Tratatata
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć
U nas duszno, jak przed burza. Ciekawe czy będzie padać.
Przyszła nowa fura F i kombinuje jak to poskładać. Instrukcja jest dość oszczędna w slowa, na szczęście sa obrazki
No, ciężarne dobrze ze zdajecie relacje o fotki nie mam odwagi spytać
Co do okresu to miałam juz 4 i każdy inny. Niestety tendencja jest spadkowa. Pierwszy po porodzie był fajny, nie bolało, leciało średnio. Drugi był bardziej bolesny, trzeci sie spoźnił 4 dni a ostatni i spóźniony i tak bolący ze przez chwile przypomniały mi sie bóle porodowe
beates lubi tę wiadomość
-
Cześć
Widzę, że częstotliwość wpisów wzrosła...
U nas ciepło, chyba Natka masz rację, coś burzą mi tu pachnie
Ech, zazdroszczę Wam tych cionż i malućkich. Ja ostatnio z moim mężem nie najlepiej żyję. Coś mi nie gra, mam wrażenie, że on skupia się na czymś innym. Takie mam dziwne przeczucie... -
Ja przytulam w ciazy 24 kg. Po samym porodzie mialam 8 mniej. A potem stopniowo samo szlo. Ale byl moment zd jadlam za trzech taki mialam apetyt przy kp i waga stanela. Ale potem znow ruszyla i teraz juz jest juz od jakiegos czasu jak pdzed ciąza.
U nas tez duszno.
Teraz drzemka wiec i ja leniuchuję.
anna maria, beates lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Dobry wieczer..
Wczoraj byłam u lekarz rodzinnej dostałam skierowanie do poradni genetycznej.. jak się uda zrobię badania, mam nadzieję że się uda szybciej niż kolejki są..anna maria, kapturnica, Mimbla, beates, BISCA, slash lubią tę wiadomość
01.2015 iui invicta Gdańska
10.2015 iui Artemida Olsztyn
ivf Kwiecień punkcja 14.04.2016
kariotypy ok
mutacja MTHFR
ivf listopad Novum co ma być to będzie...transfer 18.11.2017 -
Luna a wy nie macie syna ? czy ja cos popieprdolilam ?Luna76 wrote:Natka, u nas grzmiało, zrobiło się ciemno i... to wszystko. A teraz grzeje.
Myślę, że przechodzimy kryzys małżeński. On zrobił się wygodny, dzieci już nie chce, unika tematu, imprezowy się zrobił. Kolegów ma bez większych zobowiązań, żonę na weekend więc nikt mu głowy nie suszy przez tydzień - no kurwa (sorry), żyć nie umierać!
Mam coraz większe rozterki. Nic nas w sumie nie łączy... oprócz aktu małżeństwa.