Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 23 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się po 35 roku życia niskie AMH po 35 roku życia
Odpowiedz

niskie AMH po 35 roku życia

Oceń ten wątek:
  • Bold Koleżanka
    Postów: 45 40

    Wysłany: 22 maja 2022, 13:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, wątek niskiego amh przewija się już w kilku innych miejscach, ale postanowiłam dodać go też tutaj. Mój wynik to 0.77. próbuję się otrząsnąć po początkowym szoku i szukam dziewczyn z podobnymi problemami. oprócz tego żadnych problemów zdrowotnych, dotychczasowe badania książkowe. Szukam osób, które przechodzą/przechodziły przez to samo.

  • Hekate42 Autorytet
    Postów: 2100 1133

    Wysłany: 22 maja 2022, 21:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bold wrote:
    Hej, wątek niskiego amh przewija się już w kilku innych miejscach, ale postanowiłam dodać go też tutaj. Mój wynik to 0.77. próbuję się otrząsnąć po początkowym szoku i szukam dziewczyn z podobnymi problemami. oprócz tego żadnych problemów zdrowotnych, dotychczasowe badania książkowe. Szukam osób, które przechodzą/przechodziły przez to samo.
    To zupełnie nie jest tragedia, jeśli wszystkie inne wartości sa w normie i jest owulacja w każdym cyklu😉
    Zachodząc w ciążę ( naturalnie) miałam AMH 0,54🙂 Dodam, że mój Syn niedługo skończy 2,5 m- ca😍

    Przytulasek, Bold, Meeg lubią tę wiadomość

    „Trudności, z którymi zmagasz się dzisiaj, przechodzą w siłę, której potrzebujesz na jutro. Tylko się nie poddawaj !”
    😇11.02.2021 r.
    ❤️10.03.2022 r. - witaj mój Cudzie❤️
  • Sisi85 Przyjaciółka
    Postów: 61 26

    Wysłany: 23 maja 2022, 09:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dokładnie tak, jak pisze Hekate42. Miałam w zeszłym roku identyczny wynik AMH jak Ty Bold, teraz 37 lat skończone i synek w drodze - 5 miesiąc ciąży :) Zaszłam naturalnie. Z tym, że miałam własne owulacje, potwierdzane codziennym badaniem temperatury, obserwacją śluzu i czasem monitoringiem. Trzymam kciuki żebyś i Ty wkrótce dołączyła do grona brzuchatek ;)

    Przytulasek lubi tę wiadomość

  • Bold Koleżanka
    Postów: 45 40

    Wysłany: 24 maja 2022, 16:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki. trochę mnie to pocieszyło, chociaż ta wiadomość zmiotła mnie z nóg. jakiś wskaźnik, o którym nigdy wcześniej nie słyszałam, rujnuje mi psychikę od kilku dni. czy robiłyście jeszcze jakieś badania hormonalne poza tym (ja jedynie tsh, ale jest idealne).

  • Czarpar Koleżanka
    Postów: 45 8

    Wysłany: 26 maja 2022, 21:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny AMH to nie diagnoza tak mi powiedziala lekarka gin. I z niskim da sie zajsc w ciaze, znam historie dziewczyny ktora miala okolo 0,2 zaszla przez i.v. a 2 ciaza byla naturalna

  • Bold Koleżanka
    Postów: 45 40

    Wysłany: 27 maja 2022, 08:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czarpar wrote:
    Dziewczyny AMH to nie diagnoza tak mi powiedziala lekarka gin. I z niskim da sie zajsc w ciaze, znam historie dziewczyny ktora miala okolo 0,2 zaszla przez i.v. a 2 ciaza byla naturalna

    Hej, wielkie dzięki za takie historie. ja odkąd odebrałam to amh wylałam tyle łez, że nie mam już siły płakać. ale im więcej czytam, tym bardziej zdaje sobie sprawę, żeby nie traktować tego w kategoriach "wyroku". Niestety tak o tym myślę od odebrania wyniku. To oczywiście źle wpływa na moją psychikę i koło się zamyka.

    NIEcierpliwa lubi tę wiadomość

  • Czarpar Koleżanka
    Postów: 45 8

    Wysłany: 29 maja 2022, 13:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bold wrote:
    Hej, wielkie dzięki za takie historie. ja odkąd odebrałam to amh wylałam tyle łez, że nie mam już siły płakać. ale im więcej czytam, tym bardziej zdaje sobie sprawę, żeby nie traktować tego w kategoriach "wyroku". Niestety tak o tym myślę od odebrania wyniku. To oczywiście źle wpływa na moją psychikę i koło się zamyka.

    Niczym sie nie przejmuj tylko dzialaj

  • Czarpar Koleżanka
    Postów: 45 8

    Wysłany: 29 maja 2022, 13:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bold wrote:
    Hej, wielkie dzięki za takie historie. ja odkąd odebrałam to amh wylałam tyle łez, że nie mam już siły płakać. ale im więcej czytam, tym bardziej zdaje sobie sprawę, żeby nie traktować tego w kategoriach "wyroku". Niestety tak o tym myślę od odebrania wyniku. To oczywiście źle wpływa na moją psychikę i koło się zamyka.

    Niczym sie nie przejmuj tylko dzialaj

  • Sesyjka Autorytet
    Postów: 2890 2276

    Wysłany: 29 maja 2022, 16:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sisi85 wrote:
    Dokładnie tak, jak pisze Hekate42. Miałam w zeszłym roku identyczny wynik AMH jak Ty Bold, teraz 37 lat skończone i synek w drodze - 5 miesiąc ciąży :) Zaszłam naturalnie. Z tym, że miałam własne owulacje, potwierdzane codziennym badaniem temperatury, obserwacją śluzu i czasem monitoringiem. Trzymam kciuki żebyś i Ty wkrótce dołączyła do grona brzuchatek ;)
    Ile się starałaś?

    age.png
    💏 starania o pierwszego maluszka od 01.2021

    👱🏼‍♀️:36
    Owulacje potwierdzone monitoringami
    AMH- 2,6
    MTHFR_1298A>C Układ heterozygotyczny
    09.2021- sono Hsg (oba drożne)
    12.2021- Histeroskopia (usunięty polip 1,5cm )

    🙋‍♂️:39
    operacja żylaków 1st.
    morfologia: 2% --> 12%, ruch i żywotność- ok
    HBA, DFI- ok

    1.08.2023 👶
  • Bold Koleżanka
    Postów: 45 40

    Wysłany: 2 czerwca 2022, 07:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, wielkie dzięki wszystkim za słowa pocieszenia! trochę mnie to uspokoiło, ale stres związany z tą sytuacją nadal jest wielki;/ trzymajcie się i powodzenia!

    Corazón lubi tę wiadomość

  • Czarpar Koleżanka
    Postów: 45 8

    Wysłany: 2 czerwca 2022, 19:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Drogie kolezanki, ja rowniez w zeszlym roku robilam AMH i wyszlo jak u 50 latki az zal mowic, ryczalam prawie miesiac, moja lekarka nic z tym nie mogla zrobic, co prawda jak robilam to badanie bralam tabletki antykoncepcyjne, mozna byloby powiedziec,ze to przez te tabletki ale nic mylnego, oczytana bylam w tym temacie jak nie jeden lekarz,podobno tabletki nie maja wplywu wg badan i literatury, przewertowalam caly internet, wywiady doktorow. Moje zycie leglo w gruzach, bylam zalamana. Po czym zaszlam w ciaze, moja gin byla zdumiona, powiedziala ze to AMH obic o d..e, tak wiec jak juz wczesniej napisalam AMH nie jest jedynym wyznacznikiem plodnosci, na to musza sie skladac inne badania 👌 zycze samych pozytywow w glowie i nie tylko II

