35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
hehheeh o to trafiło na podatny grunt widzęSabina wrote:A jakom chcesz? Krótką długą? Koronkowa czy skromną? Kolor?
Dawaj wszystko, ja to uwielbiam....

ok- ślub pod koniec sierpnia. to mam nadzieję że jeszcze dość ciepło będzie
ślub cywilny, ale sukienka nie ma być jakaś taka bardzo skromna, jak wieczorowa prosta. Ma być widać że to suknia ślubna. ale nie taka z masą tiulu, koronek i brokatu. tak bardziej elegancko.
Niekoniecznie biała, może być ecru czy całkiem inny kolor- np. jakieś bordo/ wiśnia (takie mam włosy, oprawki od okularów), ale jestem otwarta, bo mój m jeszcze się nie określił czy idzie do slubu w mundurze czy nie. Bo wtedy wplotłabym np. sukienkę białą/ ecru + zielone akcenty i tak samo w bukiecie.
W sobotę będziemy mundur letni wyciągać z piwnicy- po pierwsze ocenię wtedy czy mi się podoba i czy akceptuję hehehe, a po drugie czy mój m się zdecyduje w nim iść, bo widze ze na razie ma opory (ale to chyba co do tego ze nie chce robić kłopotu swoim kolegom żeby szpalery jakieś ustawiali i takie tam- tak się na razie przynajmniej tłumaczy).
ale wracając do sukienki- koniecznie będzie długa. przede wszystkim dlatego że mam duże skłonności do siniaków- jak mi wyskoczą dzień przed ślubem to będzie jazda. a po drugie- lepiej będę się w takiej czuła.
góra dobrze, żeby była przytrzymana choćby jednym ramiączkiem, bo ja lubię tańcowac a gorsety to mi z cycków zjeżdżają jak tańcuję
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2015, 22:01
Sabina, Krakonka, kkisia, moremi, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
ComeToMeBaby wrote:wiecie co?
w związku z tym, że udało nam się znaleźć restaurację na wesele to ten nasz ślub w końcu taki realny się stał. w końcu. zostało pół roku.
to co- dobry moment na szukanie sukienki, co nie?
Ech, jakbym sobie znalazła jeszcze jednego męża i schudła 5 rozmiarów, to bym może wyszła za mąż. Z pierwszej sukienki nie byłam zadowolona - heh, w 2 tygodnie organizowaliśmy ślub:P - a drugi trwał 15 minut w UC i mało co w dresie nie poszłam, bo się przejmowałam przyjęciem, które sama robiłam.
Teraz z imprez rodzinnych czeka mnie chrzest córci - już sama pójdzie i współczuję księdzu... Ale do tego serca nie mam, bo nie jestem przywiązana do tradycji katolickiej, a ci, którym na tym zależy to czekają, aż ja zorganizuję. Może zaczekamy do komunii i za jednym zamachem zrobimy, taniej wyjdzie:) No i chwilowo rodzina M to zuo, bo z teściową się pokłóciłam, a bratową ignoruję bo mają noworodka (mnie ta moja wymarzaona ciąża na mózg się rzuca i ryczę, jak widze małe dziecko).
moremi, iwcia77 lubią tę wiadomość
Syn 16.08.99
Córka 21.05.2013 -
nick nieaktualnyKometa teraz jest tyle cudnych sukni, że na bank coś wynajdziesz

MI się podobają takie: http://naforum.zapodaj.net/thumbs/4c4ced4f1cc4.jpg
i takie dekolty http://naforum.zapodaj.net/thumbs/77fa74bfc918.jpg
A Ty idź poprzymierzaj, bo może się okazać, że myślisz o innej a wybierzesz coś zupełnie innego
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2015, 22:09
ComeToMeBaby, kkisia, malgos741, moremi, Mega, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
ComeToMeBaby wrote:hehheeh o to trafiło na podatny grunt widzę

