35 + starajace sie o pierwsze dziecko, czy sa takie?
-
WIADOMOŚĆ
-
Moko wrote:Luty miał być magiczny... dlaczego wszystko musiało się zje....ć?
Strasznie smutno się u nas zrobiło:( Aż mnie serce boli jak pomyślę co musicie przechodzić Dziewczyny... Wspieram Was mocno.
dziewczyny, dziękuję za wsparcie
jeszcze się nam wszystko ułoży, zobaczycie!
Magipadington, Storczyk31, Margaret.Se, Jastin76, moremi lubią tę wiadomość
jeżeli plan A nie wypali, alfabet ma jeszcze 25 liter -
Pierwiastko, ojejku tyle nieszczesc na raz na Twoja glowe...
Tak mi przykro z powodu babci. Pzytulam. Trzymaj sie.
pierwiastka, Margaret.Se lubią tę wiadomość
Eden, urodzona 26.06.21 , 3270 kg szczescia ❤️
6.2017 Pierwsza IUI *6tc
8. 2017 Druga IUI
1.2018 Pierwsze IVF, ciaza biochemiczna
4. 2018 start druga IVF
8. 2018 Dlugi protokol IVF, ciaza biochemiczna
1. 2019 Kolejna procedura, nowa klinika. Transfer swiezy
2. 2019 Ciaza naturalna, *5tc
9.2019 Transfer Crio, ciaza biochemiczna
9.2020 Ciaza naturalna, naturalny cud
10.2020 siódmy tydzień, jest serduszko ♥️ -
Pierwiastko sciskam Cie mocno :* Moje kondolencje
Margaret.Se, pierwiastka lubią tę wiadomość
25 cs; 3 IUI udane- 15.04.17
17 cs2.11.2019
P. 04.03.2014 - 10tc [*] D. 19.08.2018 - 11tc [*] 5.9.2023 - 5tc [*]
45 lat | Hashimoto | Endometrioza | MTHFR 1298A-C homo | Czynnik V(R2) hetero | NK 21,5% —> Encorton 20mg, po 2 cyklach —> NK 8% | ANA2 1:2560 typ drobnoziarnisty -
Pierwiastko :* wspolczuje i tak mi przykro
Dziekuje dziewczynki :* jestescie kochane i zawsze jak potrzeba a to bardzo wazne dla mnie
Szczerze to nie wiem jak sobie poradze z tym i czy w ogole. Obwiniam siebie i nigdy sobie tego nie wybacze ze po ostatnim poronieniu nie zrobilam wiecej badan. Pewnie by wyszlo i teraz byloby dobrze. Jestem beznadziejna i do niczego. Jedynie trzyma mnie jeszcze moj. Jest cudowny.gdybym miala typowego faceta to pewnie juz bym ...pierwiastka lubi tę wiadomość
-
Storczyk31 wrote:przepraszam Padi, wszystko, co pisałam wcześniej o kant d*** można rozbić !
nie ma żadnej potęgi umysłu, siły sugestii, wiary, która góry przenosi, nie ma żadnych słów, które dają nadzieje i po co się oszukiwać?
już mnie to zmęczyło, na maksa !
w ch** z tym wszystkim !!!!Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lutego 2016, 13:54
Phyllis, Dani, Jastin76, Margaret.Se, pierwiastka lubią tę wiadomość
-
Magi, kochana, nie obwiniaj się. Nie zrobiłaś nic, co mogło zaszkodzić Twojemu dziecku. Jesteś mamą 2 niebiańskich dzieci i tak, jak padi wierzę, że kiedyś się z nimi spotkasz. Życzę Ci teraz dużo siły na ten trudny dla Ciebie czas - płacz, wyrzuć z siebie ten ból. A kiedy podźwigniesz się już ze swojego cierpienia, walcz dalej o ziemskie dziecko dla Was
MoBo lubi tę wiadomość
-
Lekarka sie spytala czy wtedy sama poronilam.niestety nie.Kaze mi isc w poniedzialek do szpitala po tabletki poronne ale ja poczekam do wtorku bo moze cud sie stanie i bedzie mi dane rozstac sie z dziecinka naturalnie. Tak sie boje tego bolu po tabletkach.