  • Bold Koleżanka
    Postów: 45 40

    Wysłany: 3 czerwca 2022, 15:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czarpar wrote:
    Drogie kolezanki, ja rowniez w zeszlym roku robilam AMH i wyszlo jak u 50 latki az zal mowic, ryczalam prawie miesiac, moja lekarka nic z tym nie mogla zrobic, co prawda jak robilam to badanie bralam tabletki antykoncepcyjne, mozna byloby powiedziec,ze to przez te tabletki ale nic mylnego, oczytana bylam w tym temacie jak nie jeden lekarz,podobno tabletki nie maja wplywu wg badan i literatury, przewertowalam caly internet, wywiady doktorow. Moje zycie leglo w gruzach, bylam zalamana. Po czym zaszlam w ciaze, moja gin byla zdumiona, powiedziala ze to AMH obic o d..e, tak wiec jak juz wczesniej napisalam AMH nie jest jedynym wyznacznikiem plodnosci, na to musza sie skladac inne badania 👌 zycze samych pozytywow w glowie i nie tylko II

    Hej Czarpar:) ja jestem dokładnie w takim samym stanie. Przepłakałam już tyle dni, że powoli przychodzi opamiętanie. Główną motywacją jest dla mnie to, że w takim stanie psychicznym to pewnie w ciążę nie zajdę. Jeśli nie to, mogłabym płakać cały czas. W pewnym sensie po prostu żałuję, że zrobiłam to badanie. Przyniosło mi ono tak niesamowcie dużo stresu... Przejrzałam dziesiątki stron i historii w stylu "miałam niskie amh a później zaszłam w ciążę" są dziesiątki. Tym się pocieszam i to trzyma mnie jakoś w pionie, bo inaczej bym się rozsypała totalnie.

  • Czarpar Koleżanka
    Postów: 45 8

    Wysłany: 3 czerwca 2022, 16:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bold wrote:
    Hej Czarpar:) ja jestem dokładnie w takim samym stanie. Przepłakałam już tyle dni, że powoli przychodzi opamiętanie. Główną motywacją jest dla mnie to, że w takim stanie psychicznym to pewnie w ciążę nie zajdę. Jeśli nie to, mogłabym płakać cały czas. W pewnym sensie po prostu żałuję, że zrobiłam to badanie. Przyniosło mi ono tak niesamowcie dużo stresu... Przejrzałam dziesiątki stron i historii w stylu "miałam niskie amh a później zaszłam w ciążę" są dziesiątki. Tym się pocieszam i to trzyma mnie jakoś w pionie, bo inaczej bym się rozsypała totalnie.


    Ciesze sie,ze tak uwazasz, ja tez zaluje ze zrobilam to badanie, niepotrzebnie tylko sie zdenerwowalam 😬

  • Czarpar Koleżanka
    Postów: 45 8

    Wysłany: 3 czerwca 2022, 16:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bold twoje AMH to 0,77 jest extra w porownaniu do mojego wyniku bo ja mialam 0,2, w wieku 36 lat, reszta badan ok a tu takie cos 🤯

  • Bold Koleżanka
    Postów: 45 40

    Wysłany: 3 czerwca 2022, 17:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czarpar wrote:
    Bold twoje AMH to 0,77 jest extra w porownaniu do mojego wyniku bo ja mialam 0,2, w wieku 36 lat, reszta badan ok a tu takie cos 🤯

    Czarpar, nie ma to jak dobry komplement o ekstra amh:) czy zaszłaś w ciążę na cyklu naturalnym? ja już sama wątpię w swoje wyniki. kiedyś wydawało mi się, że jestem okazem zdrowia. teraz zastanawiam się, co we mnie jeszcze siedzi. Gin zlecił mi to badanie w zasadzie na początku starań o dziecko. z jednej strony być może ta wiedza oszczędzi mi dużo czasu i skróci ewentualną drogę do jakichś wspomaganych form zachodzenia w ciążę ale z drugiej strony stała się ona dla mnie źródłem tak niesamowitego stresu już na samym początku starań, że w ogóle mi się wszystkiego odechciewa. od dziś biorę dhea i koenzym Q10.

