X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną 10 transferów i ciągle porażka - ile jeszcze?
Odpowiedz

10 transferów i ciągle porażka - ile jeszcze?

Oceń ten wątek:
  • Jusia 82 Autorytet
    Postów: 2852 2215

    Wysłany: 13 marca 2020, 08:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zazu wrote:
    Marmis, co słychać? Stał się cud?

    U Marmis beta 51 (z tendencją wzrostową) więc wszystko na dobrej drodze :) Daje nadzieję :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2020, 08:08

    preg.png

    age.png

    Starania od 2014 ,
    1 ICSI maj 2018, ❄️❄️❄️
    2 ICSI sierpień 2019, ❄️❄️❄️❄️❄️
    3 ICSI kwiecień 2021❄️❄️❄️
    9 transferów NOVUM (1cb, 1 poronienie zatrzymane)
    10. transfer INVIMED (podane 2 blastki 3BB i 2CC) - 29.06.22 r.: 7dpt-20, 9 dpt- 60,12 dpt - 346, 14 dpt - 1096, 17 dpt- 4020, 20 dpt- 7200, 22 dpt - 14200

    4 ICSI lipiec 2024- brak zdrowych zarodków
    5 ICSI wrzesień 2024 - ❄️❄️ (zdrowe po PGTA)

    11. transfer, beta<0,2
    12. transfer 09.01.25 beta 6dpt:59,6 , 8dpt:152, 11dpt: 1024, 13dpt:2630, 16dpt: 8693
    6+0 mamy ❤️
    Czekamy na Ciebie córeczko ... ❤️
    9.07- USG III trymestru- 1134 g.
    17.09 planowane cc
  • Marmis Autorytet
    Postów: 3248 2932

    Wysłany: 13 kwietnia 2020, 19:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Widze, ze miesuac tu nikogo nie było. Tak tylko napiszę- ze moj cud trwał do 9 kwietnia. Niestety seduszko przestało bić.... Czekam na poronienie. Zobaczymy czy samo przyjdzie, czy czeka mnie szpital. Wiec za mna 9 transfer. A przede mna nic. Bo juz nie mam mrozaczkow.

    Marmis
  • Mila79 Autorytet
    Postów: 644 391

    Wysłany: 13 kwietnia 2020, 22:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marmis wrote:
    Widze, ze miesuac tu nikogo nie było. Tak tylko napiszę- ze moj cud trwał do 9 kwietnia. Niestety seduszko przestało bić.... Czekam na poronienie. Zobaczymy czy samo przyjdzie, czy czeka mnie szpital. Wiec za mna 9 transfer. A przede mna nic. Bo juz nie mam mrozaczkow.

    Marmis kochana, mocno Cie sciskam. Dawaj prosze znac, co dalej. Czy samo sie uda oczyscic, czy jednak szpital. Na razie mysl tylko o tym, by dojsc do siebie. Bo to jest najwoeksze wyzwanie. Ja uwazam, ze Ty sobie tak dzielnie radzisz , tak rozsadnie. Pidziwiam Cie za to. I wuerze, ze kiedys zycie Cie zaskoczy pozytywem. Ale na razie trzeba tu podzialac, by organizm doszedl do siebie i tez psychika. Duzo Ci wysylam pozytywnych mysli i mimo wszystkiego co sie dzieje - slonca. W sloncu jest isc latwiej nawet przez najgorsze gowno w zyciu. I wiem, ze nieraz sie nawet nosa wysciubic na niego nie chce, ale trzeva przejsc i potem zobsczym co dalej. 😘😘😘😘

    Marmis lubi tę wiadomość

  • Marmis Autorytet
    Postów: 3248 2932

    Wysłany: 14 kwietnia 2020, 20:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mila79 wrote:
    Marmis kochana, mocno Cie sciskam. Dawaj prosze znac, co dalej. Czy samo sie uda oczyscic, czy jednak szpital. Na razie mysl tylko o tym, by dojsc do siebie. Bo to jest najwoeksze wyzwanie. Ja uwazam, ze Ty sobie tak dzielnie radzisz , tak rozsadnie. Pidziwiam Cie za to. I wuerze, ze kiedys zycie Cie zaskoczy pozytywem. Ale na razie trzeba tu podzialac, by organizm doszedl do siebie i tez psychika. Duzo Ci wysylam pozytywnych mysli i mimo wszystkiego co sie dzieje - slonca. W sloncu jest isc latwiej nawet przez najgorsze gowno w zyciu. I wiem, ze nieraz sie nawet nosa wysciubic na niego nie chce, ale trzeva przejsc i potem zobsczym co dalej. 😘😘😘😘
    Dziekuje Ci z całego serca za dobre słowa.

