35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
tylko ze teraz szczepionki sa syntetyczne i juz nie szczepia zywymi wirusami..Magda* wrote:a co do zarażania to własnie dzieci szczepione żywymi szczepionkami rozsiewają chorobę
ah i szczepienie nie daje niestety gwarancji ze sie na dana chorobę nie zachoruje
moremi, Sabina, Elfik lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ja przeszlam w wieku 2 lat. Ponoc bardzo ciężko. Później w podstawówce byla epidemia i tylko pięć osób z mojej klasy na lekcje chodziło.macduska wrote:Niestety w Polsce na różyczke nie szcepili gdy ja byłam mała. Przechorowałam ją- 2 tygodnie w gorączką wysypką i bólem głowy.
Dziękuję bardzo, ja bym swojemu dziecku czegoś takiego chciała oszczędzić.. Sprawdzałam odporność mam maxymalnaą.
macduska lubi tę wiadomość
-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
nick nieaktualnyKrakonka wrote:Gdzies mi mignęło, że już śpisz
I jeszcze jak kilka bab narzeka, że spokojnie i rzyga tęczami.
A to Twoje P&L w kontekście ostatniego zdania?
Dyskusja jeszcze nikomu nie zaszkodziła. Nawet przeklinania nie latają tak bardzo
Ja nie rzygam, w sumie nie narzekam, narzekanie mnie drażni... w sumie
Tu się czasem lepiej w dyskusję nie wdawać....
W Polsce szczepienia są obowiązkowe i to powinno zakończyć dyskusję
Spać nie mogę, oglądam tv.
moremi, Krakonka, iwcia77, Arwena, megan8, kkisia, Sabina lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMagda* wrote:oj ,widzę że wy jednak macie monopol na prawdę
racja ,nie ma co sobie cisnienia podnosić
i gratuluję nieomylności
monopol mają blisko 100 letnie badania naukowe i doświadczenie epidemiologiczne,
A przepraszam jeszcze jedno- jak Twoją córke ugryzie wściekły pies to też jej nie zaszczepisz?
moremi, Arwena, Sabina lubią tę wiadomość
-
Tylko zauwaz ile osob ma takie zdanie jak Ty a ile takie jak ja...Magda* wrote:oj ,widzę że wy jednak macie monopol na prawdę
racja ,nie ma co sobie cisnienia podnosić
i gratuluję nieomylności
Jest takie pwoiedzenie jak wiecej niz jedna osoba mowi ci ze ejstes najebany to czas odstawic flaszke na stół.AMEN
Ps.Mala aluzja do Pl nie zjezdzaj z nieszczepionymi dziecmi bo swiadomie narazasz te dzieci , ktore maja byc zaszczepione ..
Bozia3, Sabina lubią tę wiadomość
-
Magda* wrote:a co do zarażania to własnie dzieci szczepione żywymi szczepionkami rozsiewają chorobę
ah i szczepienie nie daje niestety gwarancji ze sie na dana chorobę nie zachoruje
Magda, na rany borskie... Ja to znawca nie jestem (raptem rok mikrobilogii na studiach miałam), ale pomyśl, na chłopski rozum - skoro nie ma, hmm... karencji? po szczepieniu żywymi (Małgośka była szczepiona i nikt nie wspomniał, że ma się nie spotykać z innymi dziecmi) to nie mogą szczepione dzieci zarażać. Nawet nasz rząd nie jest aż tak durny.
Ja rozumiem obawy, ale nowej medycyny to nie trzeba do tego tworzyć.
kapturnica, moremi, Simba, Bozia3, Sabina lubią tę wiadomość
Syn 16.08.99
Córka 21.05.2013 -
nick nieaktualny
-
Po co??nabedzie odpornoscmacduska wrote:monopol mają blisko 100 letnie badania naukowe i doświadczenie epidemiologiczne,
A przepraszam jeszcze jedno- jak Twoją córke ugryzie wściekły pies to też jej nie zaszczepisz?
Tylko ,ze chyba 3metry pod ziemia...
macduska, Arwena, Sabina lubią tę wiadomość
-
Wacia- zlosc pieknosci szkodzi TA JEDNA KSIAZECZKA to powazne czytadlo nie jakies tam pierdu pierdu, oparte na faktach, badaniach itp. jak juz napisalam ja jestem 50 na 50 procent za szczepieniem, jakos nie wdze sensu szczepic teraz ivo na zoltaczke typu B...
-
nick nieaktualnyiwcia77 wrote:Wacia- zlosc pieknosci szkodzi TA JEDNA KSIAZECZKA to powazne czytadlo nie jakies tam pierdu pierdu, oparte na faktach, badaniach itp. jak juz napisalam ja jestem 50 na 50 procent za szczepieniem, jakos nie wdze sensu szczepic teraz ivo na zoltaczke typu B...
Iwcia zlituj się, a on do lekarza nie będzie chodził???
A jak nie daj Boże musiał by mieć operację to co wtedy???
Wiesz jakie są powikłania po żółtaczce wszczepiennej???
To poczytaj jeszcze trochę. Błagam.
kapturnica, Simba, Sabina lubią tę wiadomość
-
Wez go chociaz od polio, odry i szkarlatyny zaszczep. Żółtaczka nie jest nigdzie obowiązkowa.iwcia77 wrote:Wacia- zlosc pieknosci szkodzi TA JEDNA KSIAZECZKA to powazne czytadlo nie jakies tam pierdu pierdu, oparte na faktach, badaniach itp. jak juz napisalam ja jestem 50 na 50 procent za szczepieniem, jakos nie wdze sensu szczepic teraz ivo na zoltaczke typu B...
paszczakin, kapturnica, macduska, iwcia77, Simba, kkisia, Sabina lubią tę wiadomość
-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
nick nieaktualnya swoją drogą my tu w holandii mamy wolność wyboru,nikt cie do sądu nie wezwie za brak szczepien i ciekawe ze się jeszcze jakieś epidemie nie rozpętały
a moje dziecko zdążyło rozwinąć naturalną odporność ,w jej 11 letnim zyciu tylko raz musiałam podać jej antybiotyk:)
dobranoc miłym paniom
iwcia77 lubi tę wiadomość
-
macduska wrote:A przepraszam jeszcze jedno- jak Twoją córke ugryzie wściekły pies to też jej nie zaszczepisz?
Wypluj to! Jak miałam 7 lat to łapałam "myszki" pod blokiem. Skończyło się setkami (w odbiorze dziecka) zastrzyków. Bolesnych (dla dziecka).
Najchętniej bym swoje na wściekliznę zaszczepiła, chociaż wiem, że teraz już są nowoczesniejsze preparaty i pewnie nie trzeba się tak męczyć
moremi, megan8, Sabina lubią tę wiadomość
Syn 16.08.99
Córka 21.05.2013 -
Na wirusy nie podaje się antybiotyków.Magda* wrote:a swoją drogą my tu w holandii mamy wolność wyboru,nikt cie do sądu nie wezwie za brak szczepien i ciekawe ze się jeszcze jakieś epidemie nie rozpętały
a moje dziecko zdążyło rozwinąć naturalną odporność ,w jej 11 letnim zyciu tylko raz musiałam podać jej antybiotyk:)
dobranoc miłym paniom
mamatrojki80, macduska, Simba, kkisia, Sabina lubią tę wiadomość
-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
nick nieaktualnyMnie nie przekonasz, bo tych powikłan jest procentowo bardzo mało, a gdybyśmy się nie szczepili, to ryzyko zgonu w okresie niemowlęctwa byłoby dużo większe. I to chodzi o ryzyko globalne, na duża skalę.Magda* wrote:http://www.stopnop.pl/ to macie polską strone którą stworzyli rodzice dzieci cierpiacych z powodu powikłań poszczepiennych ,często są to dzieci okaleczone do knca życia
jeżeli któraś z wasz jest na tyle otwarta by zapoznać się z drugą stroną medalu ,to zapraszam do lektury
Na pewno jest dużo rodziców, którzy mają dzieci z powikłaniami poszczepiennymi ale tez jest dużo takich, kórych dzieci poważnie zachorowały na choroby, których nie ma, bo sa szczepienia, np odra.
Ja jeszcze z okresu praktyk pamiętam dzieci leżace z zapaleniem trzustki po śwince. Słyszeliście o czymś takim? akiedyś było to czeste, teraz praktycznie nie ma świnki.
Poza tym teraz w dobie dużej oporności na antybiotyki najlepszym "lekiem" na penumokoki jest szczepienie.
A dlaczego nie mamy inwalidów po Polio? Nie widzicie takich, nawet nie wieci ejak wyglądają. Bo na polio są szczepienia i tej choroby już nie ma. Tak samo nam Polakom by się myślało o odrze. Ale jest, bo w Niemczech na przykład nie szczepi się obowiązkowo. I tam jest pandemia odry
paszczakin, moremi, kapturnica, caffe, Simba, megan8, kkisia, Bozia3, Sabina, Elfik lubią tę wiadomość
-
bedzie chodzil choc jest to bardzo utrudnione- moj pediatra leczy przez telefon- wysylam fotke ivo i mam diagnoze : ciemieniucha .macduska wrote:Iwcia zlituj się, a on do lekarza nie będzie chodził???
A jak nie daj Boże musiał by mieć operację to co wtedy???
Wiesz jakie są powikłania po żółtaczce wszczepiennej???
To poczytaj jeszcze trochę. Błagam.
z tymi operacjami to sie zgadzam
caly czas czytam
Sabina, Elfik, Mega lubią tę wiadomość
