35 + starajace sie o pierwsze dziecko, czy sa takie?
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyhehe, bo to tak jest nie doszukujemy się, ale jak już jest coś innego to się włącza wyobraźnia mój mi co cykl mówi, Ty chyba w ciąży jesteś a potem też mnie do pionu stawia ale to dobrze, bo dzięki temu z miesiąca na miesiąc już mniej się tym przejmuje i bardziej "olewam" te objawy
teraz wiem jedno, czekam na @ bo mam pewne objawy psycho-fizyczne okresu, i przez kłótnię owulacja nas ominęła, więc szczęście w nieszczęściu temp nie mierzę, bo u mnie jest chwiejna ze względu, że jestem alergik i różnie sobie skacze, silniejszy katar i już podwyższona
Lora, działamy teraz, Ty już zaczęłaś nowy cykl, ja zaraz dołączę do Ciebie, a teraz trzymamy kciuki za resztę naszego grona, więc dziewczyny nie zawiedźcie nas
Margaret.Se, MoBo lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa tez chyba zaczne niedługo nowy cykl. Tempka mi spada, jak jutro mi zleci ponizej linii to wiadomo ze kiszka. Niby mi ovu zle wyznaczył, ale jak mi jutro nie odbije to na bank bedzie po ptakach.
Mam nadzieje ze moze zdaze nawet na płatne invitro w tym roku, bo całkowicie uwalic nie mogą, ale moga przeciagać i darmowego na bak nie bedzie.milka1, Margaret.Se lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
She Wolf wrote:Hej Kochane :*
Mobo piekna masz tempke, nie wiem na co narzekasz
moja droga sztuczne to to! Biorę progesteron rano i wieczorem - jak znaczne plamic w 11dpo to tylko potwierdzi co przypuszczam. Takie powoli wzrastające tempki to właśnie niski progesteron.
-
Dziewczyny, co Wy takie pesymistycznie nastawione? Dopoki nie ma @ - jest nadzieja. I tego prosze sie trzymac bo po tylkach nastrzelam
MoBo, Lore, milka1, Margaret.Se lubią tę wiadomość
25 cs; 3 IUI udane - 15.04.17
17 cs 2.11.2019
P. 04.03.2014 - 10tc [*] D. 19.08.2018 - 11tc [*] 5.9.2023 - 5tc [*]
45 lat | Hashimoto | Endometrioza | MTHFR 1298A-C homo | Czynnik V(R2) hetero | NK 21,5% —> Encorton 20mg, po 2 cyklach —> NK 8% | ANA2 1:2560 typ drobnoziarnisty -
Lore wrote:She, chyba wystraszyłaś dziewczyny, bo nic nie piszą
Bo ja taka straszna jestemLore, milka1 lubią tę wiadomość
25 cs; 3 IUI udane - 15.04.17
17 cs 2.11.2019
P. 04.03.2014 - 10tc [*] D. 19.08.2018 - 11tc [*] 5.9.2023 - 5tc [*]
45 lat | Hashimoto | Endometrioza | MTHFR 1298A-C homo | Czynnik V(R2) hetero | NK 21,5% —> Encorton 20mg, po 2 cyklach —> NK 8% | ANA2 1:2560 typ drobnoziarnisty -
nick nieaktualny
-
milka1 wrote:hehe, bo to tak jest nie doszukujemy się, ale jak już jest coś innego to się włącza wyobraźnia mój mi co cykl mówi, Ty chyba w ciąży jesteś a potem też mnie do pionu stawia ale to dobrze, bo dzięki temu z miesiąca na miesiąc już mniej się tym przejmuje i bardziej "olewam" te objawy
teraz wiem jedno, czekam na @ bo mam pewne objawy psycho-fizyczne okresu, i przez kłótnię owulacja nas ominęła, więc szczęście w nieszczęściu temp nie mierzę, bo u mnie jest chwiejna ze względu, że jestem alergik i różnie sobie skacze, silniejszy katar i już podwyższona
Lora, działamy teraz, Ty już zaczęłaś nowy cykl, ja zaraz dołączę do Ciebie, a teraz trzymamy kciuki za resztę naszego grona, więc dziewczyny nie zawiedźcie nas
Tez tak zaczełam postepowac z objawami. No kochana ja nie zamierzam zawiśc was nawet w najmniejszym stopniu
Ja zaczełam miec delikatne bóle miesiackowe ale nie cały dzien a kilka razy w ciagu dnia i tak samo ból w szyjce. Hmm wczesniej takich objawów nie miewałam przed @Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 maja 2015, 22:27
milka1, MoBo lubią tę wiadomość
-
MoBo wrote:moja droga sztuczne to to! Biorę progesteron rano i wieczorem - jak znaczne plamic w 11dpo to tylko potwierdzi co przypuszczam. Takie powoli wzrastające tempki to właśnie niski progesteron.