ciach
A chcesz szyć czy kupić? A kupić w salonie jakimś konkretnym czy w sklepie?
A spódnica to jaka? Gładkie A, jakieś empire z podwyższonym stanem czy z zaznaczoną talią? Princessa? Syrenka? A może zebrana z tyłu na krzyżu?
ComeToMeBaby lubi tę wiadomość
Syn 16.08.99
Córka 21.05.2013 -
nick nieaktualny
-
Krakonka wrote:Ech, jakbym sobie znalazła jeszcze jednego męża i schudła 5 rozmiarów, to bym może wyszła za mąż. Z pierwszej sukienki nie byłam zadowolona - heh, w 2 tygodnie organizowaliśmy ślub:P
szacun
u mnie w rodzinie najkrócej to organizowali w miesiąc czasu.
no ten nasz też w USC tyle będzie trwał, ale potem to się pobawimyKrakonka wrote:- a drugi trwał 15 minut w UC i mało co w dresie nie poszłam, bo się przejmowałam przyjęciem, które sama robiłam.
podchodzę do niego jak do bardzo ważnego dnia w moim życiu i chciałabym, żeby nam wyszło to przygotowywanie
no jak to- robisz chrzest bo ktoś inny sobie tego życzy czy oczekuje?!Krakonka wrote:Teraz z imprez rodzinnych czeka mnie chrzest córci - już sama pójdzie i współczuję księdzu... Ale do tego serca nie mam, bo nie jestem przywiązana do tradycji katolickiej, a ci, którym na tym zależy to czekają, aż ja zorganizuję.
skandal
twoje dziecko i ty o nim decydujesz. i nic im do tego. zrobisz jak będziesz uważała. w życiu bym się nie zgodziła na jakies naciski. Ale wiem, wiem jak tam jest u Was w tym Krakowie... Moja przyszła tesciowa właśnie tam mieszka i ona dłuuuuugo trawiła fakt, ze ten jej syn sobie wynalazł taką a nie inną co to ślubu kościelnego nie weźmie. Raz nawet rzuciła mojemu m przez telefon, ze w takim razie to ona na nasz ślub nie przyjedzie. To się go zapytałam: aha, to ile osób wykreślamy z listy gości?... No na szczęście im przeszło i na Boże Narodzenie nastąpiło pojednanie. A niedawno nas przeprosili nawet za swoje zachowanie.
nie martw się, jesteś normalna. chyba każda z nas przechodziła taki kryzys. i ty będziesz mieć swoje maleństwo.Krakonka wrote:(mnie ta moja wymarzaona ciąża na mózg się rzuca i ryczę, jak widze małe dziecko).
Sabina lubi tę wiadomość
-
Krakonka wrote:A chcesz szyć czy kupić? A kupić w salonie jakimś konkretnym czy w sklepie?
A spódnica to jaka? Gładkie A, jakieś empire z podwyższonym stanem czy z zaznaczoną talią? Princessa? Syrenka? A może zebrana z tyłu na krzyżu?
yyyyyy.....
dobra- jeszcze nie szukałam, jakoś jeszcze nie dotarło do mnie że to już
ale teraz zabieram sie do przygotowań pełną parą.
raczej myślę o sukni w całości, nie o spódnicy + gorset.
podwyższony stan to nie- mam figurę gruszki- czyli od góry do pasa- ZAJEBIŚCIE, a potem szersze biodra i solidne nóżki
także góra dopasowana- może żeby zrównoważyć szerszy dół powinnam takie luźne rękawki mieć?
princesska za prosta chyba- wolałabym fajny dekolcik, bo princeska to chyba zabudowana jest do góry, tak?
syrenka- własnie chyba za bardzo podkresliłaby biodra- nie wiem, ale bardzo mi się one podobają
a zebrana na krzyzu- brzmi sexi, nie wiem tylko jak to sobie wyobrazić
a reszta co do mnie piszesz to czarna magia
poproszę wykład obrazkowy
edit: aaa, wolałabym kupić, bo z tym szyciem to masakra. Kupujesz i masz. W ostateczności jak mi się jakaś w wypozyczalni spodoba to i to biorę pod uwagę.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2015, 22:22
malgos741 lubi tę wiadomość
-
Sabinka- no no. Ale dekolt wolałabym mieć z przodu a nie na plecach

edit: ta, która miałaś- bardzo ładny pas i ogół, ale rękawki nie dla mnie. bez nich prezentowała by się lepiej- w sensie na mnie wg mojego gustuWiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2015, 22:21
Sabina, malgos741 lubią tę wiadomość
-
ComeToMeBaby wrote:nie martw się, jesteś normalna. chyba każda z nas przechodziła taki kryzys. i ty będziesz mieć swoje maleństwo.