    Mila79 lubi tę wiadomość

    Marmis
  • Zazu Debiutantka
    Postów: 14 4

    Wysłany: 14 kwietnia 2020, 20:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witaj Marmis,

    Nie wiem co powiedzieć...Bardzo, bardzo Ci współczuję i ściskam mocno. Udaje się, niestety do pewnego momentu, ale nie poddawaj się, proszę! Kiedyś przekroczysz tą niewidzialną granicę i dopłyniesz do brzegu. Wierzę w to- jesteś silną Kobietą. Jeszcze będzie dobrze!!!

    Marmis lubi tę wiadomość

  • Grażyna Przyjaciółka
    Postów: 115 23

    Wysłany: 7 maja, 15:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć, przeczytałam Wasze historie i chciałabym zapytać- jak się potoczyły Wasze losy?
    Też jestem trudnym przypadkiem. Zdecydowałam się po 7 transferach na Novum. Wcześniej Invimed - bez sukcesu.

    1️⃣ UCZKiN, 3 x IUI ☹️
    2️⃣ INVIMED
    👉ivf (prot.krótki) - podano 2 trzydniowe zarodki, świeży cykl, beta 0 ☹️, zmiana lekarza
    👉ivf (prot.długi ❄️5 x blast.)
    1. Beta 0 ☹️
    2. Biochem ☹️
    3. Poronienie w 7tc.💔
    4. Biochem ☹️
    5. Biochem ☹️, zmiana lekarza
    6. Beta 0 ☹️, zmiana lekarza (włączona suplementacja)
    👉ivf (prot.krótki poprzedzony orgalutranem), 35 lat i spadek AMH (1,00), mamy 3 komórki z czego 1 zapłodniona, zarodek przestał się rozwijać po 3 dobie.
    3️⃣ NOVUM histeroskopia OK; brak środków z programu rządowego (!!!), powtórzone AMH 1,14
    4️⃣ Invicta (prot. długi), 2xblast❄️, 1 zdrowa po PGT-A

    💃
    ✅️ ok CD138, drożność, KIRy, panel ANA i ENA, zespół antyfosfolipidowy, kariotypy, grubość endo, tarczyca, celiakia, trombofilia
    ✅️ Własne cykle
    Cross match 23,5%❓️
    Adenomioza ❌️
    CD56: 78/1 (60/1 - dodatni) ❓️
    🏃‍♂️
    Wyniki partnera OK (suplementacja, dieta)
  • Elka198321 Autorytet
    Postów: 2262 3331

    Wysłany: 11 maja, 04:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Grażyna wrote:
    Cześć, przeczytałam Wasze historie i chciałabym zapytać- jak się potoczyły Wasze losy?
    Też jestem trudnym przypadkiem. Zdecydowałam się po 7 transferach na Novum. Wcześniej Invimed - bez sukcesu.
    Niejestem z tego wątku ale byłam i w Novum I invimed...I Novuum wypadło gorzej niż Invimed. Docelowo udało sir z kd w Invicta. Mamy już synka z kd,a teraz jestem ba finiszu z córką....

  • Grażyna Przyjaciółka
    Postów: 115 23

    Wysłany: 11 maja, 09:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiem kojarzę Cię z innego wątku. Ja Novum oceniam póki co lepiej. Przeszłam kilku lekarzy w Invimed. W Novum czuję się lepiej pod każdym względem- lepszy przepływ informacji, lepiej poinformowany personel, a nawet bardziej życzliwy. Porównuję póki co tylko ogólne rzeczy.
    W Invicta byłam na konsultacji tylko. Jesli bym tam kiedyś poszła, to tylko dla doktora Kunickiego.
    Poziom obsługi i ogólne wrażenia z miejsca były negatywne. Na korytarzu ciasno i nawet nie za czysto. Ale! Doktor Kunicki jest wspaniały i zaufałabym mu we wszystkim.
    Nie chcę za bardzo wchodzić w dyskusję gdzie jest lepiej. Chciałam dowiedzieć się co u dziewczyn "trudnych". Czy się jakoś udało. Bo to jest najważniejsze. Jak widzę po forach to każdemu się gdzieś udaje mimo różnych opinii o miejscach.

