AKTUALNA lista starających się 35+
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyWitajcie rowiesniczki! Podobnie jak Wy, staram sie z mezem o dzidziusia. Zanim zaczelismy starania, moj lekarz zapewnil mnie, ze wszystko jest w porzadku i zyczyl powodzenia. Zaczelam obserwowac siebie, mierze temperature, lykam kwas foliowy i witaminy. I tak juz trzy miesiace! Trace sily... A do tego dzisiejszy test negatywny mnie podlamal. Jak dlugo to jeszcze potrwa? Jak to jest lub bylo u Was?
Reni555, Reggina lubią tę wiadomość
-
Witam
38 lat- 9 letni syn, 2 cykl starań @ 26.12.2015Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 listopada 2015, 15:44
efcia, peppapig, anulka1978 lubią tę wiadomość
Żyj chwilą ! Chyba, że chwila jest nieprzyjemna, w takim przypadku zjedz ciasteczko. –Ciasteczkowy Potwór -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Witam dziewczyny, chciałabym dołączyć do Waszego grona oczekujących,
mam 38 lat, syn 15, córka 12, o trzeciego maluszka staramy się w sumie 4 lata, lekarz, do którego chodziłam od lat, nie widział potrzeby robienia badań,jak sobie chwilowo odpuściłam "myślowo"to zaszłam w ciąże, niestety straciłam ją, w 8 tyg ciąża obumarła, to było w sierpniu 2015, zmieniłam lekarza, zrobiłam badania, okazało się, że mam nadkrzepliwość, biorę acard i staram się od nowa teraz 2cykl
termin @ - 24.12Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 grudnia 2015, 19:52
nika77 -
nick nieaktualnyWitam dziewczyny. ja już mam 43.5 roku, podwyższone FSH ( 12-15 w 3 dc) i praktycznie brak nadziei. Owulacja co miesiąc i nici. Rok temu poronienie. Zaczynam sie już powoli godzic z tą sytuacja, ale iskierka nadziei wciąż , mimo woli gdzieś błyska. Pozdrawiam.Jestem z Wrocławia.
nika77 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Witaj jula43
masz termin @ dzień później ode mnie, ja mieszkam w okolicach Wrocławia, od października jeżdżę do ginekolog we Wrocławiu i mam nadzieję, że pod jej opieką zajdę w końcu w ciążę.
jula43 ty starasz się o pierwszą ciążę, czy jak to u Ciebie jest?
życzę Ci powodzenia, musi się udać, bądź dobrej myśli, ja często wątpię, moja nadzieja często gaśnie, ale wiem, że się nie poddam, musi się udać
może niedługo spotkamy się we Wrocławiu na oddziale noworodkowym...tbt lubi tę wiadomość
nika77 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
u dr Anny Gryboś, poleciła mi ją koleżanka i faktycznie jak pojechałam do niej to już na pierwszej wizycie zaczęła działać, tzn powiedziała mi co podejrzewa, co mogło być przyczyna obumarcia ciąży i to się potwierdziło po badaniach, a mój "stary"lekarz do którego jeździłam od lat do Wałbrzycha, stwierdził, że tak "natura chciałą" - jak to słyszę, to szlag mnie trafia, jak pytałam jakie powinnam zrobić badania,to twierdził, że żadnych badań nie muszę robić, żebym próbowała, może się uda, ale że muszę się liczyć z ryzykiem ze względu na wiek, a ta lekarka podeszła do tematu zupełnie inaczej, dała mi dużo nadziei.nika77
-
Dziewczyny, miło, że dołączyłyście, ale tu jest tylko lista. Nie robmy bałaganu. Dyskusje toczą się na wątkach 35+ i 35+ starające się o pierwsze dziecko. Zapraszamy serdecznie.
peppapig lubi tę wiadomość
-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy!