35 + starajace sie o pierwsze dziecko, czy sa takie?
-
WIADOMOŚĆ
-
Kaziu, muszę to jakoś w sobie przemóc.. nie chcę się faszerować niczym niż jest to konieczne... czyli tylko Luteina, kwas foliowa. Kropka.
jakoś wytrzymam do niedzieli, poza tym jak ma coś być to będzie, nie zależnie czy całą noc patrzę w sufit czy nie.
Jak ma nic nie być, to nie będzie. Niezależnie...
a chciałoby się już...
kupiłam sikacze
jusst, Kazia, pierwiastka lubią tę wiadomość
LUF, Hiperprolaktynemia, Endometrioza III stopnia,
usunięty jajowód z wodniakiem
Ciężka oligozoospermia
****************************7 lat walki.
5 zarodków bardzo dobrej jakości.
Pierwsze ICSI po dwóch latach przerwy.
1 podana blastka
Mamy dwie kreski
CUDA się zdarzają
-
Czesc Kobe! Trzymam mocno kciuki za jajeczka, zeby pieknie rosly. Masz racje - wazniejsza dobra jakosc niz ilosc. Jestem pewna ze juz niedlugo doczekasz sie swojego bejbika w rekach twoich.
Saramago - oooh biedaczko. Moze dzis wieczor zapodaj sobie meliske jakas wieczorem? Na lepszy i spokojniejszy sen. Jestem z Toba myslami, nie martw sie!
Cudne wiesci- Moko i Jusst Oby dalej same dobre wiesci na naszym forum tej wiosny byly, jak wasze
Ja mysle Jusst ze jak lekarz Ci powiedzial ze mozesz jechac, to jasne, jedz Co bedziesz siedziec w domu sama. Przeciez na desce nie bedziesz smigac to czemu mialabys nie jechac?
Jestem pod duzym wrazeniem zelaznej vaginy Loret i przez wyjecie sobie samemu szwow przez Eltaszke.
MoBo do Polandii lecisz?
She kiedy testujesz?
Ja jestem bardzo zajeta w tych dniach...Po raz drugi zlamany zakaz serduszkowania po zabiegu, i chyba juz nie bede udawac z sie go trzymam. Hmm.
Ja za kilka dni, w przyszlym tygodniu, mam spotkanie z moim lekarzem prowadzacym z kliniki, ktory ma zdecydowac "co dalej" (w sensie, kiedy druga IUI, i czy mam robic ponownie diagnostyczna histeroskopia, bo tak zalecil lekarz ktory prowadzil moj zabieg - kolejne badanie zeby sprawdzic czy wszystko sie ladnie zagoilo).
Milego dnia kochane!
She Wolf, Moko, jusst, Eltasz, loret1, pierwiastka, Storczyk31 lubią tę wiadomość
Eden, urodzona 26.06.21 , 3270 kg szczescia ❤️
6.2017 Pierwsza IUI *6tc
8. 2017 Druga IUI
1.2018 Pierwsze IVF, ciaza biochemiczna
4. 2018 start druga IVF
8. 2018 Dlugi protokol IVF, ciaza biochemiczna
1. 2019 Kolejna procedura, nowa klinika. Transfer swiezy
2. 2019 Ciaza naturalna, *5tc
9.2019 Transfer Crio, ciaza biochemiczna
9.2020 Ciaza naturalna, naturalny cud
10.2020 siódmy tydzień, jest serduszko ♥️ -
Dobry
Ja tez mam dolek. Tempka juz spada powoli, wiec tradycyjnie wiem co sie szykuje
Milego dnia Kochane25 cs; 3 IUI udane - 15.04.17
17 cs 2.11.2019
P. 04.03.2014 - 10tc [*] D. 19.08.2018 - 11tc [*] 5.9.2023 - 5tc [*]
45 lat | Hashimoto | Endometrioza | MTHFR 1298A-C homo | Czynnik V(R2) hetero | NK 21,5% —> Encorton 20mg, po 2 cyklach —> NK 8% | ANA2 1:2560 typ drobnoziarnisty -
Dani, jak raz zlamalas zakaz, to juz nie ma sensu sie oszukiwac
dobrze sie czujesz to trzeba korzystac
Planowalam w niedziele na patyk naszczac, ale zobacze czy jest sens wogole.
25 cs; 3 IUI udane - 15.04.17
17 cs 2.11.2019
P. 04.03.2014 - 10tc [*] D. 19.08.2018 - 11tc [*] 5.9.2023 - 5tc [*]
45 lat | Hashimoto | Endometrioza | MTHFR 1298A-C homo | Czynnik V(R2) hetero | NK 21,5% —> Encorton 20mg, po 2 cyklach —> NK 8% | ANA2 1:2560 typ drobnoziarnisty -
Saramago wrote:Mobo - nic nie gryzie. Nie spałam. męczyły mnie czarne myśli. po prostu ogarnął mnie smutek. smuteczek. albo wielki smutas... aż się chce z rymować z ....
Biedaczku, wiem o co kaman ja tez tego mysenia nie moge wylaczyc
Pani aku mi cos na uspokojenie mojego 'shen' (ducha) od tego cyklu domieszala, wiec sie nie moge doczekac
Keep calm you are a mummy!
-
Witajcie Laseczki!
Kabe, jesteś prawdziwą fajterką, Podziwiam Twoją determinację i trzymam kciuki żeby się udało:)
Saramago, nie smutkuj proszę, napij się meliski, jak radzą dziewczyny. Wiem, że to łatwo powiedzieć, sama się martwię, ale wiadomo, że stres niczemu nie służy. Może spróbuj coś poczytać, obejrzeć, ugotować, żeby zająć głowę czymś innym?
She, no przykro mi, ale to może jeszcze nic straconego? Kciuków nie puszczam i ściskam Cię mocno.
Jusst, to chyba taki nie najgorszy ten lekarz, a tak się obawiałaś jego podejścia. A czemu co innego, gdyby to było około 9 tyg.? Myślałam, że największe zagrożenie jest od 6, hmmm...
Padi i MoBo- ciesze się, że humorki już lepsze:)
Eltasz, bo całą aptekę wykupisz hihi
Dani, rozumiem, że w formie i po wypadku wszystko ok, skoro dalej figlujecie:) Tez jedziesz do Polski na Święta?
Loret jak Twoje badania?
Ja też dziś źle spałam, właściwie całą noc się kręciłam z boku na bok, jeszcze mdłości mnie dopadły i brzuch trochę dokucza, ale staram się nie przemęczać. Właściwie to w pracy cały czas siedzę, w domu leżę, tyle co przejechać z jednego punktu do drugiego, ale energii trochę brak. Dobrze, że słoneczko wyszło. Dobrego dnia dla Was:)
Kazia, She Wolf, MoBo, Eltasz, loret1, Jot lubią tę wiadomość
-
She taki spadek nic jeszcze nie oznacza, zobacz na wykres naszej Jusst, też spadek miała a ciąża jestShe Wolf wrote:Dobry
Ja tez mam dolek. Tempka juz spada powoli, wiec tradycyjnie wiem co sie szykuje
Milego dnia Kochane
jusst, Moko, MoBo, Eltasz, She Wolf, pierwiastka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyShe, mom zdaniem, ten spadek nic nie znaczy, zobacz mój wykres: był spadek 7,8,9,10 dzień, potem na jeden dzien lekki wzrost i znów jednodniowy spadek w 12 dniu. A wykres jednak okazał się szczęśliwym. Kciukam za Twój, zeby był podobnie zielony do mojego
Loret, Twoja wadżajna mnie rozwaliła!
Dani Ty już faktycznie odpuść te zakazy
Saramago, tak jak mówisz, zamartwianie i zastanawianie nic nie zmieni, a jeśli... to tylko na gorsze, wieć czilll
Ale pewnie, łątwo się mówi... teraz to ja sie zastanawiam czy w pęcherzyku pojawi się zarodek... ech. gupia baba.
Wiec, staram się W Y L U Z O W A Ć i pojechac na wakacje. Ale przeraza mnie ten autobus, tylko tak szczerze, to przerazal mnie juz wczesniej, zanim byłam w ciązy, mój gin stwierdzil podobnie, ze jego to by przerazala sama podróz autobusem, nawet jak on w ciąży nie jest i że nic mi nie grozi z tego powodu, no najwyżej kibelek zablokuje na dłużej.
Wiec mam od dzisiaj L U Z i C Z I L L.
Co ma być to będzie, dzisiaj zakupię duphaston, a Wy trzymajcie kciuki, zeby nie byl potrzebny. I Folik Mama 1 Trymestr mam kupić.
Jest też jeden plusominus tego wyjazdu, słabo z netem będzie, więc nie będę czytać, szukac, wymyślać, przejmować się tym co wyszukałam, ale Was tez za bardzo nie będzie, co jest słabe...
Więc jeszcze czytam póki moge, wyjazd w piatek wieczór..
PS. Cyckonosz nowy chyba potrzebuję, bo jakoś ciasno się robi. Cycki zaczynają boleć po bokach.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 marca 2016, 11:11
loret1, She Wolf, pierwiastka, Jot lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMoko wrote:Jusst, to chyba taki nie najgorszy ten lekarz, a tak się obawiałaś jego podejścia. A czemu co innego, gdyby to było około 9 tyg.? Myślałam, że największe zagrożenie jest od 6, hmmm...
)
Jak twierdzi, na tak wczesne ewentualne poronienie, nie ma się wpływu i nie jest to groźne dla kobiety. Moze nastąpić niezaleznie od wszystkiego. W razie plamienia tylko ten duphaston mam brać i tyle, nie zastanawiac sie i nie myśleć i cytuję: "nie szukać po internetach." Poza tym, jak stwierdził, ze widzi iż zagnieżdzone w dobrym miejscu, to nie ma powodow do obaw, pokazał mi na usg, że gdyby bylo zagniezdzone tu, albo tu, to wtedy by mi nie pozwolił jechać, a tak wolna droga i mam wypoczywać póki mam okazję
Koło 9 tygodnia moze być gorzej i niebezpiecznie dodatkowo dla matki... WIęc lepie nie ryzykować końcówki 1 trymestru.
Od razu na po swietach sie umawiam, czyli za równe dwa tygodnie, wtedy będzie coś wiecej wiadomo.
-
heloł!
u mnie zagościł czerwony przypływ
podejrzewałam że na tym sie skończy, lekarka też przewidywała że tak bedzie
na plus zaliczam brak PMS i odczucia bólowe poniżej progu wymagającego jakichkolwiek prochów, zero napadów wilczego apetytu, biegunek czy innych mało przyjemnych odczuć brzusznych nazwijmy to
i nawet humor mam dobry
lecę teraz na spacer, zakupy i kawę z dawno niewidzianą psiapsiółą
padington, loret1, Dani lubią tę wiadomość
jeżeli plan A nie wypali, alfabet ma jeszcze 25 liter -
nick nieaktualnyJestem Mistrzem! Pamietacie, jak robiłam test? Włączyłam wtedy stoper i właśnie zauważyam, że od tego czasu cały czas leci czas... stopa wtedy nie wdusiłam z wrażenia!
http://static.pokazywarka.pl/i/6424198/626961/img-4734.jpgWiadomość wyedytowana przez autora: 16 marca 2016, 12:27
Eltasz, padington, loret1, MoBo, She Wolf, pierwiastka, Storczyk31, Jot lubią tę wiadomość
-
Hejka
Pierwiastka najwazniejsze ze jest humor:)
Saramago wyobrazam sobie ten kolowrotek w glowie, tez bym pewnie nie spala bo ja sie szybko nakrecam... Mam nadzieje, ze niedziela bedzie dla Was:)
Eltasz to Ty samowystarczalna jestes normalnie, fajnie ze idzie do przodu...
Moko, Jusst fajnie ze dobrze u Was i oby tak dalej
Dani kto wie moze te szalenstwa cos przyniosa, oby!
She kciuki i glowa do gory!
Mobo fajna perspektywa urlopu i jeszcze pewnie dopieszcza Cie ze hoho:)
Ufff
A i tak nie wszystkie Was wymienilam za to Wszystkie bez wyjatku slonecznie pozdrawiam:)
Ps Moko nie odebralam jeszcze, jutro pojde ale boje sie ze hoho
Czuje w kosciach ze to amh mnie polozy no ale coz, zyc trza dalej tak czy siak
She Wolf, pierwiastka, Storczyk31, Dani lubią tę wiadomość
loret1 -
Loretko kciuki za piekne wyniki. Nie bojaj, bedzie dobrze :*
Dzieki dziwczyny za pocieszenie, ale wiecie same ze ciezko uwierzyc ze moglo sie udac skoro nie udaje sie przez prawie 2 lata.
No nic, czekam i staram sie nie myslec o tym za bardzo. Co ma byc to bedzie
loret1, Moko, pierwiastka, Jot lubią tę wiadomość
25 cs; 3 IUI udane - 15.04.17
17 cs 2.11.2019
P. 04.03.2014 - 10tc [*] D. 19.08.2018 - 11tc [*] 5.9.2023 - 5tc [*]
45 lat | Hashimoto | Endometrioza | MTHFR 1298A-C homo | Czynnik V(R2) hetero | NK 21,5% —> Encorton 20mg, po 2 cyklach —> NK 8% | ANA2 1:2560 typ drobnoziarnisty -
She dokładnie wiem o czym piszesz, ja też w ogóle nie wierzę, że będę w ciąży.She Wolf wrote:Loretko kciuki za piekne wyniki. Nie bojaj, bedzie dobrze :*
Dzieki dziwczyny za pocieszenie, ale wiecie same ze ciezko uwierzyc ze moglo sie udac skoro nie udaje sie przez prawie 2 lata.
No nic, czekam i staram sie nie myslec o tym za bardzo. Co ma byc to bedzie -
Kazia wrote:She dokładnie wiem o czym piszesz, ja też w ogóle nie wierzę, że będę w ciąży.
Kochana, no wlasnie...
Co tu zrobic zeby uwierzyc?
A jaki masz plan na ten cykl?25 cs; 3 IUI udane - 15.04.17
17 cs 2.11.2019
P. 04.03.2014 - 10tc [*] D. 19.08.2018 - 11tc [*] 5.9.2023 - 5tc [*]
45 lat | Hashimoto | Endometrioza | MTHFR 1298A-C homo | Czynnik V(R2) hetero | NK 21,5% —> Encorton 20mg, po 2 cyklach —> NK 8% | ANA2 1:2560 typ drobnoziarnisty -
Pierwiastko piękny awanter od razu widać zmianę w duszy.
She Kazia ja też nie wierzyłam a jednak chociaż nie było szczęśliwego zakończenia to się stało i też nie wierzę ze zdarzy się jeszcze raz ale ta iskierka gdzieś na dnie serca jednak się tli.
Dlatego nie wierzę ze tak do końca nie wierzycie ze tak może się stać.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 marca 2016, 17:07
She Wolf, loret1, Moko, pierwiastka, Storczyk31, Kazia, Dani lubią tę wiadomość