Wczoraj jak wrszlam do gabinetu trzesac sie moja gin sie spojrzala i mowi:pani Malgosiu jak pieknie wygladam, cudna mam cere i ze ciaza mi sluzy. Kurw... sluzyła!!!! Powiedziala zebym sie nie rozbierala bo usg zrobimy przez brzuszek, ucieszylam sie i jakos uspokoilam sie na chwile.mowie jej ze moj zaraz bedzie bo parkowal bo sie spoznilam.ona wyjzala po niego ale mowi ze nie ma. Probuje przez brzuch ale nie udaje sie i poczulam ze jej usmiech zniknal i sie zatrzeslam, poszlam sie rozebrac i podczas badania jeszcze slowa nie powiedziala i jak zobaczylam moje szczescie na monitorze to wiedzialam ze to koniec!!!po chwili jej slowa ciezko wydobywajace sie ze przykro jej i zawylam. Probowala mnie pocieszyc ale sama byla roztrzesiona. Moj siedzial za drzwiami i czul juz ze cos jest nie tak bo byly chwile smiechy i rozmowy i potem juz nic.
Potrzebowalam teraz to napisac. -
Hej wszystkim. Tutaj Paweł od Margaret, bardzo serdecznie chciałbym Wam wszystkim podziękować za okazane wsparcie, to bardzo ważne bo rozmową można przenosić góry i pokonywać szczyty, a ten jeden jedyny szczyt ciągle przed nami. Trzymajcie kciuki mocno i jeszcze raz dziękuję.
Paweł.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lutego 2016, 16:53
Phyllis, padington, Moko, Eltasz, Ania1602, Storczyk31, Jastin76, Dani, pierwiastka, MoBo, Kazia, jusst, Jot, Saramago lubią tę wiadomość
-
Margaret.Se wrote:Hej wszystkim. Tutaj Paweł od Margaret, bardzo serdecznie chciałbym Wam wszystkim podziękować za okazane wsparcie, to bardzo ważne bo rozmową można przenosić góry i pokonywać szczyty, a ten jeden jedyny szczyt ciągle przed nami. Trzymajcie kciuki mocno i jeszcze raz dziękuję.
Paweł.
Ściskam Was oboje i życzę dużo siły, a przed wszystkim zdobycia tego szczytu...Storczyk31, Jastin76, padington, pierwiastka lubią tę wiadomość
-
Margaret.Se wrote:Hej wszystkim. Tutaj Paweł od Margaret, bardzo serdecznie chciałbym Wam wszystkim podziękować za okazane wsparcie, to bardzo ważne bo rozmową można przenosić góry i pokonywać szczyty, a ten jeden jedyny szczyt ciągle przed nami. Trzymajcie kciuki mocno i jeszcze raz dziękuję.
Paweł.. Trzymajcie się cieplutko
*
Jastin76, pierwiastka, padington lubią tę wiadomość
-
padington pięknie piszesz
pierwiastka przykro miWspółczuję
Margaret proszę Cię nie obwiniaj się, choć wiem że to trudne. Nawet gdybyś zrobiła więcej badań nie uchroniłabyś Was przed tym, co się stało. Robiłaś wszystko, co mogłaś, by kruszynka dobrze się rozwijała. Nie wiemy dlaczego tak się dzieje, że wszystko wygląda dobrze i nagle serduszko przestaje bić. U mnie też tak było, wszystko wyglądało idealnie
Wiem, że się boisz bólu ale naturalne poronienie też bardzo boli. Mam porównanie. Przepraszam, że to piszę ale robię to dlatego, żebyś nie zwlekała zbyt długo. Jeden dzień możesz poczekać, nie zrobi różnicy. Poproś lekarza o receptę na silny lek przeciwbólowy doodbytniczy, trochę pomoże. Przytulam.Phyllis, Margaret.Se, pierwiastka, Storczyk31 lubią tę wiadomość
* Czerwiec 2014 Aniołek
* Czerwiec 2015 Aniołek
Do trzech razy sztuka?
* Wrzesień 2016 IVF
* 19.09. transfer
* 24.10. crio
* 27.12. crioBhcg 9dpt 37,5; 13dpt 202
; 26dpt
* TP 12.09.2017r.
* 05.09. 2017r. urodziła się moja upragniona i wyczekana córeczka -
nick nieaktualnyMargaret i Paweł strasznie mi przykro. Ja wczoraj cała noc nie spałam i płakałam, az sie musiałam opanowac bo az ikałam. Strasznie mi przykro i Was sciskam, wierze ze bedzie dobrze, ze w koncu sie uda. Buziaki dla M.
Margaret.Se, Storczyk31, Dani, pierwiastka lubią tę wiadomość
-
Kocham Was:* dziekujemy ze jestescie
Pieknie wszystkie piszecie i przezywacie razem ze mna najwieksza strate,moja malenka perełeczke,aniołka ktory czeka na odlot do nieba [*] w moim kiepskim zyciu.
Ciezko sie nie obwiniac bo czlowiek mysli co moglby zrobic a nie zrobil ehhhh
Wolalabym naturalnie ronic mimo wszystko ale co los i Bog ma dla mnie to zobaczymy...
Pierwiastko :*****MoBo, Jastin76, pierwiastka lubią tę wiadomość
-
Magi caly czas mysle o Tobie i o tym co teraz czujesz. Dobrze ze masz Pawla ktory jest przy Tobie. Trzymajcie sie mocno oboje. Ty Magi zawsze potrafisz byc wsparciem dla innych. Twoj aniolek napewno wroci do Ciebie, za pare miesiecy.
MoBo, Jastin76, padington, Margaret.Se, pierwiastka lubią tę wiadomość
Eden, urodzona 26.06.21 , 3270 kg szczescia ❤️
6.2017 Pierwsza IUI *6tc
8. 2017 Druga IUI
1.2018 Pierwsze IVF, ciaza biochemiczna
4. 2018 start druga IVF
8. 2018 Dlugi protokol IVF, ciaza biochemiczna
1. 2019 Kolejna procedura, nowa klinika. Transfer swiezy
2. 2019 Ciaza naturalna, *5tc
9.2019 Transfer Crio, ciaza biochemiczna
9.2020 Ciaza naturalna, naturalny cud
10.2020 siódmy tydzień, jest serduszko ♥️ -
Magi fajny ten Twój chłop
Widać jeszcze wczoraj nie wylalam wszystkich lez bo mu się udało jeszcze coś wycisnąć.
Pierwiastka bardzo mi przykro z powodu babci. Tulam Cię kochana mocnoStorczyk31, Jastin76, padington, Margaret.Se, jusst, pierwiastka lubią tę wiadomość
-
Duzo chemii, duzo magii, duzo ciepłych spojrzeń, czułych gestów, bliskości i zwykłego codziennego bycia nie tylko na dziś
Całuski pachnące kawą dla wszystkichKazia, pierwiastka, Moko, Jastin76, Phyllis, jusst, Ania1602, MoBo, padington lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJak tam Wasze walentynki? Ja skonczylam mała karmic w nocy i poleciałam do wc. Nad ranem wstaje i nagle wymioty, ból brzucha i biegunka, grype mam
Mam nadzieje ze Ala sie nie zarazi, mąż miał jechać w delegacje ale został bo tak mnie złapało. Poleciał do apteki po gripexy i takie rozne i troche lepiej mi juz bo wzielam mase tych tabletek.
Storczyk31 lubi tę wiadomość