadła, mam taki ból pleców że ledwo chodzę, dosłownie, @ powinnam dostać wczoraj, o ciąży nie ma mowy, więc obawiam sie jakiś komplikacji, cóż nie poddawajmy się, jak nie ten cykl to może następny będzie nasz
samira, Bursztyn lubią tę wiadomość
;