Ja chyba mam do siebie pretensje o ten ślub. Zrobiłam to tak, jakby ślub nie był ważny, za to przystawki i cała reszta obiadu tak:/
A jeśli chodzi o chrzest, to jednak nie tylko moje dziecko:) Męża też, a jemu zależy. No i ma duże poparcie bo 80% - mój tata i teściowie:) A mnie nie zależy ani w te ani we wte. Zobaczymy, co będzie.
Syn nie chciał iść na religię i na bierzmowanie, mnie było obojętne, a Exowi tez zależało. Dopóki nie postawiłam warunku, że zadania z religii, nauka, kontakty z księdzem i cały egzamin+bierzmowanie będzie na jego głowie. No i temat się uciął jak nożem:)
Sabina, ComeToMeBaby, malgos741 lubią tę wiadomość
Syn 16.08.99
Córka 21.05.2013 -
nick nieaktualnyRękawki były doczepianeComeToMeBaby wrote:Sabinka- no no. Ale dekolt wolałabym mieć z przodu a nie na plecach

edit: ta, która miałaś- bardzo ładny pas i ogół, ale rękawki nie dla mnie. bez nich prezentowała by się lepiej- w sensie na mnie wg mojego gustu
Były tylko na ślubie 
A z dekoltem to uważaj, mój jak mnie zobaczył to nie chciał, żebym wyszła do ludzi - a zobaczył mnie dopiero w dniu ślubu w sukience i był w szoku, że tak mi cycki widać
ComeToMeBaby, malgos741, iwcia77, kkisia lubią tę wiadomość
-
hehehehe no... moje to z tych takich... chyba tereskowych, także jeszcze jedna uwaga- sukienka umożliwiająca założenie stanika, bo bez stanika czułabym się jakbym cycków nie miała bo się porozłażą na boki i nici z przedziałka

heehehhee
Sabina, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyIdź przymierz, zrób sobie fotę, a my Ci pomożemy wybraćComeToMeBaby wrote:hehehehe no... moje to z tych takich... chyba tereskowych, także jeszcze jedna uwaga- sukienka umożliwiająca założenie stanika, bo bez stanika czułabym się jakbym cycków nie miała bo się porozłażą na boki i nici z przedziałka

heehehhee
Dobra, spadam, spać...
ComeToMeBaby, malgos741, iwcia77, kkisia lubią tę wiadomość
-
Merlin M też miała gruszki plus jeszcze nadwagę i fajnie wyglądała w syrence.
Princessa to gorset + dół z tiulowych warst albo tafty w kształcie litery A.
Empire to tu : http://inspiracjeonline.pl/suknia-slubna-model-empire-grecka/
A ta z kuprem tu : http://4.bp.blogspot.com/-paRllJU5bAc/UHlJmAQKmpI/AAAAAAAAASc/sKKKWi5Ya7s/s1600/C.I.37.44.9ac_B.jpg
ComeToMeBaby lubi tę wiadomość
Syn 16.08.99
Córka 21.05.2013 -
nick nieaktualny
-
Sabina- da radę zrobić

Krakonka- dzieki, jestem bogatsza w wiedzę.
no nie- trenu nie będę za sobą ciągać. ewentualnie taki malutki. tiule i tafty to jakos nie ja. najbardziej to mi te empire pasują, ale jakby im jednak pas na pas przesunąć
zdaje się, że czeka mnie trudne zadanie
Sabina, malgos741 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny







