35 + starajace sie o pierwsze dziecko, czy sa takie?
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej Dziewczyny!!!
Bardzo dawno mnie nie było:( czasem wpadam podczytywać, ale jakoś nie było kiedy pisać
W skrócie: zwalczyłam urea i e-coli, robię ostatnie badania i jak wszystko będzie dobrze, to początek grudnia zaczynam stymulację do IVF. Trzymajcie kciuki, żeby mi się taki prezent na święta zrobił
Ale wpadłam przede wszystkim żeby pogratulować - Jagna - Gratulacje!!!!!! Trzymam bardzo mocno kciuki!!!!!!!!!! Cudny suwak:)
Buziaki dla Wszystkich
krycha.stara, Jot, Dani lubią tę wiadomość
ja: 37 lat, Hashimoto, niedoczynność tarczycy, AMH - 0,64
11.12.2016 - punkcja
28.03.2017 - początek stymulacji do II IVF - przerwane w 7 dniu cyklu
22.04.2017 - pozytywny test, ciąża naturalna
25.05.2017 - [*] Mój Aniołek 8/9 tydzień córeczka
25.09 - start IVF -
on: oligoteratozoospermia
-
Nie. Małe miasto w Wielkopolsce.MoBo wrote:A gdzie ty mieszkasz? nie czasem w Kraku?
* Czerwiec 2014 Aniołek
* Czerwiec 2015 Aniołek
Do trzech razy sztuka?
* Wrzesień 2016 IVF
* 19.09. transfer
* 24.10. crio
* 27.12. crio Bhcg 9dpt 37,5; 13dpt 202 ; 26dpt 
* TP 12.09.2017r.
* 05.09. 2017r. urodziła się moja upragniona i wyczekana córeczka -
cześć dziewczyny,
Krycha, wiem co czujesz
Aniu, no przykre to co piszesz ale może faktycznie warto poszukać specjalisty jak piszą dziewczyny, żeby nie zaprzepaścić ogromu dotychczasowego wysiłku.
Storczyk
a u mnie jakieś przeziębienie się przyplątało i nie mogę się dziadostwa pozbyć, na osłodę zrobiłam ciasto wczoraj wieczorem ale już mi pół zjedli
krycha.stara, Storczyk31 lubią tę wiadomość
jeżeli plan A nie wypali, alfabet ma jeszcze 25 liter
-
Dzieki Storczuku kochany! Laski mialam zabieg dzis o 7 rano choc w szpitalu jestem od 7 rano wczoraj... Ale to wielki szpital i mase jakis naglych trudnych przypadkow wczoraj bylo i trzeba bylo operowac - a ja ze swoim sprawdzajacym badaniem poszlam w odstawke. Dostalam szpitalne lozko, spalam tu, dzis o 5.50 mnie obudzili- kazali wziac prysznic, zbadali puls, cisnienie itp, i zawiezli na sale operacyjna. Tam nalozyli mi maseczke, zrobilo mi sie super blogo i odplynelam...Obudzilam sie ok 9ej, wydawalo mi sie ze jest przed zabiegiem ale w koncu zdalam sobie sprawe ze jest po. Teraz dochodze do siebie i wieczorem mam stad wyjsc. Doktor mi powiedzial ze w macicy czysto, nie ma zadnego polipa i pobrano mi troche komorek z endometrium do biopsji. Wyniki za miesiac beda. Trzymajcie kciuki kochane bo w kwietniu bippsja wykazala hiperplazje tzn nie-rakowo zmienione komorki, czego leczeniem-mimo ze to nie rak- zajmuje sie onkolog. Leczylam sie progesteronem przez kilka miesiecy i dopiero po pozytywnych wynikach dzisiejszej biopsji moge wrocic do kliniki nieplodnosci.
Sciskam was wszystkie mocno ze szpitala.
Dani
Ylya, Margaret.Se, MoBo, Marie, Storczyk31, tAnia lubią tę wiadomość
Eden, urodzona 26.06.21 , 3270 kg szczescia ❤️
6.2017 Pierwsza IUI *6tc
8. 2017 Druga IUI
1.2018 Pierwsze IVF, ciaza biochemiczna
4. 2018 start druga IVF
8. 2018 Dlugi protokol IVF, ciaza biochemiczna
1. 2019 Kolejna procedura, nowa klinika. Transfer swiezy
2. 2019 Ciaza naturalna, *5tc
9.2019 Transfer Crio, ciaza biochemiczna
9.2020 Ciaza naturalna, naturalny cud
10.2020 siódmy tydzień, jest serduszko ♥️ -
Dani to ja juz kciukam za pozytywne wyniki,miesiąc zleci szybko albo i wolno ale wierze ze juz bedzie tylko lepiej.
Krycha kochana,ja juz tesknie za tobą tak cie tu mało,brak tu tej hardej dziewuchy màz juz lepiej sie czuje?
Dani, krycha.stara lubią tę wiadomość
Antoś IVF,Julisia natural
-
Dzieki Ilya i Jagna- kochane! Wogole to oddzial ginekologiczny korzysta z tych samych 4 sal operacyjnych co cesarki i lzagrozone porody naturalne, wiec wczoraj sie naogladalam bo lezalam przed sala operacyjna 2 godziny (bo juz mieli mnie tam wwozic kiedy jakis trudny przypadek wwiezli laski ktora rodzila 12h i glowa juz w kroku ale sie dziecko zakleszczylo i pompe stosowali ale nie pomoglo i w koncu trafila na stol operacyjny... A potem kolejna tez ciezki zagrozony porod. I kolejna..(w zwiazku z tym mnie wczoraj nie wwiezli). To sie naogladalam przerazonych a potem placzacych ze szczescia facetow i ich tesciowe. To bylo mega wzruszajace. A za sciana obok byla sala naturalnych porodow i jedna babka tak sie darla i przeklinala swiat caly ze ciekawie bylo tego sluchac, akcji nie widzialam ale mialam wrazenie ze w niej uczestnicze. Nigdy nie bylam tak blisko porodow. Ciekawe doswiadczenie
Ylya, MoBo lubią tę wiadomość
Eden, urodzona 26.06.21 , 3270 kg szczescia ❤️
6.2017 Pierwsza IUI *6tc
8. 2017 Druga IUI
1.2018 Pierwsze IVF, ciaza biochemiczna
4. 2018 start druga IVF
8. 2018 Dlugi protokol IVF, ciaza biochemiczna
1. 2019 Kolejna procedura, nowa klinika. Transfer swiezy
2. 2019 Ciaza naturalna, *5tc
9.2019 Transfer Crio, ciaza biochemiczna
9.2020 Ciaza naturalna, naturalny cud
10.2020 siódmy tydzień, jest serduszko ♥️ -
Do Wrocławia daleko. Najbliżej do Poznania - 100 km.MoBo wrote:A daleko masz do np Wroclawia? albo jakiego wiekszego miasta? bo wiesz wielkopolskie jest duze
* Czerwiec 2014 Aniołek
* Czerwiec 2015 Aniołek
Do trzech razy sztuka?
* Wrzesień 2016 IVF
* 19.09. transfer
* 24.10. crio
* 27.12. crio Bhcg 9dpt 37,5; 13dpt 202 ; 26dpt
* TP 12.09.2017r.
* 05.09. 2017r. urodziła się moja upragniona i wyczekana córeczka -
Myślę, że jestem w rękach dobrego specjalisty... Mam nadzieję, że się nie mylę. Poza tym to już nie czas na szukanie kolejnego... Gdyby wszystko działo się chociaż z 5 lat wcześniej i gdybym miała worek kasy to bym się zdecydowała.pierwiastka wrote:Aniu, no przykre to co piszesz ale może faktycznie warto poszukać specjalisty jak piszą dziewczyny, żeby nie zaprzepaścić ogromu dotychczasowego wysiłku.
* Czerwiec 2014 Aniołek
* Czerwiec 2015 Aniołek
Do trzech razy sztuka?
* Wrzesień 2016 IVF
* 19.09. transfer
* 24.10. crio
* 27.12. crio Bhcg 9dpt 37,5; 13dpt 202 ; 26dpt
* TP 12.09.2017r.
* 05.09. 2017r. urodziła się moja upragniona i wyczekana córeczka -
Dani wrote:Dzieki Storczuku kochany! Laski mialam zabieg dzis o 7 rano choc w szpitalu jestem od 7 rano wczoraj... Ale to wielki szpital i mase jakis naglych trudnych przypadkow wczoraj bylo i trzeba bylo operowac - a ja ze swoim sprawdzajacym badaniem poszlam w odstawke. Dostalam szpitalne lozko, spalam tu, dzis o 5.50 mnie obudzili- kazali wziac prysznic, zbadali puls, cisnienie itp, i zawiezli na sale operacyjna. Tam nalozyli mi maseczke, zrobilo mi sie super blogo i odplynelam...Obudzilam sie ok 9ej, wydawalo mi sie ze jest przed zabiegiem ale w koncu zdalam sobie sprawe ze jest po. Teraz dochodze do siebie i wieczorem mam stad wyjsc. Doktor mi powiedzial ze w macicy czysto, nie ma zadnego polipa i pobrano mi troche komorek z endometrium do biopsji. Wyniki za miesiac beda. Trzymajcie kciuki kochane bo w kwietniu bippsja wykazala hiperplazje tzn nie-rakowo zmienione komorki, czego leczeniem-mimo ze to nie rak- zajmuje sie onkolog. Leczylam sie progesteronem przez kilka miesiecy i dopiero po pozytywnych wynikach dzisiejszej biopsji moge wrocic do kliniki nieplodnosci.
Sciskam was wszystkie mocno ze szpitala.
Dani
Super kochana, że juz jestes po no i kciuki na maxa zaciśniete! ale wiadomo ze musi byc dobrze
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 listopada 2016, 18:29
Dani lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczyny, dopiero Was poznaję. na razie czytam, niewiele się udzielam. Ile macie kobietki lat i czy długo się staracie? Mnie już szlag trafia co miesiąc... Tysiące testów i odechciewa się wszystkiego
A czas leci. W laboratorium śląskim była promocja na badania hormonalne. Wydaje mi się, że mam zbyt niski poziom progesteron bo tylko, 0,42 w 12 dniu cyklu. Wybieram się do lekarza, ale dopiero na 25-11 najwcześniej wizyta, tyyyle czasu....kolejny miesiąc stracony. Byle do czwartku! będzie wolne i mecz.
-
Halo kobietki,ściskam was mocno w tym depresyjnym miesiącu,czytam was regularnie i bardzo się ciesze na kolejne ciąże (Jagna!Kazia! gratulacje).U mnie zapierdziel i niski poziom energii.Motywacja do staran jakoś gdzieś poszła,znikła, zblakla...wiara w powodzenie jakas licha..nic nie pomaga,naprawdę nic.Poker face i pajacowanie przed rodziną i przyjaciółmi a w środku pustkowie..
Męczą mnie jakieś infekcje non stop,zmęczona jestem...pytanie do was specjalustek- czy oprócz abonamentu na illadian coś poradźicie? bo juz nie mam pomysłu,zaraz zostane ambasadorka illadianu za friko; -)...
Kazia lubi tę wiadomość
Życie nigdy nie jest zbyt krótkie - żeby nie mieć znaczenia -
Dziewczyny mam pytanie, gdyż po badaniu drożności jajników, które miałam 10 dni temu, przez cały czas odczuwam lekki ból jak przed okresem jajników, czy to jest normalne?
wizytę u ginekologa mam 25.11 i zastanawiam się czy jej nie przyspieszyć
Goya77 lubi tę wiadomość
-
Jurkowa wrote:Męczą mnie jakieś infekcje non stop,zmęczona jestem...pytanie do was specjalustek- czy oprócz abonamentu na illadian coś poradźicie? bo juz nie mam pomysłu,zaraz zostane ambasadorka illadianu za friko; -)...
Jurkowa, myślę że w poker face mogłybyśmy rywalizować...
Co do infekcji, to od mnie taka rada - codziennie rano na czczo szklanka wody z wyciśniętym sokiem z połówki lub całej cytryny (tyle na infekcje wystarczy, ale jak chcesz tez na odporność i metabolizm to dodawaj świeży imbir i łyżkę miodu, ja jeszcze ścieram do tego świeżą kurkumę). Latami borykałam się ze złym PH, przez co przyplątywały się różne dziadostwa, zwłaszcza po basenach. Odkąd piję kwaśne co rano jak ręką odjął, a pałeczki kwasu mlekowego wróciły w pożądanej ilości.
Dani, Jurkowa lubią tę wiadomość
hashi, mthfr a1298 c, (*) 16.X.14 5/6tc, IUI 19 X 2016 , IUI 14 XII 2016 synek Dawid urodzony 9.9.2017
-
Łoj striptiz był ze szok,dobrze ze nie kazał zatanczyc.ana167 wrote:Dzis na wizycie trzy razy wlazilam na fotel.. 1. Usg i mierzenie endo, pęcherz pelny,.zle widać , gatki wloz toaleta.
2 raz endo zmierzone, gatki wloz.
3 raz cytologia niewazna,znow gatki w dół.
. Takiej wizyty jeszcze nie mialam..
Posylam swiezą porcje wirusów dzis podwójne stęzenie beta 2dniowy przyrost 166% 3896
Dani, ana167, MoBo, Krakowianka lubią tę wiadomość
Antoś IVF,Julisia natural
-
No ja jak podliczylam protokól to wyszlo lekko 15tys..ale ten cud jest wart kazdych pieniędzy,wazne by sie udałoana167 wrote:Iladian nie niszczy wszystkiego i byc może jak jestes oslabiona to sie rozmnazaja różne grzyby bakterie. Na drozdze mniej cukru, wiecej kefirow itp.. Raz w tygodniu probiotyk dowcipnie. W czasie @ mozna doustnie?jesli o takiej infekcji piszesz;-) i gin, bo leki na recepte zadzialaja.
Ja po wizycie, transfer sobota.. Apteka + wizyta= 500 a gdzie oplata za cro i kolejne leki? Kasztanami się dziecko bawić będzie..
Dani, ana167, jusst, Zuza6, MoBo lubią tę wiadomość
Antoś IVF,Julisia natural