  • Bold Koleżanka
    Postów: 45 40

    Wysłany: 3 czerwca 2022, 17:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jak macie jeszcze jakieś naturalne protipy na poprawę jakości rezerwy to dajcie znać. ja stawiam na jogę, spokojną głowę, wszystkie suple które wypisał mi lekarz. Mam teraz 3 cykle z monitoringiem, potem decyzja o ewentualnych dalszych krokach. cieszę się, że są tu dziewczyny 35 + - bo czasem mam wrażenie, że ciąża po 35 roku życia to już nie bardzo.

  • Czarpar Koleżanka
    Postów: 45 8

    Wysłany: 4 czerwca 2022, 12:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bold opowiem wszystko od poczatku. U mnie za kazdym razem bylo na
    USG widoczne jajeczkowanie, robilam to co jakis czas wyrywkowo bo cos nie moglam w ciaze zajsc, zatem lekarka zalecila mi badanie AMH, okazalo sie ze wynik byl na poziomie 0,2 a moze nawet to bylo 0,02 bylam w trakcie antykoncepcji ktora nie miala podobno wplywu na tego typu badanie. Lekarka nic nie mogla zrobic tylko wspolczula i powiedziala ze to raczej menopauza 😔😔😢😢😢😢😢 Zaraz po tym cyklu miesiac pozniej zaszlam w ciaze ale co sie okazalo to bylo puste jajo,czekalam az organizm sam sie oczysci,strasznie balam sie zabiegu lyzeczkowania, niestety czekalam tak dlugo ze w 11 tyg postanowilam usunac bo kompletnie nic sie nie dzialo. W grudniu zaszlam w 2 ciaze,mialam 23 dniowe cykle, niestety poleciala mi ciaza chwilke pozniej jak sie dowiedzialam. Postanowilam pojechac do wielkiego miasta do konkretnych lekarzy, tam pani gin. przepisala mi Luteine i powiedziala ze jak tylko dowiem sie ze jestem w ciazy to od razu brac, po tym poronieniu cykle wskoczyly mi na 33 dniowe, pojawily mi sie torbiele, stwierdzilam ze wiecej juz nie bede walczyc,z bolem stwierdzilam ze moze w czerwcu ostatni raz pojade do lekarza ale juz sie nie staralam, okazalo sie ze jestem w ciazy 😊spoznial mi sie okres,ciaze odkrylam okolo 7 tyg. Zrobilam bete a pozniej ja powt. niby sie zgadza ze ciaza jest, czekam na USG, dzisiaj mam, na cito mi pani rejestratorka znalazla termin. Mam zle doswiadczenia boje sie ze nic z tego nie bedzie. Moja pierwsza donoszona ciaza byla szalona, hormony uszami mi wychodzily a tu? Jakos tak cicho, jakbym w niej nie byla 🙄 mam 37 lat i to bedzie moje ostatnie staranie o dziecko, nie mam sily psychicznej, podziwiam was dziweczyny za determinacje.
    Zaszlam w ciaze naturalnie bez zadnych lekow.

    Bold a ty ile masz lat?

  • Bold Koleżanka
    Postów: 45 40

    Wysłany: 4 czerwca 2022, 14:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czarpar wrote:
    Bold opowiem wszystko od poczatku. U mnie za kazdym razem bylo na
    USG widoczne jajeczkowanie, robilam to co jakis czas wyrywkowo bo cos nie moglam w ciaze zajsc, zatem lekarka zalecila mi badanie AMH, okazalo sie ze wynik byl na poziomie 0,2 a moze nawet to bylo 0,02 bylam w trakcie antykoncepcji ktora nie miala podobno wplywu na tego typu badanie. Lekarka nic nie mogla zrobic tylko wspolczula i powiedziala ze to raczej menopauza 😔😔😢😢😢😢😢 Zaraz po tym cyklu miesiac pozniej zaszlam w ciaze ale co sie okazalo to bylo puste jajo,czekalam az organizm sam sie oczysci,strasznie balam sie zabiegu lyzeczkowania, niestety czekalam tak dlugo ze w 11 tyg postanowilam usunac bo kompletnie nic sie nie dzialo. W grudniu zaszlam w 2 ciaze,mialam 23 dniowe cykle, niestety poleciala mi ciaza chwilke pozniej jak sie dowiedzialam. Postanowilam pojechac do wielkiego miasta do konkretnych lekarzy, tam pani gin. przepisala mi Luteine i powiedziala ze jak tylko dowiem sie ze jestem w ciazy to od razu brac, po tym poronieniu cykle wskoczyly mi na 33 dniowe, pojawily mi sie torbiele, stwierdzilam ze wiecej juz nie bede walczyc,z bolem stwierdzilam ze moze w czerwcu ostatni raz pojade do lekarza ale juz sie nie staralam, okazalo sie ze jestem w ciazy 😊spoznial mi sie okres,ciaze odkrylam okolo 7 tyg. Zrobilam bete a pozniej ja powt. niby sie zgadza ze ciaza jest, czekam na USG, dzisiaj mam, na cito mi pani rejestratorka znalazla termin. Mam zle doswiadczenia boje sie ze nic z tego nie bedzie. Moja pierwsza donoszona ciaza byla szalona, hormony uszami mi wychodzily a tu? Jakos tak cicho, jakbym w niej nie byla 🙄 mam 37 lat i to bedzie moje ostatnie staranie o dziecko, nie mam sily psychicznej, podziwiam was dziweczyny za determinacje.
    Zaszlam w ciaze naturalnie bez zadnych lekow.

    Bold a ty ile masz lat?
    37. staram się o pierwsze dziecko. tak naprawdę to dopiero w ogóle zaczęłam się o nie starać i wyszło to nieszczęsne amh.

  • Czarpar Koleżanka
    Postów: 45 8

    Wysłany: 4 czerwca 2022, 19:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bold wrote:
    37. staram się o pierwsze dziecko. tak naprawdę to dopiero w ogóle zaczęłam się o nie starać i wyszło to nieszczęsne amh.

    Staraj sie i nie patrz na wyniki, wiele razy wyniki byly nieadekwatne do rzeczywistosci, wiem na swoim przypadku i innych

  • Aneta851 Znajoma
    Postów: 18 7

    Wysłany: 27 października 2022, 16:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, staramy się o malucha dopiero 4 miesiące. Dziś odebrałam wyniki AMH 0,48.... Robiłam je w diagnostyce i zakres referencyjny dla mojego wieku to 0.147 do 7,49 ng/ml
    Od razu skontaktowałam się z moją gin która powiedziała że z takim wynikiem nie kwalifikuje się nawet na in vitro i żeby nje tracić czasu od razu poradziła zarejestrować się do kliniki leczenia niepłodności. Załamałam się. Czy może mi ktoś wyjaśnić o co chodzi z tym zakresem referencyjnym?

1 2 3 4 5 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

7 faktów o karmieniu piersią, o których nie miałaś pojęcia

Czy wiesz, że karmienie piersią może zmniejszyć ryzyko zachorowania na nowotwór jajnika oraz piersi? A czy słyszałaś, że mleko matki zmienia się nawet w trakcie jednej sesji karmienia? Poznaj 7 faktów ciekawych i nieoczywistych faktów na temat karmienia piersią! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Mikroelementy dające makro-poprawę męskiej płodności

Dowiedz się, które mikroelementy odgrywają kluczową rolę w kontekście męskiej płodności. Na co zwracać uwagę i których składników nie powinno zabraknąć w diecie przyszłego taty? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak od strony psychicznej przygotować się do porodu?

Poród to jedno z najważniejszych wydarzeń w życiu każdej kobiety. Większość jednak skupia się na przygotowaniach od strony fizycznej... A co z psychiką? Czy do porodu można się przygotować od strony mentalnej? Jak zadbać o odpowiednie nastawienie? Jakie są techniki przygotowania do porodu? 

CZYTAJ WIĘCEJ