35 + starajace sie o pierwsze dziecko, czy sa takie?
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja czytam, ze cesarka jest wskazaniem dla kobiety po 40-tce a w szczegolnosci dla tych co pierwszy raz rodza, czyli mnie to dotyczy
No faktycznie MoBo dziwne te ich podejscie do usuwania ciazy i invitroWiadomość wyedytowana przez autora: 24 maja 2015, 18:37
-
Dziewczynki jak myslicie czy jakby sie okazało że jestem w ciązy to mogłobym zaszkodzic jak zafarbuje włosy w 15dpo????
Juz nawet o tym mysle hmm -
nick nieaktualnywlasnie owu wyznacza owulke po spadku ja dzis 35.60, czyli nisko. Nic nie czuje, dziewczyny mi pisały z naszego bociana ze to zleMoBo wrote:W Szwajcarii można sobie wybrać czy cesarka czy naturalnie, tylko wiadomo wcześniej się trza zdeklarowac. No ale czego się dziwić tu nawet usunąć można - a tacy religijni jeżeli chodzi o invitro, śmieszne.
Aszka skoro Ci of wyznaczył Ci dziś owulke tzn ze tempka trzecia do góry
a przecież ty jesteś 8dpo! To bardzo dobrze wróży czujesz tam co?
bo powinno mnie bolec. No trudno, w temacie inseminacji na ovufriend z kolei 3 nieudane IUI wiec widzicie -rzadko to sie udaje. W Szwajcarii to normalnie, u nas to wiadomo wszystko kosztuje 
Margaret mozesz farbowac farbami bez amoniaku. To nie szkodza. Najbardziej szkodza z amoniakiem bo sie wdycha to. -
aszka wrote:wlasnie owu wyznacza owulke po spadku ja dzis 35.60, czyli nisko. Nic nie czuje, dziewczyny mi pisały z naszego bociana ze to zle bo powinno mnie bolec. No trudno, w temacie inseminacji na ovufriend z kolei 3 nieudane IUI wiec widzicie -rzadko to sie udaje. W Szwajcarii to normalnie, u nas to wiadomo wszystko kosztuje
Margaret mozesz farbowac farbami bez amoniaku. To nie szkodza. Najbardziej szkodza z amoniakiem bo sie wdycha to.
Te farby co uzywa moja fryzjerka to normalne a wiec z amoniakiem na bank, to moze powinnam odpuscic sobie
Aszka na zapas nie martw sie, to wiadome jest ze kazda kobieta iaczej przechodzi ovulacje i wszystko inne, może zaskoczysz sama siebie i bedzie kropek zielony trzymam kciuki! a tak w ogóle to dlaczego ja nei widze Twojego wykresu, halooo ?
-
Aszka to ja już w tempki nie wierzę skoro przy dobrym wyniku progesteronu tez potrafi nisko siedzieć.
Dziś natknęłam się tu na wykres dziewczyna invitro 3xluteina i 3xdupek dziennie, tempki ponad 37 a winiki w 8 dni po transferze beta 1 a prog 8 - oczywiście ciąży nie ma. Aż się popłakałam k****.
Wiec dla mnie to znak, że póki mój organizm sam nie ureguluje hormonów to choćbym i kolejne 2 tablety dołożyła to i tak nic z tego. Juz widzę po moim wykresie, że mam dokładnie ten sam problem (w książce tez ten tym wykresów zaliczają do niski progesteron i niewydolność fl).
Nie pocieszylam się zbytnio dzisiaj.Keep calm you are a mummy!
-
MoBo wrote:Aszka to ja już w tempki nie wierzę skoro przy dobrym wyniku progesteronu tez potrafi nisko siedzieć.
Dziś natknęłam się tu na wykres dziewczyna invitro 3xluteina i 3xdupek dziennie, tempki ponad 37 a winiki w 8 dni po transferze beta 1 a prog 8 - oczywiście ciąży nie ma. Aż się popłakałam k****.
Wiec dla mnie to znak, że póki mój organizm sam nie ureguluje hormonów to choćbym i kolejne 2 tablety dołożyła to i tak nic z tego. Juz widzę po moim wykresie, że mam dokładnie ten sam problem (w książce tez ten tym wykresów zaliczają do niski progesteron i niewydolność fl).
Nie pocieszylam się zbytnio dzisiaj.
Strasznie mi przykro kochana :* wrrrr ale smutno mi sie zrobiło ehhhhh
Kurcze powinnaś jakos sie wyciszyc na maxa, wiem łatwo mówic. Kiedys czytałam słowa chyba jakiegos lekarza, że nie ma czegos takiego jak nie moznośc zajścia w ciąże jak jest kobieta która ma narządy rozrodcze i faceta, który równiez je ma, potrzeba czasami tylko czasu na to.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 maja 2015, 23:06
-
nick nieaktualnytak niestety, tempka nie jest gwarantem to prawda, ale lepiej jak wyzsza niz nizsza.MoBo wrote:Aszka to ja już w tempki nie wierzę skoro przy dobrym wyniku progesteronu tez potrafi nisko siedzieć.