    1️⃣ UCZKiN, 3 x IUI ☹️
    2️⃣ INVIMED
    👉ivf (prot.krótki) - podano 2 trzydniowe zarodki, świeży cykl, beta 0 ☹️, zmiana lekarza
    👉ivf (prot.długi ❄️5 x blast.)
    1. Beta 0 ☹️
    2. Biochem ☹️
    3. Poronienie w 7tc.💔
    4. Biochem ☹️
    5. Biochem ☹️, zmiana lekarza
    6. Beta 0 ☹️, zmiana lekarza (włączona suplementacja)
    👉ivf (prot.krótki poprzedzony orgalutranem), 35 lat i spadek AMH (1,00), mamy 3 komórki z czego 1 zapłodniona, zarodek przestał się rozwijać po 3 dobie.
    3️⃣ NOVUM histeroskopia OK; brak środków z programu rządowego (!!!), powtórzone AMH 1,14
    4️⃣ Invicta (prot. długi), 2xblast❄️, 1 zdrowa po PGT-A

    💃
    ✅️ ok CD138, drożność, KIRy, panel ANA i ENA, zespół antyfosfolipidowy, kariotypy, grubość endo, tarczyca, celiakia, trombofilia
    ✅️ Własne cykle
    Cross match 23,5%❓️
    Adenomioza ❌️
    CD56: 78/1 (60/1 - dodatni) ❓️
    🏃‍♂️
    Wyniki partnera OK (suplementacja, dieta)
  • Virginia Autorytet
    Postów: 1679 1946

    Wysłany: 12 maja, 15:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Grażyna wrote:
    Wiem kojarzę Cię z innego wątku. Ja Novum oceniam póki co lepiej. Przeszłam kilku lekarzy w Invimed. W Novum czuję się lepiej pod każdym względem- lepszy przepływ informacji, lepiej poinformowany personel, a nawet bardziej życzliwy. Porównuję póki co tylko ogólne rzeczy.
    W Invicta byłam na konsultacji tylko. Jesli bym tam kiedyś poszła, to tylko dla doktora Kunickiego.
    Poziom obsługi i ogólne wrażenia z miejsca były negatywne. Na korytarzu ciasno i nawet nie za czysto. Ale! Doktor Kunicki jest wspaniały i zaufałabym mu we wszystkim.
    Nie chcę za bardzo wchodzić w dyskusję gdzie jest lepiej. Chciałam dowiedzieć się co u dziewczyn "trudnych". Czy się jakoś udało. Bo to jest najważniejsze. Jak widzę po forach to każdemu się gdzieś udaje mimo różnych opinii o miejscach.

    To nie jest tak, ze wszystkim sie udaje. Niestety. Spedzilam lata na tym forum i rzeczywiscie sa przypadki, ze po latach prob i stymulacji w koncu jeden zarodek sie komus przyjmuje. Ale sa tez przypadki gdzie niestety tak to nie dziala. Wiele kobiet rusza po KD albo AZ.
    Mysle, ze w calym tym procesie najtrudniej jest odpuscic. Zawsze chce sie sprobowac jeszcze ten JEDEN raz. Kazdy tez ma inne limity. Dla kogos 2 stymulacje to koniec a dla innego kilka wiecej.
    Tak wiec jak tutaj poszukasz to na pewno znajdziesz te dobre historie, ale tez takie gdzie nie wyszlo. Musisz sama zmierzyc sie z tematem i sama podjac decyzje jak dlugo walczyc.

    ona 42 lat.
    3 IVF 😥
    AZ - 01.09.20, 13dpt - beta 1815, 15dpt -beta 3873, 23dpt - mamy ❤️, 8.10.20 - 8 tyg ❤️, BOBO- Maj 2021 :)

    Starania o BOBO nr 2
    FET - 21.07.23 😢
    II FET - 19.10.23, 6dpt- II kreski, 11dpt -beta 726, 13dpt -beta 2137, 27dpt - mamy ❤️, 27.11.23 - 8 tyg ❤️ Nifty i usg polowkowe ok :)
    BOBO 2 jest juz z nami - lipiec 2024 ❤️
  • Kalijot Ekspertka
    Postów: 193 203

    Wysłany: 13 maja, 11:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Virginia wrote:
    To nie jest tak, ze wszystkim sie udaje. Niestety. Spedzilam lata na tym forum i rzeczywiscie sa przypadki, ze po latach prob i stymulacji w koncu jeden zarodek sie komus przyjmuje. Ale sa tez przypadki gdzie niestety tak to nie dziala. Wiele kobiet rusza po KD albo AZ.
    Mysle, ze w calym tym procesie najtrudniej jest odpuscic. Zawsze chce sie sprobowac jeszcze ten JEDEN raz. Kazdy tez ma inne limity. Dla kogos 2 stymulacje to koniec a dla innego kilka wiecej.
    Tak wiec jak tutaj poszukasz to na pewno znajdziesz te dobre historie, ale tez takie gdzie nie wyszlo. Musisz sama zmierzyc sie z tematem i sama podjac decyzje jak dlugo walczyc.