MI teraz tez leci temp małymi kroczkamiWiadomość wyedytowana przez autora: 25 maja 2015, 21:41
-
nick nieaktualny
-
milka1 wrote:Czekam Margaret na dobre wieści
Jeszcze chwilkę i mam nadzieję że będą to dobre wieścimilka1 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnymilka1 wrote:Czekam Margaret na dobre wieści
U mnie tempka dzis na linii rowno, takze leci spadek. Moze byc ze jak ovu mi zle wyznaczył to i linia zle, ale jednak spada.
Wczoraj mi znajoma dała link do Pudelka to jest artykuł ze 65 latka urodziła dzieci po invitro.
Pogoda nadal straszna, kiedy bedzie te ciepło bez deszczuWiadomość wyedytowana przez autora: 26 maja 2015, 08:21
milka1 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCześć dziewczyny,
w sumie nie powinnam pisać jeszcze, ale dzisiaj dzień matki, a ja miałam jeden test w domu, i trochę dla jaj zrobiłam rano test (a jest dopiero 9 dpo - kalendarzowo) - pomyślałam, i tak będzie negatywny, ale może jakiś prezent na dzień matki?
Otóż, jest bardzo blada kreska, myślałam, że mój mózg to widzi, ale mój też ją widzi.
Test może być felerny, dzisiaj kupię inny i jutro rano znowu robię.
Ale takie to dziwne zdarzenie mnie dzisiaj spotkało. Wiecie, nie cieszę się, tylko jest mały szok i niedowierzanie.
Teraz podejrzewam, że test jest trefny,bo zaczął żółknąć z jednej strony.
I mam mętlik w głowie... same znaki zapytania...
Nie gratulujcie, bo nie ma czego, chciałam tylko napisać, że pierwszy raz w życiu na teście pokazała się kreska druga ledwo widoczna, ale jest (i nie przez lupę!)
?MoBo, Eltasz lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnymilka1 wrote:Cześć dziewczyny,
w sumie nie powinnam pisać jeszcze, ale dzisiaj dzień matki, a ja miałam jeden test w domu, i trochę dla jaj zrobiłam rano test (a jest dopiero 9 dpo - kalendarzowo) - pomyślałam, i tak będzie negatywny, ale może jakiś prezent na dzień matki?
Otóż, jest bardzo blada kreska, myślałam, że mój mózg to widzi, ale mój też ją widzi.
Test może być felerny, dzisiaj kupię inny i jutro rano znowu robię.
Ale takie to dziwne zdarzenie mnie dzisiaj spotkało. Wiecie, nie cieszę się, tylko jest mały szok i niedowierzanie.
Teraz podejrzewam, że test jest trefny,bo zaczął żółknąć z jednej strony.
I mam mętlik w głowie... same znaki zapytania...
Nie gratulujcie, bo nie ma czego, chciałam tylko napisać, że pierwszy raz w życiu na teście pokazała się kreska druga ledwo widoczna, ale jest (i nie przez lupę!)
?MoBo lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyokoło 5 minut, max 10 minut, bo zostawiłam w łazience i poszłam kawę robić, ale nie pokazało się po np. godzinie, tylko tak właśnie szybko.
Sprawdzę i się okaże. Kupię taki, co mi nigdy nie dawał szans, to jest pierwszy płytkowy test jaki robiłam, więc mu nie wierzę.MoBo lubi tę wiadomość
-
milka1 wrote:około 5 minut, max 10 minut, bo zostawiłam w łazience i poszłam kawę robić, ale nie pokazało się po np. godzinie, tylko tak właśnie szybko.
Sprawdzę i się okaże. Kupię taki, co mi nigdy nie dawał szans, to jest pierwszy płytkowy test jaki robiłam, więc mu nie wierzę.
Mowia ze z pustego Salomon nie naleje a tu Milka potrafi
Jak tys to zrobila? Z mezem poklocona, zero serc a kropek bedzie
To ja sie z moim kloce w nastepnym
milka1 lubi tę wiadomość
-
Fiu fiu Milka :* no nie bede zapeszac ale jak jest slaba to moze... : D ja wiem swoje ale nie powiem :
milka1, MoBo lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWychodzi na to, żeby ominąć owulację, tupnąć nogą i wystraszyć się wyborów prezydenckich.
Z moim się śmialiśmy rano, że jeżeli to się potwierdzi, to się kropek wystraszył i stwierdził, kurcze czas na mnie bo na invitro to już nie ma co liczyć.
A tak poważnie, to wygląda na to, że owulka była wcześniej?
Nie gdybam, bo za wcześnie na to. Wyniki fałszywie dodatnie też się zdarzają.
Może być tez torbiel (podobno wtedy zdarzają się pozytywne wyniki ciążowe) .
Ogólnie mętlik w głowie.
Z innych objawów, to te piersi nie dają mi spokoju. Wczoraj miałam wrażenie, że jakieś dwie żyłki są bardziej widoczne (ale znowu - wyobraźnia robi swoje).
Mam bardzo wrażliwe sutki. To wszystko. Ale biust na @ też mam bolesny.
Ogólnie, póki nie potwierdzę, to się nie cieszę.
Mam niezły burdel w głowie!
MoBo lubi tę wiadomość