Dziś natknęłam się tu na wykres dziewczyna invitro 3xluteina i 3xdupek dziennie, tempki ponad 37 a winiki w 8 dni po transferze beta 1 a prog 8 - oczywiście ciąży nie ma. Aż się popłakałam k****.
Wiec dla mnie to znak, że póki mój organizm sam nie ureguluje hormonów to choćbym i kolejne 2 tablety dołożyła to i tak nic z tego. Juz widzę po moim wykresie, że mam dokładnie ten sam problem (w książce tez ten tym wykresów zaliczają do niski progesteron i niewydolność fl).
Nie pocieszylam się zbytnio dzisiaj.
Margaret nie mam wykreus bo uzupełniam go piate przez dziesiate, a poza tym prowadze mini pamietnik w notatkach tylko dla siebie np K*** sie nie udało, haha, wstyd to pokazywac 
Duda wygrał i lipa, bedzie płatne tylko invitro.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 maja 2015, 09:01
Margaret.Se lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
milka1 wrote:Cześć dziewczyny,
A mnie już tak cyc boli, że okres nie doczeka do soboty, tylko lada chwila się chyba zjawi i szczerze to mam taką nadzieję niż się tak męczyć jeszcze przez tyle dni ;-(
Kochana to życzę żebys dostała wczesniej @, bo wczesniej tez szansa na działanie w nowym cyklu
milka1 lubi tę wiadomość
-
aszka wrote:tak niestety, tempka nie jest gwarantem to prawda, ale lepiej jak wyzsza niz nizsza.
Margaret nie mam wykreus bo uzupełniam go piate przez dziesiate, a poza tym prowadze mini pamietnik w notatkach tylko dla siebie np K*** sie nie udało, haha, wstyd to pokazywac
Duda wygrał i lipa, bedzie płatne tylko invitro.
hahahahah aj tam Aszka, wtydu nie ma bo to norma jak przychodzi wstrętna@ dawaj swój wykres kochana
To fakt invitro to jedyna pozytywna rzecz jaką zrobił a raczej podpisał Komorowski, a raczej to co mu każą zdrobic bo on jest tylko pionkiem w tej "grze", jak widac ludzie pragna na maxa zmian. -
nick nieaktualnyMargaret.Se wrote:Kochana to życzę żebys dostała wczesniej @, bo wczesniej tez szansa na działanie w nowym cyklu
Dzięki Magie, na dole też już uczucie zbliżającej się @, więc oby szybciej (chociaż z drugiej strony, wiadomo, lepiej jak regularnie!)
Margaret.Se lubi tę wiadomość
-
Tak wcześnie nie powinno zaszkodzić.Margaret.Se wrote:Dziewczynki jak myslicie czy jakby sie okazało że jestem w ciązy to mogłobym zaszkodzic jak zafarbuje włosy w 15dpo????
Juz nawet o tym mysle hmm
Pewnie gdybym miała nadzieję na ciążę w tym cyklu, to bym sobie odpuściła, ale po owulacji wyrwałam ósemkę, leczyłam zęby w znieczuleniu, farbowałam włosy farbą z amoniakiem i zrobiłam sobie kąpiel we wrzątku wieczorem przed pozytywnym testem. Farbowałam też dzień przed.
Do 6 tygodnia ponoć nie szkodzi, ale sama po zrobieniu testu się zastanawiałam i gdybym wiedziała, to pewnie bym chuchała na zimne.
Co do ivf i poziomu progesteronu - też różnie bywa. W naszym wątku jest dziewczyna, która przy progesteronie na poziomie 8 zaszła w ciążę i dzięki lekom się udało. Już urodziła.
Nie ma co się załamywać. Ja wychodziłam z założenia, że przy endometrium 6 mm nie ma mowy o ciąży. Natura lubi nas zaskakiwać.
I Aszka, chyba za wcześnie na czarne scenariusze. Spójrz na moim wykresie kiedy wyszedł pozytyw.
MoBo, Margaret.Se lubią tę wiadomość
-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
A ja tak siedzę i rozmyślam, szukam przyczyny dlaczego się nie udało. W sumie wszystko był inne w tym cyklu. Temperatura strasznie niska. Zawsze miałam powyżej 37 w tym cyklu 36.8 to był max. Śluzu jak na lekarstwo było a z tym to raczej nie mam problemu. I do tego od owulacji bite 14 dni mnie bolały zawsze syski a teraz nic. Myślałam sobie, że jak tak wszystko inne to może to jest właśnie to, i że się uda ale niestety. Trzeba samozaparcia teraz jeszcze więcej.I wtedy się uda!! Melduję gotowość do starań w tym cyklu na maxa
Margaret.Se lubi tę wiadomość
I will live my life!!!
-
nick nieaktualnyLore wrote:A ja tak siedzę i rozmyślam, szukam przyczyny dlaczego się nie udało. W sumie wszystko był inne w tym cyklu. Temperatura strasznie niska. Zawsze miałam powyżej 37 w tym cyklu 36.8 to był max. Śluzu jak na lekarstwo było a z tym to raczej nie mam problemu. I do tego od owulacji bite 14 dni mnie bolały zawsze syski a teraz nic. Myślałam sobie, że jak tak wszystko inne to może to jest właśnie to, i że się uda ale niestety. Trzeba samozaparcia teraz jeszcze więcej.I wtedy się uda!! Melduję gotowość do starań w tym cyklu na maxa
Jestem z Tobą i kiedyś te wszystkie objawy w końcu się potwierdzą
Ja gdybym się mocno uparła, to bym też stwierdziła, ze jestem w ciąży.
Wyjątkowo bolące piersi wcześniej niż zwykle, sutki wrażliwe na maxa a do tego wczoraj spędzony dzień na rowerku, stateczku, obiadek zjedzony w ogródku w rynku, a wróciłam tak padnięta, że od razu poszłabym spać. Tydzień wczesniej po 6 godzinach na działce i skoszeniu 500m2 działki, obcinaniu gałęzi suchych z drzew - czułam znacznie więcej energii a cały dzień pracowałam fizycznie.
Wczoraj padłam po popołudniu spędzonym sielankowo i spokojnie
Także, jak pisałam, ze ja co miesiac mam coraz to inne objawy i żadnych już nie podpisuje pod ciążę, bo nigdy żadne się nie potwierdziły
Jeszcze teraz mnie gardło zaczęło boleć, więc chyba sielankę i zimne lody na deser skończyły się przeziębieniem
Teraz się cieszyć Lore, następnym cyklem pełnym nowych możliwości i radością z uprawiania miłości z mężem
Ściskam mocno!
Margaret.Se lubi tę wiadomość
-
Hej Kochane :*
Mobo piekna masz tempke, nie wiem na co narzekasz
Co do wyboru cesarki, to w UK, tez niby mozna sobie wybrac, ale nie wiem jak to jest w praktyce. Ja chyba bym sie sklonila ku cesarce jednak ....
Co do tempek, to ogladalam ostatnio wypowiez lekarza, ze temperatura nie jest wyznacznikiem ciazy.
Ja jestem niskotemperaturowa, a progesteron mam zawsze ponad norme albo w gornej granicy (w straconej ciazy tylko mialam bardzo niski).
Lore przykro mi :* Trzymam kciuki za nowy cykl :*
Margaret, Ovu to tylko program, nie ma co brac go na serio. Ja dlatego nie mierze tempki, bo wkurzja mnie wyliczenia ovu. Bardziej ufam swoim obserwacjom sluzu i szyjki.
Aszka nie czytaj internetow. To co u jednych bylo objawem ciazy u innych moze byc objawem @ i na odwrot. Staraj sie myslec pozytywnie :*
Milka bolace piersi to przeciez tez objaw ciazy. Spokojnie, mam nadzieje, ze to jednaj kropek daje Ci popalic :*
milka1, Margaret.Se lubią tę wiadomość
25 cs; 3 IUI udane
- 15.04.17
17 cs 2.11.2019
P. 04.03.2014 - 10tc [*] D. 19.08.2018 - 11tc [*] 5.9.2023 - 5tc [*]
45 lat | Hashimoto | Endometrioza | MTHFR 1298A-C homo | Czynnik V(R2) hetero | NK 21,5% —> Encorton 20mg, po 2 cyklach —> NK 8% | ANA2 1:2560 typ drobnoziarnisty -
nick nieaktualnymam pewniejsze objawy okresu
a) właśnie myślę, zeby poprzestawiać meble (przemeblowania robię tylko na @)
b) rano wzięłam gorący prysznic (którego mi nie wolno ze wzgledu na atopową skórę) ale pozwalam sobie tylko przed okresem, zwyczajnie jakoś wtedy zawsze ustawiam wyższą temperaturę.
także to tylko okres idzie, chodziło mi o to, że jak się uprzeć, to wiele objawów ciążowych można w sobie zobaczyć dlatego już się ich nie dopatruję
Margaret.Se lubi tę wiadomość
-
Ja też nie szukałam a jednak same się mi pojawiły a potem zonk. Wczoraj sobie popłakałam ale już mi przeszło. Szkoda, że z mojego M marny pocieszacz. Ale on to raczej twardo stąpa po ziemi i tak samo twardo mnie postawił. Może i lepiej że się ze mną nie cackał
milka1, MoBo lubią tę wiadomość
I will live my life!!!
@ przyszła jak w zegarku nie pozostawiając złudzeń żadnych