    Dokładnie, i niestety nie zawsze jest tak, że nawet z KD czy AZ się uda. Ja jestem bardzo trudnym przypadkiem. Najgorsze, że u mnie nie do końca wiadomo co jest nie tak. Wiele prób za nami, 3 poronienia i zero sukcesów. Aktualnie próbujemy z KD, ale za nami już pierwsza porażka. Zaczynam godzić się z tym, że możemy być tą parą, której nigdy się nie uda. W klinikach dawali nam od początku 50% szans na powodzenie i byli zaskoczeni, że się nie udaje. Przeszłam też 2 immunologów i nadal nic.

  • Grażyna Przyjaciółka
    Postów: 115 23

    Wysłany: 13 maja, 19:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, ale ja nie napisałam że każdemu się udaje w kontekście in vitro, tylko w kontekście porównywania klinik. Czyli że jednej się udaje tu, innej tam, zawsze którejś się udaje (z tych, które polecają kliniki), dlatego nie chcę wchodzić w dyskusję, która klinika jest dobra, a która nie.

    Co do tego, że się może nie udać, to wiem o tym całkiem nieźle. Zdążyłam się niestety już kilka razy zmierzyć z myślą "a może to już czas odpuścić".

    Weszłam w ten wątek i chciałam zapytać, czy któraś z dziewczyn z tego wątku ma jakąś pozytywną historię, bo minęło trochę czasu. Nie chcę szukać pozytywnych historii ogólnie na forum, bo to już robiłam.

    Mam nadzieje, że naprostowałam ocb :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 maja, 19:09

    1️⃣ UCZKiN, 3 x IUI ☹️
    2️⃣ INVIMED
    👉ivf (prot.krótki) - podano 2 trzydniowe zarodki, świeży cykl, beta 0 ☹️, zmiana lekarza
    👉ivf (prot.długi ❄️5 x blast.)
    1. Beta 0 ☹️
    2. Biochem ☹️
    3. Poronienie w 7tc.💔
    4. Biochem ☹️
    5. Biochem ☹️, zmiana lekarza
    6. Beta 0 ☹️, zmiana lekarza (włączona suplementacja)
    👉ivf (prot.krótki poprzedzony orgalutranem), 35 lat i spadek AMH (1,00), mamy 3 komórki z czego 1 zapłodniona, zarodek przestał się rozwijać po 3 dobie.
    3️⃣ NOVUM histeroskopia OK; brak środków z programu rządowego (!!!), powtórzone AMH 1,14
    4️⃣ Invicta (prot. długi), 2xblast❄️, 1 zdrowa po PGT-A

    💃
    ✅️ ok CD138, drożność, KIRy, panel ANA i ENA, zespół antyfosfolipidowy, kariotypy, grubość endo, tarczyca, celiakia, trombofilia
    ✅️ Własne cykle
    Cross match 23,5%❓️
    Adenomioza ❌️
    CD56: 78/1 (60/1 - dodatni) ❓️
    🏃‍♂️
    Wyniki partnera OK (suplementacja, dieta)
1 2 3 4
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciąża pozamaciczna - czym jest i jakie są objawy ciąży pozamacicznej?

Ciąża pozamaciczna (ektopowa) zdarza się raz na 90-100 przypadków ciąży. Jest to ciąża, która zamiast w macicy rozwija się poza nią. Objawy ciąży pozamacicznej nie są jednoznaczne. Trudno ją czasem rozpoznać, bo na początku objawy są podobne do ciąży o prawidłowym przebiegu. Na późniejszym etapie pojawia się ból podbrzusza, krwawienie oraz brak prawidłowego przyrostu hormonu hCG. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsze objawy ciąży - po czym poznać, że możesz być w ciąży

Starając się zajść w ciążę, często nie potrafimy przestać interpretować każdego, nawet najmniejszego ukłucia w jajniku i nie traktować go jako potencjalnego objawu ciąży. Które z objawów mogą faktycznie coś znaczyć i z czym możemy je pomylić? Które z objawów ciążowych na wczesnym etapie ciąży są po prostu rzadko spotykane? Zapoznaj się z listą pierwszych objawów ciążowych!

CZYTAJ WIĘCEJ

7 sposobów jak przetrwać przesilenie wiosenne i jak szybko zajść w ciążę!

Przesilenie wiosenne dla wielu kobiet jest trudnym okresem przejściowym, kiedy mogą pojawiać się problemy ze snem, nadmiernym zmęczeniem, brakiem energii, czy obniżoną koncentracją. Wszystko to może mieć wpływ na gospodarkę hormonalną i kobiecą płodność. Jak w tym czasie przygotować się do ciąży? Jakie są skuteczne sposoby na poprawę płodności? Jak szybko zajść w ciążę, wprowadzając proste nawyki do codziennego stylu życia?

CZYTAJ WIĘCEJ